Strona 4 z 30
: 08 kwietnia 2013, 23:33
autor: Adrian27th
mateo369 pisze:iltalismano pisze:Mimo ze Bayern nas miazdzył, to strzelił bramki ze Spalonego i gównianego rikoszetu. Trzeba być kretynem żeby sie z tym nie zgodzić.
mazi12 pisze:Spalony zdecydowany
screen
Nie wiem, może ja jestem ślepy ale jakoś nie widzę, aby jakakolwiek część ciała Mandzukicia (ręka się nie liczy) była bliżej bramki od ostatniej (w tym przypadku nóg) Lichego. Może był centymetrowy no ale bez jaj. Pomijam fakt, czy sędzia widział to tak samo dokładnie jak my na screenie czy zareagował instynktownie dzięki dużemu doświadczeniu, to nie tyle że miał prawo ale wręcz obowiązek puścić grę.
Obowiązek to miał ją zatrzymać. To jest spalony. Chyba jednak wybierz sie do okulisty bo cały tors wraz z lewym barkiem oznacza spalonego. Sedzia popełnił bład bo jak widac na tym obrazku zasłaniał mu Robben, wiec nie zobaczyl momentu strzału.
: 08 kwietnia 2013, 23:35
autor: Nedved1983
Castiel pisze:Na waszym miejscu nie robiłbym sobie nadzieii. Byleby tylko zaprezentować się w miarę dobrze. Przepaść nie zniknie jak naszym będzie się bardziej chciało. To nie kwestia zaangażowania tylko umiejętności, które Bayern ma zdecydowanie większe.
bzdura. Bayern wcale nie ma większych umiejętności niż nasi zawodnicy. mają większe doświadczenie. do tego ich szkoleniowiec również bije naszego doświadczeniem i świetnie nas rozpracował. Conte ponosi sporą część winy za porażkę, 3-5-2 kompletnie się nie nadaje na skrzydła Bayernu.
: 08 kwietnia 2013, 23:40
autor: Adrian27th
juventussek pisze:

Beka ;d
Tak jak mówiłem Bajern powinien zostać zdyskfalifikowany za ten spalony i rykoszet i my już powinniśmy być w półfinale.
Serio są jeszcze ludzie którzy wypłakują że był spalony? Na żadnym filmiku i zdjęciu nie widziałem spalonego do tego nikt się o to nie kłóci tylko nasi fanatycy z juvepoland, zaś w innych sytuacjach, gdybyśmy to my strzelili taką bramkę to pewnie byś się zarzekał że nie było spalonego.
Pozostaje pokazać pazur w drugim meczu a noż się uda awansować ;d
Rozmawiałem na temat tych sytuacji z ludzmi którzy znaja sie na piłce, i wszyscy podzielają tę opinię mimo że takze uwazaja ze zostalismy zniszczeni.
Jak widać często ludzie reagują na Ciebie słowem 'beka', bo cos czesto go uzywasz. Nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, starasz sie być zabawny lecz Ci to nie wychodzi. 'noż' - to zostaw w kuchni.
: 08 kwietnia 2013, 23:43
autor: pan Zambrotta
Linie spalonego wyznaczaja nogi, a konkretnie ta noga która jest "bliżej" bramki i przylega do ziemi. Tak są rysowane linie spalonego we wszystkich transmisjach TV, tak na granicy spalonego grał przez wiele lat choćby IInzaghi. O spalonym nie ma mowy.
: 08 kwietnia 2013, 23:50
autor: Castiel
Nedved1983 pisze:
bzdura. Bayern wcale nie ma większych umiejętności niż nasi zawodnicy. mają większe doświadczenie. do tego ich szkoleniowiec również bije naszego doświadczeniem i świetnie nas rozpracował. Conte ponosi sporą część winy za porażkę, 3-5-2 kompletnie się nie nadaje na skrzydła Bayernu.
Już nie wmawiaj sobie takich rzeczy. Bayern ma lepszych piłkarzy i kropka. To, że dla przykładu Marchisio się mocniej zepnie nie znaczy, że prześcignie Shweinsteigera, to, że który kolwiek z naszych pseudo napadziorów się zepnie nie znaczy, że przegoni Mullera i całą resztę. Różnica klas jest widoczna gołym okiem. Jak umiejętności brakuje to chęci nic nie pomogą.
: 08 kwietnia 2013, 23:56
autor: Nedved1983
Castiel pisze:Nedved1983 pisze:
bzdura. Bayern wcale nie ma większych umiejętności niż nasi zawodnicy. mają większe doświadczenie. do tego ich szkoleniowiec również bije naszego doświadczeniem i świetnie nas rozpracował. Conte ponosi sporą część winy za porażkę, 3-5-2 kompletnie się nie nadaje na skrzydła Bayernu.
