Strona 4 z 5

: 06 listopada 2005, 19:57
autor: Pirlo
Co do meczu to oczywiscie ciesze sie z wysokiego zwyciestwa Juve...piekne bramki niezła gra,szczególnie w drugiej połowie i piekne asysty przy wszystkich bramkach...no no oby tak dalej :bravo: .Cieszy mnie równiez ze w koncu dosć dobrze zagrał Zlatan...moze to jeszcze nie było to ale jest juz bliżej niz dalej tego co pokazywał chocby w tamtym sezonie :wink: .Dziwna sprawa za to jest z Camoranesim....drugi raz szybka zmiana.Capello po meczu powiedział ze Camora zdejmuje bo ten gra zbyt nerwowo bo do formy nie moze dojśc...no niewiem,jezeli ma do niej dojść to chyba musi grać :think: No niewiem tak czy inaczej kolejne piekne zwyciestwo Juve i kolejny krok po 29 scudetto :!: :!: :D FORZA JUVE!!

A to są beamki na medaupload jezeli ktos by chcial bo znalazłem w necie i pomyslałem ze je tu wrzuce :P

http://www.megaupload.com/?d=JF2LRD1W

http://www.megaupload.com/?d=7Y36XOE3

http://www.megaupload.com/?d=R4ISSNDA

EDIT:
A tu jeszcze pare piedrół z meczu:
Czerwona kartka (de Ascentiz)
Reakcja Capello
Ibrahimovic - rzut wolnu

: 06 listopada 2005, 20:21
autor: Paulo
No niestety po tym meczu jestem zmartwiony dwoma faktami. Po obejrzeniu skrótu na Canale 5, Juventus, a właściwie sędziowie zostali posądzeni o świadomą pomoc w wygrywaniu meczy przez nasz klub. Wystarczy popatrzeć na dzisiejszy mecz kiedy Juve, obiektywnie stwierdzając powinno grać w 9 jak nie w 8 w końcówce meczu. Oczywiście Camoranesi bez apelacyjnie czerwona, również Zambrotta, co do Chelliniego to bym dyskutował, ale również bardzo brutalny faul. Oczywiście komentarze gości w studiu były mocne przesądzone, ale jakby nie było mieli w pewnym stopniu rację, bo rzeczywiście ostatnie mecze Juve nie były najlepiej sędziowane. Oczywiście błędy się zdarzają, ale mam nadzieję, że nikt nas nie posądzi na koniec o zwycięstwo z pomocą sędziów. :?

: 06 listopada 2005, 20:38
autor: Pilekww
No pokazali ze poprzednie przegrane mecze to tylko wypadek przy pracy. Choc pierwsza połowa nie prognozowała tak dobrego wyniku to pod koniec popis naszych trzech czołowych snajperów. No i kolejne 3 pkt. na naszym koncie, tylko szkoda bo milan wygral z Udine i gonia nas gonią ale nie dogonią.

FORZA JUVE

: 06 listopada 2005, 20:43
autor: wloski
mysle ze zasluzone zwyciestwo juventusu nie widzialem meczu bo nie moglem zalatwic sobie linku zeby go obejrzec ale z relacji wyglada ze wygrana jak najbardziej pokazuje obraz kto przeważał,jak sie nedved spisywal ???
pozdro zycze juve dalej takich meczy z roma widzial bym wygrana takze :)

: 06 listopada 2005, 20:56
autor: kosiorekk
Cieszę się z tych bardzo ważnych 3 punktów. Mecz chyba nie był trudny a wydawało się, że może być gdyż Livorno znajduje się w górnej części tabeli, ma wspaniałego trenera. Na szczęście wszystko poszło po naszej myśli i wygraliśmy bardzo łaadnym wynikiem, jakim niewątpliwie jest wynik 3-0. Cieszy forma naszych napastników. liczę że Trezeguet sie jeszcze bardziej rozstrzela i to własnie On zdobędzie tytuł Króla Strzelców Serie A, a nwet może i Złotego buta...kto wie...

