Strona 4 z 8

: 27 września 2008, 20:03
autor: Lato1897
Broniłem Ranieriego, zresztą w zeszłym sezonie byłem z niego zadowolony. ALe w tym to gramy najżałośniejszą piłkę jaką widziałem od kiedy Juventus grał w intertoto. Fakt że nie tracimy bramek, ale w ataku nie istniejemy. W tym meczu była jedna sytuacja i tyle. Zero pomysłu, żadnej dobrej wrzutki nie mówiąc o zbliżenie się w okolice 20 metra żeby wymusić jakiś faul, ewentualnie rozegrać piłkę na małej przestrzeni.TRAGEDIA tylko to cisnie mi się na usta...

: 27 września 2008, 20:04
autor: Niasty
Po tym meczu pozostał żal :cry: nic więcej...Juventus totalnie mnie zawiódł ,Poulsen moim zdaniem do zmiany ,był strasznie niedokładny (a przecież słynie z dokładności),wejście Iaquinty praktycznie bezproduktywne.
Strasznie nas przycisneli pod koniec meczu , pewnie to wynikało z przemęczenia.Ogólnie to możemy byc zadowoleni z remisu , taka prawda. :angry:

: 27 września 2008, 20:05
autor: Pluto
Coz, nasz kolejny typowy mecz.
Mamy teraz bilans remisowy - 3 razy udalo sie uciulac 1:0 i 3 razy sie nie udalo. Pracy Ranieriego juz nawet nie chce mi sie komentowac bo ile mozna sie powtarzac. Trener nieudolny, z kaleka koncepcja gry, kombinator, kotry tylkosz szokodzi zespolowi, uparty jak ..., z zerowo praca podczas meczu. Po prostu neiudacznik bez woli zwyciestwa, ktoremu wygrane po prostu nie sa do szczescia potrzebne, wazne zeby z Nocerino zrobic reprezentanta kraju, z Palladino skrzydlowego, wypromowac Molinaro i udowodnic wszystkim, ze Giovinco jest jeszcze nie gotowy.... ciekawe czy kiedys sobie uswiadomi jakiego robi z siebie clowna.

: 27 września 2008, 20:06
autor: juventus241
Bobek1991 wiesz ile ten klub wydaje na piłkarzy, jakich w zespole posiada zawodników wydaje mi się że każdy trener chciałby prowadzić taką ekipę. tak zajęli 3 miejsce jako beniaminek ale też wydali prawie najwięcej zachowali legendy no z takim składem to tego się powinno wymagać w tym roku skład został jeszcze bardziej wzmocniony i co 3 remisy zespołami które są bez formy dla mnie osobiście tragedia i to trener odpowiada za wzmocnienia i za wyniki.

: 27 września 2008, 20:07
autor: Nevermind
Jako, ze choroba nie pozwolila mi na ogladanie meczu Widzewa.
Moglem obejrzec mecz Juventusu.
To teraz w krotce plusy i minusy meczu.
Zdecydowanie najgorzej zagral Del Piero. Kazdy kontakt z pilka to strata, ja rozumiem, ze szukal fauli.. Ale kladl sie przy kazdym kontakcie z pilka. Jezeli chodzi o ocene to kompletnie bez formy.
Nastepny do odstrzalu to Molinaro. Chlopak naprawde sie stara, duzo biega i podlacza sie pod akcje oskrzydalajce, ale.. Jego dosrodkowanie laduja w trybunach, a w defensywie gra zbyt nonszalancko.
Nastepnie Nedved i Camoranesi. Zdecydowanie za duzo strat. Pelna nerwowka, wyszli na boisku za bardzo spieci. Nie spomagali napastnikow.
Srodek pola bardzo solidnie. Zdecydowany plus dla Sissoko, ktory jest wszedzie. Ale nieporadnosc naszego zespolu bylo najlepiej widac, jak Momo zdecydowal sie na rajd..

Amauri kompletnie bez pilek. Pozniej juz byl zrezygnowany. Wcale mu sie nie dziwie.. Wygral kilka pilek w powietrzu, dobrze zgrywal do parterow. Sam bez zadnego podania..

Maninnger bardzo pewnie w obronie. Dobrze, ze mamy takiego dublera.

A teraz ocena Ranieriego. Wystawil zawodnikow ktorzy grali bez determinacji ( Poza Sissoko). Kompletnie nie rozumiem, dlaczego w meczu odbyla sie tylko jedna zmiana.
Nie wszedl ani Brazzo ani Giovinco..
Smieszna sytuacja. Wygladalo to tak, jakby Ranieremu nie zalezaly na trzech punktach.

Dzisiaj Sampa byla bardzo zdeterminowana, pokazala zeby.. Byla w tym spotkaniu lepsza.

