JuvePoland

Castiel pisze:Wisi mi to. Mamy XXIw a nie IV XIV i za Scudetto możemy dziękować Conte i piłkarzom, a nie brodatemu dziadkowi siędzącemu na chmurkach.

Czyli ten przedmiocik to jakiś obiekt religijny, krzyżyk etc.? Sam jestem wierzącym praktykującym i całowanie jak najbardziej rozumiem, ale przykładanie sobie do czoła ?

Popłynąłeś kolego. Takie refleksje wypadałoby zachować dla siebie.

pudełko21 pisze:Popłynąłeś kolego. Takie refleksje wypadałoby zachować dla siebie.

Trudno. Stało się. Pójdę do piekła. O Conte nie ma się co martwić. Nie jest nawet oskarżony ani nic. Zanim coś się rozwinie to już będzie połowa nowego sezonu rozegrana znając tempo sądów we Włoszech.

Castiel pisze:. Zanim coś się rozwinie to już będzie połowa nowego sezonu rozegrana znając tempo sądów we Włoszech.

Ogólnie tak, ale nie w przypadku, kiedy idzie o obrobienie Juventusowi (__Y__). Przy naszej degradacji nie potrzebowali zbyt wielu czasu i prawie żadnych dowodów, by wydać taki, a nie inny wyrok.

pudełko21 pisze:

Castiel pisze:. Zanim coś się rozwinie to już będzie połowa nowego sezonu rozegrana znając tempo sądów we Włoszech.

Ogólnie tak, ale nie w przypadku, kiedy idzie o obrobienie Juventusowi (__Y__). Przy naszej degradacji nie potrzebowali zbyt wielu czasu i prawie żadnych dowodów, by wydać taki, a nie inny wyrok.

Z tego co pamiętam to Juve nie skazał sąd cywilny tylko sportowy. To całkiem co innego.

Castiel pisze:

pudełko21 pisze: Co to może być, to coś, co nasz trener przed meczem całuje i przykłada sobie do czoła?

To samo co miliony innych upośledzonych ludzi.

Całe forum już i tak ma z Ciebie polew, a Ty dalej utwierdzasz wszystkich w swojej głupocie. Żenująca wypowiedź.

Afery strasznie się boję. Co prawda Juventus jest bezpieczny, ale ta cała sytuacja wiadomo co przypomina... Najgorsze, że wtedy też wiele osób lekceważyło zagrożenie (w tym ja oczywiście)...

Nie wyglada to najciekawiej niestety. Jesli istnienie afery w obecnie przedstawianym ksztalcie zostanie udowodnione to, nawet mimo tak nieznacznych powiazan i braku konkretnych dowodow, obawiam sie, ze Conte poniesie konsekwencje.....

Fenrir pisze:Nie wyglada to najciekawiej niestety. Jesli istnienie afery w obecnie przedstawianym ksztalcie zostanie udowodnione to, nawet mimo tak nieznacznych powiazan i braku konkretnych dowodow, obawiam sie, ze Conte poniesie konsekwencje.....

Jeden człowiek na 5 zeznaje 'bzdury', nie ma poparcia w dowodach, inni stanowczo zaprzeczają, sam Conte mówi że z chęcia odpowie na wszelkie pytania.

Wszyscy chcą zdestabilizować nasz klub, Ja uważam że to pic na wodę, i samymi zeznaniami nic ten człowiek nie jest w stanie osiągnąć.

Bez przesady. Gigi'ego też osądzano o takie rzeczy. Ja śpię spokojnie ; )

Dokładnie tak jak mówi Iltalismano na podstawie zeznań bez dowodu rzeczowego Antonio nic nie mogą zrobić, tym bardziej, że zeznania innych zaprzeczają temu faktowi. Jeśli byłoby inaczej znaczy to tyle, że włoskie sądownictwo jest tak skorumpowane, iż nie da się nic zrobić. Coś a'la sądy wojskowe za czasów PRL - minimalne powiązanie, lecisz na Sybir(w najlepszym przypadku).

iltalismano pisze: Bez przesady. Gigi'ego też osądzano o takie rzeczy. Ja śpię spokojnie ; )

nie było Cię tutaj sześć lat temu... Wtedy forum było zarzucone komentami w stylu: "W życiu nie zdegradują mistrza", "W finale mundialu grało ośmiu naszych - nie ma szans nawet na karne punkty" itd...

