Strona 4 z 18
: 23 września 2011, 12:37
autor: fazzi
stahoo pisze:^FAZZI^ pisze:stahoo pisze:
Nie wydaje mi się rozsądne grać z AC Milan tym naszym ofensywnym 4-4-2, ponieważ mogą łatwo nas skontrować. Wiele razy w poprzednich meczach były sytuacje, że rywale wychodzili w 3-4 na nas 4-5. Lepsi zawodnicy niż Sieny mogą to o wiele lepiej wykorzystać.
Myślę, że jeśli z Milanem nie zagramy 4-3-3 to raczej my będziemy tymi kontrującymi bo Milan zwyczajnie siądzie na nas i to oni będą prowadzić grę.
Chodzi mi o to, że grając 4-4-2, gramy dobry atak pozycyjny (coś czego nie widzieliśmy przez ostatnie 5 lat). Niestety, wiąże się to z tym, ze w momencie straty, z tyłu jest tylko Marchisio, ewentualnie Pirlo. I wychodzi akcja Milanu przeciwko naszym obrońcą (możliwe też, że nie wszystkim, bo Lichtsteiner lubi sobie zaraszować

).
Rozumiem o co Ci chodziło, rzecz w tym, że Milan zdominuje nas w środku pola bo będzie tam ich 3 vs 2 naszych, a co za tym idzie to pewnie oni będą grali atak pozycyjny, a my ich kontrować.
: 23 września 2011, 12:37
autor: wojczech7
stahoo pisze:I wychodzi akcja Milanu przeciwko naszym obrońcą
Obrońcą to jest Chiellini. Akcja może wychodzić przeciwko obrońcom.
Dwóch ostatnich meczów, ze względu na beznadziejne łącze, nie widziałem. Tym razem mam nadzieję zobaczyć dobrą grę i 3 punkty. Liczę także, że na boisku pojawi się Elia i trochę pokręci, wygryzając tym samym Pepe ze składu.
: 23 września 2011, 12:45
autor: zoff
stahoo pisze:
Niby tak, ale grający z tyłu na lewej Marchisio/Vidal dawaliby pewna jakość lewej strony, mogliby powymieniac piłki z Pirlo i Alexem. Catania nie będzie raczej taka 'łatwa' jak Parma czy... Bolonia. Przy 4-3-3 zawsze mamy jednego grajka więcej w środku pola, a nie oszukujmy się - skrzydła narazie szału nie robią, to środek pola robi grę. Zamiast Alexa może zagrac Quagliarella. pasuje?

Nie jestem zwolennikiem zmieniania taktyki w trakcie sezonu.

: 23 września 2011, 13:03
autor: pumex
Catania u siebie zazwyczaj jest bardzo groźna, często urywa punkty najlepszym, moim zdaniem będzie ciężko o 3 pkt, ale jeśli zespół będzie chciał coś udowodnić i wymazać remis z Bologną, to dadzą radę.
Media sugerują, że Cegła może usiąść na ławce. Jeśli tak będzie, to sam nie wiem, czy lepiej postawić na lewej obronie Vidala, czy przesunąć tam Kielona

Jeśli lewym byłby Giorgio, to wtedy zdecydowanie Chilijczyk w miejsce Marchisio, bo ten z Bologną grał słabiutko.
Na skrzydłach chciałbym zobaczyć Elię z Pepe. Włoch zagrał średniawo w ostatnim meczu, ale Krasic coraz bardziej mnie irytuje i nie za bardzo chce mi się na niego patrzeć. Z resztą.. i tak zobaczymy duet Pepe-Giaccherini.
Atak? Może Quagliarella-Matri?
: 23 września 2011, 13:34
autor: szczypek
zahor pisze:Zastanawia mnie jak to jest, ze w Anglii istnieje taka swiecka tradycja jak przeprowadzanie transferow przed samym zamknieciem okna transferowego i nastepnie ci pilkarze wskakuja do skladu i graja, a u nas Elia musi uprzednio przetrenowac miesiac pod okiem Conte. Ktos mi to wyjasni? Chyba ze Antek sie jednak rozmyslil i stwierdzil ze chce innego Murzyna, w zimie Zezol ma go sprzedac i kupic Bastosa.
Nie tylko Ciebie. Szczerze mówiąc zastanawiałem się czy upatrywać tą sytuacje w charakterze pozytywnej przyszłości czy idiotycznej teraźniejszości. Bo tak. Skoro potrafimy wygrywać w tym "nie najsilniejszym" składzie to w tym "najsilniejszym" będziemy przecież grać jeszcze lepiej w przyszłości. Idiotyczna teraźniejszość jest taka, że już moglibyśmy zacząć grać takim właśnie składem, a nie zasłaniać się znajomością schematów przez Giaccheriniego czy Pepe.
deszczowy pisze:Też mam nadzieję, że Quag w końcu zagra. Raz, że to mu się zwyczajnie należy, dwa, że Conte mógłby go wypróbować jako skrzydłowego.
To dwa, to po co? Mając 5 skrzydłowych w składzie chcemy na siłę szukać miejsca dla Q właśnie na skrzydle? Nie sądzę aby był to dobry pomysł. Mam nadzieję, że dostanie w niedzielę szansę, bo Vucinic zwyczajnie potrzebuje chyba odpoczynku i motywacji.
: 23 września 2011, 14:15
autor: strong return
Fabio Q-do bojuuu. Pokaż na co Cię stać, Vucinic nie musi grać.