Już nie wmawiaj sobie takich rzeczy. Bayern ma lepszych piłkarzy i kropka. To, że dla przykładu Marchisio się mocniej zepnie nie znaczy, że prześcignie Shweinsteigera, to, że który kolwiek z naszych pseudo napadziorów się zepnie nie znaczy, że przegoni Mullera i całą resztę. Różnica klas jest widoczna gołym okiem. Jak umiejętności brakuje to chęci nic nie pomogą.
oczywiście. nasi to prawdziwe beztalencia. szkoda, że taki Bayern chce Vidala i Marchisio za 60 baniek. przecież dla nich to kieszonkowe.
nasi zawodnicy we wszystkich zestawieniach czy nominacjach do 11 poprzedniego roku tez byli na siłę. do finału euro też doszli cudem, pokonując tylko słabą Anglię i beznadziejne Niemcy.
przegraliśmy 1 mecz a już jesteśmy do kitu. masz rację, teraz tylko pozostaje zaorać stadion i iść się popłakać. wszyscy naokoło kłamią , Ty jeden masz rację, nasi są beznadziejni.
: 09 kwietnia 2013, 00:19
autor: Izi
http://sportmagazine.knack.be/sport/nie ... 920433.htm
<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>***e sobie teścik, powklejajcie screeny, a zwycięzca, przy następnych okazjach niech rozstrzyga.
2:0 do odrobienia. W przypadku dwu drużyn, prezentujących wysoki poziom zorganizowania i posiadających w swoich szeregach graczy światowego formatu wszystko jest możliwe.
: 09 kwietnia 2013, 00:30
autor: Castiel
Nedved1983 pisze:
oczywiście. nasi to prawdziwe beztalencia. szkoda, że taki Bayern chce Vidala i Marchisio za 60 baniek. przecież dla nich to kieszonkowe.
nasi zawodnicy we wszystkich zestawieniach czy nominacjach do 11 poprzedniego roku tez byli na siłę. do finału euro też doszli cudem, pokonując tylko słabą Anglię i beznadziejne Niemcy.
przegraliśmy 1 mecz a już jesteśmy do kitu. masz rację, teraz tylko pozostaje zaorać stadion i iść się popłakać. wszyscy naokoło kłamią , Ty jeden masz rację, nasi są beznadziejni.
Nie wiem jak ja mam do Ciebie mówić człowieku. To, że Bayern chce Marchisio i Vidala to niepotwierdzone ploty. Nasi są w zestawieniach? Pirlo za tamten sezon w jakichś europejskich rankingach to tak. W Serie A nasi są regularnie, w Europie już nie. Sukcesy w reprezentacji to inna sprawa bo tam mieliśmy co prawda innych zawodników jak De Rossi czy Balotelli, którzy robią różnicę.
I nie mówię, że nasi są do kitu bo w Serie A są najlepszą drużyną i nie ma co do tego wątpliwości, ale na ścisłą europejską elitę to jesteśmy jeszcze za słabi. Bayern ma piłkarzy o wyższych umiejętnościach.
Wystarczy spojrzeć na to też z tej strony, że np Vidal w Bayernie byłby gwiazdą, ale nie jedyną, a np Ribery byłby w Juve nr 1.
: 09 kwietnia 2013, 00:33
autor: zahor
40%, za każdym razem wydawało mi się że był spalony
A tak na poważnie, bardzo fajna rzecz, pokazuje jak trudno jest wychwycić ten moment. Przy czym trzeba mieć świadomość że to tutaj to jest najłatwiejszy poziom, bo jest tylko jeden atakujący, jeden obrońca, nie ma innych piłkarzy którzy nie biorą udziału w akcji, ale mogą zasłonić sędziemu widok, nie ma rykoszetów, podanie jest wyraźnie sygnalizowane itd. Wnioski? To skandal, że zamiast dać sędziom narzędzie w postaci zapisów wideo wymaga się od nich niemożliwego.
Nedved1983 pisze:
oczywiście. nasi to prawdziwe beztalencia. szkoda, że taki Bayern chce Vidala i Marchisio za 60 baniek. przecież dla nich to kieszonkowe.
nasi zawodnicy we wszystkich zestawieniach czy nominacjach do 11 poprzedniego roku tez byli na siłę. do finału euro też doszli cudem, pokonując tylko słabą Anglię i beznadziejne Niemcy.
przegraliśmy 1 mecz a już jesteśmy do kitu. masz rację, teraz tylko pozostaje zaorać stadion i iść się popłakać. wszyscy naokoło kłamią , Ty jeden masz rację, nasi są beznadziejni.