A za nami drugi remis. Coraz czesciej rozmyslam, nad tym czy Ranieri rzeczywiscie kiedys bedzie wstanie walczyc o Scudetto. W tym sezonie Interu na pewno nie pokonamy..

Dlatego bardziej licze na LM.

A teraz czas na komentatorow. Super Romanek Kolton znowu wracal do Calciopoli.. Zrobilo sie to takie bardzo zenujace.. Nie popisal sie wiedza, kiedy zapytany o sume transferowa zaplacona za Amauriego westchnal 12 mln euro. W gotowce mial racje, ale zapomnial dodac o Nocerino i 50% praw Lanzafame.


Nigdy wiecej nie chce ogladac takiego Juventusu. Dawno tyle nie nabluzgalem podczas meczu..

: 27 września 2008, 20:08
autor: Del
@Bobek. Zmien klub, ktoremu kibicujesz.

To jest Juventus i tutaj wymagania sa na najwyzszym poziomie. Prawdziwych kibicow i pilkarzy nie zadowalaja remisty z Catania i Samdoria, gdzie sie meczylismy jak niewiadomo co.
Po prostu sa trenerzy ktorzy nie pasuja do tego klubu i mysle ze Ranieri coraz bardziej udowadnia, ze jest jednym z nich.

: 27 września 2008, 20:09
autor: peste
mecz jak wyczucie Ranierego i komentarze kumpla Kołtonia.... ŻENADA :angry: niestety Jose M. miał racje... on sie juz niczego nie nauczy :/ liczylem na Sebe i wiecej niz 1 bramke dla Juve. Przeliczylem sie :angry:

mam nadzieje, ze z BATE bedzie lepiej :pray:

: 27 września 2008, 20:10
autor: negative_boy
Nie chodzi tu o zremisowany mecz ale całość i jako taką proszę odbierać ten komentarz
Z trym nieudolnym, niemyślącym, miękkim Panem R. nie wygramy niczego nigdzie. Taka jest prawda. Jeżeli jedynym lekarstwem na słabą grę jest zmiana napastnika za napastnika lub pomocnika na pomocnika bez zmian w rytmie gry i w ustawieniu taktyki i formacji to o czym my mówimy?
Brak rozgrywającego wychodzi w takich meczach jak ten...
Moim zdaniem z tym zarządem tym trenerem i niektórymi zawodnika mi nie osiągniemy niczego staniemy się takim włoskim Tottenham'em (wieczny faworyt nic nie wygrywa)

: 27 września 2008, 20:12
autor: Venomik
Bobek1991 pisze:Ludzie! Przestańcie znowu jechać na trenera, może sami pokażcie co umiecie a nie tylko jeździcie po nim, wszystko wina trenera kiedy remisujemy lub przegrywamy, a jak wygrywamy derby Włoch czy Turynu albo kiedy zajęliśmy 3 miejsce jako beniaminek w Serie A to nikt dobrego słowa nie powiedział, tylko szukacie pretekstu żeby mu wytknąć coś.
Przede wszystkim teksty w stylu: 'pokażcie co sami umiecie' to taki miły, popularny i tandetny argument, w dużej mierze internetowy. Nie, nie umiem trenować lepiej niż Ranieri. Nie doprowadziłbym drużyny do trzeciego miejsca.
I co z tego? Nie gram na takim poziomie jak Molinaro, co nie oznacza, że nie mogę powiedzieć że jest za słaby na Juve.
Rasiak bije mnie w umiejętnościach piłkarskich na głowę, co też nie oznacza, że złego słowa o jego grze powiedzieć nie mogę.

Tak więc Ranieri, trener lepszy ode mnie (!) zdenerwował mnie dziś swoimi zmianami. Gramy najgorszy mecz w sezonie (jak słusznie zauważył Luker, chcąc akurat ukryć swoje kolejne już biadolenie na czerwona kartkę :P ) a Ranieri decyduje się jedynie na jedną zmianę pod koniec spotkania. Rozumiem, że brak Giovinco czy brak trójzęby z przodu (jak wiele razy w zeszłym sezonie) świadczy o przebłysku geniuszu, którego my, żałośni kibice, zrozumieć nie możemy.
To raz.
Dwa: wyskakujesz z tym: 'to nikt dobrego słowa nie powiedział' jakbyś chciał usłyszeć kilka cierpkich słów, bo akurat pod adresem Ranieriego padało dużo więcej ciepłych słów na koniec sezonu niż w momencie gdy był wymieniany jako kandydat do funkcji trenera. Słowem: zrobił więcej niż oczekiwaliśmy.

