JuvePoland

Chyba nie dostrzegacie jednej kwestii w tym wszystkim. Jestem całym sercem za zwolnieniem CR, ale....

nie chcę być tutaj złym prorokiem, jednak pokaże kolejny minus dzisiejszej ewentualnej porażki.

Przyjmijmy, że Fiorentina i Genoa dzisiaj wygrają swoje mecze, a my wtopimy z Milanem. Oto tabela

3. Juventus 35 66
4. Fiorentina 35 64
5. Genoa 35 63

Mecze Juve do rozegrania: Atalanta (D), Siena(W), Lazio (D)
Viola: Sampa (D), Lecce (W), Milan (D)
Genoa: Chievo (D), Torino (W), Lecce (D)

Genoa bez problemu może zdobyć 9 pkt w kolejnych meczach, Fiorentina również, bowiem Milan może ostatni mecz grać już o pietruszkę a Sampa i Lecce są w ich zasięgu.
Juventus natomiast sami wiemy w jakiej jest formie. Tutaj nawet mecz z Atalantą wydaje się być wyzwaniem. Nie mówię już o Lazio.

Można Ranieriego i zarząd nienawidzić, ale czy ktoś z nas chce przez ostatnie trzy kolejki z kołatającym sercem spoglądać na mecze Calcio?

CZy jest się czego obawiać ( oto wyniki zainteresowanych drużyn od 30 kolejki)

Juventus 5 meczów 4pkt
Fiorentina 5 meczów 12pkt
Genoa 5 meczów 9pkt

Moim zdaniem, trzeba dzisiaj wygrać, albo liczyć, że drużyny za naszymi plecami stracą punkty.

Bukol87 pisze:Chyba nie dostrzegacie jednej kwestii w tym wszystkim. Jestem całym sercem za zwolnieniem CR, ale....

nie chcę być tutaj złym prorokiem, jednak pokaże kolejny minus dzisiejszej ewentualnej porażki.

Przyjmijmy, że Fiorentina i Genoa dzisiaj wygrają swoje mecze, a my wtopimy z Milanem. Oto tabela

3. Juventus 35 66
4. Fiorentina 35 64
5. Genoa 35 63

Mecze Juve do rozegrania: Atalanta (D), Siena(W), Lazio (D)
Viola: Sampa (D), Lecce (W), Milan (D)
Genoa: Chievo (D), Torino (W), Lecce (D)

Genoa bez problemu może zdobyć 9 pkt w kolejnych meczach, Fiorentina również, bowiem Milan może ostatni mecz grać już o pietruszkę a Sampa i Lecce są w ich zasięgu.
Juventus natomiast sami wiemy w jakiej jest formie. Tutaj nawet mecz z Atalantą wydaje się być wyzwaniem. Nie mówię już o Lazio.

Można Ranieriego i zarząd nienawidzić, ale czy ktoś z nas chce przez ostatnie trzy kolejki z kołatającym sercem spoglądać na mecze Calcio?

A gdyby wystąpił taki "czarny scenariusz" jak mówisz?
Najlepiej by było jakby utrzymali to 3 miejsce, ale z Milanem i tak przegrają.
Poza tym po postawie naszego zarządu widzimy, że tylko wstrząs i coś baaaaaaardzo baaaaaaardzo złego jest w stanie zmusić ich do jakiejś roboty.

Bukol87 pisze:Chyba nie dostrzegacie jednej kwestii w tym wszystkim. Jestem całym sercem za zwolnieniem CR, ale....

nie chcę być tutaj złym prorokiem, jednak pokaże kolejny minus dzisiejszej ewentualnej porażki.

Przyjmijmy, że Fiorentina i Genoa dzisiaj wygrają swoje mecze, a my wtopimy z Milanem. Oto tabela

3. Juventus 35 66
4. Fiorentina 35 64
5. Genoa 35 63

Mecze Juve do rozegrania: Atalanta (D), Siena(W), Lazio (D)
Viola: Sampa (D), Lecce (W), Milan (D)
Genoa: Chievo (D), Torino (W), Lecce (D)

Genoa bez problemu może zdobyć 9 pkt w kolejnych meczach, Fiorentina również, bowiem Milan może ostatni mecz grać już o pietruszkę a Sampa i Lecce są w ich zasięgu.
Juventus natomiast sami wiemy w jakiej jest formie. Tutaj nawet mecz z Atalantą wydaje się być wyzwaniem. Nie mówię już o Lazio.

