JuvePoland

Nic nie zapowiadało tego że Alex się tak rozszaleje respect, Nedved full zaangażowanie, Trezeguet wszystkie gały z rożnych przechwycał bueheh, fajny meczyk, druga połowa to już miazga

ForZa !

UlTrAs pisze:ps. Kim jest Camonaresi? :x Komentator PS jak zwykle nie odrobił pracy domowej.

To już nawet nie jest praca domowa, to są braki z podstawówki :-D

No ! Meczyk na prawde mi się podobał, a wynik mówi sam za siebie! Może nie było wielkiej dynamiki i porywających akcji ale za to rozsądne gospodarowanie siłami i wypunktowanie przeciwnika wręcz perfekcyjne . Zawodnicy godni uwagi to Trezeguet i jego bomba z 30 sekundy oraz oczywiście Del Piero i jego kolejny hat-trick.

Oceniając poszczególne formacje to obrona znowu na zero choć bardziej dzięki Gigiemu. Mimo jego dryblingu ( ) zagrał bardzo dobry mecz i uratował nam dobry rezultat swoimi interwencjami. Obrona ogólnie jak zwykle... dziurawa i wzomcnieia są konieczne. Boumsong jak zwykle troche niepewnie ale... jego występ nienajgorszy. Kiks Birindelliego na pewno obniży mu noty. Pozostała dwójka równo i pewnie. W pomocy rażąco słabo zagrał Marchionni... ewidentnie brak mu ogrania i czucia piłki. Defensywni grali pewnie i dobrze spełnili powierzone im zadania. Cały mecz szarpał Nedved, był waleczny, jak zwykle pokrzykiwał na innych i w sumie tyle można o nim powiedzieć bo niczego wybitnego nie pokazał. Za to atak w końcu pokazał to na co od dawna czekaliśmy. Piękna pierwsza bramka Treze i kilka dobrych główek w jego wykonaniu. Del Piero zagrał świetny mecz. Wywalczył karnego sam go pewnie wykonując, bramka z wolnego w jego stylu, dobre dryblingi, tricki z piłką, dzięki nim Piacenza kończyła mecz w dziesiątke, no i trzecia bramka cacko Jednym słowem... gracz meczu

Pewne zwycięstwo, mój dobry humor i w spokoju jutro wracam na studia Dobrej nocy wszystkim

PS: Aaaa! Zapomniałbym o Balzarettim i jego pogoni za piłką pod nogami... rywala :rotfl: To dopiero wściekły turyński byk

Jednostronny przebieg meczu. Del Piero jest w formie, oby był też w meczach z wymagającymi przeciwnikami: Napoli, Genoą. Ciekawe czy Donadoni go powoła na mecze eleminacji EURO 2008? A tak odnosząc się do wypowiedzi poprzedników to chciałbym słyszeć ten komentarz z PS, jak ktoś będzie miał niech go wrzuci do multimediów, bo ja oglądałem mecz na RAI International.

No naprawde piekny wynik ktory bardziej cieszy od stylu gry. Alex znowu pokazal klase, naprawde fonomenalna.
Pomimo pieknych bramek dla mnie najfajniejsza byla akcja z udzialem Balzarettiego gdy przeszedl pod nogami zawodnika z Piacenzy, Naprawde swietnie

Fajnie, fajnie, ale nie ktorzy nie maja Polsatu Sport, to moze się podzielicie czymś więcej niz tylko tym że komentator rzucił cos o Camorze.

Dobry mecz w wykonaniu Juventusu. Cieszy dobra forma napadziorów. Od zawsze uważałem że duet Alex - Treze jest super, i po tylu latach gry świetnie się rozumieją i szkoda by to zmieniać akurat teraz kiedy obaj są w dobrej dyspozycji... Także moim zdaniem powinniśmy Bożinowa wypożyczyć gdzieś na pół sezonu albo sezon do jakiejś drużyny na poziomie gdzie by grał regularnie i się ogrywał, bo to za kilka lat będzie następca Alexa. Co do samego Alexa to nie wiem czy na świecie ktoś dorónuje mu techniką. Te przyjęccia górnych piłek, zwody, zaskakujące wręcz magiczne podania ! Ronaldinho może Mu buty czyścić . Obrona w miare dziś grała, ale myśle, że tylko dlatego, że przeciwnik za bardzo nie przeszkadzał. I na Serie A jest za słaba. Bardzo przykro mi jest z powodu wygwizdania Camora podczas zmiany przez kibiców... Napewno nie zmotywowało go to do dobrej gry i do decyzji o pozostaniu w Juve, chociaż Marchionni w miare się zaprezentował Camor jest potrzebny tej drużynie. Nedeved i Gigi - jak zawsze wysoki poziom.

P.S. Ehhh ten Camonaresi i Maresca z Valencii :-D. Dobrze, że chociaż Niedvieda nie było .

