Strona 4 z 6

: 11 sierpnia 2007, 23:14
autor: j@ro
Pluto pisze: Cristicio to jednak zupelnei nie ta klasa, nie ta jakosc, jak dziecko we mgle.

Molinaro bez rewelacji ale nie tak znowu slabo, jednak to zdecydowanie nadzieja na przyszlosc a nie istotne wzmocnienie.

Nocerino rowniez bez rewelacji, w Juventusie wymaga sie wiecej niz szarpanai i faulowania, zaliczyl co prawda asyste ale nie podziellal bym zachwytow wloskich komentatorów.
Pluto z calym szacuneczkeim, ale czy Ty na pewno ogldales mecz Juve-Roma.... Ci trzej panowie zagrali bardzo dobre zawody... no moze gdyby nie ten jeden blad Criscito wespol z Almironem. Poza tym rewelacja

: 11 sierpnia 2007, 23:15
autor: Maniek3200
no to czekamy jak ktos bramki wrzuci lub jakis skrot:D a najlepiej to caly mecz:D

: 11 sierpnia 2007, 23:22
autor: LordJuve
Pluto pisze: Del Piero - gral co prawda krotko ale pokazal sie z bardzo dobrej strony cofajac sie w glab pola; swietna technika uzytkowa, przeglad pola, doswiadczenie i spokoj.
Co prawda jestem WIELKIM fanem Alexa i nigdy się z tym nie kryłem, ale dziś gra naszego Il Capitano nie podobała mi się i tyle.

Strzelił fajną bramke z główki, raz pięknie przejął piłkę, zaliczył asystę, próbował coś strzelać na bramkę przy rzutach wolnych - swoją drogą świetnie wywalczył pierwszy rzut wolny pod koniec spotkania, widać, że Del Piero to doświadczony zawodnik z nie byle jaką techniką - jednak to co mi się nie podobał w jego grze dziś to uczucie, że Alex większość czasu przestał na boisku. Takie wrażenie odniosłem oglądając spotkanie.

A ta kochanka Tottiego - on pierwsze podszedł do naszego Gigiego, czyżby dostał kosza?

: 11 sierpnia 2007, 23:23
autor: Push3k
[quote="Pluto"]No... złe dobrego początki :smile:.
Nocerino rowniez bez rewelacji, w Juventusie wymaga sie wiecej niz szarpanai i faulowania, zaliczyl co prawda asyste ale nie podziellal bym zachwytow wloskich komentatorów.
[/quote]
Jak to bez rewelacji? Grał ładnie. Dużo wchodził, podawał, atakował i dryblował. Jak dla mnie grał bardzo ładnie.


Warto też pochwalić Romę, bo spektakl udał się między innymi dzięki ich nawet ładnej grze.

: 11 sierpnia 2007, 23:29
autor: leniup
Narzekaliśmy na napastników a tu proszę:
Treze 2 bramki, Alex asysta i bramka w pół godziny, VI brameczka - w końcu :) i ta jego szaleńcza radość :] Zalayeta fantastyczny strzał i niech się zamkną ci którzy chcą by odchodził.
I po dzisiejszym meczu wybaczmy te 2 błędy w obronie. Zdarzają się, zwłąszcza w meczach sparingowych. Od stanu 0-2 Juventus dominował przez calutki czas. Świetne zagęszczenie środka pola, wydawało się że po boisku biega naraz ze 20 piłakrzy Juve, doskonały odbiór piłki, i przede wszystkim walka i zadziorność która cechowała wszystkich pomocników Starej Damy w dzisiejszym spotkaniu. Nocerino - czasami za bardzo chce, ale jeśli mu wyjdzie parę zagrań naprawdę jest niesamowity. Będzie z niego pożytek. Andrade pewny. Buffon jak zwykle :)

Cóż więcej pisać, pieje z zachwytu nad grą Juventus w dzisiejszym meczu, jeśli Bianconeri będą grali tak w Serie A, jestem spokojny o miejsce na końcu sezonu. Walczymy o Scudetto, teraz można już to śmiało powiedzieć, bo wierze że ten mecz będzie teraz powtarzany i Juventus udowodni, że jest najlepszy we Włoszech.

: 11 sierpnia 2007, 23:30
autor: x_men_1988
@ Pluto chyba oglądaliśmy inny mecz , sorry ale jak ty piszesz że Nocerino zagrał przeciętnie albo że Nedved dzisiaj był naszym motorem napędowym i miał dobre strzały z dystansu to dla mnie: :shock: . Nedved zagrał jak na swoje możliwości po prostu przyzwoicie, ale nie zagrał wybitnie . Większość akcji szło prawą stroną gdzie bardzo dobrze grali Nocerino i Salihamidzic .
Criscito nie zagrał gorzej od Andrade, poprostu nie faulował tak często , przez co nie oglądaliśmy go na ekranach tyle razy co Andrade .
Molinaro moim zdaniem zagrał dobrze , włączał sie w akcje ofensywne , w obronie też nieźle , na pewno zagrał dużo lepiej niż w meczu przeciwko Newcastle, widać że już prowadzi piłkę znacznie pewniej .
Mnie trochę denerwowała gra w obronie Almiron'a który niby sie wraca, ale często odpuszcza rywalom, dopiero pod koniec meczu chyba coś mu powiedzieli koledzy albo trener i jak już sie wracał to walczył na całego - i tak ma byc :) .
Napastnicy w końcu nie zawiedli , wykorzystali większość sytuacji jakie mieli, co bardzo cieszy, sporo osób przed meczem pisało że czas zacząć coś strzelać, życzenia się spełniły. Mam nadzieję że Iaquinta zacznie podawać... gola w barwach Juve już ma .

