Strona 4 z 23
: 11 sierpnia 2012, 19:10
autor: zahor
Tony Montana pisze:
Pierwszy to liga chyba oczywista rzecz, drugi to rozgrywki LE gdzie jak na
polski klub grali bardzo długo i trzeci do puchar polski w którym grali również do samego końca.
A gdzie grał Śląsk? W europejskich pucharach nie, w pucharze polski
odpadli w ćwierćfinale z Arką więc mogli się skupić tylko na lidze.
Na wstępie zaznaczę że kompletnie zwisa mi polska ekstraklasa, żadna drużyna nie wzbudza we mnie jakichkolwiek emocji (pozytywnych czy negatywnych), co najwyżej śmiech, stąd też ani nie próbuję forować Śląska, ani gnoić Legii, po prostu...
... Twoje argumenty są z sufitu. Co do "gry w pucharach do końca" to zdziwienie
YaSq było jak najbardziej słuszne. Liga Europy 2011/12 trwała do 9 maja bieżącego roku, Legia przygodę z nią zakończyła 23. lutego czyli dwa i pół miesiąca wcześniej. Naprawdę uważasz że te DWA MECZE, to 180 minut było tak heroicznym wysiłkiem, że wpłynęło znacząco na postawę Legii w całej rundzie wiosennej? Jak w grudniu jakiś kibic Udinese będzie tłumaczyć że jego drużyna jest w tabeli za Juventusem bo musiała zagrać DWA spotkania w el. Ligi Mistrzów, to przypuszczalnie go wyśmiejesz (całkiem słusznie zresztą).
Co do krajowego pucharu to może faktycznie gdyby odpadli na tym etapie co Śląsk, to mieliby więcej sił na Ekstraklasę (chociaż nie wiem czy pretendent do mistrzostwa powinien zostawiać wiadro potu w Gdyni czy Wejherowie)... ale kto im bronił? Widzieli że bezpośredni rywal w walce o mistrza odpadł dość wcześnie, wiedzieli że to może im pomóc zachować więcej sił na walkę w lidze, dlaczego nie wystawili rezerw na puchar? Jeżeli uznali PP za swój priorytet, to teraz powinni być zadowoleni. Nie mają mistrzostwa, nie grają w el. LM, ale mają puchar. Jeżeli nikt o tym zawczasu nie pomyślał, to z kolei pretensje mogą mieć tylko i wyłącznie do siebie. Na sukces i na miano drużyny "lepszej" czy "gorszej" od kogoś innego składa się wiele czynników - między innymi umiejętność odpowiedniego gospodarowania siłami. Jeżeli zespół którego piłkarze ponoć są lepsi od rywali (aczkolwiek pewności nie mam), ale nie potrafią zagrać kiedy trzeba to na 50%, a kiedy trzeba to na 100%, to jako zespół są z reguły słabsi.
: 11 sierpnia 2012, 22:45
autor: Tony Montana
Nie mam ochoty czytać twojej przydługiej wypowiedzi więc odpowiem Ci krótko.
Wystarczy prześledzić statystyki z ostatnich lat, żeby zaobserwować pewną
prawidłowość mianowicie kluby, które w miarę długo utrzymują się w
pucharach zawsze mają problemy w lidze.
Aha no i błąd logiczny w twoim rozumowaniu bo piszesz o 120 minutach na wiosnę.
A nie pomyślałeś może, że w rundzie jesiennej trzeba było wprowadzać zmiany
w drużynie dawać wypocząć niektórym graczom przed LE, manewrować składem
co przełożyło się na mniejszą ilość punktów w tej rundzie?
Żaden polski klub nie jest w stanie wystawić nawet półtorej porównywalnych
jedenastek a co dopiero mieć po 2 równorzędnych zawodników na pozycję.
Aha i jeszcze jedno sprostowanie chyba uważasz mnie za fana Legii więc
dementuję to twierdzenie, w Polsce nie kibicuję nikomu bo od zawsze jestem za Juventusem.
: 23 sierpnia 2012, 22:49
autor: Vimes
Legia-Rosenborg 1:1, Śląsk-Hannover 3:5. Legia musi strzelić na wyjeździe, a Śląsk to w ogóle szkoda gadać

.
: 23 sierpnia 2012, 23:00
autor: zoff
Śląsk to w ogólem z wyniku 3:5 to powinien być bardzo zadowolony, wpisałbym ten wynik w jakiś mur stadionowy czy gdziekolwiek. Zrobić taki wynik przy tak beznadziejnej grze to naprawdę bardzo dobre osiągnięcie. Gikiewicz bronił na poziomie zawodnik z pola o słusznym wzroście, reszta niewiele lepiej. Mila jako striker to już w ogóle kolejny genialny pomysł Oresta.
Legia? Widziałem tylko drugą połówkę, szkoda tej bramki bo 1:0 to wynik bardzo przyzwoity.
: 23 sierpnia 2012, 23:01
autor: strong return
Innego komentarza do gry obrony Śląska nie trzeba. Jodłowiec reprezentant. :doh: Coś tam się chłopaki starały, ale w sumie to banda nołnejmów jednak, z trenerem ogarniającym głównie polską ligę i niełatwym "we współżyciu".
Legii nie widzałem, ale sądziłem, że wygrają. Choć trzeba oddać, że stawiają na młodzież i to im się chwali.
