Strona 4 z 8
: 06 października 2009, 13:21
autor: Venomik
A do tego kto tam pisal ze Diego nie robi nic, i cos tam o 30 metrach.
Kolego - wiesz ile ma połowa boiska Piłkarskiego? A wiesz ze CAŁA połowe przebiegł sam z Piłka w meczu z Romą i uwiecznił to bramką?
Drogi nieznajomy (bo nijak nie kolego). Pisząc ,'Diego nic nie robi' czy 'coś tam o 30 metrach' sam tylko udowadniasz że nie przeczytałeś dokładnie tego co pisałem, więc jakbyś miał zrozumieć sens??
To prosta i czytelna wypowiedź. Dasz radę! Ja w Ciebie wierzę! Tylko spróbuj.
ps: mała podpowiedź - w akapicie o Diego pisałem
wyłącznie o jednym aspekcie jego gry (choć akurat kluczowym) i, uwaga, nie miałem na myśli strzelania bramek!
: 06 października 2009, 14:43
autor: Locke
Proste, Diego jest bez formy po powrocie z kontuzji i w poprzednich 2( 3 ) meczach powinien grać za niego Giovinco. Poza w napadzie powinni grać Trezeguet i Iaquinta.
: 06 października 2009, 16:00
autor: rh
odnoszac sie do pierwszego posta.
to ze lepiej bysmy sie sprawdzali w 442 to bzdura. o ile w pierwszym skladzie mogli by grac Giovinco (choc nie jestem do niego przekonany) i Camoranesi to nie mamy dla nich ZADNYCH zmiennikow. Juve musi sie skupic na grze srodkiem pola. 4-2-3-1, 4-3-1-2, 4-3-3 cos w tym stylu. nie ma szans na 4-4-2 jako podstawowy system.
wg mnie trzeba dac chlopakom troche czasu. Wroci Momo, Cannavaro, Tiago, Del Piero. z czasem Diego wroci do formy. spokojnie panowie. wiele lat gralismy 4-4-2 opierajac atak na silnych skrzydlach. te lata juz minely. bedzie gitara.

: 06 października 2009, 20:33
autor: TURINIO
Venomik poruszył chyba największy problem w obecnej grze bianco-nerich. Ciro i jego sztab zapomnieli chyba, że futbol polega nie tylko na konstruowani akcji zaczepnych właściwie całym zespołem, ale również na bronieniu całym zespołem.
Przeoczenie to jest o tyle zaskakujące, że ma miejsce w Juve - zespole włoskim, drużynie grającej w lidze w której defensywa i taktyka są najdoskonalej pogłębiane. 2 sprawa trenerem 'Starej Damy' jest człowiek piłkarsko i trenersko wychowany przez wielkiego taktyka Marcello Lippiego.
Najlepszy chyba trener w historii Juve, do zadań defensywnych zaganiał nawet takiego pomocnika jak Zinedine Zidane, który w ofensywie poruszał się po całym boisku, w defensywie, natomiast wracał do tzw.linii i bronił, w strefie tak jak pozostali trzej zawodnicy drugiej linii.
Ferrara powinien zmusić Diego do bronienia. Po powrocie Sissoko środek pola będzie stabilniejszy, ponieważ Momo będzie pracował za Diego tak jak swojego czasu Davids za Zidane'a jednak Brazylijczyk nie może być całkowicie zwolniony z zadań defensywnych.
W efekcie ustawienie 2 linii powinno wyglądać następująco:
Melo
Sissoko
Camoranesi
Diego
Melo zajmuje centralną pozycje w 2 linii i zapewnia stabilną ochronę środka boiska. Bierze udział w konstruowaniu akcji, przede wszystkim skupia się na 'trzymaniu' środka boiska i zapanowaniu nad środkiem boiska.
Sissoko wraz z wspomnianym wyżej brazylijczykiem opanowuje środek boiska. Asekuruje też Diego.
Camoranesi zachowuje równowagę między bronieniem a atakowaniem. Bardziej ofensywnie zoorientowany niż Sissoko, ma za zadanie kreować akcję wraz z Diego,doskonale współpracować w ataku z Diego, napastnikami jak i prawym obrońcą ( Zebina, Grygera). W defensywie ochrania środek boiska z jego prawej strony.
Diego - wolny elektron w ataku, pomagający Sissoko w defensywie w ochronie lewej strony środka boiska.
: 06 października 2009, 22:03
autor: Corcky
Nie zgadzam się z tym co pisze TURINIO.
Ferrara powinien zmusić Diego do bronienia. Po powrocie Sissoko środek pola będzie stabilniejszy, ponieważ Momo będzie pracował za Diego tak jak swojego czasu Davids za Zidane'a jednak Brazylijczyk nie może być całkowicie zwolniony z zadań defensywnych.