Chłopie, czy dla Ciebie wszystko musi być czarne albo białe? Nie ma opcji pośrednich? Jeżeli ktoś twierdzi że nie mamy zespołu aż tak silnego, jak być może najpotężniejszy w Europie Bayern, to automatycznie sugeruje że każdy piłkarz Juventusu jest nic niewart?
W tej kwestii akurat zgodzę się z Castielem. Mówisz że Bayern daje za Vidala i Marchisio po 30 baniek? Zakładając że to prawda i zakładając że to dla nich ogromny wydatek, o czym to świadczy? Że całą wyjściowa '11' Juventusu jest równie silna jak Bayernu? A ilu to jest piłkarzy w Monachium, których my byśmy z otwartymi ramionami przywitali i dali im z miejsca pierwszy skład?
: 09 kwietnia 2013, 00:41
autor: Adrian27th
pan Zambrotta pisze:Linie spalonego wyznaczaja nogi, a konkretnie ta noga która jest "bliżej" bramki i przylega do ziemi. Tak są rysowane linie spalonego we wszystkich transmisjach TV, tak na granicy spalonego grał przez wiele lat choćby IInzaghi. O spalonym nie ma mowy.
"Linia spalonego wyznaczana jest przez wszystkie części ciała położone najbliżej bramki, poza rękami"
Jak zwykle Twoje 'widzimisie', średnio pokrywające sie z prawdą.
: 09 kwietnia 2013, 01:00
autor: Izi
zahor pisze:
40%, za każdym razem wydawało mi się że był spalony
A tak na poważnie, bardzo fajna rzecz, pokazuje jak trudno jest wychwycić ten moment. Przy czym trzeba mieć świadomość że to tutaj to jest najłatwiejszy poziom, bo jest tylko jeden atakujący, jeden obrońca, nie ma innych piłkarzy którzy nie biorą udziału w akcji, ale mogą zasłonić sędziemu widok, nie ma rykoszetów, podanie jest wyraźnie sygnalizowane itd. Wnioski? To skandal, że zamiast dać sędziom narzędzie w postaci zapisów wideo wymaga się od nich niemożliwego.
Temat na osobną dyskusję, ale wydaje mi się, że któraś z sytuacji z tego testu pasowała do naszej kontrowersji, ktoś mniej leniwy mógłby się w patrzeć xD. Co do zasad spalonego, to jakbyś mógł
italismano dać Twoje źródło, bo zambrottowe powtórki widziałem, a o Twoich rewelacjach tylko słyszałem i nigdzie nie mogę znaleźć potwierdzenia.
Dobra wj#bałem Twój cytat w google :lol:
: 09 kwietnia 2013, 01:03
autor: Nedved1983
Castiel pisze:Nie wiem jak ja mam do Ciebie mówić człowieku. To, że Bayern chce Marchisio i Vidala to niepotwierdzone ploty. Nasi są w zestawieniach? Pirlo za tamten sezon w jakichś europejskich rankingach to tak. W Serie A nasi są regularnie, w Europie już nie. Sukcesy w reprezentacji to inna sprawa bo tam mieliśmy co prawda innych zawodników jak De Rossi czy Balotelli, którzy robią różnicę.
I nie mówię, że nasi są do kitu bo w Serie A są najlepszą drużyną i nie ma co do tego wątpliwości, ale na ścisłą europejską elitę to jesteśmy jeszcze za słabi. Bayern ma piłkarzy o wyższych umiejętnościach.
Wystarczy spojrzeć na to też z tej strony, że np Vidal w Bayernie byłby gwiazdą, ale nie jedyną, a np Ribery byłby w Juve nr 1.
to oczywiście ploty, tak samo jak zainteresowanie PSG naszymi graczami.
czyli można odetchnąć, nikt nie chce naszych zawodników. zresztą jak ich kupią za te 60 baniek to zrobimy złoty interes, nie mają umiejętności na LM.
bo za poprzedni sezon doceniono tylko Pirlo? Marchisio, Vidal, BBC, też zbierali pochwały, walczyli o 11 sezonu. Buffon to ciągle klasa światowa. Pogba też ma spore umiejętności. każdy z nich z powodzeniem walczył by o wyjściową 11 Bayernu.
różnica nie wynika z umiejętności a z doświadczenia, taktyki, rozłożenia rywala na czynniki pierwsze, zniwelowania jego atutów. w odpowiednim ustawieniu możemy walczyć z nimi jak równy z równym. niestety nie ma na to szans, zagramy znowu 3-5-2. łatwo porównywać ekipę budowaną od lat, doświadczoną, ze świetnym trenerem ( który obecnie bije Conte)do nas, będących na początku drogi, i stwierdzać, że nasi mają mniejsze umiejętności i dlatego nie mamy szans. na tym etapie wygrywa się doświadczeniem, właściwym ustawieniem, rozpracowaniem rywala. na tym polu znacznie przegrywamy. umiejętności są, dodajmy do tego właściwe nastawienie i waleczność a wszystko będzie możliwe.
