Strona 4 z 5

: 12 maja 2006, 22:06
autor: DamKam
Szczerze mowiac nie interesuje sie za bardzo nasza Polska Ekstraklasa ale uwazam, ze dobrze sie stalo, iz Legia przerwala dominacje Wisly i zdobyla tytol Mistrza Polski :!: Patrze przede wszystkim na LM... niech sobie teraz Legionisci sprobuja cos zwojowac, a noz im sie uda :wink: Wisla miala swoj czas, wiele prob i niestety nic z tego wielkiego na arenie miedzynarodowej nie wyszlo...

: 12 maja 2006, 23:03
autor: Michal87
Ja sie bardzo ciesze że Legia zdobyła tego mistrza, bo uważam że zasłużyli na tytuł :!: Może oni zdołają powalczyć o faze grupową LM. Wisłą z taką grą i składem może co najwyżej próbować sił w pucharze UEFA.

: 14 maja 2006, 00:33
autor: Kame1988_Kornel
Osobiście było mi to obojętne, kto zdobędzie Mistrza, ale jako że w LM znowu by miała grać Wisła ... :roll: to już wole Legie, może jakoś sie uda w koncu awansować do elitarnych rozgrywek...
GRATULACJE :!:

: 17 maja 2006, 17:45
autor: naros
No i bardzo dobrze ze Legia bo wisła to cieniasy i nie zasługują na mistrzostwo! Forza Legia!! :-D

: 17 maja 2006, 18:37
autor: Andryk
naros pisze:No i bardzo dobrze ze Legia bo wisła to cieniasy i nie zasługują na mistrzostwo! Forza Legia!! :-D
:pray: :pray: :pray:


To, że przegrali mistrzostwo o 1 pkt to nie oznacza, że są cieniasami i można po nich jeździć...
ale fakt, ze nie zasłużyła na mistrza bo zlekceważyła po części rywali w środkowej fazie rozgrywak i potraciła punkty...na własne życzenie przegrali misttrza... nic dodać nic ująć

: 17 maja 2006, 19:09
autor: bblackk
Andrewtbg pisze:To, że przegrali mistrzostwo o 1 pkt to nie oznacza, że są cieniasami i można po nich jeździć...
A jeżeli ktoś czuje do tej drużyny antypatię i niechęć, to może po nich jeździć i mówić na nich (uwaga, uwaga!): CIENIASY*.


*mam nadzieję, że nie dostanę kartki za obraże Ski... Wisły Kraków :prochno:

: 17 maja 2006, 19:41
autor: white_wolv
bblackk - jak tam feta sie udala ? :lol:

No kto jak kto,ale Wy to sie bawic umiecie 8)

Swoja droga jak mozna przegrac z takimi CIENIASAMI ? :whistle:

: 17 maja 2006, 19:47
autor: Dionizos
Feta udana, noze zostaly w domach...

: 17 maja 2006, 19:52
autor: bblackk
white_wolv pisze:bblackk - jak tam feta sie udala ? :lol:
Udała się, udała, chociaż nikt nie zdołał wbiec na boisku i znokautować Kłosa.
Swoja droga jak mozna przegrac z takimi CIENIASAMI ? :whistle:
Jak się gra na kacu (a w myśli ma się perspektywę kolejnej 'zabawy'), a w kieszeni siedzi już Mistrzostwo Polski, to jednak można przegrać (ten jeden jedyny mecz o NIC) 8)

: 17 maja 2006, 20:05
autor: white_wolv
bblack pisze:Jak się gra na kacu (a w myśli ma się perspektywę kolejnej 'zabawy'), a w kieszeni siedzi już Mistrzostwo Polski, to jednak można przegrać (ten jeden jedyny mecz o NIC) 8)
Zapomniales dodac ze murawa byla sliska a trawa zle skoszona.

: 17 maja 2006, 20:24
autor: gosciu_Muranista
white_wolv pisze:
bblack pisze:Jak się gra na kacu (a w myśli ma się perspektywę kolejnej 'zabawy'), a w kieszeni siedzi już Mistrzostwo Polski, to jednak można przegrać (ten jeden jedyny mecz o NIC) 8)
Zapomniales dodac ze murawa byla sliska a trawa zle skoszona.
Wilku nadal nie możesz przeżyć straty mistrzowstwa. Tak jak już ci mówiłem inaczej podchodzi się do meczu, który decyduje o mistrzostwie a inaczej gdy ten tytuł już się ma. Napewno inaczej ten mecz by wyglądał gdy był tym decydującym a tak wyszło jak wyszło.
A co do świętowania. To powiem tak z relacji mojej i kolegów. To do godziny 1, 2 w nocy było spokojnie wręcz można by rzecz piknikowo. Te stoliki, które stały pod kolumną a potem były pokazywane już po ich "zdeformowaniu" to jakoś wcześniej nikt nie wpadł na pomysł żeby je stamtąd zabrać a kibice widząc je to najpierw skorzystali z nich rozkładając je i pijąc piwo w spokoju, brakowało tam tylko grilla. Gdy wkroczyli Teddy Boys zrobiła się jeszcze lepsza atmosfera. Ale w tłumie znalazła się grupa idiotów, którzy przyszli z zamiarem bicia się i efekt jest. Po części(choć niewielkiej) to wina tego sprzedawcy, który zabarykadował się(gdyby nie wyglądał przez szyby to zapewne nic by się nie stało) i powiedział że nie sprzeda alkoholu to ich wkurzyło i zaczeli walić w drzwi- on zadzwonił po prewencje a Ci gazem poczęstowali kibiców i zaczęły się zadymy.
Szkoda, że TV nic nie mówi o innych sklepach np. na Nowym Świecie, które były otwarte a strat nie było. Ba! Oni zarobili na sprzedaży alkoholu i to dosyć sporo. W sklepie władze miały ekspedientki, których kibice się słuchali ! Przykład: gdy jedna z nich powiedziała żeby wszyscy się uciszyli bo nie sprzeda alkoholu to w moment zrobiło się cicho. I ci sprzedawcy jakoś potrafili sobie poradzić. Mieszkańcy Starego Miasta mówili, że policji nie było. A to nieprawda bo była tylko trzymała się z dala żeby nikogo nie prowokować.

