JuvePoland

Junakson pisze:Sorry, ale możecie mi wytłumaczyć z czego się cieszycie? Capello zdobył z Juve 2 tytuły mistrzowskie, choć Juve nie grało za pięknie, ale styl z biegiem czasu i tak zostanie zapomniany. Dechamps to lepszy trener? Dzięki niemu Juve wygra w końcu Ligę Mistrzów? Ciekawe kiedy... :roll:

cieszymy sie, bo mamy z czego
Fabio i jego przestazaly, toporny warsztat trenerski nie pasuja troche do nowoczesnej filozofii football'u.
zreszta Capello to zwykły oportunista, szukajacy okazji do zarobienia niezlych pieniazkow, a w sercu nie mial chocby odrobiny milosci do klubu i kibicow.
zobaczymy co zrobi z waszym Realem junakos, z mojej strony jedno słówko: współczucia

Ja nie jestem wyjatkiem i rowniez ciesze sie z odejscia Capello. Przyznam szczerze, ze jak zobaczylem ta wiadomosc to az podskoczylem z radosci Teraz z niecierpliwoscia czekam na informacje odnosnie nowego szkoleniowca. Chcialbym azeby byl nim Didier Deschamps :!:
Ale i tak wypada podziekowac Don Fabio za dwa lata pracy w Juve. Jakby nie bylo zdobylismy za ten czas dwa Mistrzostwa. Ale porazka w LM i to w fatalnym stylu byla chyba decydujaca. Rowniez nasz dosc marny styl gry, jak i atmosfera w druzynie za Capello nie byla najlepsza. Jego decyzje odnosnie skladu rowniez nie zawsze mi sie podobaly. Miejmy nadzieje, ze z nowym trenerem bedzie lepiej

Italia w Finale, Capello odchodzi... moze jeszcze jakies dobre informacje

Bye Bye Capello....odetchnałem z ulga po tej informacji o jego odejsciu...
Mam nadzieje ze kolejnym trenerem bedzie ktos taki jak Lippi...nie bojacy sie ryzyka...zarówno jesli chodzi o zmiany jak i sposób gry....
Zycze Fabio miłej przygody z Realem.... :rotfl:

DamKam pisze: Ale i tak wypada podziekowac Don Fabio za dwa lata pracy w Juve. Jakby nie bylo zdobylismy za ten czas dwa Mistrzostwa.

Za dwa lata pracy oczywiście dziękujemy ale nadchodzi pytanie prawdy - czy te dwa mistrzostwa były zasługą Don Fabio czy czasem nie były kupione?

Kultura osobista i szacunek do Capello nakazują mi podziękować za dwa tytuły mistrzowskie. Za wyjście z dołka. Za wykrzesanie z takich piłkarzy jak Thuram i Nedved jeszcze trochę iskry. Fabio C. miał nieciekawy krajobraz po (przegranej) bitwie Lippiego, a mimo to wszystko odbudował. Promował Ibrahimovica? Nie chcę się znowu powtarzać - swoje zdanie na ten temat wyraziłem.

Jednak nie będę płakać po kimś, kto na własną prośbę odchodzi z klubu. Capello chce ponownie sprawdzić się w LHiszpanii - powodzenia. Oczywiście tylko w La Liga.

Kto po Don Fabio ? Najlepszym wyjściem jest Deschamps - Juventino z krwi i kości. To obecnie najlepszy wybór (bo nei wierzę, by powrócił Lippi), jednak Francuz posiada wiele mankamentów. Nigdy nie prowadził takiego klubu Jak Juventus. Ponadto tragiczny sezon 04/05. Szybkie odpadnięcie z Champions League i kompromitacja w Ligue 1. Oczywiście, odeszło 4 kluczowych graczy, jednak czy Kallon, Chevanton, Saviola i kilku jeszcze innych piłkarzy to kelnerzy ?
Wyróżnić trzeba także i plusy. Deschamps umie pracować z młodzieżą. A to będzie kluczowe w walce (oby tylko) w Serie B. Mowa tu o Palladino, Gasbarronim i reszcie.

A co my mamy z odejścia Don Fabio ? Najprawdopodobniej razem z nim odejdzie Ibrahimovic za kilkadziesiąt milionów euro. Marzy mi się jednak transakcja "gotówka + Cassano". Chociaż kto wie, może Antonio pod okiem Fabio C. znów się przełamie i zabłyśnie.