Przepiekny mecz chociaz go nie ogladalem ale jutro dziadek mi podrzuci kasete HVS i gitara a tak do tematu to swietny mecz z tego co widzialem na relacji .
Dokupic tera Diego i kilku obroncow i pomocnikow i mamy lepszy sklad niz z poprzedniego sezonu

Rafek pisze:Fajnie, fajnie, ale nie ktorzy nie maja Polsatu Sport, to moze się podzielicie czymś więcej niz tylko tym że komentator rzucił cos o Camorze.

:doh: Chłopie jest takie cos na JP jak relacja!! a jeśli to ci nie starcza to przeczytaj np wypowiedź bianconerio.

Co do meczu to jestem zadowolony głownie z wyniku i formy Alexa (Ta ostatnia bramka coś pięknego , majstersztyk spokój,zimna krew i pewny strzał) gra drużyny też jest niezła ogólnie mecz na plus Sytuacje z dryblingiem Gigiego oraz pogoni Balzy za piłką :rotfl: :rotfl:

Taki Juventus chce ogladac w kazdym spotkaniu. Oprocz wysokiego wyniku rownierz nasza gra wygladala bardzo dobrze, a z tym jak wiemy ostatnio roznie bywalo. Skonczylo sie na 4-0, ale przy odrobicnie szczescia moglo byc wiecej. W jednej sytuacji sedzia odgwizdal spalony ktorego ewidentnie nie bylo. Piacenza tez mogla nam strzelic, ale glownym zagrozeniem dla Gigiego byl on sam Obrona zagrala w miare dobrze, choc kiksy Boumsonga i Birindellego troche mi nerwy zszargaly. Giorgio radzil sobie dobrze, choc mial kilka mocno niecelnych podan do przodu. Bardzo podobala mi sie gra Balzarettiego w dzisiejszym spotkaniu. Dobrze w obronie i sporo akcji ofensywnych. W pomocy zagralismy poprawnie, ale bez fajerwerkow. Jak zwykle szarpal Nedved, ale do tego juz sie przyzwyczailem. No i na koniec atak Zarowno Alex jak i Treze zagrali swietny mecz. Obydwaj byli bardzo widoczni i stwarzali spore zaskoczenie pod bramka rywali. Wielkie brawa panowie :!:

Osobno skomentuje postawe Alexa. Wywalczyl rzut karny, po czym go wykorzystal, wywalczyl rzut wolny, po czym go wykorzystal, dzieki niemu, Piacenza konczyla mecz w 10. Noi ostatnia bramka, MAJSTERSZTYK Nie ma innej opcji jak Korona Krola Strzelcow Serie B

czy ma ktos skrot meczu lub wszysttkie bramki ??
niestety nie moglem ogladac meczu gdyz spalem
bylbym bardzo wdzieczny za skrot lub bramki !!

Alessandro Del Piero Ole!

Plan wykonany. Odnieśliśmy łatwe zwycięstwo, bardzo łatwe, strzelając bramkę już w pierwszej minucie meczu. A jej strzelcem jest Trezeguet, który nareszcie się obudził. Cieszę się, że nareszcie udało mu się zdobyć bramkę i zrobił to w ładny sposób. Aleks to mistrz. W ciągu ostatnich trzech kolejek skompletował dwa hat-tricki. Cudownie. Nasz kapitan zmierza po koronę króla strzelców, oddalając się od Bellucciego aż o 3 trafienia. Mecz od początku był jednostronny. Wyszliśmy na boisko pewni siebie i nie pozwalaliśmy rywalowi na nic. Zagraliśmy żywo, energicznie. W obronie zagraliśmy poprawnie, choć było kilka sytuacji, po których mogliśmy stracić bramkę. Jednak mamy najlepszego bramkarza na świecie i napastnicy Piacenzy nie kwapili się, aby strzelić gola Gigiemu. Birindelli powinien już chyba zawiesić buty na kołku. Niestety smutne, ale prawdziwe. Mając piłkę na linii naszego pola karnego, chciał przedryblować dwóch zawodników Piacenzy, co skończyło się stratą piłki i groźnym strzałem na naszą bramkę. Mieliśmy całkiem niezłe okazje, aby w pierwszym kwadransie meczu prowadzić nawet trzema bramkami. Piacenza również na początku miała okazje, jednak nie potrafiła ich wykorzystać. Chiellini zaliczył kilka długich, niecelnych podań. Marchioni był niewidoczny jak na prawego pomocnika, brakowała rajdów wzdłuż linii bocznej i dośrodkowań. Widziałem dużą chęć do gry Trezegueta. Biegał od obrońcy do obrońcy. Po tym jak wahał się czy zostać czy odejść nie spodziewałem się takiego zaangażowania. Mam nadzieję, że David zostanie w Turynie, bo tutaj jest jego miejsce. Buffon również chciał się trochę zabawić i oszukał napastnika Piacenzy. Trzeba przyznać, że zamysł był dobry, ale Gigi musi jeszcze trochę poćwiczyć. Jednak znów pokazał, ze jest najlepszy na świecie i zachował czyste konto. Dziś oglądaliśmy duet Del Piero – Trezeguet, jak za starych dobrych czasów. Jeśli mowa o starych dobrych czasach, to o ile się nie mylę, Aleks strzelił w karierze siedem hat-tricków, z czego dwa w przeciągu trzech ostatnich kolejek. Mistrz. Widać, że się stara, i obrońcy Piacenzy też się starali, wykluczyć go z gry. To, co zrobił z obrońcami naszego rywala przy trzeciej bramce to po prostu mistrzostwo. Panowie z Piacenzy, zrozumieli, że to wojna i padli na ziemię, aby zejść z linii strzału. Ogólnie to zagraliśmy niezłe spotkanie, obyśmy w meczu z Brescią, również zagrali w ten sposób.

