JuvePoland

Wygląda to dobrze, na tle słabego Sassuolo.Peluso ladnie zawalczył przy bramce Asamoah pokazuje, że środek to jego ulubione miejsce na boisku.
Isla nie potrafi wykorzystać kolejnej szansy... On i Padoin jak naszybciej out...

3:0 z ogórkami z Serie A... kolejne potwierdzenie tego że Conte zawalił taktycznie mecz Galatasaray, to co na Serie A działa bez zarzutu zgubiło go w LM, oby tylko LE nie grał 3-5-2

Bardzo fajnie wygląda gra Juventusu. Chociaż wynik mógł być jeszcze wyższy, gdyby Asamoah i Isla wykorzystali okazje, które nawzajem sobie stworzyli. Drugi gol Teveza piękny - siła spokoju Apacza, który świetnym zwodem, bez problemu radzi sobie z bramkarzem . W drugiej połowie dołożyć kolejne 3 brameczki i będzie ok

annihilator1988 pisze:

30Juventus30 pisze:Roma i Napoli nie dały rady Sassuolo więc jakiś sukces tam jest.

I to dla mnie pozostanie zagadką sezonu.

Z kolei Inter na wyjeździe wklepał im 0:7. Nie ma się czym jarać.

Asamoah mial dwie dobre akcje, nie przesadzalbym z pochwalami. Co prawda ten rajd z 43 minuty naprawde fantastyczny, ale oprocz tego Kwadwo mial takze pare glupich strat (i nie trafil do pustej bramki po akcji Isli).

Bardzo dobra polowka Peluso. Bramka, kilka ciekawych zagran z tej lewej strony, na pewno jego slaba strona jest ostatnio to, ze lapie od cholery kartek. Ale wynika to z faktu, ze spoznia sie z kryciem, no i trzeba nadrabiac. Swietnie Tevez. Jedna z jego lepszych polowek w naszych barwach. Vidal takze gra bardzo dobre zawody. Znow bezbarwnie Pogba.

Aha, nie zgadzam sie z opiniami, ze Isla gra slabo. Chilijczyk gra co najmniej poprawnie, a na pewno nie gorzej od Asamoaha. Pierwsza akcja bramkowa rozpoczela sie od dobrego podania Isli na wolne pole do Llorente, a potem jeszcze Chilijczyk wypracowal setke Kwadwo.

jarmel pisze:Peluso >> Padoin. I wcale nie chodzi mi tu o gola.
Szkoda trochę Asy, że nie udało mu się nic strzelić, bo sobie zasługuje, swoją drogą widać przywyczajenia z gry, bo ciągle schodzi na lewą.
Najlepsi na boisku Vida i Tevez. A Isla to frajer, on chyba nigdy nie będzie potrafił umieścić piłki w bramce.

to chyba nie oglądamy tego samego spotkania. powiedziałbym, że jeden z najsłabszych dzisiaj piłkarzy w szeregach Juve.

ogólnie jest dobrze, ale to właśnie tak trzeba grać z takimi ogórkami.

Po tej pierwszej połowie Sassuolo wygląda dla nas bardziej jak kandydat na żonę, a nie klub partnerski. Dają sie rżnąć na prawo i lewo i to każdemu z naszych. Powinno być wyższe prowadzenie.

Siewier pisze:

annihilator1988 pisze:

30Juventus30 pisze:Roma i Napoli nie dały rady Sassuolo więc jakiś sukces tam jest.

I to dla mnie pozostanie zagadką sezonu.

Z kolei Inter na wyjeździe wklepał im 0:7. Nie ma się co jarać.

Ja raczej traktuje ten mecz jako spacerek inny wynik niż zwyciestwo byl by ogromnym rozczarowaniem.

jarmel pisze:Peluso >> Padoin. I wcale nie chodzi mi tu o gola.
Szkoda trochę Asy, że nie udało mu się nic strzelić, bo sobie zasługuje, swoją drogą widać przywyczajenia z gry, bo ciągle schodzi na lewą.
Najlepsi na boisku Vidal i Tevez. A Isla to frajer, on chyba nigdy nie będzie potrafił umieścić piłki w bramce.

Czyli Asamoaha to szkoda mimo ze mial latwiej, a Isla to "frajer" bo nie strzelil, ciekawa logika

cerb pisze:3:0 z ogórkami z Serie A... kolejne potwierdzenie tego że Conte zawalił taktycznie mecz Galatasaray, to co na Serie A działa bez zarzutu zgubiło go w LM, oby tylko LE nie grał 3-5-2

Mecz z Sassuolo, ale trzeba być masochistą i wracać do ostatniego meczu w LM.

Bardzo dobre zawody w naszym wykonaniu. Jedziemy po nich jak... Wiadomo. Szkoda tych 2 sytuacji Asamoah - minimalnie niecelny strzał głową i ten rajd, gdy wszedł w defensywę rywala jak w masło.

Carlitos to geniusz. Przy pierwszej bramce instynktem i niezłymi umiejętnościami popisał się Llorente, ale to Tevez miał nosa.

Mam nadzieję na kolejne bramki, nie ukrywam. FORZA!

Ładnie dziś Pogba (to opanowanie), Asamoah świetnie w miejsce Marchisio, pewnie obrona i Peluso! :shock: Nie chodzi jedynie o bramkę, ale te kego dzisiejsze rajdy są imponujące, bo i korzyści z tego wynikają. Isla dno.

Peluso zawsze ma tak dużo kartek. No cóż taki jego styl. Ja uważam, że jeśli Conte go wcześniej nie ściągnie to wyleci z czerwem. Nie wiem, czy fauluje dlatego, że nie nadąża czy to z kwestii ambicji czy to z innego powodu, bo niektóre faule są głupie i niepotrzebne.
Fajny mecz, chciałbym zobaczyć szybko zmiany w ataku, żeby sobie Faqa pograł z Gio, choć jak nie pograją dzisiaj to na pewno będą na Avellino.

mrozzi pisze:Isla dno.

Szczególne dno przy dośrodkowaniu do Asamoaha (murzyn nie trafił na pustą bramkę) oraz przy pierwszej bramce kiedy idealnie odegrał do Llorente.

Pogba krzyczący i przybijający piątki Kielonowi I Bonu przed rzutem wolnym po którym padł gol na 2:0 to obrazek pierwszych 45min. Kocur ma wielkie cojones, rośnie na naszych oczach wieloletni kapitan żabojadów.

Asa pokazał się w środku więcej razy w pierwszej połowie, niż Markiz w całym dotychczasowym sezonie. Smutne, ale prawdziwe.

ahojekk pisze:

jarmel pisze:Peluso >> Padoin. I wcale nie chodzi mi tu o gola.
Szkoda trochę Asy, że nie udało mu się nic strzelić, bo sobie zasługuje, swoją drogą widać przywyczajenia z gry, bo ciągle schodzi na lewą.
Najlepsi na boisku Vidal i Tevez. A Isla to frajer, on chyba nigdy nie będzie potrafił umieścić piłki w bramce.

Czyli Asamoaha to szkoda mimo ze mial latwiej, a Isla to "frajer" bo nie strzelil, ciekawa logika

Asamoaha szkoda, bo stara się całą połowę i zrobił dużo dobrego. Isla natomiast znowu gra jak drugi Padoin na dodatek po raz kolejny marnuje dobrą sytuację. A takich w tym sezonie już miał kilka mimo to zawsze stanie mu na drodze jakiś zawodnik, jego własne nogi czy Bóg wie co jeszcze. Rozumisz?