JuvePoland

To prawdopodobnie najważniejszy mecz w tym etapie sezonu. To jest mecz o wszystko, po ostatnich kompromitacjach, porażka nie będzie dziwna, ale fajnie by było chociaż przegrać z honorem, z walką i mieć uczucie chociaż rozczarowania a nie żalu. Bardzo trudno w takiej sytuacji się ustosunkować. Serce dyktuje Juventus, głowa Inter, niemniej jednak mam nadzieję, że będzie jak rok temu z Realem i że znów przyzwyciężymy tą niemoc. Nie ma Treze i Iaquinty, własciwie nie mamy napastnika. Amauri to wieża, a ona potrzebuje wrzutek, Del Piero dopiero co wrócił, nie oczekujmy od niego za wiele. Jednak Caceres i Giovinco mają grać w pierwszym. Jeśli wygramy to będzie feta do rana, jak remis satysfakcja. U naszych jest bardzo źle. Ciro chyba nie daje rady. Liczę na błysk Del Piero, Giovinco i Diego, na doświadczenie Cannavaro, Buffona i Camoranesiego, na kolejny dobry mecz Caceresa i Chielliniego (jedynych obrońców na poziomie). Mimo wszystko obstawiam 2:1 dla Juve .
Widzi mi się taki skład:
Buffon - Caceres, Chiellini, Cannavaro, Grosso - Sissoko, Melo/Poulsen - Camoranesi, Diego, Giovinco - Amauri
Do wejścia: Del Piero, Melo/Poulsen, Marchisio/Tiago
Co do składu to tylko moja opinia

________________________________
"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają" - Pavel Nedved

Do meczu coraz bliżej, czas szybko leci, adrenalina z każdym dniem większa. Mecz, który zadecyduje czy będziemy dalej "męczyć" się o scudetto, czy raczej sezon w serie a uznamy za porażkę. Wiem nie takie straty odrabiano, ale powiedzmy sobie szczerze, dopóki zespół nie ustabilizuje się to będziemy mogli o scudetto tylko pomarzyć. Inter przyjedzie pewny siebie, mają nad nami sporą przewagę, także remis dla nich nie będzie tragedią, a dla nas każdy stracony punkt oznacza KONIEC.
Chcę, a raczej oczekuję od Juve walki od PIERWSZEJ do OSTATNIEJ minuty.
Jak z Sampdorią się udało, to z Interem też się udać musi, tylko niech się wezmą za siebie, a nie gadają tylko w wywiadach, więcej pracy, mniej gadania. Byłbym nawet za ciszą medialną.
Kolejny decydujący mecz, to ten z Bayernem, w ciągu 2 tygodni możemy stracić wszystko, bo o coppa italia nie wspomnę, bądź pokazać całemu światu, że Juventus nadal się trzyma.

Nie wiem czy was pociesze, ale tuttosport podaje, że Trezeguet będzie gotowy na Inter, tak więc... Amauri na ławkę.

Mati1990 pisze: Jak z Sampdorią się udało, to z Interem też się udać musi,

W obecnej sytułacji klubu lepiej by zabrzmiało zamiast musi "może" Bo większość meczów Juve to męczarnia oni wychodzą na boisko i nie cieszą się gra wygląda tak "musimy odpękać jeszcze ten mecz" tak to wygląda na moje ;]

takie pytanie za 100 punktów

wiadomo coś o ustawkach na ten mecz w polskich barach i lokalach ? ;]

Co do meczu to już więcej chyba powiedzieć nie można...
Ja mam natomiast jedno pytanie...
Słyszał ktoś kiedyś coś o treningach Lippi'ego?
Podobno z Serie A stosował najcięższe "urozmaicenia".
Teraz podobno Ferrara poszedł w jego śladu stąd piłkarz taki jak np. Diego jest bardziej zmęczony po treningu niż po meczu.
Gdzieś mi się to obiło o uszy.
Może ktoś z was wie coś na ten temat?

Nareszcie wracamy do starego ustawienia. Ja osobiście nigdy nie przepadałem za 4-2-3-1 i dobrze się dzieje, że wracamy do formacji z początku sezonu. Mamy do dyspozycji niemal cały skład. Najwyższy czas aby piłkarze pokroju Del Piero i Diego udowodnili swoją wartość i poprowadzili zespół do zwycięstwa. To mecz o być albo nie być w tym sezonie. Naprawdę nie prognozuję innej opcji niż zwycięstwo, ponieważ każda inna nic nam nie daje. Przekonujące zwycięstwo mogłoby być pierwszym krokiem do dalszych wygranych i ponowne wejście na ścieżkę zwycięstw. Trzeba się otrząsnąć. To już ostatni moment. Chce widzieć ambitny Juventus. Gra na najwyższych obrotach i walka o każdy skrawek murawy. Mamy genialnych piłkarzy, czas wykorzystać drzemiący w nich potencjał.

Forza Juve!

Coby-Shaddix69 pisze:Ja najbardziej czekam na pojedynki biegowe Cannavaro z Etoo...
Będzie się działo.

