Strona 4 z 21

: 04 grudnia 2012, 11:00
autor: 21
Czemu martwicie się atakiem w meczu, którego nie musimy wygrać? Najważniejsze, aby obrona i pomoc zagrały tak, jak nas do tego przyzwyczaiły (poza kilkoma wpadkami), czyli na najwyższym poziomie. Nie stracić bramki i czekać na swoje okazje. Forza Juve.

: 04 grudnia 2012, 11:18
autor: @D@$
Dajcie spokój już z tym remisem z Nord, jak odpadniemy z LM w 1/8 to też bedziecie pisać, że przez remis w Danii bo tak mielibyśmy szansę na pierwsze miejsce w grupie i łatwiejszego rywale? Jak odpadniemy to przez frajerstwo jutro i tylko punkt w dwumeczu z Szachtarem. Z resztą nie chcę nawet myśleć o takim scenariuszu. Raz że byłaby to niezła gorycz, dwa, że nagle pojawiło by się 20 stron o teoriach jakich to zawodników nie mjusimy kupić. :stop:
Wszystko w rękach Juventusu.
Sila Spokoju pisze:Nie chce mi się znowu tego komentować, ale muszę. Ile razy Giovinco w tym sezonie był jednym z najlepszych na boisku ? Raz ? Dwa ?
Ja tam nie chcę patrzeć w takicj kategioriach, mimo, że ten swoje żale mam do Giovinco (fajnie jeśli zrozumiał, że grając zespołowo bardziej się przyczyni do sukcesów Juve, niż próbując w pojedynkę co często mu się zdarzało przynajmniej w pierwszych meczach sezonu).
Taki Vucinic np. Ktoś powie że z Chelsea zagrał bardzo słabo, bo swoje pomaścił, a jednak swoje w tym spotkaniu zrobił i cegiełkę do pogromu dołożył.
Castiel pisze:Zakładając taką sytuację, że do Juve w jednym okienku przychodzą Llorente i Lewy to Gio razem z Vucinicem lądują na ławce, Quag gra w PW i ogonach ze słabiakami, a Matriego i Bendtnera już w kadrze nie ma.
Myślę że i tak byłby wtedy system rotacyjny (już pomijając że obaj najlepiej się czują chyba jako "9"), zwłaszcza jeśli chodzi o Llorente, bo w formie to on teraz w wielkiej chyba nie jest, więc z miejsca byy do składu nie wskoczył, a Vucinic i Giovinco też by swoje pograli.
Castiel pisze: Czy jest jeszcze jakaś inna drużyna w Europie gdzie środkowy pomocnik jest najskuteczniejszy w zespole?
Można na to popatrzyć z drugiej strony, który zespół ma tak skutecznego środkowego pomocnika, niż szukać dziury w całym. Myślę, że jak wygrywamy 3:0 a zawodnicy wykonują swoje założenia taktyczne, to Conte to wisi, czy gola strzelił Bonucci, Vidal, czy Matri, choć pewnie przy okazji, wolałby by wszyscy napastnicy byli równie przydatni.
Nawiasem mówiąc: Quagliarella 9 (6+3) > Vidal 8 (5+3) (z czego chyba 1 karny).

: 04 grudnia 2012, 11:47
autor: dp10
A czy przypadkowo Kutcher i Hubschmann mieli nie grać w tym meczu z powodu kontuzji/kartek?

: 04 grudnia 2012, 12:42
autor: rammstein
Kucher zagra,ale Hubschmann widac ze nie ma go w prawdopodobnym skladzie

: 04 grudnia 2012, 15:57
autor: Tony Montana
Na mecz z Duńczykami nie ma się już co oglądać jutro są 3 punkty do zgarnięcia na boisku i jeśli naprawdę zasługujemy na awans i mamy coś osiągnąć to sobie jutro poradzimy.

: 04 grudnia 2012, 16:02
autor: jareckik
21 pisze:Czemu martwicie się atakiem w meczu, którego nie musimy wygrać? Najważniejsze, aby obrona i pomoc zagrały tak, jak nas do tego przyzwyczaiły (poza kilkoma wpadkami), czyli na najwyższym poziomie. Nie stracić bramki i czekać na swoje okazje. Forza Juve.
Ja tam wolę nie trafić na Borussie czy Barce, dawać Real w 1/8;D

: 04 grudnia 2012, 16:16
autor: annihilator1988
rammstein pisze: Hubschmann widac ze nie ma go w prawdopodobnym skladzie
W Turynie poniewierał Giovinco oraz resztą zawodników drużyny z Piemontu. Mam nadzieje, że jego abencja pozwoli wywalczyć podopiecznym Conte korzystny wynik
jareckik pisze:Ja tam wolę nie trafić na Borussie czy Barce, dawać Real w 1/8;D
Spokojnie, Juve jeszcze nie awansowało. Acz, nie powiem :P Jeżeli "Stara Dama" przeszłaby do kolejnych rozgrywek, to chciałbym, aby zmierzyła się, z którymś z następujących zespołów: p$g :pray:, MU, Arsenal :pray:

: 04 grudnia 2012, 16:17
autor: filippo
rammstein pisze:Kucher zagra,ale Hubschmann widac ze nie ma go w prawdopodobnym skladzie
Przecież pisali na tym forum ludzie, że Kucher zawieszony za żółte kartki. Jesteś pewny co do niego?