Więc bądź łaskaw następnym razem przeczytać swój post przed wysłaniem i wykasować wszystkie głupoty w nim zawarte, ewentualnie dać sobie spokój w ogóle z jego wysyłaniem (co w sumie na jedno wyjdzie, bo forum nie przyjmuje pustych postów).
SirRose pisze: Jeżeli jedynym lekarstwem na słabą grę jest zmiana napastnika za napastnika lub pomocnika na pomocnika bez zmian w rytmie gry i w ustawieniu taktyki i formacji to o czym my mówimy?
Akurat w ubiegłym sezonie potrafiliśmy przechodzić z 4-4-2 ta 4-3-3 gdy nam nie szło, dziwię się, że obecnie (mając Giovinco pozwalającego na płynniejsze przejście z jednej taktyki na drugą) Ranieri z tego zrezygnował.

: 27 września 2008, 20:13
autor: JuveR
Bobek1991 pisze:Ludzie! Przestańcie znowu jechać na trenera, może sami pokażcie co umiecie a nie tylko jeździcie po nim, wszystko wina trenera kiedy remisujemy lub przegrywamy, a jak wygrywamy derby Włoch czy Turynu to nikt dobrego słowa nie powiedział, tylko szukacie pretekstu żeby mu wytknąć coś. Może gdyby dzisiaj postawił na Chimentiego to by wpuścił gola i byśmy przegrali, może z Catania by nie postawił od pierwszej minuty na Amauriego to by nie strzelił i byśmy przegrali. I tak źle i tak nie dobrze. Cokolwiek zrobi to i tak źle dla was. On jest trenerem wie od nas wszystkich lepiej na kogo kiedy postawić i zna lepiej piłkarzy. A wy szukacie tylko czegoś żeby go skrytykować, bo oczywiście wszyscy wiedzą najlepiej siedząc w domu przed komputerem. Trzeba czasu i zaufania, gdybyśmy zmienili trenera, dwa razy by zremisował to też wszyscy by go jechali. Może po prostu go wygwizdajcie jak pseudo kibice Juve Molinaro! Połowa już by go zwolniła
Powiem Ci jedno: śmieszny jesteś :whistle:
Ranieri w ogóle nie ma koncepcji na grę. Chociaż nie, czekaj ma.... Wszystkie piłki na Amauriego. Wyjątkiem jest chyba jedynie Molinaro któremu na szczęście nie zawsze wyjdzie podanie na Brazylijczyka i czasami poda do kogoś innego. Do tego te jego "nieziemskie" zmiany. Modliłem się żeby go Pessotto szturchnął i powiedział że jeszcze może dokonać jakichś roszad. Nie rozumiem jak można trzymać na ławce De Ceglie i Giovinco. Obaj są naprawdę głodni gry... Sebastian na pewno wniósłby nieco ożywienia. Za pewne często byłby faulowany a ze stałych fragmentów gry też umiemy zdobywać bramki...
I nie pisz o sezonie 2007/08 bo to już jest historia ;) Liczy się to co jest teraz, a niestety nie ma póki co niczego. Chwilami poprostu nie mogłem patrzeć na naszą grę. Jedynymi pozytywnymi aspektami była gra Sissoko, Manningera a także Mellberga.
Pozdrawiam :-D

Tak apropo, nie mogę się doczekać wypowiedzi Ranieriego. Ciekawe czym tym razem będzie chciał się usprawiedliwić. Pewnie murawa była w kiepskim stanie, albo nie wyszliśmy na mecz zbytnio skoncentrowani :prochno: Piszcie swoje propozycje :whistle:

: 27 września 2008, 20:21
autor: Bobeknaklo
@Del
Nie zmienię, ty sobie zmień skoro tylko narzekasz na swój klub, szukam jakiś pozytywów, zachowuje nadzieje, próbuje bronić Ranierego, na fakt, mógł zmieniać wcześniej i szybciej ale nie zapominajcie, że to zawodnicy grają i od nich wymaga się konstruowania akcji, strzelania i albo po prostu Zaangażowania!! Mam nadzieję, że się otrząśniemy bo w Lidze Mistrzów nie możemy mieć wpadek. A w następnej kolejce Serie A mecz z wielkim, ogromnym klubem jakim jest Palermo, przydało by się w końcu przekonujące zwycięstwo, jak narazie męczymy się w każdym meczu, 4 bramki w 5 meczach.

Co do meczu, Nie trzeba wspominać o żenującej postawie Poulsena (po raz kolejny). Z Bate chcę zobaczyć Marchisio! Tradycyjnie Molinaro, no i nasz przywódca ostatnie mecze zupełnie nieudane.
I wychodzi brak jakiegoś zawodnika który rozegra, przytrzymie w środku, zobaczy i zagra, Sissoko taki nie jest, nie będzie i absolutnie nie możemy mieć do niego żalu o to, ale Pulsen "podobno" może także grać wyżej. Okłamał nas na prezentacji.

No i nie można zapomnieć o żenującym komentarzu. Aż mi się słuchać nie chciało. Oni o niektórych rzeczach nie mają kompletnie żądnego pojęcia a gadają bzdury. Mój ulubiony komentator - pan Lepa, brak wiedzy zmusza go do wymyślania na miejscu historyjek.