Ferrara wyraźnie wyznaczył zadania defensywne dla Diego, a ten wykonuje je wywierając presję na środkowych obrońcach i defensywnym pomocniku. Na moje oko, w obronie pracuje on wystarczająco. Za mało natomiast daje jeszcze w ataku.
I jestem pewien, że obrona grałaby lepiej, gdybyśmy umieli przetrzymać piłkę na połowie rywala, z przodu. To wychodziło nam w pierwszych 2, 3 meczach, ale potem znikło. Napastnicy i Diego nie dają wytchnienia reszcie, a takie też powinno być ich zadanie.
A my kopiąc piłkę pomiędzy pomocnikami, często tracimy ją już w środku boiska, zamiast pod bramką rywala.
: 07 października 2009, 08:44
autor: Gość
tu jest bardzo ciekawa taktyka
http://www.solojuve.com/index.php?optio ... temid=1214 4-2-3-1 i być może z giovinco i diego w pierwszym składzie !! można by było sporóbować

: 07 października 2009, 10:21
autor: pan Zambrotta
Co do kwestii gry defensywnej Diego - pewnie zauważyliście, że Brazylijczyk wchodzi do pierwszej linii, dwaj napastnicy zajmują pozycje po bokach i wszyscy razem odwalają prowizoryczną manianę:

za nimi trójka def. pomocników (którzy też odwalają manianę i łatwo można ich objechać, ale to już inna bajka).
W przypadku przejęcia przez pomoc piłki, zagranie do kogoś z trójki z przodu, ew. Diego cofa się po piłę by rozegrać coś. Do czego zmierzam - w chwili przejęcia piłki musi byc 3 zawodników nastawionych ofensywnie, żeby kontratak miał jakiekolwiek ręce i nogi. Dlatego Diego broni z napastnikami.
Jeśli Diego ma więcej angażować się w bronienie to moim zdaniem
musi nastąpić zmiana taktyki na 4-2-3-1. żebyśmy znowu mieli kim wyjść do kontry - dwoma skrzydłowymi i jednym napastnikiem.
Tak przynajmniej ja to widzę i "rozumuję" :C zmiana taktyki jest koniecznością, bo chyba nie wyobrażacie sobie, jak w 4-3-1-2 Diego wraca się do drugiej linii, a potem bidak ma sam przedryblować połowę boiska, albo oddaje piłkę Iaquincie czy Amauriemu i niech jakoś sami doczłapią do pola karnego.
Nie jestem do końca przekonany do 4-2-3-1, mam spore wątpliwości, które poruszał Venomik - czyli Alex na skrzydle (:lol:), no i mamy za mało def. pomocników. W styczniu jest tak bardzo kochany przez wszystkich w Europie PNA i bez Sissoko mamy tylko dwóch wykonawców w postaci Melo i Poulsena. A kto na ławę? A kto w razie kontuzji? forza Marrone ?

bądźmy poważni.
No i jeszcze jeden aspekt godny uwagi - brak miejsca dla Tiago w tym systemie.
: 07 października 2009, 12:28
autor: TURINIO
Ferrara wyraźnie wyznaczył zadania defensywne dla Diego, a ten wykonuje je wywierając presję na środkowych obrońcach i defensywnym pomocniku. Na moje oko, w obronie pracuje on wystarczająco. Za mało natomiast daje jeszcze w ataku.
Rzecz w tym, że presję na środkowych obrońcach powinni wywierać przede wszystkim napastnicy. Juventus broni w bardzo dziwaczny sposób. Ferrara zwalnia 3 zawodników od obrony, broniąc w 7 zawodników strefą trudną do rozrysownia. Diego powinien bronić zdecydowanie głębiej..Trzeba też zaznaczyć, że presję na stoperach przeciwnika wywiera się broniąc wysoko i stosując pressing. Juve może i próbuje bronić wysoko i stosować pressing tyle, że 2 linia zwykle nie nadąża za 3 atakujących, którzy ustawieni są w dziwaczny sposób.
Tak przynajmniej ja to widzę i "rozumuję" zmiana taktyki jest koniecznością, bo chyba nie wyobrażacie sobie, jak w 4-3-1-2 Diego wraca się do drugiej linii, a potem bidak ma sam przedryblować połowę boiska, albo oddaje piłkę Iaquincie czy Amauriemu i niech jakoś sami doczłapią do pola karnego.
4-3-1-2 to system gry oparty przede wszystkim na silnej defensywie i doskonale współpracującymi ze sobą formacjami. W defensywie znakomicie współpracować powinna ze sobą linia obrony i pomocy, w ofensywie cała 2 linia, napastnicy i boczni defensorzy.
Rację miał Moggi wytykając bianco-nerim słabą organizację gry. Jak na razie w tym elemencie bardzo kulejemy i jeżeli współpraca pomiędzy formacjami, organizacja defensywy i ataku pozycyjnego nie ulegnie zmianie, to i nie polepszy się gra Juventusu.
