: 08 sierpnia 2005, 22:22
Uwazam raczej, ze Barcelona nie ma z nami szans....a taki Villarreal sprawilby nam moim zdaniem znacznie wiecej klopotow (podobnie jak real)
Forum polskich kibiców Juventusu
https://forum.juvepoland.com/
Bardzo śmiałe zdanieBarca to nie jest ciezki przeciwnik, tylko chlopcy do bicia...i nie jest to zadna glupia prowokacja, tylko moje zdanie.
- no sie zgadzam.....jeszcze1.Barcelona - to miasto...
2.Krol Hiszpani, a o reszcie swiata nie slyszal....
Barca jest aktualnym mistrzem Hiszpani, sprowadzajac wiekszosc klubow w rozgrywkach ligowych do dna, wyniszczajc ich niemilosiernie. Ale o Europie to chyba nie slyszeli tak sadze, bo o ile dobrze pamietam to z Milanem wtopili pierwszy mecz a drugi z ledwoscia wygrali (a mowienie, ze byli lepsi w dwumeczu to chyba sa przekazywane od wzrokowzow a nie "analizatorow"). O ile dobrze pamietam, to z Chelsea przegrali 4:2, a gdyby nie przypadek i troche sedzia to bylo by 5:1 (kompromitacja), a w pierwszym meczu gdyby nie przypadek i "Drogba", to byloby 0:1 lub 1:1.
Od Celticu byli lepsi i chodz klub ze Szkocji wtedy byl innym zespolem niz teraz, to ta roznica jest praktycznie ZEROWA(moze teraz sie troche wzmocnili) a pamietajmy, ze Celtic przegral z.....Mistrzem Slowacji na wyjezdzie 0:5, a w Barcelonie zremisowal 1:1......i co z tego, ze ranga spotkan byla inna???? Bo rzeczywiscie z Barcelona Celtic gral o nic a ze Słowakami o lige mistrzow.....Z Szachtarem przegrali 2:0......i jedyne co mozemy uznac Barcelonie to zwyciestwo u siebie z Szachtarem 3:0 oraz 3:1 na wyjezdzie z Celticem.....A tak poza liga Hiszpaniska to Barca w poorownaniu do Juve spisuje sie MARNIE.....a Juve wyszlo jeszcze lepiej w lidze niz Barcelona, to chyba o czyms swiadczy.......
Deco miał słaby sezon..tak..tak, no jeżeli w sałabym sezonie sie zdobywa mistrzostwo ligi to jaki będzie dobry? Jeżeli nie doceniasz Rijkaarda twoja sprawa (wydaje mi się, że go kiedyś docenisz)3.REKLAMA- "Kup sobie ..... i podziwiaj nas"
Deco jak wiadomo sezon mial slabiutki, gral cienko gdyz jego trenerem nie jest Mourihno i chlopak juz troche pozapominal jak w pilke sie gra na najwyzszym szczeblu....Van Bommel- sezon rewelacyjny, wspaniala bron PSV....co? PSV? A no rzeczywiscie PSV, bo w Barcelonie jak bedzie gral to nie wiadomo. Bez wielkiego trenera (Mourihno, Benithez, Lippi, Capello, Van Hidding) nie wiadomo jak bedzie dalej, poki co - jedynie zapowiada sie dobrze.... a kto wie czy nie bedzie tak jak z Deco.
