: 15 lipca 2006, 19:29
				
				Jak już mówiłem, nie będę uczestniczył w politycznej dyspucie, znam dobrze poglądy herr_brauna, szanuję go za własne zdanie i bronienie go na forum publicznym. Nie zmienia to faktu, że prawie zupełnie się z nim nie zgadzam. Naprawdę sądzicie wszyscy, że przekonacia człowieka o wyrazistych i jasno ukierunkowanych poglądach do własnych racji? Tak trudno pojąć zarówno jednej jak i drugiej stronie, że ktoś myśli inaczej? Czemu rezerwujecie sobie wyłączność na słuszne poglądy?
Nie mogłem jednak pewnej kwestii nie poruszyć:
			Nie mogłem jednak pewnej kwestii nie poruszyć:
Kilkakrotnie nakłaniałeś herr_brauna do lektury podręcznika historii, ale chyba sam niezbyt dokładnie go przestudiowałeś? Uważasz, że lata '70 to znakomity okres dla naszej gospodarki? Jeśli patrzymy tylko dekadami to faktycznie było nieźle, ale napewno wiesz jakie były nastepstwa pożyczek ekipy Gierka. Nie oszukujmy sie, "różowe lata '70" zrujnowały finanse państwa...deszczowy pisze:Socjalizm w swojej idei zakłada dbałość o gospodarkę. I kiedy rządzili prawdziwi socjaliści (gierkowskie lata `70)to ona się miała całkiem nieźle.
 Oceni historia. Tylko unaoczniam mu moją wizję tego wszystkiego.
 Oceni historia. Tylko unaoczniam mu moją wizję tego wszystkiego. Człowieku, podręcznik historii NAPRAWDę nie jest wrogiem!
 Człowieku, podręcznik historii NAPRAWDę nie jest wrogiem! Kraj to nie tylko lustracja i sądy.
  Kraj to nie tylko lustracja i sądy.
 Opozycja nie robi nic tylko wiecznie krytykuje, rzad z prezydentem na czele jest jakos malo zdecydowany, a za to sam Giertych jest przekonany o swojej racji i nie chce slyszec o zmianie decyzji :roll: Ciekaw jestem, jak to sie wszystko skonczy...
 Opozycja nie robi nic tylko wiecznie krytykuje, rzad z prezydentem na czele jest jakos malo zdecydowany, a za to sam Giertych jest przekonany o swojej racji i nie chce slyszec o zmianie decyzji :roll: Ciekaw jestem, jak to sie wszystko skonczy... ) uważam za...hmm...najłagodniej rzecz ujmując idiotyczny i nietrafiony.
 ) uważam za...hmm...najłagodniej rzecz ujmując idiotyczny i nietrafiony.