JuvePoland

Ja chcę taki skład uwzględniając kontuzje

--------Manninger
--Caceres --- Canna--Legro---Grosso
----Melo---Sissoko---Marchisio
------------Diego
-------Giovinco--Amauri

myślę że Giovinco świetnie by sobie na tej pozycji radził - odciążony od jakichkolwiek zadań defensywnych, szybki, wszechstronny, potrafi wszystko zrobić i z tego co widziałem lepiej rozumie się z Diego niż , Alex. Alex narazie gra bardzo marnie, ale pewnie wyjdzie w pierwszym składzie. (Niestety Ferrara uprawia kumplostwo)

Czy mecz bedzie na SAT1?

aktualna lista programów w 1 poście

Loremaster pisze:Ja chcę taki skład uwzględniając kontuzje

--------Manninger
--Caceres --- Canna--Legro---Grosso
----Melo---Sissoko---Marchisio
------------Diego
-------Giovinco--Amauri

myślę że Giovinco świetnie by sobie na tej pozycji radził - odciążony od jakichkolwiek zadań defensywnych, szybki, wszechstronny, potrafi wszystko zrobić i z tego co widziałem lepiej rozumie się z Diego niż , Alex. Alex narazie gra bardzo marnie, ale pewnie wyjdzie w pierwszym składzie. (Niestety Ferrara uprawia kumplostwo)

Mnie także ten skład bardzo by podchodził. Giovinco w roli napastnika i gra piłką, po ziemi, z dużą ilością podań prostopadłych - miodzio z tym, że BARDZO wątpię, żeby Ferrara KIEDYKOLWIEK zdecydował się na takie posunięcie. Bo po pierwsze - jak już zauważyłeś - zagra Alex, a po drugie - Ciro, mimo zmian w taktyce, jeśli chodzi o przydział pozycji zawodnikom, jest raczej konserwatywny.

Panowie, chyba będziecie musieli zmodyfikować trochę swój skład.

Ja sobie nie wyobrażam, żeby Buffon nie zagrał, inną kwestią jest, czy pełne 90min, ale wg mnie wybiegnie na boisko w podstawowym składzie Juve, jemu takie delikatne kontuzje nie są straszne, zwłaszcza, że jutro rano ma zabieg.

A co do samego meczu - jak nie zagrają zmotywowani o zwycięstwo to może być marnie. Na remis grać nie ma sensu, bo to przeważnie się źle kończy.

Ale jak czytam, Diego już nawołuje do walki, jak przed meczem z Interem, więc będzie dobrze.

Nam nie pozostaje nic innego jak wieczorem założyć koszulkę Juve na siebie, do tego szalik na szyję, zapinamy pasy i lecimy - oglądamy zwyciężające Juve po raz 2 w przeciągu kilku dni.

Pozdrawiam

Buffon musi grać!! Szkoda Giorgio, ale wydaje mi się, że bez niego też sobie poradzimy...nie możemy pozwolić, żeby Bayern wygrał (nienawidzę tego klubu!).
Jeśli awansujemy to do finału na pewno dojdziemy Z tego co pamiętam, to zawsze, jak wychodziliśmy ledwo co, to potem graliśmy w finale :D:D

P.S. Czekam na pierwszą bramkę Alexa w tym sezonie

mimo wszystko chciałbym dzisiaj zobaczyć z przodu nieśmiertelny duet napastników od paru ładnych lat, czyli 10-17, postawić właśnie na zgranie tej dwójki, w takim meczu może być kluczowe, a strzelenie bramki w początkowej fazie meczu jest dla nas priorytetem, bo wtedy nam o wiele łatwiej będzie kontrolować mecz, bez żadnych niepotrzebnych nerwowych zagrań

Mimo wszystko to nie byłby zły pomysł z dwoma fighterami ( 10-17) od początku meczu - szybko strzelona bramka i kontrola sytuacji na boisku to wg mnie recepta na awans do następnej rundy rozgrywek L.M.
Bayernowi mówimy stanowcze NIE !!! :naughty:

Ten mecz oznacza nasze być lub nie być w Lidze Mistrzów. Tak jak to mówił Ciro: bez wygranej z Bayernem mecz z Interem w ogóle się nie liczy. Co prawda pięknie było utrzeć nosa mistrzowi, ale teraz liczy się tylko Champions League.

