JuvePoland

Miś Coccolino pisze:Nie sluchaj Kuzminskiego ! - siedzi w Sztokholmie i ma w nosie abonament :lol:

No wiesz, teraz jestem w Polsce na wakacjach i sie dorzucam. :lol:

Mecz zakonczony wynikiem 3-0, w pełni zasłuzone zwyciestwo Italii :o
Trzecia bramka po kontrze Acquafreski i strzale na raty Montolivo, co nie zmienia faktu, ze obaj po raz kolejny grali piach przez całe spotkanie. Pomoc oprócz Nocerino nie gra w ogóle. Słabo Giovinco zmieniony w 78 minucie, dziś nie jego dzień Brawo linia obrony, niestety z nieznanych przyczyn nie było dzis De Ceglie, a na lewą przesunięty został Criscito. Cała druga połowa w miare nudna, Włosi znowu po strzeleniu bramki w pierwszej połowie rozluznili sie i dali pograc przeciwnikowi, oby to sie nie zemsciło w spotkaniach z Argentyna, Brazylia, czy Holandia w polfinale/finale
Brawo Emiliano Viviano - szukamy nastepcy bramkarza? Prosze bardzo - kupowac 50% karty gracza Brescii, ktory na tym turnieju potwierdza forme z euro 2007 i Toulonu. Podsumowując - małym nakładem sił mamy awans z grupy, na razie bez kontuzji i bez wiekszych problemów z grą - dobrze w obronie, solidnie cały zespół chociaz bez polotu, padaja bramki, idziemy na mistrza.

PS
Polecam ogladac mecze tutaj:
http://www.eurovisionsports.tv/olympics/

Nie trzeba słuchac tych nedznych komentatorów, mecz oglada sie tylko z dzwiekiem trybun, czyli jak na prawdziwym spotkaniu

slay_mac pisze:Giovinco zszedł w 80 min., komentator nie mógł się go nachwalić

Też miałem takie wrażenie mimo, że oglądałem na arabskim kanale Było dobrze, parę ładnych podań, mniej strat niż w spotkaniu z Hondurasem Raz się ładnie wysunął, szkoda, że był na spalonym ale w sumie i tak bramkarz obronił Oby tak dalej Seba - jeszcze zostanie MVP olimpiady 8)

Słabo Giovinco?? Jaki wy mecz ogladaliscie??

Ja tylko mam nadzieję, że w następnym meczu wreszcie Marchisio wyjdzie w pierwszej 11, bo jedyne co on zagrał to parę minut z Hondurasem w końcówce, a ciekaw jestem jego postawy na tym turnieju...

No własnie tez mnie martwi brak Marchisio... w reguły zawsze był podstawowym zawodnikiem, widac nie pasuje do koncepcji Casiraghiego, ktory preferuje 4-3-1-2, w środku grają (słabo) Cigarini, Montolivo i Nocerino, ktory jest kapitanem i grać gra bo ma doswiadczenie po sezonie w Juve, gdzie biegał w pierwszej jedenastce (słowa Casiraghiego).

FelekJUVE pisze:Słabo Giovinco?? Jaki wy mecz ogladaliscie??

To chyba ty ogladales pierwszy mecz w jego wykonaniu skoro uwazasz, ze dzisiaj grał dobrze. Chyba, ze juz jestes w niego tak slepo zapatrzony, jak niektorzy w Del Piero - jakby słabo nie grał to i tak powiedzą, że świetny występ :lol:

Giorgio_Chiellini pisze: To chyba ty ogladales pierwszy mecz w jego wykonaniu skoro uwazasz, ze dzisiaj grał dobrze. Chyba, ze juz jestes w niego tak slepo zapatrzony, jak niektorzy w Del Piero - jakby słabo nie grał to i tak powiedzą, że świetny występ :lol:

To jak juz gola nie strzeli to znaczy ze gral slabo?? Giovinco szarpal do przodu wyprowadzil pare kontr dobrze podawal i mial kilka swietnych strzalow! A Ty mi mowisz ze gral slabo? Słabo to gral Nocerino i Aquafresca!

parę ładnych strzałów = jeden bardzo ładny, ale po spalonym. Choć naprawdę świetny.

To czy strzelił bramkę czy nie to mało istotne, oglądałem mecz zwracając uwagę głównie na niego - chciałem jeszcze na De Ceglie, ale za rzadko pokazywali ławkę rezerwowych :]

Gra Giovinco nie zachwyciła, fakt, że trochę rozgrywał, ale też sporo strat, w grze 1 na 1. najczęściej bezproduktywny. Spodziewałem się po nim więcej.

Coś czuję, że po dlugoletniej sadze na forum pt: "Del Piero - grał dobrze, czy źle?" nastąpi druga część z Giovinco w roli głównej.
Do Seby przyzwyczailiśmy się, że uraczy nas jakimś niekonwencjonalnym zagraniem czy strzałem. Dzisiaj jak na swoje umiejętności wypadł słabo. Jedna sytuacja ze spalonym i to wszystko.
Jednak nie należy być frustratem tylko ze względu na to, że Mrówa zagrał średnio. Nie zawsze można utrzymać wysoką formę, a pamiętajmy że to jeszcze młodzian.