Capello chciał sam odejsc do Realu to jest wiec jego kłopot a nie nasz poniewasz Juve znajdzie sobie trenera równie dobrego jak i ona fakt ze zdobył z Juve te 2 mistrzostwa trenerem jest dobrym aczkolwiek niechce pracowac to sie mowi trudno ale troszku miałam dosc tego styulu Juve za jego kadencji nasi kopacze byli nastawienie defensywni i nie grali tak widowiskowej piłki tak jak wiekszosc z nas by tego chciało

Aniolek pisze:Capello chciał sam odejsc do Realu to jest wiec jego kłopot a nie nasz poniewasz Juve znajdzie sobie trenera równie dobrego jak i ona fakt ze zdobył z Juve te 2 mistrzostwa trenerem jest dobrym aczkolwiek niechce pracowac to sie mowi trudno ale troszku miałam dosc tego styulu Juve za jego kadencji nasi kopacze byli nastawienie defensywni i nie grali tak widowiskowej piłki tak jak wiekszosc z nas by tego chciało

O mój Boże... Tyle informacji w 1 zdaniu! Brawo! Plusik za ortografię ode mnie :roll:

A co do tematu to patrząc na mecze Włochów i na to jak Lippi prowadzi i przygotował drużynę, odzywa się we mnie nadzieja, że to On poprowadzi Juve. Wiem, że teraz reprezentacja jest najważniejsza ale jeśli Italia wygra mundial to co będzie stało na przeszkodzie aby to Lippi prowadził Juventus? Osiągnie on największy sukces jaki tylko można sobie wymarzyć jako trener. Może znów zapragnie trenować klub z Włoch? Może będzie to Juventus? To są zapewne tylko moje marzenia ale wydaje mi się, że większość z nas chce ujrzeć Lippiego na ławce trenerskiej a dopiero później Deschampsa...

zlatan_sc pisze:Fabio i jego przestazaly, toporny warsztat trenerski nie pasuja troche do nowoczesnej filozofii football'u.

Być może. Na ocenę Capello przyjdzie czas.

zlatan_sc pisze:zreszta Capello to zwykły oportunista, szukajacy okazji do zarobienia niezlych pieniazkow, a w sercu nie mial chocby odrobiny milosci do klubu i kibicow.

Tego się obawiam.

zlatan_sc pisze:zobaczymy co zrobi z waszym Realem junakos, z mojej strony jedno słówko: współczucia

Nie byłbym taki szybki w osądach. To nie znaczy, że Juve gra defensywnie to tak samo musi być w Realu. Jeśli Real będzie grał defensywnie wyleci po miesiącu pracy. Kibice go znienawidzą. W 1996/97 Capello jak trenował Real wcale nie grał defensywnie. 92 gole w lidze.

JuveFanik pisze:Na to liczę, skoro z Monaco udało mu sie dojść do finału, to dlaczego z Juve miałby tej Ligi Mistrzów nie wygrać, Kiedy?? Być może w przyszłym sezonie jak wszystko pójdzie ku mojej myśli.

No w LM Monaco grało super, ale w lidze coś słabiej. W przyszłym sezonie? Chyba trochę za prędko...

Junakson pisze:

zlatan_sc pisze:Fabio i jego przestazaly, toporny warsztat trenerski nie pasuja troche do nowoczesnej filozofii football'u.

Być może. Na ocenę Capello przyjdzie czas.

ten czas właśnie nadszedł. Capello z Juve zdobył 2 tytuły mistrza Włoch, ale nie był w stanie wygrać tego, na co wszyscy czekają od 10 lat - LM. i właśnie o to wszyscy mają pretensje - że nie potrafił pogodzić walki na dwóch frontach.

zlatan_sc pisze:zobaczymy co zrobi z waszym Realem junakos, z mojej strony jedno słówko: współczucia

Nie byłbym taki szybki w osądach. To nie znaczy, że Juve gra defensywnie to tak samo musi być w Realu. Jeśli Real będzie grał defensywnie wyleci po miesiącu pracy. Kibice go znienawidzą. W 1996/97 Capello jak trenował Real wcale nie grał defensywnie. 92 gole w lidze.

nie zapominaj, że to były inne czasy. przez te 10 lat wiele się zmieniło. piłkarze, taktyka, inne drużyny też posunęły się do przody, zarówno w defensywie jak i ofensywie, dlatego wątpię, żeby Realowi udało się chociaż zbyliżyć do tego wyniku.

No w LM Monaco grało super, ale w lidze coś słabiej.

z tym akurat się zgodzę. niestety.

W przyszłym sezonie? Chyba trochę za prędko...

to już jest gadka na inny temat.

ogólnie rzecz biorąc cieszę się, że Capello nie jest już trenerem Juve. nie darzyłem go sympatią, kiedy był trenerem inyych zespołów, nie polubiłem go gdy został trenerem Juve. jak prowadził zespół, każdy widział. co osiągnał - też można było zobaczyć. dziękuję mu za zdobycie 2 tytułów mistrza Włoch, ale jego czas w Turynie minął. zresztą on sam o tym zadecydował.

czekam na nowego trenera. mam nadzieję, że będzie to Deschamps...