Druga sprawa to kontuzje. Nie zagra Kielon, a wypada także Momo i najprawdopodobniej Gigi. Co to będzie? Musimy być zwarci na 100%, nie patrząc na rywala, który notabene będzie musiał obejść się bez Francka Ribery'ego.

Podoba mi się, że nasi piłkarze nie paplają już w mediach, a biorą się do roboty. Mogą się nawet nie odzywać do końca rozgrywek, byleby grali na poziomie i z sercem. Bo każdemu zdarzają się porażki, bo to nieodłączna część futbolu, ale mają w niego włożyć 100% energii i nawet po porażce mieć uniesioną głowę.

Myślę, że z wielkim zaangażowaniem, skutecznością i wolą walki możemy spokojnie to wygrać. FORZA JUVE :!:

Wątpię by Giovinco zagrał w tym meczu kosztem Del Piero.
Podobają mi się słowa trenera.Trzeba wierzyć w sukces.

bez gigiego, momo i kielona... może być ciężko..
Mam nadzieje, że sobotnia wygrana z interem, umotywowała nas wystraczająco;]

Ferrara: "Porażka z Bayernem uczyni zwycięstwo z Interem bezużytecznym"

trafne stwierdzenie.
zobaczymy co przyniesie czas.

Wszyscy trzej wymienieni są zdecydowanie do zastąpienia.

Manninger pokazał nie raz już, że potrafi Buffona zastąpić godnie, Legro też potrafi grać, nie wspominając już o Camoranesim, którym najprawdopodobniej zagra w pomocy za Momo. Dzięki temu Juve mam nadzieję zagra bardziej ofensywnie, co zaowocuje szybko strzelonym golem.

Pozdrawiam

To będzie ciężki mecz, Niemcy postawią wszystko na jedną kartę do tego nasza 11 na te spotkanie jest cały czas znakiem zapytania.
Boję się trochę że zaczniemy od początku grać na remis, a to może źle się skończyć, chociażby jakaś bramką pod koniec czy nawet w drugiej połowie, wtedy Niemcy automatycznie zaczną się bronić i może być lipa --Pfffuuuu wypluć!
No Panie Ferrara to drugi ważny mecz, a zarazem sprawdzian!
Nie możemy tego przegrać!
Wyniku nie obstawiam , bo i tak nie trafie...
Dziś musi być awans!!

FORZA JUVE!!!

Momo zapewne i tak zagra przynajmniej z 45 minut... Przed samym spotkaniem zapewni wszystkich, że już "va bene" i poleci 8) Takie pojedynki sprawiają, że piłkarze chcą grać bez względu na konsekwencje. Zresztą, jeśli nawet go nie uraczymy, to na murawie pewnie pojawi się Poulsen. Wraz z Melo i Marchisio tak czy siak stworzą bardzo mocną środkową linię. Pomijam już fakt, że zmiennikom zawsze szczególnie zależy na tym, aby się wyjątkowo dobrze zaprezentować w kontekście ewentualnych kolejnych szans. Bez względu na braki kadrowe wygramy ten mecz, jeśli podejdziemy do tego meczu z właściwym nastawieniem. Reszta przyjdzie sama.

Wg mnie skład powinien być taki:
...........................Buffon.................................
Caceres.........Cannavaro..Legrottaglie.......Grygera\Grosso

......Camor.........Melo\Poulsen.........Marchisio.......
..............................Diego.......................
.................Del Piero.......Giovinco\Amauri\Trezegu

Właśnie David i Alex to klasyk Juve i może jak w meczu z Realem u siebie w 2003r pokażą klasę! Niech zagrają razem 10 i 17.
Taki skład pownien dać nam zwycięstwo w meczu z bawarczykami.
Awans musi być nasz bo 2 sezony po Serie B cieżkiej pracy i nic z tego?

Mam prośbę podczas meczu niech każdy założy szal z aukcji Tabo i koszulkę jeśli ma. Trzeba być ze swoim zespołem!
Forza Juventus! Awans w waszych rękach a raczej nogach Juve!