Valdes- bramkarz... Smile jego umiejetnosci w skali od "1 do 10" oceniam na ...."do".....rezerw jakiegos Polskiego zespolu. Jeden z gorszych bramkarzy wielkich firmowych zespolow jakie kiedykolwiek mialem przyjemnosc ogladac......Eto?? powiezmy sobie szczerze...jest zwyczajnie przereklamowany, bo pomimo, ze ladne bramki czy nawet akcje mu sie zdarzaja, to 70 %(jak nie wiecej) wszystkich jego bramek, są to NAJPROSTSZE dobitki. Puyol?? swietny pilkarz niemal pod kazdym wzgledem, wspanialy obronca - jeden 2 najmocniejszych punktow Barcelony. Giuly......?? Kolejny dobry pilkarz w kataloni...Xavi?? bardzo dobre wystepy przeplata z bardzo slabymi...roznie to z nim bywa, zazwyczaj poza Hiszpania traci polowe swych umiejetnosci, jak to z cala barca bywa zazwyczaj...Maxi Lopez oraz Messi to wielkie nadzieje Barcelony i switni Argentynscy pilkarze, tajna bron i to "bardzo tajna" bo moim zdaniem obydwaj sa lepsi od ETO. Reszta obrony Barcelony?? Najgorszy "syf" jaki mozna sobie wyobrazic....gdyby ne Puyol to mozna by bylo powiedziec, ze Wisla Krakow ma lepsza.....Ronaldihno?? Bardzo dobry pilkarz, nienaganny technicznie, jeden z najlepiej wyszkolonych indywidualnie pilkarzy na swiecie....oprocz tego dobrze komponuje sie w grze zespolowej.....choc o dziwo dobre mecze wychodza mu tylko w Europejskich pucharach (wyjatek w druzynie??) moim zdaniem jest od niego conajmniej 10 lepszych pilkarzy a on jest tak jak cala BARCA przereklamowany......
Dobrze, fajnie, ale bramka byla o tyle piekna ze Ronaldinho strzelil z miejsca tak ze Cech nawet sie nie ruszyl.Co do bramki Ronniego z Chelsea - robi wrazenie i to duze.....dopoki sie nie przypatrzysz sie i nie zobaczysz, iz byl tam RYKOSZET, bo byl napewno choc niewielki,
Wydaje mis ie ze jednak jest to glupia, ba...nawet bardzo glupia prowokacja..Jestesmy wsrod swoich i moge wam jak "braciom z Juventusu" szczerze powiedziec, ze Barca to nie jest ciezki przeciwnik, tylko chlopcy do bicia...i nie jest to zadna glupia prowokacja, tylko moje zdanie.
:rotfl: Badziewia.... lol uwazasz ze Solari, Samuel i Figo to badziewie z Realu? To moze Raól, Beckham i Helguera sa lepsi?Real, po pozbyciu sie swego "badziewia" do interu.
A w czym Villareal jest lepszy od Barcelony?Uwazam raczej, ze Barcelona nie ma z nami szans....a taki Villarreal sprawilby nam moim zdaniem znacznie wiecej klopotow (podobnie jak real)
Az takiej dominacji nei bylo, Barca po prostu grala przez prawie caly sezon bardzo dobrze.Barca jest aktualnym mistrzem Hiszpani, sprowadzajac wiekszosc klubow w rozgrywkach ligowych do dna, wyniszczajc ich niemilosiernie.
Jestes analizatorem? :shock:Ale o Europie to chyba nie slyszeli tak sadze, bo o ile dobrze pamietam to z Milanem wtopili pierwszy mecz a drugi z ledwoscia wygrali (a mowienie, ze byli lepsi w dwumeczu to chyba sa przekazywane od wzrokowzow a nie "analizatorow").
W pierwszym meczu oddali w drugiej polowie 35 strzalow na bramke, gdyby mieli wiecej szczescia to by moglo sie bardzo zle skonczyc dla Chelsea. W Londynie w drugiej polowie zabraklo im bramki do przejscia londynczykow.O ile dobrze pamietam, to z Chelsea przegrali 4:2, a gdyby nie przypadek i troche sedzia to bylo by 5:1 (kompromitacja), a w pierwszym meczu gdyby nie przypadek i "Drogba", to byloby 0:1 lub 1:1.