: 04 grudnia 2012, 16:20
autor: kuba2424
21 pisze:Czemu martwicie się atakiem w meczu, którego nie musimy wygrać? Najważniejsze, aby obrona i pomoc zagrały tak, jak nas do tego przyzwyczaiły (poza kilkoma wpadkami), czyli na najwyższym poziomie. Nie stracić bramki i czekać na swoje okazje. Forza Juve.

Owszem, masz rację, wcale nie musimy wygrać z Szachtarem żeby awansować, ALE nie jest to właściwe nastawienie, przynajmniej z trzech powodów:
1) ciężko byłoby nam zremisować z Szachtarem jak byśmy świadomie grali na remis
2) z takim nastawieniem nie da się wygrać LM
3) trzeba lać każdego, kto w naszym zasięgu!

A atakiem się trochę martwimy, bo nie do końca jest to wymarzony atak. I to nie w kontekście jutrzejszego meczu, lecz wszystkich :/

: 04 grudnia 2012, 16:22
autor: pumex
filippo pisze:
rammstein pisze:Kucher zagra,ale Hubschmann widac ze nie ma go w prawdopodobnym skladzie
Przecież pisali na tym forum ludzie, że Kucher zawieszony za żółte kartki. Jesteś pewny co do niego?
Ja jestem pewny, bo tworząc grafikę z prawdopodobnymi składami spojrzałem do statystyk. Kucher ma 2 zółte kartki, nie 3, więc spokojnie może grać przeciwko Juve

: 04 grudnia 2012, 16:29
autor: SKAr7
rammstein pisze: Hubschmann widac ze nie ma go w prawdopodobnym skladzie
:pray:

Jeśli to prawda, to moje zmartwienia o ten mecz spadają i to ostro.

: 04 grudnia 2012, 16:45
autor: pumex
SKAr7 pisze:
rammstein pisze: Hubschmann widac ze nie ma go w prawdopodobnym skladzie
:pray: Jeśli to prawda, to moje zmartwienia o ten mecz spadają i to ostro.
Hubschmann jest kontuzjowany. Ostatni mecz zagrał przeciwko Chelsea 7-go listopada, od tamtego czasu nie wrócił do pełni sił. Niby coś się mówiło, że może wykuruje się na Juve, ale szanse są ponoć małe. Zarówno Whoscored, Goal.com, jak i zazwyczaj nieźle poinformowani włoscy forumowicze awizują do gry Stepanenko

: 04 grudnia 2012, 16:52
autor: PrzemasJuve
Tony Montana pisze:Na mecz z Duńczykami nie ma się już co oglądać jutro są 3 punkty do zgarnięcia na boisku i jeśli naprawdę zasługujemy na awans i mamy coś osiągnąć to sobie jutro poradzimy.
brawo, tony ma racje, po 2 pierwsze miejsce wazne jest nie dlatego, bo mozna trafic na slabsza druzyne, ale przede wszystkim, ze rewanz grany jest na wlasnym boisku

p.s. hey tony..."say hello to my little friend!" ;)

: 04 grudnia 2012, 17:02
autor: 21
kuba2424, nie jest udowodnione, że nastawiając się na grę na remis nie da się takiego rezultatu uzyskać. Przykład? Mecz z Lazio w tym sezonie, mieli nie przegrać i nie przegrali.
Oczywiście zgadzam się, nasz atak nie jest magiczny i długo nie będzie, ale jutro nie jest to najważniejsza formacja. Jeśli damy im pograć i realnie zagrozić bramce strzeżonej przez Buffona to nawet z przebłyskiem naszych napastników może być ciężko o korzystny rezultat.

Życzyłbym sobie i Wam takiego meczu jak z Napoli w październiku...

: 04 grudnia 2012, 17:12
autor: MVP
Myśle, że jeżeli zagramy z odpowiednim nastawieniem powinniśmy sobie poradzić. Oczywiście nie ma co grać na remis, myślę że i Szahtar nie będzie kalkulował.

Dwie rzeczy : mam nadzieje, że będzie dobra pogoda i że nasza obrona odzyska formę. Jakoś o przód się nie boję, Szachy zawsze starają się grać do przodu więc myślę ze coś władujemy na bank.

Czytając niektóre wasze komentarze jestem zniesmaczony nastawieniem do Gio czy Vucinica. Szczególnie do Gio. Bo jeśli chodzi o Mirko, to rozumiem że jego postawa potrafi zdenerwować i nie raz mnie wkurzyła. Jednak Gio zawsze daje z siebie 100 %, poza tym to wychowanek, który od początku chciał grać dla Juve. Sympatie sympatiami, ale skoro kibicujemy Juventusowi powinniśmy kibicować wszystkim piłkarzom, nie tylko tym których lubimy.
Szczerze mówiąc ja bym widział Padoina na prawej stronie, ale pewnie wybiegnie Lichy. Lepiej z przodu, gorzej z tyłu ;)