: 09 kwietnia 2013, 02:22
autor: kasia39
Castiel pisze:
(...)I nie mówię, że nasi są do kitu bo w Serie A są najlepszą drużyną i nie ma co do tego wątpliwości, ale na ścisłą europejską elitę to jesteśmy jeszcze za słabi. Bayern ma piłkarzy o wyższych umiejętnościach.
Wystarczy spojrzeć na to też z tej strony, że np Vidal w Bayernie byłby gwiazdą, ale nie jedyną, a np Ribery byłby w Juve nr 1.
Bayern ma niektórych piłkarzy o wyższych umiejętnościach, ma ich więcej niż my, ale uważam, że mamy wystarczająco piłkarzy o takich samych umiejętnościach jak "Niemcy", żeby z nimi powalczyć jak równy z równym. Nie uważam, że jesteśmy za słabi na ścisłą europejską czołówkę, moim zdaniem w optymalnym składzie, ustawieniu i formie jesteśmy w stanie wygrać z każdym, czy to będzie Bayern, Real czy Barcelona.
Różne drużyny wygrywały czy to LM czy inne turnieje...były niespodzianki, mecze, których teoretycznie ktoś nie miał prawa wygrać bo był niby za słaby...na szczęście w ostateczności liczy się to co się dzieje na boisku, a nie wartość poszczególnych zawodników i ilość gwiazd w zespole.
Różnica klas to jest jak San Marino gra z Niemcami...wtedy żadna wiara w siebie i ambicja nie zmieni końcowego rezultatu...wiem naciągam to ale podobnie uważam że naciąganiem jest zarówno twierdzenie że jesteśmy tak silni jak Bayern jak i że jesteśmy za słabi na europejską czołówkę. Jesteśmy w tym roku w gronie 8 najlepszych drużyn LM i to jest fakt, nie dostaliśmy awansu do ćwierćfinału gratis. Pozatym taka Chelsea, rok temu wygrali LM, w tym roku nie wyszli z grupy...a przecież aż tak diametralnie poziom zawodników w tej drużynie się nie zmienił...każdy kto dotarł do ćwierćfinału nie jest tam przypadkiem, a wiara w siebie, determinacja a także szczęście nieraz pozwalają wygrać z teoretycznie lepszymi...a nie odstajemy aż tak od innych zespołów żeby nie móc tego zrobić...pierwszy mecz o niczym nie świadczy, to była totalna padaka zarówno taktycznie źle jak i forma poszczególnych zawodników do bani...to na pewno było dalekie od tego, na co stać Juventus.
: 09 kwietnia 2013, 06:05
autor: Ouh_yeah
Pogba zastąpi Vidala? Może w ofensywie dać nawet więcej niż Chilijczyk, ale w destrukcji mocno odczujemy brak Króla Artura :roll: Bardziej niż zamianę Lichego na Padoina.
: 09 kwietnia 2013, 06:56
autor: mateo369
iltalismano pisze:Obowiązek to miał ją zatrzymać. To jest spalony. Chyba jednak wybierz sie do okulisty bo cały tors wraz z lewym barkiem oznacza spalonego. Sedzia popełnił bład bo jak widac na tym obrazku zasłaniał mu Robben, wiec nie zobaczyl momentu strzału.
Oczywiście Zambrotta nie ma racji z tym, że liczą się tylko nogi ale Ty też jej nie masz. Po pierwsze tak jak napisałem, jeśli tam był spalony to był dosłownie centymetrowy ("cały tors", jednak dam Ci namiar do dobrego okulisty a właściwie psychologa bo próbujesz naginać fakty :lol: ) a takie się puszcza. Po drugie - weź pod uwagę fakt, że kamera w tym momencie była ustawiona tak, że mniej więcej pokrywała się z linią szesnastki (chyba nie muszę tłumaczyć po czym to widać?), gdyby była w linii zawodników nas interesujących, to wszystko przemówiłoby jeszcze bardziej na korzyść Mandzukicia, podejrzewam, że w takiej sytuacji nawet o centymetrowym spalonym byśmy nie mówili.
iltalismano pisze:Rozmawiałem na temat tych sytuacji z ludzmi którzy znaja sie na piłce,
Rodziców nie licz, trzeba było mnie zapytać.
Ps. dlaczego mi i koledze juventussek odpowiadasz w dwóch osobnych postach, tym bardziej, że tyczą tej samej sprawy? A no tak, nabić sobie cyferek to podstawa...