JuvePoland

up@
Vidal gral w zeszłym sezonie w środku obrony w meczu ze zdaje sie Genuą Wykazać sie za bardzo nie miał czym, ale wyglądał tam dosyc solidnie Ale na niedziele to raczej ostatnia z możliwych opcji do wyboru.

W tym sezonie męczymy się ze średniakami i tak będzie w tym meczu, bo nie mamy dobrego bramkowpychacza. Choć Pirlo wraca i to jest bardzo dobry prognostyk-bez niego tracimy połowę wartości.

Obrona Caceres-Marrone-Barzagli? Cenię każdego z wymienionych, ale sorry, nie widzi mi się to. Jeśli jednak będzie to koniecznością, to w miejsce Isli postawiłbym Lichtsteinera, który w obronie wydaje się lepszy od Chilijczyka oraz jest bardziej zgrany z blokiem defensywnym, będzie lepszy do asekuracji.

Mamy sporo przeciwności przed tym spotkaniem. Podejrzewam, że będzie bardzo ciężko.

Ale z drugiej strony żaden z nich szczegolnie nie zawiódł w tym sezonie, chyba, że Conte przy tych powaznych problemach z obroną wróci do 4-3-3 i postawi na środek Marrone - Barza a po bokach Lichy i DeCeglie. Szczerze mówiąc to mnie to bardzo ciekawi i czuje się podekscytowany tym zestawieniem obrony, bo w końcu sprawdzimy się w ekstremalnej sytuacji. Czyż nie po to buduje się szeroką wyrównaną kadre?
Z drugiej strony nie zdziwiłbym się ewentualnym przesunięciem do obrony Vidala a wrzuceniem w pomoc Pogby czy umiejscowieniem gdzieś Padoina, który też jest nastawiony zdecydowanie defensywnie.
Ale trzeba przyznać, że właśnie mamy całkiem szeroki skład zawodników defensywny bo Lichy, DeCeglie, Marrone, Padoin, Barza, Caseres oraz Kielon, Bonu to daje szerokie możliwości zestawiania obrony.

Ze wszystkich większych klubów Serie A czyli myslę tu o Milanie, Romie, Napoli, Lazio czy Interze to właśnie z nimi najbardziej lubie oglądać mecze i co za tym idzie najbardziej mnie fascynują. Juve - Milan na pewno przy tym meczu nie będziemy się nudzić. Szkoda tylko że są tak nisko w tabeli, ale mimo to moim zdaniem to i tak nie będzie spacerek.

mamy spory problem z defensywie. ale to może być dobra szansa sprawdzenia jak radzą sobie zmiennicy, zwłaszcza że istnieje duże ryzyko absencji z powodu kartek w LM.
nasza defensywa powinna dać radę, Caceres i Marrone powinni dać dobre zmiany.
do tego klucz do zwycięstwa będzie na środku. MVP są w formie, Asa i Isla też dają radę. do tego nasi napastnicy, a zwłaszcza Eta Beta, zaczęli wreszcie strzelać.
powinno być dobrze. to Milan, nieważne w jakiej są obecnie formie i ile mają punktów ( my z nimi potrafiliśmy wygrać mając cienkiego Del Neriego na ławce), nie można ich lekceważyć, ale to my jesteśmy faworytem.

Nedved1983, jeśli to Ty pisujesz na forum acmilan.pl, to zaprawdę powiadam Ci - zaprzestań.

Nie widzę problemu z obroną. Jest Lucio, jest Caceres. Bonucci wyzdrowieje.

Wy tu cały dzień o tej obronie pozbawionej dwóch podstawowych defensorów, tymczasem już wczoraj pojawiło się następujące info...

http://www.tuttojuve.com/?action=read&idnotizia=118572

W naszym obozie pojawił się spory optymizm, jako że Bonucci ma się dużo lepiej i MA ZAGRAĆ. Ponoć objawy ustąpiły i nie martwią już naszego sztabu medycznego (stan z wczoraj, więc dzisiaj może być tylko lepiej).

http://www.tuttojuve.com/?action=read&idnotizia=118574

Tu słowa agenta zawodnika, który zapewnia, że obrońca będzie dostępny w niedzielę. Ponoć to osłabienie ma związek ze stresem towarzyszącym piłkarzom, przez co obniża się odporność organizmu... Słowem z dużej chmury mały deszcz...

Co do Chielliniego. Jest szansa, że chłopak do jutra w pełni wyzdrowieje, ale najprawdopodobniej i tak nie zagra, bo nasi nie chcą ryzykować. I dobrze.

Defensywa z Bonuccim wygląda o wiele lepiej. Caceres w obronie w miejsce Giorgio i malina. Urugwajczyk na pewno nas nie zawiedzie.

Jestem przekonany, że nasi podejdą do tego meczu odpowiednio umotywowani. Kibice Milanu porównują mecze obu drużyn w LM... Oni chyba naprawdę uwierzyli, że kryzys mają za sobą (czego nie potwierdza gra samego zespołu)...

pumex pisze: Mamy sporo przeciwności przed tym spotkaniem.