No to faktycznie, po ostatnich biegach Canny, troche sie boje o te pojedynki.

Co do meczu, nie ważne ile go wygramy, ale musimy go wygrac, czas przywalic sobie w twarz i zapomniec o poprzednich meczach. Może w końcu ruszy korba w głowach graczy Juve.

Ta ostatnia porażka nie pomogła w przybliżeniu się do interu. Jesteśmy w trudnej sytuacji .Po piłkarzach nie widać chęci do gry.Trzeba to przełamać .Mam nadzieję że ten sobotni mecz będzie udany.

Jaskier pisze:Ta ostatnia porażka nie pomogła w przybliżeniu się do interu. Jesteśmy w trudnej sytuacji.

Stary! Ty tak na powaznie? A widzisz, ja myslalem ze jestesmy juz blisko Scudetto! To potwierdzone?

Mam nadzieje ze Ferrara wie co robi. Mecze z Interem i Bayernem to moim zdaniem jego ostatni ratunek, niech udowodni ze moze byc turynskim Guardiola (w co niestety watpie..). Chcialbym taktyke z Gio - Diego - Camo, ale jesli San (?) Ciro uwaza 4-3-1-2 za lepsze ustawienie - ma u mnie zaufanie.

Pluto pisze:Mourinho z pewnoscia ustawi Inter defensywnie liczac na kontry. Bo po pierwsze inaczej nie potrafi, po drugie bedzie zadowolony z remisu.

Jak Mourinho ustawi Inter, to okaże się na boisku w sobotę. Twierdzisz, że Jose inaczej nie potrafi, a to jednak Wy oglądacie nasze plecy w lidze, a nie na odwrót. Jakbym miał typować, kto będzie bardziej zadowolony z remisu, to bez zastanowienia postawiłbym na Ferrarę.

Lord of San Siro pisze: Jak Mourinho ustawi Inter, to okaże się na boisku w sobotę...

Jakby nie ustawił, to i tak przegracie to spotkanie, więc nie napinaj się niepotrzebnie To będzie przełomowy mecz, jestem tego pewny 8)

Dałbym sobie spokój z ofensywnymi wejściami bocznych obrońców, póki co narazie to własnie z ich sektorów tracimy mnóstwo bramek.Najlepiej skupić się na środku i neutralizacji kluczowego dla mnie duetu Sneijder-Stankovic.
Alex powinien próbować grać pod Lucio ,chyba najsłabsze ogniwo z obrony Interu.

Zmiany Mourihno typuje standard: Muntari i Ballotelii chyba ,że Jose zdecyduję się na kontrowersje...

2-0 dla JUVE.
Przed sezonem wszyscy (a szczegolnie chodzi mi o tych co spierali sie z interistami o to do kogo po sezonie bedzie nalezalo scudetto) mierzyli w mistrza, a teraz gdy gramy u siebie z interem wymiekaja, bo po dwoch kompromitacjach nie mamy z nimi szans. Tylko powiedzcie mi czym rozni sie Juve z wrzesnia od tego teraz? Czym rozni sie inter? Te dwie druzyny sie nie zmienily od poczatku sezonu, problem jedynie lezy w psychice pilkarzy, potencjal jest taki sam i mozna go pokazac wlasnie w spotkaniu z interem, trzeba. Na Ciro lezy duza odpowiedzialnosc, oby pod wplywem nerwow nie robil glupich zmian, wypuscil optymalny sklad i bedzie dobrze. Jestesmy silniejsi od interu i wygramy. Jako kibic pozostalo mi w to zwyciestwo wierzyc. Raz jest sie na wozie, raz pod wozem.

fallweiss pisze: Alex powinien próbować grać pod Lucio ,chyba najsłabsze ogniwo z obrony Interu.

Prędzej najmocniejsze. Lucio już od sparingów gra świetnie, niesamowicie twardo i pewnie w obronie, potrafi też świetnie wyprowadzić piłkę z własnej połowy, a jego zaangażowanie jest niebywałe. Zdarzyła mu się wpadka w meczu z Dynamem i to tyle. Najsłabszym ogniwem naszej obrony (podstawowej) był ostatnio Maicon, ale jego, 'stety' lub niestety, nie będzie.

Internazionalista pisze:Prędzej najmocniejsze. Lucio już od sparingów gra świetnie, niesamowicie twardo i pewnie w obronie, potrafi też świetnie wyprowadzić piłkę z własnej połowy, a jego zaangażowanie jest niebywałe. Zdarzyła mu się wpadka w meczu z Dynamem i to tyle. Najsłabszym ogniwem naszej obrony (podstawowej) był ostatnio Maicon, ale jego, 'stety' lub niestety, nie będzie.

Takie miałem własnie wrażenie i słusznie zresztą, że wszyscy oceniają Lucio przez własnie tą wpadkę.
Tak to Inter przeprowadził świetny transfer.
Ciężki do przejścia obrońca.
Może i najlepszy obecnie w Interze.
Moim zdaniem dobrze przeciwko niemu zagrałby Giovinco - mały, lekki, co chwila byłby faul.
Warto spróbować 8)