Strona 4 z 10
Re: Al-Ittihad - JUVENTUS
: 28 grudnia 2009, 19:36
autor: JuveFilip_8_
No zobaczymy co to bedzie, bo stac moze sie wszystko. Wiadomo, jedziemy tam po kase i pokazac troche dobrej piłki tamtym rejonom, dobra, teraz nasza pilka nie zabija poziomem, ale i tak jest na wysokim poziomie
wzgledem nich
Monte Cristo pisze:Ja sie boje od jedenastego wrzesnia

Ja od jedenastego wrzesnia boje sie Amerykanów, są zdolni do wybijania swoich.
Re: Al-Ittihad - JUVENTUS
: 28 grudnia 2009, 21:45
autor: Brutalo
JuveFilip_8_ pisze:
Monte Cristo pisze:Ja sie boje od jedenastego wrzesnia

Ja od jedenastego wrzesnia boje sie Amerykanów, są zdolni do wybijania swoich.
Widzę że nie tylko ja naoglądałem się teorii spiskowych na temat WTC 8)
Co do tematu... Giovinco niech zagra 90 minut. Proszę Ciro

Chociaż z arabami, plis... Generalnie chciałbym zobaczyć nareszcie wolę walki w zawodnikach Juventusu. Może dlatego taki skład ?
------------Immobile----
------Del Piero--Giovinco
-----Ce Ceglie------Rossi
------------Marrone
-Molinaro-Ariaudo-Alcibiade-Molinaro (On gra za dwóch)
-------Pinsoglio
: 28 grudnia 2009, 21:59
autor: Giovani
Sory, że tutaj pytam, ale czy ktoś wie czy ten mecz będzie leciał na Sportingbet ?

Re: Al-Ittihad - JUVENTUS
: 28 grudnia 2009, 22:06
autor: stahoo
Brutalo pisze:JuveFilip_8_ pisze:
Monte Cristo pisze:Ja sie boje od jedenastego wrzesnia

Ja od jedenastego wrzesnia boje sie Amerykanów, są zdolni do wybijania swoich.
Widzę że nie tylko ja naoglądałem się teorii spiskowych na temat WTC
Stary, jedna nocka z Discovery i wiesz więcej niż CIA, FBI, Interpol i Pan Zambrotta razem wzięci.
-----------
Mam nadzieje, że Diego odpocznie, bo może sobie biedak naciągnąć mięsnia (czy tam zmęczyć) jak Marchisio czy Sissoko.
: 28 grudnia 2009, 23:14
autor: Dylan
Po jaka cholere, rozwodzicie sie nad skladem na tak gów...mało istotny mecz, ktory w zasadzie nie da nam rzadnych odpowiedzi , co z tym Juve? w sumie zawsze to +1, zatem po czesci rozumiem was.
: 28 grudnia 2009, 23:31
autor: PrzemasJuve
11 wrzesnia? ja to sie boje....6 stycznia
Re: Al-Ittihad - JUVENTUS
: 28 grudnia 2009, 23:58
autor: Jack
JuveFilip_8_ pisze:
Monte Cristo pisze:Ja sie boje od jedenastego wrzesnia

Ja od jedenastego wrzesnia boje sie Amerykanów, są zdolni do wybijania swoich.
Jak to jest ..wystarczy rzucic paroma głupawymi teoriami spiskowymi i masy w to wierza :roll:
Re: Al-Ittihad - JUVENTUS
: 29 grudnia 2009, 00:03
autor: JuveFilip_8_
Jack pisze:JuveFilip_8_ pisze:
Monte Cristo pisze:Ja sie boje od jedenastego wrzesnia

Ja od jedenastego wrzesnia boje sie Amerykanów, są zdolni do wybijania swoich.
Jak to jest ..wystarczy rzucic paroma głupawymi teoriami spiskowymi i masy w to wierza :roll:
To właśnie masy są ślepe i widzą tylko to co w CNN.
EDIT:/To nie temat do dyskutowania o tym
Niech każdy wierzy w co chce
Żeby nie było off-topa:
Słyszałem że w drużynie naszego rywala ma wystąpić kilku młodych zawodników, myśle ze to jedyne miejsce gdzie mozemy "ugryzc" przeciwnika. Młodzi moga byc niedoswiadczeni, powinnismy to wykorzystac i zabic ich wlasnie doswiadczeniem.
: 29 grudnia 2009, 00:04
autor: wojti-s
Dylan pisze:Po jaka cholere, rozwodzicie sie nad skladem na tak ###...mało istotny mecz
Przecież to mecz o być albo nie być dla Ferrary...

