JuvePoland

Są dwie opcje:

1. Sampdoria zdeklasuje Juventus
2. Juventus zdeklasuje Sampdorie

Bardziej prawdopodobna wydaje się być ta pierwsza opcja. Wydaje mi się, że dużo bramek dzisiaj wieczorem będziemy mieli okazje zobaczyć. Serce mówi Juventus, a rozum Sampdoria.

Juve jest chyba w tym sezonie najbardziej nieobliczalną drużyną dlatego typowanie jej wyników nie ma sensu bo każdy występ to zagadka. Potrafią wygrać z Interem, zdeklasować Romę by np zostać rozniesionym przez ogórka angielskiej ligi Fulham. Nic tylko usiąść i patrzeć.

Musimy się podnieść po porażce z Fulham.
Występ Chimentiego w bramce nie cieszy mnie za bardzo:(
Może Alex z Trezeguetem przypomną sobie sezon 2003 i postraszą w Serie A wszystkich?
No ustawienie z dwoma defensywnymi sugeruje mi, że będziemy bronić się przed porażką ale to nawet dobrze.
Wyjazdowy mecz z trudnym rywalem za naszymi plecami w tabeli no to rozumiem Zaca.
Trzymaj się Juve musi być zwycięstwo.

Wedlug mnie dzisiejszy mecz bedzie kluczowym w kwestii naszej ewentualnej walki o miejsce premiowane startem w LM, a co za tym idzie najwazniejszym i najbardziej emocjonujacym sposrod pozostalych do konca sezonu (obok wyjazdu do Mediolanu).

Ciezko mi przewidziec wynik, cieszy powrot do skladu kilku kluczowych zawodnikow, licze na walke do konca i probe zmazania hanby powstalej w czwartek. Mam nadzieje, ze damy rade - ot tak, po prostu.

jeśli dzisiejsze spotkanie zostanie wygrane przez Juventus, to śmiem twierdzić, że tę czwartą lokatę uda nam się już utrzymać do końca sezonu. Wiadomo nie będzie łatwo z Sampdorią, bo w końcu nie gramy u siebie tylko na trudnym boisku w Genui. Miejmy nadzieję, że nie strzelimy szybko bramki, bo zaraz to się skończy jak w poprzednich meczach ze Sieną czy Fulham. :doh: Trzeba zagrać tak, by odreagować w 100 % tę nieszczęsną porażkę z Anglikami. Trzymajmy kciuki.

Będzie to dla nas bardzo ważne spotkanie. Wraca Kielon, jest do dyspozycji Manninger, mam nadzieję na Giovinco. Jeśli w tym spotkaniu obejmiemy prowadzenie na początku meczu, to będę bardzo niespokojny. Bowiem my mamy chyba taką misję: gramy przez 10 minut, a potem 80 rozgrzewki przed następnym spotkaniem. Nowy wariant Zaca? Juventus byłby mistrzem, gdyby mecze trwały 10 minut... ale nie trwają, więc w końcu mają się oni wziąć do roboty!

Oczywiście zwycięstwo nie zmienia mojego nastawienia co do chęci rewolucji po sezonie. Ta musi być nieunikniona.

P.S. Krążą słuchy, że mecz Chievo z Catanią został ustawiony. Przed meczem nastąpił wyciek, jako że zmówili się oni na remis, co spowodowało, że w niektórych zakładach bukmacherskich mecz został wycofany. Mecz zakończył się 1:1...

Wydaje mi się, że słabe wyniki w poprzednich spotkaniach to wina braku Chielliniego. Teraz gdy już wrócił, z tyłu powinien zapanować względny spokój. Liczę na występ Giovinco - chłopak ma jeszcze trochę czasu, żeby się pokazać i pojechać na Mundial.
Skład jaki chciałbym zobaczyć :

Manninger
Zebina-Cannavaro-Cheillini-Grosso
Marchisio-Sissoko
Camoranesi-Diego-Giovinco
Iaquinta

Pewnie Zac wymyśli coś innego ale nie będę narzekał na zapas - po Ferrarze wymyślił formację która nawet grała - teraz może też się uda

Ten mecz to wielka niewiadoma. U siebie wygraliśmy z nimi 5:1! Wiem wiem aż trudno uwierzyć, ale tak było. Nie ma obrony nie ma punktów. Jest Chiellini jest możliwość ugrania czegoś.

Kogo tam martwi Chimenti w bramce??? Gdyby nie on dostalibyśmy od Fulham z 6:1. A ze Sieną było Grygera show, a z anglikami obrona... raczej nie było obrony. Troszkę zawodników wraca.
Chciałbym żeby wystąpił Immobile, ale doczekam się tego jak on będzie miał ze 28 lat.

