JuvePoland

Squaddra Azzura gra bez Naszego kapitana już długo, a z wynikiem 8 bramek to byle Pellisier go prześciga. Również w koncepcjii Lippiego ( tej 4-3-3) Alexa nie widzę. Niee.. kadra to zamknięty temat, powinien poprosić o mecz pożegnalny co najwyżej i zostać w klubie. Lepiej odejść w całkiem dobrym.

wszyscy kochamy KROLA ALEXA ale zaglosowalem na nie obecnie sa lepsi pilkarze...Del Piero skonczy z MS jako mistrz wkoncu musi sie cos skonczyc

Łukasz pisze:

deszczowy pisze:

Łukasz pisze: Miccoli narzekał, że nie jest powoływany, więc sam się skreślił. Lippi nie lubi takich ludzi.

Ignorancja Lippiego. Chociaż napastników we Włoszech akurat nie brakuje. A co do MM i Camora - pierwszy jest trochę pokraką, drugi jest coraz bardziej szklany, a obaj są skrzydłowymi, a nie choćby nawet półnapastnikami.

Skrzydłowy=boczny napastnik, tak wedle oryginalnej definicji, ale mniejsza o to. W 4-3-3 ich miejsce jest właśnie na flance.

Np. w 4-4-2 Capello jako sobie nie przypominam żeby Nedved i Camor robili za napastnika ewidentnie byli bocznymi pomocnikami. Tak jest ogólnie w 442 prawie wszędzie, w 433 czy 451 twoja teza jak najbardziej zdaje egzamin. Czy to była ironia?

Co do tematu Alex jak najbardziej nie nadaje się na mundial, ale że Italia w tym roku ma słaby skład to spokojnie miejsce w 23 osobowej kadrze powinno się dla niego znaleźć.

oliver pisze: Co do tematu Alex jak najbardziej nie nadaje się na mundial, ale że Italia w tym roku ma słaby skład to spokojnie miejsce w 23 osobowej kadrze powinno się dla niego znaleźć.

Może i ma Italia słaby skład w tym roku, ale akurat nie w linii ataku.

oliver pisze:Np. w 4-4-2 Capello jako sobie nie przypominam żeby Nedved i Camor robili za napastnika ewidentnie byli bocznymi pomocnikami. Tak jest ogólnie w 442 prawie wszędzie, w 433 czy 451 twoja teza jak najbardziej zdaje egzamin. Czy to była ironia?

Pierwotnie słowo skrzydłowy odnosiło się do bocznego napastnika w systemach z trójką z przodu. Dopiero potem zaadaptowano to pojęcie do bocznego pomocnika, w modnym w latach '90 systemie 4-4-2.

oliver pisze:Co do tematu Alex jak najbardziej nie nadaje się na mundial, ale że Italia w tym roku ma słaby skład to spokojnie miejsce w 23 osobowej kadrze powinno się dla niego znaleźć.

Są lepsi.

deszczowy pisze: Może i ma Italia słaby skład w tym roku, ale akurat nie w linii ataku.

Na środku jest ok, boki słabsze, bo Lippi się nie ugnie i nie weźmie Cassano i Miccoliego.

Łukasz pisze:Dopiero potem zaadoptowano to pojęcie do bocznego pomocnika, w modnym w latach '90 systemie 4-4-2.

zaadOptować można córkę, albo syna

Łukasz pisze:

deszczowy pisze: Może i ma Italia słaby skład w tym roku, ale akurat nie w linii ataku.

Na środku jest ok, boki słabsze, bo Lippi się nie ugnie i nie weźmie Cassano i Miccoliego.

Na środku też jest poruta. Ambrosini i Gattuso są starzy i bez formy, Pirlo to samo.... Nie wiem, kto tam będzie grał.

Chimenti chyba jeszcze nie skończył kariery reprezentacyjnej (o ile ją w ogóle zaczął)

Alex gra nieźle, w porównaniu do całości naszego składu i to dlatego pewnie większość twierdzi, ze należy mu się wyjazd. Niektórzy pewnie też tak zaznaczyli przez szacunek i marzenie o pozytywnym zwieńczeniu kariery reprezentacyjnej DP. Ja wziąłem 'nie wiem', no bo sam nie wiem...bardzo chciałbym go znów zobaczyć na mundialu, strzelającego chociaż jedną bramkę, chociaż takiej urody jak ta ze szkopami i chociaż tak euforycznie ją celebrującego. No, ale nie ma go gdzie wcisnąć, Squadra nie gra za bardzo ostatnio czymkolwiek na podobę trequartisty (chyba, że w wyniku jakichś tam rotacji podczas meczu-tu by była szansa). Dużo większe szanse na wyjazd mają Vincenzo i Camo. Do tego dochodzi fakt, że Alex już bardzo dawno nie grał w kadrze. Jeśli pojedzie, to raczej będzie to wynikiem sumy przychylności Marcello i ewentualnie jakichś kontuzji osób bardziej zasługujących na wyjazd...

deszczowy pisze: Na środku też jest poruta. Ambrosini i Gattuso są starzy i bez formy, Pirlo to samo.... Nie wiem, kto tam będzie grał.

