JuvePoland

Jacky pisze:

grande amore pisze:Jakos pare nocy temu przysnil mi sie jeden z zawodnikow Juve (nazwisko zachowam dla siebie) i PIEKNIE sie do mnie usmiechnal

Gayish...

To dziewczyna, wystarczy spojrzeć na podpis.

Musimy wygrać ten mecz.

ewerthon pisze:

Jacky pisze:

grande amore pisze:Jakos pare nocy temu przysnil mi sie jeden z zawodnikow Juve (nazwisko zachowam dla siebie) i PIEKNIE sie do mnie usmiechnal

Gayish...

To dziewczyna, wystarczy spojrzeć na podpis.

Musimy wygrać ten mecz.

A to sorry :oops: Pisze z komorki i nie widze wszystkiego.

Musimy wygrac ten mecz.

kierwa twarz kibic Interu w studium przed meczem Juve i jeszcze nas obraża, poziom jest równią pochyłą w dół.


Podobnie było przed losowaniem LE i temat napoli i jak ten łysy w okularach stwierdził że skoro Juve [b]za takie samo przewinienie[/b], nie zostało odsunięte od pucharów to i Napoli nie ruszą.

Ciekawe jak to będzie wyglądało po połączeniu z C+

to kibic torino. zapraszają kibica klubu bez znaczenia chyba tylko dla kolorytu. szkoda, że nie zapraszają nikogo naszego.

wygrać dzisiaj, zakończyć rok pozytywnie, pobić rekord punktów w roku.
trzeba utrzymać/powiększyć przewagę do wiosny i powrotu LM

Bardzo mi sie podoba ten skład, dobrze że jednak Martin a nie Luca za Kielona Quag od 1 minuty, WRESZCIE! Gramy na neutralnym gruncie wiec bedzie jeszcze łatwiej, ale mimo to nie lekceważmy rywala ;D W II połowie chce widzieć Pogbe!;)

FORZA JUVE!!

wstyd. wszyscy stoją, zero ruchu, pokazywania się. do tego znowu straty, niedokładne podania, i żenujące długie wysokie piłki. gramy piach. MVP nie gra, Asamoah tradycyjnie gra piach, do tego Caceres niedokładnie podaje. Conte powinien im urządzić karny trening w święta. zostali mistrzami rundy to i biegać się nie chce

Co oni grają?
ASA gra coraz gorzej, powoli osiąga poziom Isli i należało by z oboma Panami pożegnać się gdy skończy się okres wypożyczenia.
Pogba i Giach na boisko, Vidal niewidoczny...

Damato mer*a :!:

Grają jak nie oni. Pirlo i Vidal bardzo słabo, a ten drugi w dodatku bezmyślnie faulował. Fabio też nie ten sam. Asamoah cofa się w rozwoju, a Bonucciemu żadna piłka nie doszła do adresata. Jak tak dalej pójdzie, to przegramy.

Żenada do potęgi entej. Nie dość, że sędzia amator, to nasi prezentują poziom okręgówki...

Gra na stojąco to widzę, że ostatnio staje się normą.
GRA PRESSINGIEM, a raczej jej brak. Co to w ogóle ma być. Momentami miałem wrażenie, że to Cagliari się zamieniło koszulkami z Juve, nie widzę już tego pressingu z poprzedniego sezonu. Brak ruchu w linii pomocy aż razi po oczach.

I na koniec. PO JAKĄ CHOLERĘ my gramy co chwila tymi długimi podaniami, mimo, że to nie wychodzi. A już łapię się za głowę jak taka piłka leci na walkę na Giovinco.

Straszny Stojanow, bramka nas trochę pobudziła, ale to na klarowne sytuacje się to nie przełożyło. Suszarka i po listku w gębe dla każdego, bo niektórzy zostawili jaja w szatni i poczuli się już królami świata, a tutaj robota jest do wykonania.

Miras na boisko, najchętniej bym 4-3-3 zobaczył.

Karny był? Jak dla mnie strasznie dyskusyjny.

1. Owszem, zdarzaly sie bledy w naszych meczach, zarowno na nasza korzysc jak i niekorzysc. Ale to, co dzisiaj odstawia Damato to jest szczyt szczytow.
2. Cagliari gra cholernie ostro. Astori duzo wczesniej powinien dostac zolta kartke.
3. Slabo Caceres, Vidal, Asamoah w kratke, raz fajnie minie zawodnika rywala, raz straci glupio pilke.
4. Quagliarella za duzo strat.
5. Malo ruchu w przodzie.

Czarek_88 pisze:Co oni grają?
ASA gra coraz gorzej, powoli osiąga poziom Isli i należało by z oboma Panami pożegnać się gdy skończy się okres wypożyczenia.

Bogu niech będą dzięki, że Juventusem zarządzają kompetentni ludzie
Mam nadzieje, że Conte ich obudzi, bo inaczej w durnowaty sposób pogubią punkty

Czarek_88 pisze:Co oni grają?
ASA gra coraz gorzej, powoli osiąga poziom Isli i należało by z oboma Panami pożegnać się gdy skończy się okres wypożyczenia.
Pogba i Giach na boisko, Vidal niewidoczny...

Co Ty chrzanisz. Po jednym gorszym występie chcesz oddawać jednego z naszych lepszych asystentów.
Ogólnie ten mecz bardzo , ale to bardzo przypomina mi męczarnie w pierwszym meczu LM z Duńczykami , przez 30 minut graliśmy środkiem na Gio , który rozrzucał piłki niewiadomo do kogo. Dopiero te ostatnie 15 minut tak jakbyśmy się przebudzili. Gramy na stojąco , Pirlo ospały , Vidal niewidoczny , jedynie ochotę do gry przejawia Lichy z Fabio oraz jak zwykle coś tam Gio wiatr robi. Niepotrzebny karny teraz trzeba się martwić o wynik ja tam zadowolony będę z remisu.