99% ludzi na JP była absolutnie pewna swego. Pamiętam, że byłem w gigantycznym szoku, kiedy to całe moratti okazało się prawdą... Ciulowe czasy Panowie...

iltalismano, Amarillo
normalnie wypowiedzi identyczne, jak te sprzed 6 lat... brrrr ciary...

yanquez pisze:

iltalismano pisze: Bez przesady. Gigi'ego też osądzano o takie rzeczy. Ja śpię spokojnie ; )

nie było Cię tutaj sześć lat temu... Wtedy forum było zarzucone komentami w stylu: "W życiu nie zdegradują mistrza", "W finale mundialu grało ośmiu naszych - nie ma szans nawet na karne punkty" itd...

99% ludzi na JP była absolutnie pewna swego. Pamiętam, że byłem w gigantycznym szoku, kiedy to całe moratti okazało się prawdą... Ciulowe czasy Panowie...

iltalismano, Amarillo
normalnie wypowiedzi identyczne, jak te sprzed 6 lat... brrrr ciary...

Byłem, pod innym nickiem i sam uważałem że nie spadniemy do Serie B. Jak wszyscy wiemy, koniec był tragiczny, aczkolwiek, nie porównujmy afery w której były transkrypcje etc. do zeznań jednego ogórka szukającego rozgłosu. Tak jak mowie - była akcja raz wobec Gigi'ego, i nic z tego nie wyszło.

yanquez pisze: iltalismano, Amarillo
normalnie wypowiedzi identyczne, jak te sprzed 6 lat... brrrr ciary...

Żeby nie było, że jestem jakiś 100% pewny, iż nic Antonio nie zagraża to powiem Ci, że spokojny sen czeka mnie dopiero po zakończeniu tego procesu. Wierzę, że Antonio nie ma nic wspólnego z ustawianiem meczy i ktoś bardzo chce zdestabilizować pozycję naszego klubu, ale nie mogę całkowicie wykluczyć, że nic takiego nie miało miejsca. Tam miałeś, jak się później okazało nieistniejące, niewykrywalne karty SIM. Tutaj masz zeznania 1 osoby niepotwierdzone póki co żadnym dowodem rzeczowym w postaci umowy, nagranej rozmowy telefonicznej czy większej liczby świadków.

Ogólnie to jest tak że jeżeli takie same zarzuty bujały by się wokół kogokolwiek innego nie związanego z Juve to pewnie wszyscy by odpuścili ale że gdzieś tam chociaż na chwilę jest Juve to już trzeba z tego zrobić skandal na cały świat - mimo że samego klubu to nei dotyczy w żadnym stopniu.

Prawda jest taka że cokolwiek by się nie działo to pewna grupa (trzymająca władzę z MM na czele ) w Italii będzie co jakiś czas takimi właśnie sposobami zdestabilizować sytuację w naszej szatni.

Co do samej sprawy się nie wypowiadam bo nie mam wystarczającej merytorycznej wiedzy nt ażeby oceniać to w jakikolwiek sposób - choć wydaje mi się że to bzdura.

Niemniej jednak czas pokaże i liczę że skończy się na samych pomówieniach i publicznych przeprosinach dla naszego coacha.

yanquez pisze:

Castiel pisze:

pudełko21 pisze: Co to może być, to coś, co nasz trener przed meczem całuje i przykłada sobie do czoła?

To samo co miliony innych upośledzonych ludzi.

Całe forum już i tak ma z Ciebie polew, a Ty dalej utwierdzasz wszystkich w swojej głupocie. Żenująca wypowiedź.

Afery strasznie się boję. Co prawda Juventus jest bezpieczny, ale ta cała sytuacja wiadomo co przypomina... Najgorsze, że wtedy też wiele osób lekceważyło zagrożenie (w tym ja oczywiście)...

Spójrz lepiej na siebie...ciesz się, że chodzisz wyprostowany.

Ja w całej tej sytuacji widzę za to dobre ruchy ze strony zarządu: mimo wszystko zaproponowali przedłużenie kontraktu Conte, żeby okazać mu wsparcie, ale też na wszelki wypadek kontaktowali się już z Capello co by nie zostać znowu z kimś pokroju Zaca.

Castiel pisze:Spójrz lepiej na siebie...ciesz się, że chodzisz wyprostowany.

Kończ waść, bo niebezpiecznie szybko zbliżasz się do poziomu wygadanych socjologów i tych, co głęboko w IT siedzą.

WOW co się dzieje Panowie!
http://www.gazzetta.it/Calcio/Calcio-In ... 1824.shtml

Szereg aresztowań i przesłuchań. Psiarnia przeszukiwała dom Conte i kilku(nastu) innych osób. Podpisano wiele wniosków o aresztowanie (Mauri!!!)

Conte czysty.Nic podczas rewizji nie znaleźli. Choć z drugiej strony - co oni chcieli znaleźć???

PS. Afera dotyczy m.in. meczu Lazio-Genoa (4-2), w którego ustawienie miał być uwikłany Criscito. Chyba będzie powołanie dla De Ceglie