Można Ranieriego i zarząd nienawidzić, ale czy ktoś z nas chce przez ostatnie trzy kolejki z kołatającym sercem spoglądać na mecze Calcio?

Ale tutaj trzeba pamiętać o jedej rzeczy...choćby nie wiem co sie działo my jesteśmy Juve i nie zarząd nie trener a piłkarze utrzymają dla nas i dla siebie to 3 miejsce bo jestem pewien że ich tak samo drażni i denerwuje obecna sytuacja w klubie

bolec_juve pisze: Ale tutaj trzeba pamiętać o jedej rzeczy...choćby nie wiem co sie działo my jesteśmy Juve i nie zarząd nie trener a piłkarze utrzymają dla nas i dla siebie to 3 miejsce bo jestem pewien że ich tak samo drażni i denerwuje obecna sytuacja w klubie

Wierzę w nasz zespół, ale atmosfera w klubie jest tak fatalna, że trzeba tutaj spojrzeć racjonalnie: wielkiego Juventusu już nie ma, mamy Juventus, który uciułał 5pkt w ostatnich czterech meczach, dlatego całym sercem będę ich dzisiaj wspierał. Mówicie o dużym wstrząsie; jeśli takowym mają być występy w pucharze Uefa to ja jednak zastanawiam się czy gra jest warta świeczki. A co jeśli i ten (nierealny szczerze mówiąc) "czarny scenariusz" nas spotka, a zarząd i trener utrzymają stołki? Zamachy terrorystyczne kibiców?

A ja tak sobie czytam i nie wierzę własnym oczom.

Gramy z Milanem, drużyną, z którą dziesiątki lat Juventus toczył zacięte boje, nie jest to tylko zwykły mecz ligowy, to coś więcej.

Wiem, że przegrana może się przychylić do zwolnienia Ranieriego, ale nigdy jeszcze nie zdarzyło mi się życzyć Juventusowi przegranej, i dziękuję Bogu że nigdy mi się to nie zdarzy. Wybieranie w takim meczu porażki zamiast zwycięstwa nie mieści mi się w głowie.

Czytam i nie wierzę własnym oczom.

Fantastyczni z was kibice...

Życzyć klubowi porażki w tak prestiżowym meczu

Opanujcie się.Można mieć różne zdanie na temat trenera i drużyny ale powinno się je wypowiadać po zakończeniu sezonu.

Życzmy CR zdobycia wicemistrzostwa a nie szybkiej dymisji...

Piłkarze grają tak jak każe im trener

Pieprzyć prestiże, boje i historię(którą trzeba oczywiście szanować i kultywować, ale nie w takiej sytuacji, gdy się nam przyszłość wali!).

Niektórzy są chyba zbyt "krótkowzroczni"...hurra i do przodu panowie! do przodu!

Niektórzy mogliby choć raz spojrzeć na sytuacje Juve krytycznym okiem.

Broń Boże nikt nie życzy porażki. Chodzi o to, że obecnie taką mamy sytuację, że zwycięstwo zbliży nas do Milanu i oddali pościg pozostałych, a ewentualną gorycz porażki osłodzi dymisja Siwego w poniedziałek. Same plusy.

Boję się jedynie, że dzisiejsze efektowne zwycięstwo sprawi, że Człowiek bez charyzmy zostanie z nami na przyszły rok. Bardzo nieprzyjemna sytuacja

slay_mac pisze:Broń Boże nikt nie życzy porażki. Chodzi o to, że obecnie taką mamy sytuację, że zwycięstwo zbliży nas do Milanu i oddali pościg pozostałych, a ewentualną gorycz porażki osłodzi dymisja Siwego w poniedziałek. Same plusy.

