O ironio losu chcialoby sie powiedziec 8) Wczoraj Inter strzelil ze spalonego, a dzis my. Zjadlem prawie wszystkie paznokcie jak po tym jak Vieri strzelil na 2-1. Ale od poczatku: Pierwsze minuty to bardzo duzy nielad. Strzal z wolnego w 1 minucie malo co nie przyprawil mnie o zawal, potem jeszcze Chiellini sie poslizgnal. Na szczescie w miare uplywu czasu gralismy coraz lepiej(czytaj: po 15 minutach). Potem ta bramka Alexa, troche uspokoila to wszystko. A gol Legro pomogl dotrwac w spokoju do konca 1 czesci gry. 2 polowa to troche chaotyczne ataki Atalanty i ciagle dyskusje Doniego. Dobrze, ze mamy Amauriego 8) Jeszcze po krotce o kazdym:
Manninger 7 - zlapal co mial zlapac. A do tego b dobra interwencja na poczatku.Pewny punkt

Fajna mial czapke Atalanty na poczatku
Mellberg 6 - pierwsza polowa nie zbyt rewelacyjna, w drugiej polowie troche lepiej ale i tak to nie zmienia faktu, ze prawy obronca jest nam pilnie potrzebyn wg mnie.
Chiellini 7 - Nieupilnowal Vieriego przy bramce i poslizgnal sie na poczatku w polu karnym ale mimo to trzymal poziom przez reszte meczu
Legro 7 - Poczatek nerwowy, kilka wybic na pale. napewno bramka in plus. W miare uplywu czasu sie rozkrecal
Molinaro 7,5 - poczynil b wyrazne postepy. B dobrze odbieral, spokojny w rozegraniu. brawo
MM 7 - asysta(czy 2? Bo nie pamietam czy do Alex dosrodkowywal do Amaurigo, czy on) i harowka w obronie. Dobry wystep
Sissoko 8 - Kolejne swietne zawody naszego rzeznika srodka. Odbior, ciag na bramke, rozegranie. Kilka strat no i nie potrzebna ta zolta na koniec alewystep bardzo dobry
Marchisio 5,5 - dzisiaj w cieniu swojego partnera ze srodka. Slabo. Duzo strat, niecelnych podan. Moze byl myslami przy swietach.
De Ceglie 7,5 - B dobre zawody. Z powodzeniem moze zastepowac Nedveda. Wspolpraca z Molinaro ukladala mu sie super. Troche bylem wkurzony jak Ranieri wpuscil za niego Salihamidzicia
Amauri 8,5 - Swietny mecz. Walczyl, biegal, wygrywal glowki, zwodzil, czarowal. I do tego bramka.
Del Piero 7,5 - w pierwszej polowie troche mniej widoczny ale bramke strzelil. W drugiej widac bylo, ze i pracowal w defensywie, duzo sie wracal i rozgrywal. Duzo razy faulowany.
Sali 6 - gral krotko bo 15 minut ale nie zrobil nic. Pobiegal po kontuzji i tyle. Ale nie ma sie co dziwic.
Komentator: Gdyby wszyscy byli zdrowi Molinaro konkurowalby o pierwsza jedenastke z.......(cisza)...... Zebina, Knezeviciem :shock: