JuvePoland

25 minut wielkiej ofensywnego futbolu co dalo 2 ladnie wypracowanych gole.
Niestety chwila nieuwagi co dalo gosciom kontaktowego gola i pozniej nerwuwka do konca pierwszej polowie.
Mam nadzeje ze Antonio zmobilizuje pilkarze zeby ponownie ostro zaatakowac w drugiej polowie zeby zdobyc 3 ego gola i uniknac trudna loncowka spotkanie.

Nie podoba mi się gra Pirlo. Przy bramce to on zawinił (oczywiście Buffon bardziej). Nie zablokował strzału i zostawił sporo miejsca. Później głupia strata i jeszcze dał się wyprzedzić przy strzale...

Mówcie co chcecie, ale widać brak Marchisio. Pogba kilka razy już źle ustawiony, jakby nie do końca łapał gdzie powinien się znajdować. No ale asysta taka, że mu wybaczę

Fajnie gra Tevez, świetnie się zastawia i utrzymuje na nogach. W kluczowej akcji nie podał na Vucinica, ale ten przez 90% akcji był na spalonym, więc lepiej było celować na długi słupek.

Błąd Buffona, ale kilka razy ładnie obronił strzały z dystansu. Musi się ogarnąć obrona (i Pirlo), żeby więcej do takich strzałów nie dopuszczać.

Pirlo gra jak taki tatusiek, którego syn poprosił, żeby zagrał z nim i z kolegami na orliku. Jak już ma piłkę, to od razu ją oddaje do najbliższego zawodnika, no bo niech sobie chłopaki pograją.
Bardzo ładne asysty, no i Vidal zachowuje się jak rasowy snajper. Słabo Asamoah i Szwagier.
Liczę, że w drugiej połowie wrócimy do tego, co graliśmy do 30 minuty i dołożymy jeszcze przynajmniej jedną bramkę.

Pięknie Tevez przeszedł tego gościa, oby jak najwięcej takich jego akcji. Mam nadzieje że Llorente wejdzie już teraz za Vucinica, ale przy Conte nie ma co na to liczyć od razu po przerwie. Ogólnie gramy dobrze i mam nadzieję, że dalej będziemy atakować, nawet przy 3-1, ale mam też nadzieję, że Llorente nie wejdzie jak wynik będzie już pewny i naszym się nie będzie chciało grać z przodu, no i mam nadzieję, że postarają się grać na niego długie piły, żeby odgrywał do Teveza i nie tylko. Bonucci dziś fajnie gra :-D

Vidal-Pogba-Bonucci-Tevez godni pochwały... Pirlo zupełnie bez gry... Szwagier mam nadzieje zostanie szybko zmieniony bo jak na razie przechodzi obok meczu jak to mówia... liczę, że Conte odpowiedni zmobilizuje chłopaków bo się rozluźnili po strzeleniu 2 gola... a wcześniej wygladało to bardzo solidnie

Mam nadzieję, że Bonucci dostał w przerwie po głowie, bo najwyraźniej tego potrzebuje.

annihilator1988 pisze:Też miałem się pytać czy ktoś widział dzisiaj Vucinicia.

Ja widziałem jak w 46min. piłka odbiła się od niego jak od drzewa, gdy ten próbował odegrać piętką.
Świetny mecz w naszym wykonaniu do momentu straty pierwszej bramki. Mają dziś niesamowitego cela piłkarze Lazio. Boje się, że któremuś może siąść strzał życiu - jak Oscarowi.
Tevez, w porównaniu do poprzednich meczy ma troszkę więcej miejsca. Zdarzyło mu się kilka razy grać przodem do bramki, co w poprzednich meczach było rzadkością. Wtedy ledwo dostał piłkę, a doskakiwało do niego 3 obrońców.
Llorente na boisko!

Który to cienkonapleciarz twierdził, że Vucinić jest kołkiem bez techniki?

Wiadomo, że bez spiny i nie można jeszcze zwalniać Pirlo, ale boli, że Eriksen poszedł do Londynu za w sumie czapkę gruszek.

3-1 i czerwona, więc luz, ale trzeba myśleć o przyszłości.

Podoba mi sie dziś tevez ciągle w ruchu !

deszczowy pisze:Który to cienkonapleciarz twierdził, że Vucinić jest kołkiem bez techniki?

Zmiażdżyłeś system deszczowy ! Śmiałem się z dobre 5minut


Lazio po raz kolejny rozjechane. Brawo

Proponuję zmniejszyć Serie A do dziesięciu zespołów i jak w Szkocji, grać z jednymi i tymi samymi po cztery razy. Dwanaście punktów z samego Lazio byśmy mieli!

Na lekki minus tylko Ogbonna, ale chyba zżarła go trema.

Vidal lepiej wchodzi w pole karne niż Marchisio.
Ktoś mówił o wygryzieniu Bonucciego przez Ogbonne?
Naprawdę mi się podobało. Tevez to naprawdę kozak i będziemy mieć z niego dużo radości.

Świetny mecz. Tevez w pierwszej połowie kompletnie mi się nie podobał, w drugiej już wszystko wyglądało elegancko. No i jak zawsze nasz kochany Mirosław... Padaka, dreptacz boiskowy, aż tu nagle buuum i gol.

Bonucci

Sila Spokoju pisze:
Lazio po raz kolejny rozjechane. Brawo

Aha
EDYTA: wcześniej było Juve

Oj, będzie się Petkoviciovi Juventus śnił po nocach. Dwa tygodnie, dwa mecze i dwa razy po cztery gole

Ale nadal nie usłyszałem odpowiedz na moje pytanie?