: 01 lipca 2006, 23:43
Ooo, jeszcze ktoś tu zagląda? No proszę jak miło. Fakt, nasi trochę wtedy namieszali, ale to był trudny okres w historii Rosji, tzw. "wielka smuta", jeśli mnie pamięć nie myli. Zresztą jakby co, ta Yari naprostuje
A skutki naszej interewncji były krótktrwałe i raczej, powiedziałbym, niespecjalnie imponujące w obliczu poniesionych nakładów :rotfl: Polską załogę na Kremlu wycięli a całą resztę- wypedzili. No i od tego zaczęły siewojny z Moskwą, które też nie wyszły nam na dobre.[/i]