JuvePoland

stahoo pisze:

gladston pisze:Boję się tylko karnych, bo Buffon niestety nie jest najlepszy w bronieniu jedenastek...

Zaraz posypia sie gromy z nieba, ale zgadzam się. Coś w ostatnich latach kiepsko mu to idzie, albo inaczej- kiedy on broni w konkursie 11, często jego drużyna przegrywa.

Z tego co mi wiadomo to Cech też niezbyt dobrze sobie radzi z bronieniem karnych...

Tu bardziej chodzi o to, kto lepiej sobie radzi ze strzelaniem W ostatnich 3 latach chyba tylko 2 razy uczestniczylismy w konkursie 11 (Serie B vs Napoli w Pucharze Włoch i ostatnio równiez z Napoli ). Chelsea natomiast 3 razy w Lidze Mistrzów, w tym raz z Manchesterem w finale. Będą lepiej przygotowani psychicznie do tego Ale wiadomo- karne to loteria...

szczypek pisze:Może Giovinco i jego wielka szansa?

Osobiscie bardzo na to licze. Niewatpliwie kontuzja Sissoko jest bardzo duzym oslabieniem ale ponoc nie ma ludzi nie do zastapienia, chociaz w tym przypadku chyba raczej mowienie o tym jest nie na miejscu biorac pod uwage to jak waznym grajkiem jest dla nas Momo. O samym meczu juz niewiele mozna napisac bo bedzie to dla nas prawdziwy sprawdzian, mecz, w ktorym oczekuje, ze nasi zawodnicy beda sobie wypruwac zyly zeby uzyskac korzystny wynik. Mecz, w ktorym bada gotowi umrzec za awans. Oczywiscie to przenosnia ale nie wyobrazam sobie zeby ktos z zawodnikow przeszedl obok meczu i go zwyczajnie odpuscil. Krotko mowiac wlozmy w ten mecz cale serce - zostawmy je na boisku. Szczerze powiedziawszy to nie uznaje innego wyniku niz zwyciestwo dajace nam awans, po prostu nie dochodzi do mnie takie cos. Mam nadzieje, ze po tym meczu to angole ze spuszczonymi glowami i smutnymi minami beda opuszczac plac gry po zakonczeniu spotkania.
Magica Juve Vinci Per Noi!

kamilu_87 pisze:Nie uogólniaj z łaski swojej co ? W/g mnie karteczka sie należy

No i dostalem, naprawde sie przejalem, poza tym jesli nie czujesz, ze do Ciebie kierowalem te slowa to co sie bulwersujesz? :roll: Poczytaj sobie co wypisywali, ze po stracie Sissoko mamy 33% szans mniej :lol: zenada...

kamilu_87 pisze:Co do Momo, nie wypadł nam jak to napisałeś "jeden zawodnik" tylko najważniejsza postać przesłabej 2 linii Juve.

To faktycznie zle napisalem, przeciez Momo wcale nie jest "jednym zawodnikiem" O ile dobrze widze ma 2 nogi, chyba ze wiesz lepiej :lol:
Nie placz, mamy tez innych zawodnikow. Mnie o wiele bardziej boli strata Camora, ktorego zastapi MM. Sissoko przynajmniej ma zastepcow na odpowiednim poziomie.

qUIET pisze:Opanuj się trochę!! Czy ja napisałem, że nie mamy szans? Jakie masz prawo i podstawy do nazwania mnie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>??

skoro nie napisales nigdzie, ze nie mamy szans, ani nie poplakales sie po tej informacji o kontuzjowanym Sissoko (jak niektorzy) to chyba logiczne, ze nie mialem na mysli Ciebie.


Poradzimy sobie z Chel$ea i bez niego. A jak w to nie wierzycie, to po co kibicujecie? Idzcie postawic grubą kase na awans Chelsea, skoro tacy pewni niepowodzenia jestescie.

qUIET pisze:

gladston pisze:Potem możemy trafić na Manchester i będzie ciężka sprawa...