Chcę też kogoś za Pepe, Vidal-mam nadzieję, że będzie miał jeszcze okazję by się wykazać.
Nie przesadzałbym, że Catania to aż tak trudny teren. Napoli-tak, Palermo, jak najbardziej. Ale jeżeli chodzi o trzeci z sycylijskich zespołów, to w erze(pftu, stfu) kulfona Delramciamciarego wygraliśmy z nimi 1:3, na ich terenie, choć mogło być róznie, bo w drugiej połowie stworzyli sobie naprawdę sporo dogodnych sytuacji. W rewanżu-przed Wielkanocą było 2:2, ale ten remis-niemal ostateczny gwóżdż do trumny DN-sami sobie stworzyliśmy. Kontrolując teoretycznie grę przy przewadze dwóch bramek. Trzeba zwyciężyć, póki jeszcze nie nękają nas kontuzje(odpukać) i póki mamy do ogrania w miarę łatwy zespół. Co już od następnej kolejki się siłą rzeczy-zmieni.
: 23 września 2011, 14:57
autor: Łukasz
deszczowy pisze:Też mam nadzieję, że Quag w końcu zagra. Raz, że to mu się zwyczajnie należy, dwa, że Conte mógłby go wypróbować jako skrzydłowego.
Musiałby zmienić system gry na 4-2-3-1/4-3-3.
: 23 września 2011, 15:08
autor: Dobry Mudżyn
stahoo pisze:^FAZZI^ pisze:stahoo pisze:
Nie wydaje mi się rozsądne grać z AC Milan tym naszym ofensywnym 4-4-2, ponieważ mogą łatwo nas skontrować. Wiele razy w poprzednich meczach były sytuacje, że rywale wychodzili w 3-4 na nas 4-5. Lepsi zawodnicy niż Sieny mogą to o wiele lepiej wykorzystać.
Myślę, że jeśli z Milanem nie zagramy 4-3-3 to raczej my będziemy tymi kontrującymi bo Milan zwyczajnie siądzie na nas i to oni będą prowadzić grę.
Chodzi mi o to, że grając 4-4-2, gramy dobry atak pozycyjny (coś czego nie widzieliśmy przez ostatnie 5 lat). Niestety, wiąże się to z tym, ze w momencie straty, z tyłu jest tylko Marchisio, ewentualnie Pirlo. I wychodzi akcja Milanu przeciwko naszym
obrońcą (możliwe też, że nie wszystkim, bo Lichtsteiner lubi sobie zaraszować

).
zoff pisze:stahoo pisze:
Co do Alexa na skrzydle - przy naszej statycznej grze, wymianie podań, będzie ok. Można też spróbować 4-4-2 z Vidalem w środku, a Marchisio na lewej. Podobnie jak z Alexem, Claudio może sobie nieźle poradzić przy naszym stylu gry.
Statycznie gramy własnie w środku, gdzie jest Alex czy Pirlo. Na skrzydłach zapierdzielamy. Często bez sensu i bez skutku, ale zapierdzielamy.
Niby tak, ale grający z tyłu na lewej Marchisio/Vidal dawaliby pewna jakość lewej strony, mogliby powymieniac piłki z Pirlo i Alexem. Catania nie będzie raczej taka 'łatwa' jak Parma czy... Bolonia. Przy 4-3-3 zawsze mamy jednego grajka więcej w środku pola, a nie oszukujmy się - skrzydła narazie szału nie robią, to środek pola robi grę. Zamiast Alexa może zagrac Quagliarella. pasuje?

OBROŃCOM.
A co do meczu, myślę że właśnie na Milan lepiej zagrać 4-4-2, dlatego, że ich taktyka, polega na kiszeniu się w środku pola (4-3-1-2) więc grając skrzydłami, można ich ładnie rozmontować, zwłaszcza iż ich boczni obrońcy nie stanowią klasy światowej. W środku zaś obecnie formę ma Boateng. Seedorf też, ale nie gra, więc to się nie liczy

Aqua czy Ambrosini nam raczej nie straszni. Liczę że Pirlo ukłuje swoich byłych kolegów, to pożałują oddania go za friko

: 23 września 2011, 15:29
autor: 19
lepiej zeby milan wygral teraz z cessena, bo jesli nie to beda zdeterminowani by wygrac z juve
: 23 września 2011, 15:38
autor: Swider10
Właśnie obejrzałem skrót meczu Genoa-Catania Sycylijczycy mają strasznie dziurawą obrone o ile z przodu jakies tam okazje stwarzali ale z tyłu słabo wyglądali Genoa mogła wygrać nawet wyżej (3-0) Jezeli nasze Juve zagra z takim zębem jak ostatnio powinnismy łatwo zwyciężyć no ale wiadomo każy mecz jest inny, jednak po obejrzeniu dłuższego skrótu tego meczu jestem wielkim optymistą!

