JuvePoland

Szczerze mówiąc nie wiem na co liczyć. Możliwe, że znowu się zmobilizujemy i wygramy ale możliwe też, że dostaniemy tęgie lanie. Milan to lider Serie A więc łatwo nie będzie. Ja liczę na 3 pkt. Forza Juve!!![/list]

Moim zdaniem przegramy a Del Neri i tak zostanie do końca sezonu.

Abarth pisze:Moim zdaniem przegramy a Del Neri i tak zostanie do końca sezonu.

Zmiana trenera w trakcie sezonu nie jest najlepszym rozwiązaniem.

Co do meczu to mogę was zapewnić, że wygramy, a jak nie to... utnę sobie rękę!!!

Mateuszello pisze: Co do meczu to mogę was zapewnić, że wygramy, a jak nie to... utnę sobie rękę!!!

łe ta na pewno Jeśli mówisz prawdę chcę zobaczyć filmik
Ja bym bał się 5 zł obstawić

najbardziej po tym meczu obawiam się tego, że nasi wygrają i wszyscy będą mówić, że w Juventusie wcale nie dzieje się źlę, tylko od czasu do czasu idzie trochę gorzej.

białas pisze:najbardziej po tym meczu obawiam się tego, że nasi wygrają i wszyscy będą mówić, że w Juventusie wcale nie dzieje się źlę, tylko od czasu do czasu idzie trochę gorzej.

Mam identyczne odczucia. Przed meczami z lepszymi potrafimy się spiąć, gramy u siebie... Przy wystarczającej motywacji zwycięstwo jest możliwe. Co nam jednak przyjdzie po zwycięstwach z Milanem i interem skoro w między czasie tracimy trzy punkty z Bolonią czy Lecce ?
Istnieją jeszcze matematyczne szanse na Ligę Mistrzów. Porażka zdruzgocze je do reszty, ale zwycięstwo mogło by w końcu tchnąć ducha w naszą drużynę. Życzę sobie i Wam tej drugiej opcji...

Opieracie swoja wiare w zwyciestwo na tak niedorzecznych przeslankach, ze nie wiadomo czy sie smiac czy plakac. Jestesmy w czarnym tylku i nic nie wskazuje na to abysmy mieli z niego szybko wyjsc.

Nie wyobrazam sobie tego zeby zyczyc naszym porazki. Trzeba wygrac, a DN wypieprzyc w lato bo teraz i tak nie ma nastepcy

Przeciez to oczywiste,ze wygramy ten mecz, aby potem moc przegrac kolejne dwa

Bardzo nieładnie, Legro :naughty:

Trudno być optymistą przed tym meczem, tym bardziej, że Milan pewnie będzie chciał nam dołożyć mając w pamięci porażkę na san siro.

Dobrze, że mają środowy rewanż z Tottenhamem, więc może się będą oszczędzać? Jeśli natomiast wyjdą normalnym składem, to obstawiam 0-2 jako najmniejszy wymiar kary.

Ciekawe czy Legro jako nasz były zawodnik coś wbije .

Ja tam mam inne stanowisko w tej sprawie. Mianowicie nie sądzę, abyśmy wygrali ten mecz, możliwe, że mamy szansę na remis. Jednakże nie jest to uwarunkowane postawą Del Neriego, ani zakupów zrobionych przez klub. Gdybyśmy rzeczywiście grali pełnym składem, a nie borykali się wciąż kontuzjami byłoby zupełnie inaczej.
Nie zaprzeczycie, że do końca Grudnia Juve, do meczu z Parmą Stara Dama grała wyśmienicie jak na takie zmiany w składzie i stylu gry. Dlatego nie śpieszyłbym się z szybką zmianą trenera, bo nie wiadomo kto przyjdzie na jego miejsce, a w dodatku ciągłe zmiany trenera jeszcze żadnemu zespołowi nie wyszły na dobre.
Osobiście to czekam na pełny skład Juve i pokaz umiejętności w przyszłym sezonie.

Macie być za JUVE, bo nie chce się jeszcze rozstawać z moją ukochaną ręką!!!

Mateuszello pisze:Macie być za JUVE, bo nie chce się jeszcze rozstawać z moją ukochaną ręką!!!

a ja czekam na film

Mateuszello pisze:moją ukochaną ręką!!!

? :lol:

Aha, bedzie ciezko - w koncu bedziemy musieli powstrzymac najlepszego pilkarza swiata. Nie wiem co on wpieprza, ze gada takie glupoty.

Gazzetta awizuje jednak linie obrony Sorensen - Bonucci - Barzagli - Chiellini. Nie wiem, czy nie wolalbym Kielona w srodku z Barza, a na lewej Traore jakis.