Możemy też trafić na Bayern czy Villareal...

A moim zdaniem jeśli już wyjdziemy to trafimy na strasznie trudnego rywala, Juve to nie jest drużyna która miewa jakieś duże szczęście w losowaniach. Choć na dobrą sprawę nic do końca nie można przewidzieć.

Machnes pisze:

kamilu_87 pisze:Co do Momo, nie wypadł nam jak to napisałeś "jeden zawodnik" tylko najważniejsza postać przesłabej 2 linii Juve.

To faktycznie zle napisalem, przeciez Momo wcale nie jest "jednym zawodnikiem" O ile dobrze widze ma 2 nogi, chyba ze wiesz lepiej :lol:
Nie placz, mamy tez innych zawodnikow. Mnie o wiele bardziej boli strata Camora, ktorego zastapi MM. Sissoko przynajmniej ma zastepcow na odpowiednim poziomie.

Po pierwsze, tekst o 2 nogach przemilcze, po drugie, nie płacze i wiem ze mamy innych zawodników, ale zaufaj ze odnośnie Camora mam takie samo zdanie jak Ty, gdy widze MM wychodzącego na boisko, a później jego genialne pojedynki 1 na 1 i wrzutki za bramke to mnie krew zalewa, tylko że ja powoli zapominam ze mamy kogoś takiego jak Mauro...I dlatego pisałem o Sissoko "najważniejszy gracz drugiej linii Juve" bo nie wydaje mi sie zeby Poulsen, Marchisio czy Tiago wspieli sie na jego poziom...

gladston pisze:

qUIET pisze:

gladston pisze:Potem możemy trafić na Manchester i będzie ciężka sprawa...

Możemy też trafić na Bayern czy Villareal...

A moim zdaniem jeśli już wyjdziemy to trafimy na strasznie trudnego rywala, Juve to nie jest drużyna która miewa jakieś duże szczęście w losowaniach. Choć na dobrą sprawę nic do końca nie można przewidzieć.

No bardzo cię proszę.... Tutaj nie mozna miec zdania Losowanie to losowanie ^^

kamilu_87 pisze:Po pierwsze, tekst o 2 nogach przemilcze, po drugie, nie płacze i wiem ze mamy innych zawodników, ale zaufaj ze odnośnie Camora mam takie samo zdanie jak Ty, gdy widze MM wychodzącego na boisko, a później jego genialne pojedynki 1 na 1 i wrzutki za bramke to mnie krew zalewa, tylko że ja powoli zapominam ze mamy kogoś takiego jak Mauro...I dlatego pisałem o Sissoko "najważniejszy gracz drugiej linii Juve" bo nie wydaje mi sie zeby Poulsen, Marchisio czy Tiago wspieli sie na jego poziom...

Sissoko sam nam meczow nie wygrywal, wiec tak i owszem "jest jednym zawodnikiem" Jestesmy kibicami Juventusu i sam przyznaj, ze troche glupio czytac jak wielu oddaje mecz walkowerem. Moze przesadzilem piszac na forum o <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> , ale nie ukrywam, ze nie nawidze takiego lamentu. A i ja jakos wierze, ze Tiago i Marchisio zastapia Malijczyka.
W kwestii MM sie zgadzamy i mysle, ze skoro jakos jedziemy sezon (ktory to juz) zastepujac najlepszego zawodnika przecietniakiem MM to Sissoko tez damy rade zastapic i wygrac.

stahoo pisze:

gladston pisze:

qUIET pisze:
Możemy też trafić na Bayern czy Villareal...

A moim zdaniem jeśli już wyjdziemy to trafimy na strasznie trudnego rywala, Juve to nie jest drużyna która miewa jakieś duże szczęście w losowaniach. Choć na dobrą sprawę nic do końca nie można przewidzieć.

No bardzo cię proszę.... Tutaj nie mozna miec zdania Losowanie to losowanie ^^

To się okaże. Ale najpierw Juve musi przejść najbliższego rywala

Machnes pisze:Sissoko sam nam meczow nie wygrywal, wiec tak i owszem "jest jednym zawodnikiem".