Zobaczymy co pokażą nasze stare zebry. Liczę na ugranie punktów, nawet 3.

sebastian10 pisze:te powołania to nie wiem na postraszenie rywala

Możliwe. Aczkolwiek nasi zawodnicy są tak nieprzewidywalni, że w tym zespole każdy może nagle złapać kontuzję i wylecieć z gry na miesiąc. Dlatego nie można jednoznacznie stwierdzić, czy lepiej dać szansę tym, którzy są świeżo po kontuzji, czy starym wyjadaczom, którzy tylko czekają na swoją kolejkę, aby odwiedzić szpital.

Jeśli chodzi o to, co chciałbym zobaczyć to tradycyjnie napiszę, że będę się cieszył jak dziecko jeżeli zagramy na zero z tyłu. Tylko tradycyjnie też wiem, że powodów do radości nie będzie, bo bramkę stracić musimy. Wyjątkowo nie chcę, abyśmy to my pierwsi strzelili, a jeśli już to niech to nie będzie na początku meczu, bo wtedy to nie dość, że trafi mnie szlag, to jeszcze pewne będzie, że nasi umotywowani chłopcy uznają, że swoje już zrobili. Czy ta drużyna nie może chociaż raz zagrać na 100%? Może Zac pójdzie po rozum do mnie i zagra 4-2-3-1.

Witam wszystkich.

Widzę, że większość z Was, czyli kibiców Juventusu, jest dość pesymistycznie nastawiona do dzisiejszego meczu. I szczerze powiedziawszy nie dziwię się Wam. Po obejrzeniu meczu z Fulham wolę zostawić bez komentarza grę Waszej ekipy... Ze Sieną też nie pokazaliście się z dobrej strony, delikatnie rzecz ujmując.

Ja, jako fan Sampdorii, liczę, iż wykorzystamy swój potencjał w ataku no i oczywiście atut własnego boiska, na którym w tym sezonie jeszcze nie przegraliśmy.

Stawka spotkania jest wysoka, zobaczymy jak będzie z jego poziomem.

Aha, i jeszcze jedno. Na stronie Sampy organizowany jest czat, na który serdecznie zapraszam kibiców Starej Damy.

Jeśli moderatorzy uznają to za jakikolwiek objaw reklamy, to proszę o usunięcie tego urywka. I od razu również przepraszam za kłopot.

Pozdrawiam. Niech wygra lepszy

________________________maninger_______________________
_______________________________________________________
_________zebina_________chielini____________legro__________
_______________________________________________________
________________________melo___________________________
candreva________sisoko____________marchsio________giovinco
_______________________________________________________
__________________immobile________del Piero______________
_______________________________________________________

W tym sezonie po Juve można spodziewać się wszystkiego, tak więc dzisiejszy wynik jest sprawą bardzo zagadkową. Do dyspozycji mamy większą liczbę zawodników niż zazwyczaj, co cieszy i daje nadzieję na wybranie możliwie najlepszej 11. Limit frajerskich meczy definitywnie został wyczerpany, nikt nie przełknie kolejnego babola i mam nadzieję że doszło to do głów piłkarzy, liczę że będą gryźć trawę!

Oficjalne składy:
Chimenti-Zebina(ten od środkowego palca)-Cannavaro(czytaj zdrajca)-Legrottaglie-Grosso-Marchisio-Poulsen-Sissoko-Diego-Del Piero-Iaquinta
ławka:
Pinsoglio
Chiellini
Salihamidzic
Melo(ten pyskaty)
Candreva
Trezeguet

Dobrze, że Melo ława. Nie potrafię oglądać jego beztroskiej gry na środku boiska. Dobrze, że jest Del Piero. Ciekawi mnie też dyspozycja Iaquinty.
Cassano po kontuzji nie powinien być w wyśmienitej formie, a nawet jeśli zajmie się nim Sissoko.

Forza Juve! Typuję 2-0 dla nas

Corcky pisze:Dobrze, że Melo ława. Nie potrafię oglądać jego beztroskiej gry na środku boiska. Dobrze, że jest Del Piero. Ciekawi mnie też dyspozycja Iaquinty.
Cassano po kontuzji nie powinien być w wyśmienitej formie, a nawet jeśli zajmie się nim Sissoko.

Forza Juve! Typuję 2-0 dla nas

Wątpię by Chimenti zachował czyste konto.Muszą dzisiaj wygrać. Zobaczymy co Iaquinta pokaże typuje że wejdzie dzisiaj Candreva,Trezeguet i Camor.A co do wyniku to trudno przewidzieć.


FORZA JUVENTUS!!!!!