A co do komentatora, to oczywiście nie zabrakło dobrze znanego nam wszystkim „Del Pierro”

Mam nadzieję, że nie pojawią się w tym temacie komentarze składające się z 1-2 zdań, tylko bardziej rozbudowane. Użytkownicy, do roboty! Zapaszam do wypowiadania się.

Niezmiernie cieszę się z tego, że akurat ten mecz obfitujący w piękne bramki mogłam obejrzeć. Co prawda nie mam w domu Polsatu Sport, ale za to mam wyrozumiałą sąsiadkę, która już 2 raz mnie przyjęła w potrzebie Nim zdążyłam na się rozebrać i usiąść wygodnie już było 1-0. Genialna bramka Trezegueta i tylko szkoda, że musieliśmy na nią trochę poczekać. Mam nadzieję, że teraz częściej będziemy oglądać piłkę w siatce rywali za sprawą Davida. Del Pier(r :lol:)o po raz kolejny pokazał, że jest jedyny i niezastąpiony. Nie mam słów, żeby opisać ten fenomen.. Ileż radości daje swoją grą i pięknymi bramkami, nawet w Serie B. No i jak można Jego nie kochać? Dla mnie nie ma takiej opcji. Słabsza forma? A kto teraz o tym pamięta.

Generalnie to dobrze zagraliśmy. Było trochę niedokładnych podań i górnych piłek w tłum albo do nikogo, zwłaszcza w pierwszej połowie, ale nie tylko z naszej strony. Błędy Birindellego i Boumsonga nie zmieniły mojego zdania. Nie straciliśmy gola, i to jest najważniejsze jeśli idzie o obronę. W lecie zastanowimy się co dalej z nią zrobić. Godzien pochwał jest także Nedved. Ile On ma w sobie sił, agresji i zaangażowania! Zresztą patrząc na skróty i opinie userów co do poprzednich spotkań mogę z radością stwierdzić, że Pavel jest pierwszoplanową postacią w wielu meczach. Dziś się tylko w tym utwierdziłam. Buffon jak zwykle najpewniejszy punkt drużyny mimo brawurowego zwodu Nie raz już oszukiwał obrońców, ale od kiwania się to są inni. Wolałabym zdecydowanie widzieć jak wykopuje piłkę na aut niż gdyby miał wyjmować piłkę z siatki przez swój głupi błąd. Reasumując: jestem zadowolona

charusss pisze:Alex jest genialny, żal mi tylko znowu Bojinova bo możemy go stracić jeśli nie będzie grać

Zlitujcie się, nie narzekajcie chociaż w takim momencie! Wygrywamy znacząco z Piacenzą, która zamuje 5 miejsce z niewielką stratą do 2 zespołów, które ostatnio pokonała a nasi obaj grający napastnicy strzelają bramki. Ja rozumiem te rozgoryczenie jak remisujemy czy potwornie męczymy się z trafieniem do siatki przeciwnika, bo sama czasem się już tym irytuje. Ale dzisiaj narzekać nie mam zamiaru. Bożinow zamiast Palladino? Raffaele i tak za wiele sobie nie pograł, a przy obecnej formie Alexa to trudno zapewnić wszystkim napastnikom regularną grę w podstawowej 11. Co nie znaczy, że nie czekam na Bułgara w najbliższych meczach. Może DD zrobi jakąś zmianę, bo terminarz będzie napięty.

Twierdza 'Olimpico' wciąż nie zdobyta Forza!

Alex zagrał genialny mecz. Gość celuje w korone króla strzelców. Oby strzelał jak najwięcej. Brawa równierz dla zespołu.

Pokazali w TV to odrazu jakie wyniki

Ale teraz do rzeczy....mecz w pierwszej połowie był w miare wyrównany(oczywiście na korzyść Juve) ta szybko strzelona bramka podłamała zawodników(oczywiście Terezeguet wiedział jak ma zacząc mecz ) druga połowato już totalna przewaga Juve no i te akcje Del Piero 8)
Każda bramka to piękny wyczyn Ale ostatnią jak zobaczyłem to mi szczena opadła

Oby tak dalej do Serie A