Sam to nikt nam nigdy meczu nie wygrał. Gra cała 11. Bardzo odkrywcze. Jednakże jest najważniejszym zawodnikiem środka pola Juve w tym sezonie i w moim odczuciu stwierdzenie, że nasze szanse na awans drastycznie zmalały wcale nie jest nie na miejscu. Ja jednak mimo to wierzę w awans Juve, pisanie o malejących szansach to tylko teorytyzowanie i gdybanie. Wierzyć zawsze trzeba, co nie znaczy, że nie można analitycznie podejść do meczu i ocenić na trzeźwo naszych szans.

Machnes pisze:A i ja jakos wierze, ze Tiago i Marchisio zastapia Malijczyka.

Też w to wierzę, ale nie wierzę w to, że na przyzwoitym poziomie, zwłaszcza ten pierwszy.

Machnes pisze:damy rade wygrac.

Damy, damy o ile nasi będą gryźli trawę tak jak Momo.
Forza Juve!

Dlatego zamiast Tiago trzeba Poulsena wystawic, który prezentuje ostatnio świetną formęi gra bardziej z tyłu co utrudni życie Chelsea. Tylko prawda jest taka, że my gonimy wynik i składem z dwoma defensywnymi zawodnikami możemy dużo nie wskórac.

oglądałem ostatni mecz pucharowy Chealsa, i jeśli miałbym wskazać na słaby punkt obrony to byłby to Ashley Cole, a że u nas to właśnie po tej stronie mamy impas w postaci kontuzji Camora, to pytanie kto ?? MM będzie grał jak tylko będzie zdrowy i to jest prawie pewne znając naszego trenera, ja mimo wszystko wolałbym widzieć tam Salihamidzica, albo zaryzykować i Giovinico na prawej w co prawie w ogóle nie wierze
inna koncepcja to skoro Momo wypada ze składu to zagrać trzema napastnikami ? zaskoczyć rywala od samego początku, patrząc że ostatnio 1 połowę mamy lepszą niż drugą
pewne jest jedno jak odpadniemy to wina będzie trenera a jak przejdziemy dalej to zasługa piłkarzy hehe niby żart ale takie wypowiedzi na forum będą

Ja bym od początku nie ryzykował jakimis wielkimi atakami, ustawieniami 4-3-3, tylko skupiłbym się na obronie- 0 z tyłu i czekał na swoją szansę. Pewnie 3-4 sytuacje będą, więc trzeba "tylko" je wykorzystac.
Bądźmy dobrej myśli

niektórzy juz mysla kto bedzie naszym przeciwnikiem w 1/4 a tu jeszcze Chelsea jest do pokonania, tym sie martwmy a nie tym na kogo trafimy bo to moze nas zgubic, wiekszosc kracze kogo to nie wylosujemy a tu moze sie zdarzyc ze odpadamy i co? jajco! zostanie wtedy płacz i zgrzytanie zebów

osobiscie nikomu nie zycze zakonczenia przygody Juve z LM juz we wtorek, ba! ja jestem bardzo dobrej mysli i mam nadzieje ze indywidualnosci naszego zespołu pokaza kto jest silniejszy bo na Ranieriego i jego trenerski geniusz nie licze

stahoo pisze:Ja bym od początku nie ryzykował jakimis wielkimi atakami, ustawieniami 4-3-3, tylko skupiłbym się na obronie- 0 z tyłu i czekał na swoją szansę. Pewnie 3-4 sytuacje będą, więc trzeba "tylko" je wykorzystac.

Tak, i zakończy się na 0-0, jak w 2005 roku w rewanżu z liverpoolem. A wtedy głupie 1-0 dawało nam awans...

Nie ma tutaj co się wymądrzać, zgadzam się ze słowami Ranieriego - trzeba zagrać po prostu perfekcyjnie. Pod każdym względem.