Ale RAI mnie zawiodło i musiałem oglądać na arabskiej telewizji a dopiero teraz leci na RAI Due. Marchisio nie zagrał bo jest kontuzjowany, De Ceglie nie wszedł na boisko no ale Giovinco grał i był to przyzwoity jego występ, chociaż spodziewałem się więcej. Dzisiaj swój dzień miał Montolivo. Jego ostatni gol w tym meczu to prawdziwy popis doświadczenia i zgrania całego zespołu. Podziękowania również dla Aquafresci za to podanie.

Lol chłopy nie sie co kłucić.
Mało meczu widziałem patrzyłem fragmentami. Seba zagrał słabiej niż zwykle. Dużo piłek tracił. Włączał się w akcje ofensywne to nie znaczy, że grał dobrze. Dużo z tych akcji ofensywnych nie miały sensu.

Co do Marchisio - kolega figc1898 ma rację. Podczas gdy jutro reprezentacja pojedzie do Tianjin przygotowywac sie do srodowego spotkania z Kamerunem, Marchisio zostanie poddany badaniom. Zaleznie od tego jak powazny okaze sie to uraz, Casiraghi moze zastapic naszego pomocnika kims z czwórki rezerwowych, najwieksze szanse mają Candreva i Russotto.


video Włochy 3:0 Korea (Pekin 2008)

Skrót 1 połowy
http://www.filestaker.com/1.php?link_id=2094

Skrót 2 połowy
http://www.filestaker.com/1.php?link_id=2096

Wszystkie bramki w 1 pliku
http://asapload.com/144218

Pojedynczo:

1-0 Rossi
http://www.filestaker.com/1.php?link_id=2092

2-0 Rocchi
http://www.filestaker.com/1.php?link_id=2093

3-0 Montolivo
http://www.filestaker.com/1.php?link_id=2095


---

Giorgio_Chiellini pisze:Brawo Emiliano Viviano - szukamy nastepcy bramkarza? Prosze bardzo - kupowac 50% karty gracza Brescii, ktory na tym turnieju potwierdza forme z euro 2007 i Toulonu.

Ano potwierdza. Tym bardziej, że do Toulonu nie pojechał

FelekJUVE pisze:Słabo Giovinco?? Jaki wy mecz ogladaliscie??

Słabo... . W 1 połowie przegrywał wszystkie pojedynki. Zagrał 1 dobrą piłkę do Rossiego. W drugiej poprawił swoją grę, ale to nie jest to czego oczekuje się od Giovinco.

Kogut Del Piero pisze:Ja tylko mam nadzieję, że w następnym meczu wreszcie Marchisio wyjdzie w pierwszej 11, bo jedyne co on zagrał to parę minut z Hondurasem w końcówce, a ciekaw jestem jego postawy na tym turnieju...

Wg gazzetta.it w ogóle go nie było na ławce.

Giorgio_Chiellini pisze: To chyba inny mecz ogladaliśmy. Sytuacje z bodajże 5 minuty pamietasz? Dostał długą piłkę, biegł SAM na bramkarza i oczywiście trafił w niego. Poza tym miał jeszcze masę okazji w tamtym spotkaniu, ale ciagle albo sie przewracał albo kalecznie strzelał ponad/obok bramki. W tej sytuacji z karnym (ktorego byc nie powinno) tez nie zachował sie najlepiej, ogólnie chłopak jest drewniany IMO, własnie wszedł za Rocchiego, zobaczymy co pokaze dzisiaj.

Sytuacji z 5 minuty nie widziałem. Ale nie jest prawdą, iż miał masę okazji, a na pewno były to 100%. Dzisiaj nie dostawał podań.
Drewniany nie jest. Jeżeli oglądasz spotkania Cagliari w Serie A, nie możesz tak powiedzieć.
Wielka szkoda, że Casiraghi nie wziął do Pekinu Osvaldo.

Radeek pisze:

Giorgio_Chiellini pisze:Brawo Emiliano Viviano - szukamy nastepcy bramkarza? Prosze bardzo - kupowac 50% karty gracza Brescii, ktory na tym turnieju potwierdza forme z euro 2007 i Toulonu.

Ano potwierdza. Tym bardziej, że do Toulonu nie pojechał

Rzeczywiście, wtopa
Co nie zmienia faktu, ze bramkarz to świetny. W reprezentacji Włoch od mundialu 2005, poczatkowo jako rezerwowy potem zastapił kontuzjowanego romaniste Curciego i na pozycji pierwszego bramkarza już pozostał

Co do Osvaldo - nie pojechał chyba głownie przez kontuzję. Brakuje też Pelle i Lanzafame, których miejsce po prostu zajął dziadzio Rocchi

Nie wiecie może dlaczego gracze Italii grają z takim białym, prostokątnym logiem z napisem ITALIA a nie z takim znaczkiem z gwiazdkami jak starsi reprezentanci?