Tia... Brakuje nam jednego podstawowego obrońcy (przy założeniu, że Bonucci zagra, a najprawdopodobniej zobaczymy go na boisku) - gdzie reszta tych Twoich "przeciwności"? Siejesz defetyzm przed każdym kolejnym spotkaniem, niezależnie od naszej dyspozycji... Daj już sobie spokój.

mrozzi pisze:

pumex pisze:Mamy sporo przeciwności przed tym spotkaniem.

Tia... Brakuje nam jednego podstawowego obrońcy (przy założeniu, że Bonucci zagra, a najprawdopodobniej zobaczymy go na boisku)

Raz - pisałem to przed informacją o stanie zdrowia Leo, a brak 2-ch z 3-ch podstawowych obrońców jest sporym problemem.
Dwa - mówi do mnie Pan Czepialski - osoba, której wystarczy jednobramkowe prowadzenie do przerwy z mocniejszym rywalem by stwierdzić, że zespół gra mecz tysiąclecia. Jeśli ktoś coś sieje, to robisz to Ty, Mroziu, ewentualnie robimy to obaj 8)

Caceres za Chelliniego i jazda, na pewno da sobie radę

Wszyscy martwią się o obronę, a moim zdaniem to nasz najmniejszy problem, wszystko będzie okej.
Naszym problemem jest atak i to nawet wtedy, gdy wszyscy są dostępni.

mateelv pisze:Wszyscy martwią się o obronę, a moim zdaniem to nasz najmniejszy problem, wszystko będzie okej.
Naszym problemem jest atak i to nawet wtedy, gdy wszyscy są dostępni.

Skończcie z tym atakiem. Nie mamy super napadziora klasy Cavaniego, ale ładujemy bude za budą.

Juventus FC - Parma FC 2 : 0
Udinese Calcio - Juventus FC 1 : 4
Genoa CFC - Juventus FC 1 : 3
Juventus FC - AS Roma 4 : 1
Juventus FC - Napoli SSC 2 : 0
Pescara Calcio - Juventus FC 1 : 6

+ 3 : 0 z Chelsea itp itd. W 2 spotkaniach w tym sezonie nie potrafiliśmy strzelić gola. W 2 na 13 meczów w A i 5 LM. W A tylko Roma ma jedną bramkę do przodu z tym ze my mamy obronę NAJ NAJ NAJ.

Ja przestaje widzieć ten problem z atakiem. Byc moze brak kogoś jak Del Piero czy Trezegol powoduje uczucie dyskomfortu, niepewności o bramki, ale mamy drużynę w której nawet środkowy obrońca moze walnąć bude. I o to chodzi w tej taktyce. W tym sezonie już nic nie poradzimy, a zamiast jakiś Jorente czy innych powinniśmy wydać 30 mln na kogoś pewnego, ale to nie ma wielkiego znaczenia. W tej chwili jesteśmy świetni.

Pamiętam ten płacz : "kiedy to było jak rozwalaliśmy wszystkich po 3: 0 "
Znów tak jest.

Przed tym meczem powinniśmy nie patrzeć na tabele. Tam gdzie jest Milan każdy wie, jednak mecz z nami to dla nich coś zupełnie innego. Przecież sami doskonale wiemy jak potrafiliśmy spinać poślady na inter, pokonując go, gdzie ten zdobywał wszystko co się dało. Takie mecze rządzą się swoimi prawami. Mimo, że milan zawodzi, to wciąż potrafią zagrać dobre spotkanie.

Oczywiście w tym pojedynku my jesteśmy faworytami i to oni powinni się nas bać. Wszystko zależy od nas. Potrzebujemy kompletu pkt. Nasza przewaga w lidze jest zbyt niska żeby gubić pkt. Pełny skład do dyspozycji prócz Chielliniego. Jak zgramy tak jak z Chelsea to jestem spokojny. Martwi mnie jedynie forma Irokeza, który wydaje się, że co strzeli w światło bramki to wszystko wpada
Tak czy inaczej dziś musimy podbić Mediolan, innej opcji nie widzę!

Od wczorajszego wieczoru pojawiają się informacje, że duet naszych napastników będą tworzyć Giovinco i Vucinic. Nie podoba mnie się taka koncepcja. Giovinco - wiadomo o co chodzi, nie będę pisał tego, o czym każdy wie, oraz Vucinic - wyraźnie sfrustrowany brakiem goli zawodnik, który gra na stojąco i oddaje nieprzygotowany strzał z każdej możliwej pozycji. Każda nieudana próba strzelenia gola powoduje coraz gorszą grę tego zawodnika

pumex pisze:Od wczorajszego wieczoru pojawiają się informacje, że duet naszych napastników będą tworzyć Giovinco i Vucinic. Nie podoba mnie się taka koncepcja. Giovinco - wiadomo o co chodzi, nie będę pisał tego, o czym każdy wie, oraz Vucinic - wyraźnie sfrustrowany brakiem goli zawodnik, który gra na stojąco i oddaje nieprzygotowany strzał z każdej możliwej pozycji. Każda nieudana próba strzelenia gola powoduje coraz gorszą grę tego zawodnika

Na praktycznie każdej stronie która zawiera przewidywane składy atak jest w takim zestawieniu... co to za idiotyzm żeby zawodnika który zaczyna regularnie strzelać sadzać na ławce i potem brak nam skutecznego napastnika, ciekawe dlaczego