Mam dla Was pewną ciekawostkę.
W marcu 1946 roku grupa oficerów, głównie spadochroniarzy i komandosów, ze sztabu S.O.E. (Special Operations Executive, tzn. Zarząd Operacji Specjalnych) oczekiwała przez kilkanaście dni w garnizonowym miasteczku Meerut na powrót do domu, do Anglii. Większość z nich walczyła na różnych frontach II wojny światowej. Mieli olbrzymie doświadczenie .
Postanowili zrobić zestawienie najlepszych żołnierzy II wojny światowej. Po ustaleniu zasad i regulaminu przystapili do głosowania .
To są wyniki :
Najlepszymi żołnierzami w drugiej wojnie zostali:
1. Niemcy (78% wszystkich głosów), 2. Polacy, 3. Japończycy.
Najgorsi: 1. Włosi (100%).
Najlepsi w natarciu:
1. Niemcy (37%), 2. Szkoci (górale szkoccy, jako przeciwieństwo Brytyjczyków), 3. Polacy i Japończycy.
Najlepsi w odwrocie:
1. Niemcy (45%), 2. Brytyjczycy, 3. Oddziały mieszane.
Zdyscyplinowani:
1. Japończycy (33%), 2. Niemcy, 3. oddziały mieszane.
Bez dyscypliny:
1. Włosi (44%), 2. Amerykanie, 3. Australijczycy.
Odporni na trudy wojny:
1. Brytyjczycy, 2. Niemcy, 3. Polacy.
Najmniej odporni:
1. Grecy (46%), 2. Włosi, 3. Francuzi.
Obdarzeni wyobraźnią:
1. Brytyjczycy (62%), 2. Francuzi, 3. oddziały mieszane.
Bez wyobraźni:
1. Japończycy (35%), 2. Gurkowie, 3. Niemcy.
Odważni:
1. Gurkowie (37%), 2. Japończycy, 3. Polacy.
Tchórze:
1. Włosi (84%), 2. oddziały mieszane.
Najszybciej wpadają w panikę:
1. Włosi i Amerykanie (po 48%), 2. oddziały mieszane.
Najbardziej bezwzględni:
1. Niemcy (44%), 2. Amerykanie, 3. oddziały mieszane.
Najwięksi indywidualiści:
1. Brytyjczycy (88%), 2. Norwegowie, 3. Polayc
I jak tu nie być dumnym , że jest się Polakiem

.