No na ataku to Ambro ani Gattuso nie zagrają. I nawet nie dlatego, że pierwszy niestety nie pojedzie, a drugi będzie jedynie zmiennikiem.


PS.
Dzięki, literówka, nie zauważyłem, już poprawione.

deszczowy pisze: Na środku też jest poruta. Ambrosini i Gattuso są starzy i bez formy, Pirlo to samo.... Nie wiem, kto tam będzie grał.

Moze Marchisio sie przelamie na dobre? Potencjal ma.

Co do Alexa to sie zgadzam z wiekszoscia: sa lepsi. I gdyby Lippy zszedl ze swego ego i powolal Cassano lub Miccoli to juz wcale nie bylo by miejsca dal niego.

Pabuju pisze: Moze Marchisio sie przelamie na dobre?

Jeśli Italia będzie grać 4-3-3, raczej na pewno obok Pirlo i De Rossiego grać będzie Marchisio. Chyba że Lippi zdecyduje się na przeciętnie przeciętnego Montolivo albo przecinaka Palombo.

Corcky pisze:

Alexinhio-10 pisze:

Łukasz pisze: Pięknym zwieńczeniem kariery tego piłkarza byłaby rezygnacja z kadry w 2006 roku, w glorii chwały.

Dokładnie, a tak na siłę próbował jeszcze się załapać do repry. Najcześciej ostatnio Włosi grali 4-3-3.

Czemu miał wtedy rezygnować skoro czuł jeszcze chęci? Mistrzostwa Świata i tak mu nikt nie odbierze. Skoro nawet po takim sukcesie, miał jeszcze ambicję to nic tylko przyklasnąć. Zresztą potem z determinacją zasłużenie wywalczył sobie wyjazd na Euro 2008. Jego decyzje, jego kariera. Jestem pewien, że nie żałuje dalszej walki o Squadra Azzurra.

Nie mówie że wtedy ale dałby juz sobie spokój z gadaniem że chętnie pojechałby na mundial itd itp. Wszyscy widzą że już na to nie zasługuje tylko nie on.

Del Piero już nie daję się do reprezentacji.


Lippi pewnie zdecyduje się na formację 4-3-3 a tam miejsca dla Alexa nie będzie.



Camoranesi(Marchionni/Pepe) - Pazzini (Gilardino) - Di Natale (Miccoli)


Jestem bardzo ciekawy jak Lippi zestawi formacje obronną.

sk1le pisze: Camoranesi(Marchionni/Pepe) - Pazzini (Gilardino) - Di Natale (Miccoli)


Jestem bardzo ciekawy jak Lippi zestawi formacje obronną.

W tego Miccoliego nie wierzę, niestety. To całkiem błyskotliwy grajek, ale z uwagi na zbyt głośne domaganie się powołania, raczej go nie ujrzymy w RPA. Zmiennikiem Di Natale będzie raczej Quagliarella, który grywał u Lippiego na lewym skrzydle.

Jeśli chodzi o obronę, stawiałbym na coś takiego:

Maggio/Zambro-Canna-Kielon-Criscito.

Problematyczną kwestią jest jeszcze, kto pojedzie w charakterze rezerwowej dwójki stoperów. W obiegu są: podatny na kontuzje lewonożny Gamberini, Legro, Barzagli, który zawalił Euro i młody Bonucci, który zagrał fajny mecz z Kamerunem. A może Marcello zdecyduje się na grę arachaicznym 3-5-2, tak jak w tamtym meczu?

Poza Buffonem, Cannavaro i Kielonem nad powołaniami do kadry narodowej, na miejscu Lippiego bym się poważnie zastanowił(chodzi o innych piłkarzy Juve) ...

fallweiss pisze:Poza Buffonem, Cannavaro i Kielonem nad powołaniami do kadry narodowej, na miejscu Lippiego bym się poważnie zastanowił(chodzi o innych piłkarzy Juve) ...

Co do Iaquinty i Camora można mieć mieszane uczucia (choć - jeśli będą zdrowi - pojadą), ale uważasz, że obiektywnie patrząc Marchisio nie zasłguguje na kadrę?