JuvePoland

Po pierwszej połowie widać, że obie drużyny są w dołku jednak Juve jest lepsze od Napoli mimo wszystko, które gra tylko kontrę teraz. Szkoda De Ceglie- szpital się powiększa niestety zmiana na gorszego Molinaro i jego typowe wrzutki, patrzmy na piłkę bądź zamykamy oczy i walimy na wiwat, a może się uda. Przez pierwsze minuty podobał mi się Marchionni nawet potem przygasł może zmęczenie? Tak sobie myślałem przez dłuższą części gry, że gramy w 10 bo znowu Iaquinta kilka razy popchnął piłkę. Jak dla mnie Camoranesi do środka powinien wejść za Poulsena który mnie nie przekonuje bądź za Marco, i w ataku Treze za Iaquinte, chociaż DP też się strasznie męczy na boisku. Cieniutko mecz do jednej bramki ogólnie

To jeszcze nie przyzwyczailiścię się, że Del Piero nie potrafi podać?

Nie no Molinaro to wogule się nie nadaje nawet do kopania ziemniaków to co on wyprawia na boisk ahh szkoda gadac;/

Nie jest najgorzej. Bramki póki co jeszcze dla naszych nie oglądaliśmy, ale niewątpliwie wisi to w powietrzu, bo nie mam żadnych wątpliwości, że w tym spotkaniu to Juve jest ekipą lepszą, lepiej zorganizowaną... Brakuje tylko kropki nad przysłowiowym "i". Oczywiście nasi nie grają jakoś supero, ale będzie dobrze - w tym spotkaniu liczy się przede wszystkim wynik

Lypsky pisze:To jeszcze nie przyzwyczailiścię się, że Del Piero nie potrafi podać?

Wlasnie sie przyzwyczailismy i ja przynajmniej juz nie moge tego zniesc... Nonszalancja DP jestszkodliwa dla drozyny.

Tak jak wszyscy powiedzieli powtórzę po raz kolejny Del Piero dziś gra taki piach, że oczy bolą. Iaquinta zagubiony, w sumie też dostaje trudne piłki. Giovinco stara się ale to też jeszcze bardzo słabo mu wychodzi. W pomocy najlepiej wg mnie Poulsen, gra dziś lepiej od Sissoko, dużo przerzuca i także próbuje bezpośrednio do napastników. Obrona bardzo poprawnie, Legro chyba najlepiej czyści, Molinaro póki co w ogóle nie potrafi dośrodkować, co mnie też już strasznie boli bo tak poza tym bardzo go lubię.

Del Piero jest już zmęczony ja nie rozumiem Pana trenera czemu nie daje mu odpocząć! Przecież np. w meczu z realem gral jak gwiazda najwyższego formatu. Poprostu paru zawodników trzeba odesłać na urlop!

TREZEGOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!!

Indolencja i żałość w grze Nedveda mnie przeraża. Po co on ściągał Sebastiana to tylko on sam wie...
Oby nie doszło do karnych bo mi pikawa wyskoczy...

tak chcieliście trezege a on nie wiedział co ma zrobić z piłką jak dostał ja pod nogi!

dla tych co nie ogladaja... Prawidłowo zdobyta bramka przez trezeguet'a w 95 min... niestety nie uznana://

Całej drużynie należy się porządny odpoczynek, widać jak zawodnicy meczą się na boisku dla mnie osobiście to jest aż smutne. Rozumiem, że teraz karne? bo nie wyobrażam sobie tej kopaniny przez kolejne 30 minut, btw pod koniec 90 minut Napoli ładnie nacisnęło, a my i tak powinniśmy wygrać ten mecz bo Treze w ostatniej minucie zdobył prawidłowego gola..

EDIT: To mamy dogrywkę, będzie masakra czuje

Chyba tylko my mamy trenera ( poprawcie mnie jesli sie myle ), ktory na 30min przed koncem meczu zdejmuje najelpszego zawodnika z boiska. W tym momencie pobyt na boisku Treze stal sie daremny bo po prostu nie mial kto mu dograc pilki.
Szkoda nieuznanej bramki z ostatniej minuty.

Co do meczu.
Del Piero zagral fatalnie. To co wyprawial wolalo o pomste do nieba.
Marchionniego w dalszym ciagu nie jestem w stanie ogladac.

W zasadzie to chyba nikt nie zasluzyl na wieksze wyroznienie. Chociaz podobala mi sie gra w defensywie Melberga.

Zaden z skrzydlowych obroncow nie potrafi dosrodkowac. Chyba raz wyszlo dosrodkowanie Molinaro.

Czas na dogrywke.
Remis jak na razie sprawiedliwy.

Wierze, ze Trezeguet trafi ponownie a bramka tym razem zostanie uznana.

PS: Ooops.. Chyba w tym meczu nie pisane jest nam zdobycie bramki.

^FAZZI^ pisze:Chyba tylko my mamy trenera ( poprawcie mnie jesli sie myle ), ktory na 30min przed koncem meczu zdejmuje najelpszego zawodnika z boiska.

A może ten najlepszy zawodnik był już zmeczony. Tego nie wiadomo.

Dla mnie dzisiaj Ranieri "gra" na plus.