: 06 listopada 2005, 21:02
autor: harnasss
Dla mnie to kolejny dowód, że Juve powinno grać 3 napastnikami czyli Del piero, Trezeguet i Ibrahimovic :-D :-D :-D Szkoda tylko, że Milan wygrał aż 5:1 :( :(

: 07 listopada 2005, 11:08
autor: darel
Bardzo ważne zwycięstwo. Meczu nie oglądałem, tak więc ciężko cos powiedziec o grze.
Do 59 min. mogło być jednak gardzo nerwowo. Utrzymywał sie wynik bezbramkowi, kiedy Milan pewnie prowadził z Udine. Przyszły jednak fantastyczne dwie minuty, po których mecz był juz ustawiony.
Bardzo cieszy mnie bramka Alexa. kazde trafienie bardzo zbliża go do wyczynu Bonipertiego. Jeśli dobrze pamietam, to brakuje mu jeszcze 3 trafień.
Przed nami kolejne bardzo ciężkie spotkania, więc każde zwycięstow jest ważne. Co prawda to początek sezonu, ale już teraz widac dwóch zdecydowanych faworytów do Scudetto: Milan i Juve. Inter chyba jak zwykle skończy na wielkich zapowiedziach.

: 07 listopada 2005, 12:57
autor: Juve_10
Dobry mecz ale wydaje mi się ,że Livorno jest troche za słabe jak na pozycje którą zajmowali więc wynik 3-0 niepowinien dziwić.
Bramki były ładne choć mogło być ich więcej ale dobre i to,może Zlatan zaczą odzyskiwać formę gdyż w drugiej połowie zagrał całkiem nie żle.
Cieszy też bramka Del Piero który grał krótko ale wykożystał ten czas bardzo dobrze.Trezegeut był niewidoczny ale zrobił co miał zrobić.
Ciekawe w jakiej tak naprawde formie jest Juve, bo ze słabszymi rywalami sobi radzi dobrze ale z mocniejszymi bywa różnie :think:

: 07 listopada 2005, 13:32
autor: kosiorekk
wydaje mi się ,że Livorno jest troche za słabe jak na pozycje którą zajmowali więc wynik 3-0 niepowinien dziwić.
Hmm, widziałem parę meczy Livorno i nparę meczy w Ich wykonaniu zasługuje na pochwałę. Mimo wszystko masz zupełną rację, wynik 3-0 nie powinien dziwić, choć po pierwszej połowie wcale to nie było takie pewne.
może Zlatan zaczą odzyskiwać formę gdyż w drugiej połowie zagrał całkiem nie żle.
Obyś się nie mylił...
Cieszy też bramka Del Piero który grał krótko ale wykożystał ten czas bardzo dobrze
No w końcu to jest nasz wspaniały Alex :wink:
Trezegeut był niewidoczny ale zrobił co miał zrobić.
Za to własnie kochamy tego Gościa!

Mam nadzieję, że częściej będziemy widywać wynik 3-0 dla Juventusu :wink:
[/quote]

: 07 listopada 2005, 13:49
autor: ADP
ma ktoś moze skrót?

: 07 listopada 2005, 16:12
autor: M.
ADP pisze:ma ktoś moze skrót?
Ja mam.

Skrót meczu.
Cały mecz.
Ładne zagranie Alexa.
Ładna akcja Zlatana.
Piękna akcja Zlatana :shock: .

Spodziewałem się trudnego spotkania, jednak na szczęście Juve nie miało problemów z dobrze spisującym się w tym sezonie rywalem. Szczególnie cieszą bramki trzech napastników, którzy jak widać nie przejmują się prasowymi spekulacjami na temat ich przydatności do gry, lecz strzelają bramki. Brawo! Mimo iż Zlatan nie zagrał genialnego spotkania, to zrobił to, co do niego należało - strzelił bramkę. A najbardziej cieszy mnie gol Alexa, który krótko przebywał na placu gry. Już nie mogę się doczekać, kiedy zostanie najlepszym strzelcem w historii Juve :-D . Coraz dziwniejsza staje się sytuacja z Camoranesim. W końcu rzadko zdarza się, żeby zawodnik, który wszedł w trakcie meczu na boisko zszedł z niego nie będąc kontuzjowanym :roll: . Mam nadzieję, że nie narodził się nowy konflikt pomiędzy Capello a graczem Juve, który był ostatnio w kapitalnej dyspozycji. Teraz przed nami bardzo ciężki okres, będziemy grać z trudnymi przeciwnikami, więc żadne kłótnie w zespole nie są wskazane :roll: .