Mam mieszane uczucia co do odejścia Fabio. Ale chyba, biorąc pod uwagę wszystkie czynniki, będzie lepiej i dla klubu, i dla Nas, Kibiców, że idzie sobie do Madrytu. Myślę, że nikt nie postrzega Capello, jako człowieka z zasadami, albo jakimś honorem. Czy taki człowiek, żegna się ze swoimi byłymi klubami w taki sposób? Nie wydaje mi się. i jeszcze te jego zapewnienia, "Do zobaczenia na pierwszym treningu". Śmieszne. Wszyscy mówicie, że jednak jest wspaniałym trenerem, bronią Go wyniki itd. No i tu trzeba by się zastanowić. W Lidze mistrzów szło mu fatalnie od jakiegoś czasu co znaczy, że nie potrafił pogodzić pracy na dwóch frontach. A w lidze? Prawda zdobył dwa tytuły. Ale wydaje mi się, że jego zasługi jest w tym najmniej. Napracowali się bądź, co bądź piłkarze, i niestety Moggi. Wyniki przestały bronić tego Pana, więc niech idzie sobie byle daleko, bo jakby przejął jakiś Inter to gotów jeszcze Scudetto wygrać... I jeszcze jedno, mam wielką nadzieje, że nie sprowadzi do Realu 50% obecnego składu Juve. Wiadomo, że ma do takich rzeczy tendencje. A Juve może być w ciężkiej sytuacji. Tak więc reasumując. Capello, Do widzenia. Tęsknić nie będę.

Capello już dawno ciągnęło do Realu , a raczej przyciągał go zapach pieniędzy. Wreszcie ma to co chce zobaczymy jak się bedzie czuł w nowym otoczeniu na Półwyspie Iberyjskim. Dziękuje za dwa lata i dwa Mistrzostwa a teraz Żegnam.

Co do nowego trenera to mam nadzieje że jak nie bedzie nim Deschampes (czego bardzo chce) to nowy zarząd nas mile zaskoczy jakimś fachowym szkoleniowcem. Ja przynajmniej chcę żeby był to ktoś zwiazany z klubem w przeszłości.

Pozdrawiam

Mi tam sie marzy Lippi nie tlyko daltego ze dotarl do finalu mistrzostw swiata. Lippi jest takze Juventino i kocham tego trenera jak by nie bylo
Zreszta na mistrzostwach pokazal swoja fachowosc, pokazal ze nie boi sie podjac ryzyka i ze potrafi swietnie ustawic i zmotywowac zespol. LIPPI WRÓC ( to by bylo cos pieknoegy gdyby teraz wrocil i pomogl odbudowac potege JUVE!


Oczywiście zapomnialem dodac ze sam troche w ta watpie ale za marzenia nie karaja

Tęsknić nie będę. Nie ma za czym. Capello dostanie w Realu pewnie większą kase niż w JUVE. Można to traktować więc jako pewien awans w życiu zawodowym naszego byłego trenera. I on pewnie tak postrzega swoją pracę. On nigdy nie wiązał się z jednym klubem, żadnemu klubowi nie oddał nigdy własnego serca. Dlatego nie dziwi mnie, że odszedł. To karierowicz, który do tego pięknie przemawia. To co najbardziej mnie zawsze u niego denerwowało, to wypowiedzi przed i po meczowe. Zawsze gadał to samo, tak samo i o tym samym. Już od dłuższego czasu w ogóle nie miałem ochoty o tym czytać.... w końcu się skończyło. Zapowiadało się to od dawna. Capello zniknął z życia publicznego. Po cichu negocjował warunki umowy i wynegocjował... Ponadto wydaje mi się, że Don Fabio miał sporo informacji o całej aferze Calciopoli... teraz ucieka. I dobrze...

Co do jego następcy... marzeniem jest Lippi. I nie za to, co zaprezentował na Mistrzostach Świata. Pamiętam łzy w jego oczach po przegranym finale CL... Lecz czy na tyle kocha JUVE, że jako trener, który doprowadził Włochów do finalu MŚ, pozwoli sobie na gre w drugiej (trzeciej) lidze?

Deschamps... sam nie wiem... owszem - prawdziwy Juventino. Ale co dalej? Załóżmy, że wywalą nas do SerieB i awansujemy w niezłym stylu. A co będzie jak SerieA okaże się zbyt mocna? że Francuz nie znajdzie patentu na wygrywanie? Czy kibice bedą na tyle wyrozumiali? Jak znam życie... nie

Pelson pisze:Capello już dawno ciągnęło do Realu , a raczej przyciągał go zapach pieniędzy. Wreszcie ma to co chce zobaczymy jak się bedzie czuł w nowym otoczeniu na Półwyspie Iberyjskim. Dziękuje za dwa lata i dwa Mistrzostwa a teraz Żegnam.

Nie rozumiem tej waszej nagonki pieniężnej. Ten człowiek zarobił już w czasie swojej kariery trenerskiej tyle pięniedzy, że równie dobrze pewnie mógłby już dać se spokój z trenerką. Jednak to typowy fanatyk, gość nie może życ bez piłki, kocha wyzwania, rywalizacja o najwyższe cele to dla niego chleb powszedni. Dobrze wiecie, że w najbliższym sezonie w Juve byłoby o to trudno, dlatego zmienił otoczenie. Kto wie, czy by z taką łatwością Capello odszedł gdyby nie afera.

Hehe no wlasnie teraz w Juve to by ylo wyzwanie Odbudowac potege klubu