JuvePoland

ma ktoś link do meczu?

Jedyni skrzydłowi to Krasic i Pasquato

Młody może w końcu pokaże jaja i zagra pewnie, po męsku

No nareszcie normalne powołane osoby, a nie Ruggeira i inne Liberattzie czy jakoś tak ....

Mam nadzieję, że środkowymi obrońcami w tym meczu będą ponownie Bonucci i Barzagli. Chcę jeszcze raz zobaczyć Leo w akcji, bo nie jestem pewny, czy pozbycie się go to taki dobry pomysł.

Paolo#3 pisze: cieszy Abbiati, który raczej nie ma problemów z takimi strzałami jak ten Vidala w TIM cup...

Stare dzieje, ale ja mu tego nie zapomnę.

liqu!d pisze:Obstawiam, że naszą jedenastką będzie:
Storari;Lichtsteiner-Bonucci-Barzagli-De Ceglie;Krasić-Marchisio-Pirlo-Pasquato/Vidal;Vucinić-Del Piero

Ja mam nadzieję na środek Vidal-Pirlo, nawet z Pasquato na lewej (nie wiem czemu mówię "nawet" skoro gość się dobrze spisuje). A Pirlo-Marchisio traktuję jako chwilowe rozwiązanie a nie podstawowy skład.

Paolo#3 pisze:Sorry, ale to takie pieprzenie... (...) To wielka niewiadoma co będzie w 2011/2012, więc proponuję trochę ostudzic nastroje. Q? Przecież on by nawet nie powąchał murawy w Milanie... Chielini? W ostatnim sezonie był przeciętny. Zakupy Juve? Miał byc Aguero albo Rossi, a jest Vucinic, więc argumenty żałosne...

Sorry, ale sam pieprzysz, najpierw próbujesz wmówić wszystkim że Gattuso i Ambrosini to zawodnicy dalekiego planu(nie wiem po co besztać swoje podpory, ale to już nie mój problem), teraz nagle wyjeźdzasz z Quagliarellą, kiedy nie widać związku (szczerze to 100 razy wolę naszego Fabio niż Zlatana ale trochę też z innych powodów), przecież nikt tu nie wmawia że na teraz Juve ma lepszy skład, bo to zweryfikował zeszły sezon brutalnie (choć teraz wszyscy zaczynają na równi z zerowym kontem).
Oczywiście prawda, że w czwartek Milan miał ze wszystkim zespołów najbardziej okrojony skład, mam nadzieję, że jutro będzie lepsza obsada.

Paolo#3 pisze:Szczerze powiedziawszy zapomniałem o tej całej główce Q Może przez tego śmiesznego gola (ofensywnego impotenta) Gattuso w rewanżu :-D

Każdemu utkwi co innego, ja na przykład zapadły w pamięć te dwie siaty co Sorensen (tak było, wprawdzie oglądałem na sopcascie, ale to pamiętam) zasadził Zlatanowi.

zahor pisze:Robinho z Pato i Ibrahimoviciem daliby jakieś lepsze wyobrażenie na ten temat niż wysunięty Cassano z nadwagą.

Może, ale to ten sam Cassano, co zdaniem wielu ma być podporą/liderem na euro. No patrząc na zeszły sezon, to faktycznie ławkowicz.
No nie czarujmy się, mecz może o prestiż, ale najważniejszy mecz sierpnia to za tydzień z (w) Udine

Ostatni sprawdzian przed ligą. Liczę na dobrą grę i wynik. Za tydzień Udine...

Milan w nie najmocniejszym składzie więc licze na zwycięstwo zwłaszcza że u nas widać lekki zarys drużyny na boisku

kaczy19FJ pisze:ma ktoś link do meczu?

http://www.orange.pl/ogladaj-Orange-sport-info.phtml
Ja tutaj oglądam jakość średnia ale Polski komentarz:)
Jeśli miałby ktoś lepszy link do stacji orangetv to prosiłbym o wklejenie go tutaj

Pozdrawiam, Mateusz.

Ale będzie miazga jak przegramy tak z 0:2. Wtedy na JP wszyscy krzykną, że już po scudetto 8) .

pan Zambrotta pisze:Ale będzie miazga jak przegramy tak z 0:2. Wtedy na JP wszyscy krzykną, że już po scudetto 8) .

I oczywiście będą chcieli zwolnić wszystkich z zarządu a piłkarzy wywalić. 8)

A ja przekornie powiem, że mam gdzieś spotkania z Milanami czy innymi Interami. Fajnie będzie jak wygramy, ale jeszcze lepiej jeśli po prostu dobrze zagramy i wyciągniemy z tego spotkania konstruktywne wnioski.

W zeszłym sezonie mięliśmy bardzo dobry bilans z Milanem/Interem i o niczym to nie świadczyło. W tym sezonie mam gdzieś to jak będziemy wypadać w prestiżowych spotkaniach, bo najważniejsze żebyśmy wreszcie zaczęli obijać Udinese, Catanię, Palermo i inne Parmy.

Jedyne czego jestem ciekaw to ustawienie na to spotkanie (i na cały sezon). Zastanawiam się czy po raz kolejny (tak jak z Ranierim i Del Nerim) będziemy grać skrzydłami bez skrzydłowych...

Jak dla mnie, moglibysmy nawet w sezonie dostac oklep w obu meczach i od Milanu, i od Interu, byleby wypasc najrowniej w meczach z ogórasami, oraz 2 nowymi "potegami" Roma i Napoli, i wygrac scudetto. Wygrana z rywalami = satysfakcja, ale wygrana mistrzostwa mimo porazki z nimi = jeszcze wieksza satysfakcja.

Dobry Mudżyn pisze:Jak dla mnie, moglibysmy nawet w sezonie dostac oklep w obu meczach i od Milanu, i od Interu, byleby wypasc najrowniej w meczach z ogórasami, oraz 2 nowymi "potegami" Roma i Napoli, i wygrac scudetto. Wygrana z rywalami = satysfakcja, ale wygrana mistrzostwa mimo porazki z nimi = jeszcze wieksza satysfakcja.

heh co za glupie gadanie. Juve to Juve - musi wygrywac ze wszystkimi. ok to Twoje zdanie, ale co to za satysfakcja przegrac z interem milanem ? nie zauwazyles ze przegrywajac z potegami a wygrywajac ze slabymi rodzi sie kolejny problem? bo z najmocniejszymi trzeba umiec grac, takie mecze daja kopa i dla takich spotkan chce sie kibicowac. malo tego.. ogrywajac mocnych zdobywa sie lm.

:roll:

Mecze z Milanem i Interem zawsze były ważne dla tych klubów, ale obecnie są inne priorytety. Nie walczymy o Scudetto i musimy przede wszystkim poprawić skuteczność w meczach z ekipami z drugiej części tabeli. Jak dla mnie Juve może przegrać w obu meczach z drużynami z Mediolanu byleby tylko nie przegrała z nikim innym. W poprzednim sezonie mieliśmy lepszy bilans z nimi. Jeśli zanotujemy w sezonie 5-6 porażek to będzie dobrze i byleby stracić mniej goli niż 35. Marzenie.

rh pisze:ogrywajac mocnych zdobywa sie lm.

:roll:

Poprzedni sezon pokazał co innego.