: 07 listopada 2005, 16:47
autor: ADP
Diego ten link co dales dziala ale nieda sie z niego sciagnac skrótu jak mozesz to wciepnij to na megaupload lub cos w tym rodzaju.
P.S - teraz sprawdzilem i z ta reszta plików mam to samo :angry:

: 07 listopada 2005, 16:58
autor: mnowo
Jak w piatek wychodzilem z pracy, dziwilem sie, ze nie bylo jeszcze zalozonego tematu o tym meczu.. Oczywiscie sam nie zakladalem, nie chcialem sie pakowac tam, gdzie nie powinienem ;)
W kazdym badz razie, przechodzac do meritum sprawy. 3:0- piekny wynik, nie ma watpliwosci. To, ze bramki strzelili napastnicy, swiadczy o tym, ze w klubie dzieje sie- miejmy przynajmniej nadzieje- dobrze, a pilkarze pracuja nad tym, zeby kazdy sprawdzal sie w tym, w czym ma sie sprawdzac. Coraz bardziej imponuje mi Trezeguet- co mecz, to bramka! Moze jakas korona Krola Strzelcow Serie A w tym sezonie? Na pewno za wczesnie, zeby o tym mowic, ale jak tak dalej pojdzie... :roll:
Diego pisze:Szczególnie cieszą bramki trzech napastników, którzy jak widać nie przejmują się prasowymi spekulacjami na temat ich przydatności do gry, lecz strzelają bramki.
Moim zdaniem sztuka jest pomimo krytyki prasy, spekulacji, newsow wyssanych z palca a nieraz nawet obiektywnych, ale krytycznych opinii, dalej pracowac nad soba i grac swoje. To dobrze o nich swiadczy. A moze i pozytywnie wplywa na ogolne ich morale.
A najbardziej cieszy mnie gol Alexa, który krótko przebywał na placu gry. Już nie mogę się doczekać, kiedy zostanie najlepszym strzelcem w historii Juve :-D .
Heh, zasluguje na slowa uznania, nie ma watpliwosci. Ja dodatkowo oczywiscie ciesze sie z asysty Zambrotty przy golu Trezeguet- widac ze naprawde strona, na ktorej gra, nie robi mu roznicy. Poza tym, sama bramka po tym krosie byla przednia... :)
Coraz dziwniejsza staje się sytuacja z Camoranesim. W końcu rzadko zdarza się, żeby zawodnik, który wszedł w trakcie meczu na boisko zszedł z niego nie będąc kontuzjowanym :roll: . Mam nadzieję, że nie narodził się nowy konflikt pomiędzy Capello a graczem Juve, który był ostatnio w kapitalnej dyspozycji. Teraz przed nami bardzo ciężki okres, będziemy grać z trudnymi przeciwnikami, więc żadne kłótnie w zespole nie są wskazane :roll: .
Sytuacja z Camorem jest rzeczywiscie dziwna, ale na razie staram sie wierzyc, ze Capello wie, co robi, i uznaje, ze zmiany rzeczywiscie wyplywaja z rozsadku trenera, nie z niecheci. Jeszcze niedawno Capello wupowiadal sie o Camorze w samych superlatywach, nie wiem co musialo sie stac, zeby Panowie sie posprzeczali. Zycie co prawda jest zyciem, ale ja wstrzymalbym sie jeszcze z mowieniem o konflikcie, mimo, iz sytuacja rzeczywiscie jest co najmniej zastanawiajaca, przynajmniej dla kibica obserwujacego sytuacje z boku.

Na koniec dodam tylko, ze mam nadzieje, ze wrocilismy na wlasciwa droge- droge zwyciestw, i ze nawet z takich meczow, wygranych do zera, bedziemy umieli wyciagac konstruktywne wnioski i wychwytywac bledy, ktore trzeba wyeliminowac z gry. Bo nie sztuka stwierdzic, ze bledy popelnilo sie w przegranym meczu. Grunt to znalezc je w kazdym spotkaniu i szlifowac gre i taktyke dotad, az nauczy sie ich unikac.

: 07 listopada 2005, 17:33
autor: juverm
BArdzo się cieszę że JUVE wygrało 3:0 :happy:, ale po pierwszej połowie nie byłem pełen optymizmu. Juventus stwarzałe dobre sytuacje ale Livorno również dobrze się broniło :wink:. Co do bramek to najbardziej podobała mi sie ta Alex'a (przecież strzelił jak za dawnych dobrych lat :-D) potem piekny lob Zlatana i na końcu ładna bramka Trezeguet'a, bardzo cieszymnie jego postawa w Serie-A i Lidze Mistrzów, może w tym sezonie będzie królem strzelców 8). Mam również nadzieję że Zlatan się przełamał i będzie strzelał w ka żdym meczu w którym gra. Pozdro

: 07 listopada 2005, 20:20
autor: Sztuko
Pewne zwycięstwo bardzo cieszy.Jednak nasza drużyna gra zbyt ostro,w jakimś pojedynku LM sedziowie będą bardziej uważni i bedziemy kończyć mecz w 10 czy 9.Kto wie czy gdyby Alex pojawił się bezpośrednio po gola trezegueta wyik nie byłby wyższy