Po pierwsze byl inny trener, bo powiedzmy sobie szczerze pan Strachan jest raczej miernym trenerem sadzac po tym jak przygotowal pilkarzy do meczu z Artmedia.Od Celticu byli lepsi i chodz klub ze Szkocji wtedy byl innym .zespolem niz teraz, to ta roznica jest praktycznie ZEROWA(moze teraz sie troche wzmocnili) a pamietajmy, ze Celtic przegral z.....Mistrzem Slowacji na wyjezdzie 0:5, a w Barcelonie zremisowal 1:1......i co z tego, ze ranga spotkan byla inna???
O tym ze liga wloska jest inna od hiszpanskiej i nie ma co porownywac tych dwoch lig.a Juve wyszlo jeszcze lepiej w lidze niz Barcelona, to chyba o czyms swiadczy.......
Najprostsze dobitki do ktorych dochodzi dzieki jego nieprzecietnej szybkosci i odnajdywaniu sie w sytuacji.Eto?? powiezmy sobie szczerze...jest zwyczajnie przereklamowany, bo pomimo, ze ladne bramki czy nawet akcje mu sie zdarzaja, to 70 %(jak nie wiecej) wszystkich jego bramek, są to NAJPROSTSZE dobitki.
Tak tajna ze tych pilkarzy mozna bylo zobaczyc w zeszlym sezonie jakies dwa razy :rotfl:..Maxi Lopez oraz Messi to wielkie nadzieje Barcelony i switni Argentynscy pilkarze, tajna bron i to "bardzo tajna" bo moim zdaniem obydwaj sa lepsi od ETO.
Spokojnie, nie rozpedzaj sie tak. Moim zdaniem dwie jedenastki sa wyrownane.Juventus ma o niebo lepszego bramkarza, o niebo lepsza obrone, chociaz piszac to wydaje mi sie , ze i tak zanizam przewage juve pod tymi wzgledami....O "chmury" lepszy atak, biorac pod uwage rezerwy i nie tylko i jedyne co mamy wyrownane to pomoc....choc tą podstawową Juve i tak ma z pewnością lepszą.
Jak sadze dla Ciebie - analizatora - Barcelona gra padake? :rotfl:trener barcy niegdys wspanialy pilkarz, dzis TOTALNY niewypal. Bo procz rozgrywek krajowych, nic poza nimi nie pokazal....procz ladnego (dla wzrokowcow) stylu gry....zaniza poziom (mogloby sie wydawac bardzo wysoki, a niski jak nie wiem co)klubu FC BARCELONA........
Rijkaard a nie Raijkard.o niebo lepszy od Raijkarda.....
Mam nadzieje ze pilkarze nie beda tak myslec bo moze sie to zle skonczyc.Z badan wynika, ze chyba .....0:3........
twoje zdanie i szanuje to ale wydaje mi się że masz jakieś uprzedzenia co do tego klubukramnik pisze:W sumie tak ogolnie to w ogole sie nie zgadzam z tymi poprawkami.....
hmmm wydaje mi się, że gdyby nawet Buffon stał na bramce to nie obronił by tego (z resztą nie tylko ok ale żaden bramkarz na świecie) ponieważ trudno o interwencje kiedy ktoś cię trzyma (pooglądaj sobie powtórki i zobacz jak Carvalho przytrzymuje Valdesa, no ale jak masz jakieś uprzedzenia do Barcy to sorry ale nie zobaczysz) a jak jesteś taki mądry to przywiąż się do drzewa i spróbuj się rzucić, co?kramnik pisze: Wspaniale to udowodnil przy bramce Terrego na 4:2. Gdy pilka juz byla w siatce to nagle rzucil sie i stymulowal faul pilkarza chelsea :rotfl: poprostu GENIUSZ bramkarski![]()
jeszcze raz polecam ci powtórke tej bramkikramnik pisze:a fani barcy zobaczyli pseudo faul Carvalho i juz mowi, ze obronil by gdyby go nie trzymal, szkoda tylko ze pilka juz byla w siatce...