: 17 maja 2006, 23:09
autor: white_wolv
gosciu pisze:Wilku nadal nie możesz przeżyć straty mistrzowstwa.
To nie do konca o to chodzi.Dziwie sie po prostu jak mozna nazywac dryzyne z ktora przegralo sie przed wlasna publicznoscia(obojetnie w jakich okolicznosciach)cieniasami.Moim zdaniem to ubliza bardziej Legi niz Wisle, zreszta ja rozumiem ze mozna nie lubic krakowskiej druzyny ale uwazam ze jakis szacunek do jej pilkarskich umiejetnosci powinniscie zachowac bo latwo tego mistrzostwa wam nie oddalismy.

: 17 maja 2006, 23:46
autor: bblackk
Wynik tego meczu mógłby być 0-3 i tak będe mówił na Wisłę cieniasy i nie będe darzył ich jakimkolwiek szacunkiem. Jest to wasz jedyny atut nad Legią i wałkuj sobie temat tego meczu, jeżeli choć trochę osładza Ci to gorycz odebranego Mistrzostwa. Wygraliście ostatni mecz o nic, my mamy Mistrzostwo i w przyszłym sezonie może być identycznie 8)

Będą filmy! Ale jakie? :lol:

: 18 maja 2006, 00:38
autor: tomcatmi6
white_wolv pisze:Zapomniales dodac ze murawa byla sliska a trawa zle skoszona.
Takimi wymowkami to tylko Do...Dan Petrescu potrafil sie ratowac po przegranych meczach. A ze zawodnicy zabalowali to bylo wiadome, jednak publicznosc na meczu dopingowala bez wzgledu na wynik i nie wbiegala na murawe aby wpieprzyc kilku pilkarzom ;). Na stadionie byla kulturka.
bblackk - jak tam feta sie udala ? Laughing
Co do fety, to po czesci odpowiedzial Ci gosciu, byl spokoj, bylo super do 1:40 kiedy to tlum z placu przegonily armatki i gaz lzawiacy. Wszystko przez kilkudziesieciu polmozgow, ktorzy zamiast sie bawic szli sie tam bic i dewastowac. U Was nigdy sie tak nie zdazylo, ze jakis polmozg psul trud wielu kibicow? Chyba najbardziej przykre bylo to ze za tych bezmozgich bydlakow dostalo wiele niewinnych osob w tym dwoch moich kolegow. Niektore media pisaly/mowily takie bzdury ze to glowa mala. Jesli kogos nie bylo na pl. zamkowym podczas fety to nie bedzie mial pojecia jak bylo na fecie. A bylo naprawde super, szkoda tylko ze jak przynieslismy zgrzewke piw to akurat armatka sie ustawiala do natarcia:P


A co do "cieniasow". Sadze ze Wisla w drugiej czesci sezonu grala mniej ciekawa pilke od Legii, widac bylo ze nie ma tych wzmocnien ktore siwadcza o silnym zespole. Uwazam ze w tym polu Wisla ustapila Legii i dlatego pozwolila sobie wydrzec mistrzostwo. Jak bedzie w przyszlym - zobaczymy. Poki co mozemy razem dopingowac bosko sklecona kadre Janasa i myslec jak zamiast nie grajacych Kosowskiego i Mili zagraliby zawodnicy z polskich boisk...
A tak pozatym licze na jeszcze lepsze spotkania w przyszlym sezonie, oby walka o mistrza byla zacieta.

pozdr

: 18 maja 2006, 00:48
autor: white_wolv
tomcatmi6 pisze:U Was nigdy sie tak nie zdazylo, ze jakis polmozg psul trud wielu kibicow?
Zdarzylo sie.Gdyby nie dwoch(trzech?) <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> ktorzy po meczu z Arka uderzyli pilkarza nie byloby kar ani zamkniecia stadionu.Jesli chodzi o wtargniecie na murawe to przez ostatnie sezony kiedy to zdobywalismy tytul dzialo sie podobnie - kibice wbiegali na boisko i "zbierali" pamiatki - ot taka tradycja niemajaca nic wspolnego z agresja.

tomcatmi6 pisze:Chyba najbardziej przykre bylo to ze za tych bezmozgich bydlakow dostalo wiele niewinnych osob w tym dwoch moich kolegow. Niektore media pisaly/mowily takie bzdury ze to glowa mala.
O widzisz..po meczu z Arka wyczytalem ze niektorzy z kibicow stojacych w koncowce meczu przy liniach bocznych mogli miec "kije bejsbolowe a nawet siekiery"... [`]



Mistrza stracilismy na wlasne zyczenie.Za duzo zawirowan w klubie,za duzo zmian trenerow..brak formy,wzmocnien.To wszystko zlozylo sie na to ze wypadlismy slabiej od Legii ktora zasluzenie zdobyla tytul.Z tego co czytam Dan zostaje na kolejny sezon w Wisle wiec wreszcie jakas stabilizacja ktora mam nadzieje przyniesie dobre efekty w przyszlym roku.

Powodzenia w el.LM

pozdr.