EDIT:
@JuveR
Trudno, sezon się nie kończy nie ma co narzekać i się rozczulać. Ranieri nie zostanie zwolniony do końca sezonu choćbyśmy tego bardzo chcieli. Nie ma co płakać, Ranieri to, Ranieri tamto bla bla, Powiedz mamie, albo sąsiadowi może to coś zmieni? To nic nie zmieni, każdy widział mecz i to że Ranieri spał ale to nie ma znaczenia juz! Póki co, my, kibice Juve nie mamy wpływu na to co zrobi Ranieri, nie wpuści Giovinco bo całe forum JP tego chce. Claudio jest naszym trenerem, i chcecie czy nie trzeba mu zaufać póki to on kieruje drużyną, nic innego zrobić nie możemy!!

: 27 września 2008, 20:22
autor: J1897
Tharp pisze:
J1897 pisze:(...)czemu nie wpuścił Giovinco? albo Marchionniego? masakra!
Marchionniego na lawce nie bylo nawet.
sorry, mój błąd! ale miał Salihamidzica, którego też mógł śmiało wprowadzić! brak słów poprostu!
Bobek1991 pisze:Nie zmienię, ty sobie zmień skoro tylko narzekasz na swój klub, szukam jakiś pozytywów, zachowuje nadzieje, próbuje bronić Rranierego, na fakt, mógł zmieniać wcześniej i szybciej ale nie zapominajcie, że to zawodnicy grają i od nich wymaga się konstruowania akcji, strzelania i albo po prostu Zaangażowania!!
tak, a gdy gra nie idzie wymaga się natychmiastowej interwencji trenera, bo OD TEGO TAM JEST!

: 27 września 2008, 20:23
autor: FelekJUVE
Piach, piach,piach!! Co to byl za mecz;( Ja wale! Prosilo sie o zmiane Giovinco za Nedveda! Posiu gral piach!!! Tak samo Camor! Bym zaryzykowal i Marchioniego wpuscil! Boszzz co ten Ranieri ma jakis wstret do zmian?? OMG ten mecz byl okropny!! Jeszcze wntym sezonie nie bylo takiego meczu przy ktorym bym walil piescia w tapczan i klnal az do dzisiejszego;/

: 27 września 2008, 20:24
autor: Sapo
Och! Ach! Ała! To nic. To tylko kolejny faul :lol:

Straaaasznie słabiutko. Jak już koledzy zauważyli - najlepsi Sissoko (najlepszy gracz meczu) i Manninger. KOMPLETNIE nie rozumiem, dlaczego nie zagrał Seba mimo, że był najlepszym graczem poprzedniego meczu. KOMPLETNIE nie rozumiem dlaczego zagrał Molinaro a nie De Ceglie. KOMPLETNIE nie rozumiem, dlaczego tylko jedna zmiana i to jeszcze w okolicach 80minuty. Pozytywnie prócz Sissoko i Manningera - Nedved, Mellberg, Grygera i Alex. Poulsen i Chiellini przeciętnie, Amauri niewidoczny, tak samo jak Duńczyk. Camor starał się szarpać ale miał masakrycznie dużo strat. Molinaro to wiadomo. :| Powoli zaczynam się zastanawiać, czy Ranieri jest właściwą osobą na właściwym miejscu. Nie widziałem żadnego pomysłu na grę (może dlatego, że nie było Seby, w meczu z Catanią grał kapitalnie). Wiem, że Sampa to niewygodny rywal i to jeszcze na ich terenie, ale na Boga, tak nie można grać. :? Mieliśmy strzelać więcej bramek, dla odmiany nie strzeliliśmy żadnej :doh: Zgroza.

I jeszcze jakiś tekst komentatorów po kontrowersyjnej sytuacji:
'-Ale chyba już nie dzwonią do arbitrów.
- Miejmy taką nadzieję.'

:angry:

: 27 września 2008, 20:25
autor: zoff
Słabiutko. Bez stylu, zastraszeni, brak pomysłu, kompletnie bez polotu i szybkości. Nie wiem dlaczego Ranieri nie zrobił kompletu zmian. Może to właśnie zmiennicy mogliby wnieść coś do naszej gry. Bardzo kiepski mecz Del Piero, nie lepiej Nedved. Ciężko mi się to pisze, ale Manninger nas uratował przed klapom. Najgorsze jest to, że nasi gracze przeszli obok meczu. Sampdoria nie grała dzisiaj czegoś wielkiego. Byli dzisiaj absolutnie do ugryzienia, ale chyba Ranieri zapomniał umyć zębów naszej czarno białej nieskutecznej maszynie. Z żalem patrze na taki stan uzębienia jaki pokazał dzisiaj Juventus.