: 23 września 2011, 15:49
autor: @D@$
stahoo pisze:Nie wydaje mi się rozsądne grać z AC Milan tym naszym ofensywnym 4-4-2, ponieważ mogą łatwo nas skontrować. Wiele razy w poprzednich meczach były sytuacje, że rywale wychodzili w 3-4 na nas 4-5. Lepsi zawodnicy niż Sieny mogą to o wiele lepiej wykorzystać.
No właśnie, niby gramy ofensywnym ustawieniem, a jednak na niewiele (wbrew temu co piszesz) pozwalali rywalom w pierwszych meczach (pomijając Paolo-ciamajdę-De Ceglie). Przeciwnicy niby nie klasowi, ale jednak w poprzednich sezonach wyglądało to dużo gorzej. Może też dlatego Conte woli stawiać na Pepe I Giacchieriniego niż Elię, bo są lepsi w odbiorze?
: 23 września 2011, 15:51
autor: Swider10
19 pisze:lepiej zeby milan wygral teraz z cessena, bo jesli nie to beda zdeterminowani by wygrac z juve
Ja jednak wolałbym żeby nasi najgroźniejsi rywale tracili punkty jak najczęściej nie zapominaj, że zwycięstwo w każdym meczu jest warte tyle samo a mecz z Milanem nie będzie wyjątkiem.
: 23 września 2011, 16:33
autor: strong return
@D@$ pisze: Może też dlatego Conte woli stawiać na Pepe I Giacchieriniego niż Elię, bo są lepsi w odbiorze?
Jakby coś to pamiętaj, że ja tam Elii nie chciałem. ( po części też dlatego,że wydawał się trochę zbyt ofensywny przy braku DM-a) Ale już tym bardziej nie pragnąłem rezerwisty(czy raczej "grzejnika") za całe "10" patyków. Mam nadzieję, że on wkrótce trochę pogra(mimo tego, że ma mało w głowie), bo zwyczajnie szkoda też kasy. Niech coś z tego jego przebywania w Turynie będzie. :roll: Oby to nie było tak, że Conte w ostatniej chwili się rozmyślił względem Holendra. Choć podobnież sam go chciał.
: 23 września 2011, 16:48
autor: Pan Mietek
strong return pisze:@D@$ pisze: Może też dlatego Conte woli stawiać na Pepe I Giacchieriniego niż Elię, bo są lepsi w odbiorze?
Jakby coś to pamiętaj, że jak tam Elii nie chciałem. ( po części też dlatego,że wydawał się trochę zbyt ofensywny przy braku DM-a) A już tym bardziej rezerwisty(czy raczej "grzejnika") za całe "10" patyków. Mam nadzieję, że on wkrótce trochę pogra(mimo tego, że ma mało w głowie), bo zwyczajnie szkoda też kasy. Niech coś z tego jego przebywania w Turynie będzie. :roll: Oby top nie było tak, że Conte w ostatniej chwili się rozmyślił min. względem Holendra.
Elia chyba kosztował 9 jeśli chodzi o ścisłość. Ja też jestem zdziwiony tym, że gra ciągle Pepe i Giaccherini (tym bardziej, że szału nie robią) ale musi w tym być jakaś metoda. W to, że grają z powodu kaprysu Antosia zwyczajnie nie wierzę.
Na razie wydaje się, że mamy zbyt dużo piłkarzy kupionych na rezerwę ale sami pomyślcie co będzie jak Vinovo zacznie zbierać żniwo? Pamiętam w zeszłym sezonie - kiedy nie było Melo to była masakra. Sissoko wtedy albo był po kontuzji albo nie w formie a najczęściej to go nie było

(nie to, że mam coś do Momo bo to nie jest do końca jego wina). Jak Q zerwał więzadła to była tragedia. A teraz jest luzik, bo może nam wypaść 2 napastników i wciąż atak będzie wyglądał bardzo dobrze. Na skrzydłach też mamy luksus. Tylko obrona cienko wygląda bo tutaj każda strata (poza De Cegłą

) jest bardzo odczuwalna (liczę na Rhodolfo zimą

).
: 23 września 2011, 16:49
autor: Sorek21
Na Catanię proponuję głodny gry atak Q - Toni. Z Milanem widzę dwa warianty- 433 z Pirlo Vidalem i Marchisio a na skrzydłach Pepe oraz Elia, na szpicy Matri. Drugi wariant to 4312 z Del Piero za napastnikami.W ataku Matri oraz Mirko lub Q. Pamiętajcie że piłka to nie cyfry w ustawieniu a piłkarze i ich umiejętności.Liczy się zaskoczenie przeciwnika,taktykę ustala się pod konkretnego przeciwnika.