: 11 sierpnia 2007, 23:32
autor: Tigmar

: 11 sierpnia 2007, 23:35
autor: Kogut W.
Wszystko było perfekcyjnie. Teraz czekamy na Inter ;>

Forza Juve!

: 11 sierpnia 2007, 23:50
autor: Mateo
Bramki z tego meczu >>> Kliknij.

: 11 sierpnia 2007, 23:55
autor: Pluto
Nie no Gigi to byl po drodze tylko :lol: .
A co do Nocerino... gral, byl aktywny, szarpal, faulowal, wlaczyl... moze surowiej go ocenilem bo slyszalem przedtem zachwyty nad nim,itych swietnych zagran tez nie widizalem, asysta wygladala dosc niezgrabnie i przypadkowo. No i nikt mi nie wmowi, ze Cristicio zagral dobrzy czy chocby poprawnie, na pewno ma przed soba jakies perspektywy ale popatrzcie na powtorke drugiej bramki dla Romy chocby... i ja nie widizalem, zeby kogos uprzedzal, przestraszony byl, co chwile ktos go doslownie recznie przy stalych fragmentach ustawial, gubil pozycje... A Nedved co prawda mial te dwa kiksy straszne ale mimo to byl wiadaco postacia. no jak mi ktos powie, ze Nocerino byl "bardziej wiodący" niz Nedved to juz chyba zrezygnuje z rozmowy. :lol:

: 12 sierpnia 2007, 00:16
autor: Drugo ufficialmente
No w koncu wygrany mecz i to nie zbyle kim tylko z Romą :dance: teraz czas na Milan!!!!!!!!

FORZA JUVE :happy:

: 12 sierpnia 2007, 00:25
autor: Gooray
Wszyscy czekaliśmy na wygraną i wreszcie udało się! Wspaniały mecz! Strasznie mi się podoba styl gry naszych zawodników. Wystarczy jeszcze troche poprawić celnośc podań i strzałów, a naprawde będziemy mogli szczycić się efektowną i efektywną grą! Warto także wyróżnić takich zawodników jak:
- Nocerino - stara się spełniać to o czym mówił, powoli, przynajmniej jak dla mnie, staje się kluczowym zawodnikiem naszego zespołu
- Trezeguet - nic nie stracił ze swojej skuteczności
- Nedved - waleczny i agresywny jak zawsze, dziś może aż za bardzo :)
Moznaby wymienić cały zespól, ale Ci trzej panowie byli jak dla mnie bohaterami dzisiejszego meczu.
Jednak pomimo tak dobrej postawy naszego zespołu, trzeba także pamiętać, że Roma zagrała bez Manciniego i De Rossiego, czyli bez dwóch swoich podstawowych graczy! Więc jest się z czego cieszyć jednak, Scudetto po tym meczu jeszcze nie gwarantowane. :)

A zapomniałbym! Jestem pod ogromnym wrażeniem atmosfery jaka panowała na meczu!!! Nie dość, że nie graliśmy na własnym stadionie, do tego trybuny nie były pełne a i tak doping był wspanialszy niż ten na meczu Sewilli z Realem.

: 12 sierpnia 2007, 00:38
autor: Cube - fan Juve
O meczu chyba już wypowiadać się nie trzeba, wystarczy poczytać kilka postów ;) Mam jednak prośbę - jeśli ktoś zdobędzie media (nieważne czy audio czy wideo) tego wspaniałego dopingu, to niech wrzuci linki ;)

: 12 sierpnia 2007, 00:46
autor: ANK
Ale te kozulki to jakaś lipa bez paśiaków pasy zafszebyły! :płaczę:

: 12 sierpnia 2007, 00:51
autor: Monte Cristo
ANK pisze:Ale te kozulki to jakaś lipa bez paśiaków pasy zafszebyły! :płaczę:
Ale to sa tylko przedsezonowe koszuli ;)
W takich nie bedziemy grac w Serie A :)

C do meczu:
Ogladalem na tym lipnej jakosci, wiec o poszczegolnych graczach nie nie wypowiem bo nie widzialem nawet ktory to ktory.
Ale widac ze nasz druzyna juz jest o wiele bardziej zgrana niz z Newcastle i Hamburgiem. Jesli bedziemy grac tak w trakcie sezonu to naprawde mamy realne szanse przynajmiej na wice mistrza :D