: 27 sierpnia 2012, 15:46
autor: Tony Montana
zoff pisze:Śląsk to w ogólem z wyniku 3:5 to powinien być bardzo zadowolony, wpisałbym ten wynik w jakiś mur stadionowy czy gdziekolwiek. Zrobić taki wynik przy tak beznadziejnej grze to naprawdę bardzo dobre osiągnięcie. Gikiewicz bronił na poziomie zawodnik z pola o słusznym wzroście, reszta niewiele lepiej. Mila jako striker to już w ogóle kolejny genialny pomysł Oresta.
Legia? Widziałem tylko drugą połówkę, szkoda tej bramki bo 1:0 to wynik bardzo przyzwoity.
Zgadzam się Śląsk powinien być zadowolony z tego wyniku spokojnie mogli dostać wrzutkę 1:6, a tak 3:5 wygląda całkiem nieźle przed meczem spodziewałem się, że będzie 0:3 dla przyjezdnych.
: 30 sierpnia 2012, 20:59
autor: Dzium
Legia świetne zmiany przeprowadziła
Wchodzi Żyro, pierwszy kontakt z piłką to faul w okolicach 30m. Dośrodkowanie z rzutu wolnego, bramka.
Wchodzi furman, znowu pierwszy kontakt z piłką, wybija piłke z pola karnego prosto na woleja Mix'owi i jest 2-1. :rotfl:
: 30 sierpnia 2012, 21:27
autor: Myzarel
38 minuta a Śląsk już właściwie popłynął. Nie żebym za nimi płakał bo za nimi nie przepadam.
Jodłowiec
Szkoda tej Legii, wierzyłem że dadzą radę, gdyby ten strzał Ljuboji (?) wpadł...
: 30 sierpnia 2012, 22:37
autor: Szilgu
Śląsk zrobił jeden dobry uczynek dla polskiej piłki. Dał strzelić dwie bramki Sobiechowi
Może chłopak się odnajdzie teraz w Niemczech.
Gdyby powołania były później to Fornalik na pewno by go wziął.
Liczyłem, że Legia obroni honoru naszej kopanej.
: 30 sierpnia 2012, 22:44
autor: AdiZ
"Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2012/2013"
Temat można zamknąć :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Ja się bardzo cieszę z faktu braku polskich klubów w rozgrywkach europejskich.
Szkoda mi tylko stadionów bo mogły by być we Włoszech :płaczę:
Pora pozbyć się ostatniego bastionu komuny.
: 30 sierpnia 2012, 22:49
autor: Mozna
Przy końcowej akcji śląska gdzie któryś z piłkarzy w polu karnym Hannoveru potknął się o własne nogi a potem o piłkę Kowalczyk nie wytrzymał i się zaśmiał, rozwaliło mnie to i ta ostatnia akcja Śląska była chyba podsumowaniem gry polskich klubów w europejskich pucharach 2012/2013
: 30 sierpnia 2012, 22:57
autor: Donnie
Wstyd!
Legii jeszcze można wybaczyć, bo odpadła po bardzo wyrównanym dwumeczu. Ale to co zrobił MISZCZ POLSKI to tragikomedia. Banda amatorów daje sobie strzelić w dwumeczu 10(!) bramek.Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd.
: 31 sierpnia 2012, 00:12
autor: Dobry Mudżyn
Najlepsza beczka z faktu, iż w grupie LE zagra druzyna z Wegier, 2 ze Szwecji a takze team z Azerbejdzanu, Neftczi Baku. Polska pilka jest smieeeszna !

: 31 sierpnia 2012, 00:41
autor: jareckik
Donnie pisze:Wstyd!
Legii jeszcze można wybaczyć, bo odpadła po bardzo wyrównanym dwumeczu. Ale to co zrobił MISZCZ POLSKI to tragikomedia. Banda amatorów daje sobie strzelić w dwumeczu 10(!) bramek.Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd.
Legii można wybaczyć ?:D :rotfl: Co chwile czytam artykuły o tym że Śląsk to banda nieudaczników i nie zasłużyli na miejsce w walce o LM, że Legia to by na pewno awansowała, a teraz Legii można wybaczyć? Ludzie Polska piłka to tonalne DNO. WKS grał taką padakę, że chyba się sami zastanawiali jak wygrali to mistrzostwo, a Soloż się pukał w czoło że musi premie zapłacić. Od początku każdy wiedział że Śląsk poleci z walki o LM, a po tym jak dostali HSV to wiadome było że poleci z pucharów, ale legia to przecież nasza chwała i oni by awansowali do LM a do ligi europejskiej to oczywista oczywistość... Śmiać mi się po prostu chce z wielkiej Legii. Polecam wszystkim fanom orange ekstraklasy przestawić się na Żużel bo mamy jedną z najsilniejszych lig świata, jak nie najsilniejszą a i tam jest o wiele więcej emocji niż w piłce kopanej. Pozdrawiam dobranoc
: 31 sierpnia 2012, 00:43
autor: Antek666
temat do zamknięcia :lol: choć to po prawdzie wcale nie śmieszne a żałosne jak i cały poziom polskiej piłki (s)kopanej... a co najgorsze od kilku lat jest coraz gorzej i oznak na poprawę nie widać :shock:
gdzie jest ta tajemnica sukcesu,że kiedyś taka wisła czy nawet i groclin nie dość,że grali w LE(wtedy jeszcze puchar uefa to się zwało..) to nawet potrafili dobrze pokopać? Mieli niższe kontrakty i większe premie za osiągnięcia,prosta sprawa.
E:tylko jedna,jedyna drużyna w tej ostatniej rundzie eliminacji do LE straciła w dwumeczu więcej bramek niż "mistrz Polski". Mowa o pojedynku PSV-Zeta Golubovci(czarnogóra)...