Re: Al-Ittihad - JUVENTUS
: 29 grudnia 2009, 00:47
autor: Monte Cristo
JuveFilip_8_ pisze:Jack pisze:JuveFilip_8_ pisze:
Ja od jedenastego wrzesnia boje sie Amerykanów, są zdolni do wybijania swoich.
Jak to jest ..wystarczy rzucic paroma głupawymi teoriami spiskowymi i masy w to wierza :roll:
To właśnie masy są ślepe i widzą tylko to co w CNN.
EDIT:/To nie temat do dyskutowania o tym
Niech każdy wierzy w co chce
A powiem ci ze przesiedzialem kiedys nocke przed Discovery, i wiem, bardzo to interesujace i wogole podejrzane. Ale prawda jest taka ze mozemy tylko gdybac, a tak naprawde nigdy nikt nie dowie sie jak bylo naprawde.
Co do meczu to mam nadzieje ze zagra Giovinco, tylko zeby sie nie zabiegal i dostal dwumiesiecznego przmeczenia miesni.
Re: Al-Ittihad - JUVENTUS
: 29 grudnia 2009, 00:53
autor: Brutalo
Jack pisze:
Jak to jest ..wystarczy rzucic paroma głupawymi teoriami spiskowymi i masy w to wierza :roll:
Ja nie wiedziałem paru teorii, tylko logiczny (oczywiście tendencyjny) zbieg wydarzeń. Bardzo dziwny. Ale to rzeczywiście nie temat na tą dyskusję. Nie mniej jednak mam nadzieję że kiedyś wyjdzie na jaw i będę wielkie, amerykańskie jaja.
----------------
Mam nadzieję że uda się zobaczyć ten mecz gdzieś indziej niż na jakimś justinie... Czuję wysokie zwycięstwo i odblokowanie się Amauriego. Muszę to zobaczyć 8) I Seba ze zdrowymi mięśniami :lol:
Re: Al-Ittihad - JUVENTUS
: 29 grudnia 2009, 01:07
autor: wojti-s
Brutalo pisze:Jack pisze:
Jak to jest ..wystarczy rzucic paroma głupawymi teoriami spiskowymi i masy w to wierza :roll:
Ja nie wiedziałem paru teorii, tylko logiczny (oczywiście tendencyjny) zbieg wydarzeń. Bardzo dziwny. Ale to rzeczywiście nie temat na tą dyskusję. Nie mniej jednak mam nadzieję że kiedyś wyjdzie na jaw i będę wielkie, amerykańskie jaja.
I to murzyńskie ;d Prawda Kuba

?
Brutalo pisze:
Czuję wysokie zwycięstwo i odblokowanie się Amauriego.
Ja niestety czuje do 88 minuty 1-0 dla nas i ostatecznie 1-1. Jeżeli wygramy wysoko to znowu naszym odbije sodówka do głowy i będzie blamaż z parmą.
No ale cóż, bijmy arabów, krucjata chrześcijańska musi trwać ! Habemus Legro

: 29 grudnia 2009, 01:47
autor: Dylan
wojti-s pisze:Dylan pisze:Po jaka cholere, rozwodzicie sie nad skladem na tak ###...mało istotny mecz
Przecież to mecz o być albo nie być dla Ferrary...

to przykre, że 'enty' z rzędu, wychodzi więc jak na tacy brak stanowczosci naszego szefostwa.
: 30 grudnia 2009, 16:15
autor: Wiązek
da sie gdzieś obejrzeć ten mecz? jak tak to poprosze o link . Z góry dzięki!!!
: 30 grudnia 2009, 16:20
autor: Brutalo
Wiązek pisze:da sie gdzieś obejrzeć ten mecz? jak tak to poprosze o link . Z góry dzięki!!!
Napisałem właśnie w tym temacie
http://forum.juvepoland.com/viewtopic.p ... 377#437377
Młodziaków chcę dzisiaj widzieć na boisku jak najwięcej. I Giovinco. Wynik mnie nie obchodzi, nic mnie już nie zdziwi. Wysoka wygrana czy przegrana ? A może 5:5 ? Obecnie wszystko możliwe...