Juventus miał grać w tym sezonie wysokiej klasy atak pozycyjny ze sporą ilością podań, utrzymywaniem się przy piłce. Przy tym systemie gry właśnie taki styl może dać sukces. Przez kilka sezonów taka gra przynosiła sukcesy w mediolanie, gdy podopieczni Carlo Ancelottiego grali znakomity atak pozycyjny.
: 07 października 2009, 13:12
autor: zoff
pan Zambrotta pisze:
No i jeszcze jeden aspekt godny uwagi - brak miejsca dla Tiago w tym systemie.
A nie uważasz, że Tiago mógłby pełnić rolę zmiennika kogoś z trójki Melo, Marchisio oraz Sissoko? Prawda jest taka, że nawet w systemie 4-3-1-2 ciężko jest znaleść pozycję idealną dla Tiago. Dla niego idealnym posunieciem byłaby taktyka 4-4-2 w stylu angielskim.
: 07 października 2009, 16:56
autor: Brutalo
zoff pisze:
Dla niego idealnym posunieciem byłaby taktyka 4-4-2 w stylu angielskim.
A czym różni się 4-4-2 w stylu angielskim od stylu włoskiego (na podstawie Juve Siwego z poprzedniego roku) ? Bo pamiętam jak Tiago twierdził że 4-4-2 nie jest dla niego i dlatego nie mógł rozwinąć skrzydeł. Znacznie bardziej preferuje obecne 4-3-1-2...
: 07 października 2009, 17:45
autor: pan Zambrotta
zoff pisze:pan Zambrotta pisze:
No i jeszcze jeden aspekt godny uwagi - brak miejsca dla Tiago w tym systemie.
A nie uważasz, że Tiago mógłby pełnić rolę zmiennika kogoś z trójki Melo, Marchisio oraz Sissoko?
Już na dobrą sprawę dla Marchisio nie ma optymalnej pozycji w 4-2-3-1, a co dopiero dla Tiago. Ani to rozgrywa, ani to broni. Typowy środkowy pomocnik, wymierający gatunek wraz z ze swoim 4-4-2.
Ale nie ma co się napalać, to tylko jedna wiadomość, i to niezbyt poważnego serwisu. Na gazetta.it dalej widnieje schemat 4-3-1-2 i szczerze mówiąc będę zdziwiony jeśli Ciro zmieni system.
: 08 października 2009, 10:10
autor: zoff
Brutalo pisze:zoff pisze:
Dla niego idealnym posunieciem byłaby taktyka 4-4-2 w stylu angielskim.
A czym różni się 4-4-2 w stylu angielskim od stylu włoskiego (na podstawie Juve Siwego z poprzedniego roku) ? Bo pamiętam jak Tiago twierdził że 4-4-2 nie jest dla niego i dlatego nie mógł rozwinąć skrzydeł. Znacznie bardziej preferuje obecne 4-3-1-2...
W 4-4-2 stylu angielskim środkowy pomocnik jest zorientowany po 50% zarówno w ofensywie jak i w defensywie. Ranieri preferował grać w środku dwoma defensywnymi pomocnikami, a ofensywa ograniczała się do dwóch skrzydłowych i Del Piero.
: 08 października 2009, 10:31
autor: Corcky
Akurat pozycja Tiago jest tutaj najmniejszym problemem :lol:
Zacznie się współpraca na linii Diego-napastnicy, zacznie się gra.
: 08 października 2009, 11:25
autor: zoff
ForzaDelPiero pisze:Akurat pozycja Tiago jest tutaj najmniejszym problemem :lol:
Zacznie się współpraca na linii Diego-napastnicy, zacznie się gra.
No właśnie. I na tym polega nasz problem. Przez cały czas chcemy uzależnić grę zespołu od jednej osoby. Wcześniej był nim Del Piero, a teraz Diego. W nowoczesnej piłce takie zjawisko nie ma prawa bytu. By odnieść sukces Juventus musi stworzyć monolit dobrych piłkarzy.
: 08 października 2009, 12:32
autor: Buri
zoff pisze:ForzaDelPiero pisze:Akurat pozycja Tiago jest tutaj najmniejszym problemem :lol:
Zacznie się współpraca na linii Diego-napastnicy, zacznie się gra.
No właśnie. I na tym polega nasz problem. Przez cały czas chcemy uzależnić grę zespołu od jednej osoby. Wcześniej był nim Del Piero, a teraz Diego. W nowoczesnej piłce takie zjawisko nie ma prawa bytu. By odnieść sukces Juventus musi stworzyć monolit dobrych piłkarzy.
w takim razie Juve i Milan do nowoczesnej piłki mają dalej niż Inter. Milan bez Kaki gra jak widać w tabeli, a Inter mimo braku Ibrahimovica radzi sobie dobrze - niestety mimo naszych "obaw" że sobie bez niego nie poradzą. Juventus jak zoff napisał nie radzi sobie bez tego jedynego zawodnika.