Boję się jedynie, że dzisiejsze efektowne zwycięstwo sprawi, że Człowiek bez charyzmy zostanie z nami na przyszły rok. Bardzo nieprzyjemna sytuacja

Moim zdaniem, jeśli Ranieri odejdzie to nie będzie to zależało od meczu z Milanem. Nie wiem co chodzi po głowie kolesiom z zarządu, ale jeśli jest wola zwolnienia CR to na pewno mecz z Milanem niczego w tej kwestii nie zmieni. Jeśli tej woli nie ma to nawet bęcki na San Siro tego nie zmienią. O pozycji trenera nie decyduje jeden mecz, śmiem twierdzić, że nie zdecyduje również to czy zajmiemy drugie czy trzecie miejsce. Cały sezon pokazał brak progresu w poczynaniach naszych chłopaków. Klapa w LM, klapa w CI, słaby sezon w Serie A. Co zmieni się w główach naszych włodarzy po wygranej bądź przegranej z Milanem? Jeśli zarząd chce zwolnić Ranieriego to w przypadku wygranej potraktują to jako jednostkowy sukces, w przypadku przegranej utwierdzą się w przekonaniu, że to słuszna decyzja. Jeśli nie mają zamiaru go zwalniać to w przypadku wygranej będą głosić herezje w stylu: wielkie Juve powraca, a w przypadku przegranej potraktują to jako efekt kryzysu, z któego mają nadzieję wyjść. Dymisja bądź pozostanie na stanowisku na 100% jest już przesądzone i mecz z Milanem jest nieistotny. Ofkoz to tylko moje dywagacje.

Dlatego będę rozgoryczony po porażce, bo może ona sprawić, że będziemy mieć ciepłe tyłki w ostatnich spotkaniach.

fallweiss pisze:Fantastyczni z was kibice...

Życzyć klubowi porażki w tak prestiżowym meczu

Opanujcie się.Można mieć różne zdanie na temat trenera i drużyny ale powinno się je wypowiadać po zakończeniu sezonu.

Życzmy CR zdobycia wicemistrzostwa a nie szybkiej dymisji...

No i tu bym sie zastanowił co lepsze dla Juve bo mi tylko o to chodzi że w Juve było lepiej a zdobycie wicemistrzostwa i przeżywanie tego samego z panem Siwym w przyszłym sezonie to chyba gorsze niż 3 miejsce w tym i walka o Scudetto i LM z nowym pespektywicznym trenerem który ma duuuuużo ciekawszą wizje zespołu

Coby-Shaddix69 pisze:Piłkarze grają tak jak każe im trener

nie ważne, że nie umieją wykonać jego poleceń

Normalnie sytuacja jak w tragedii greckiej - tak źle i tak niedobrze...
Milan jest faworytem, to oczywiste. Jednak licze na zwycięstwo, dla mnie i pewnie dla wielu mecz z Milanem to są prawdziwe Derby d'Italia.
Wedlug mnie tego pseudotrenera CR i tak zwolnią, więc Juventus powinien próbować jeszcze coś ugrać. A w meczu z Milanem po prostu TRZEBA wyjść z twarzą.
Osobiscie dla mnie postawa zawodnikow bedzie wazniejsza niz wynik. Lepiej przegrac z honorem po pieknym widowisku i zacietej walce niz wygrac lub zremisowac strzelajac gole ręką jak to niektorzy w tym sezonie Serie A lubili robić.

Dawid91: trudno wykonywać coś czego nie ma lub jest bez sensu

bolec_juve pisze:Ale tutaj trzeba pamiętać o jedej rzeczy...choćby nie wiem co sie działo my jesteśmy Juve i nie zarząd nie trener a piłkarze utrzymają dla nas i dla siebie to 3 miejsce bo jestem pewien że ich tak samo drażni i denerwuje obecna sytuacja w klubie

Naiwny jesteś i to strasznie.
Za kilka lat rodzice powiedzą ci że św. Mikołaj nie istnieje. Nie przychodź tu wtedy z płaczem.