Pluto pisze:Zwracam tylko uwage, że trójka z Lazio jest fajna ale to niekoniecznie powód do fety na miarę Hazarda czy Verrattiego a tu otworzyła się puszka Pandory.

Chciałbym zwrócić uwagę, na jakim etapie budowy zespołu jest obecny Juventus. O Verrattim już pisaliśmy - umiejętnościami i profilem to po prostu Pjanić, nie takiego gracza szukaliśmy (choć fakt faktem fajnie byłoby go mieć z marketingowego punktu widzenia, bo to top). Juventus jechał po każdym jak po burej w LM, w finale do przerwy byliśmy lepsi niż Real (po przerwie każdy widział co się działo i z czym to było związane). Sportowo naprawdę ciężko coś poprawić. Obiektywnie mamy bardzo mocny pierwszy skład. Oczywiście - można by wrzucić jednego czy dwóch topów do składu i zamknąć okienko IN. Marotta ma jednak do czynienia z kilkoma wyzwaniami -
odmłodzić skład (co póki co idzie mu bardzo dobrze - na tym polu kompletnie dały pupy Inter 2010, teraz podobnie to zaczyna wyglądać choćby w Barcelonie; mamy Ruganiego, Sandro, De Sciglio, młodego jak na bramkarza Wojtka, Bentancura, Pjanicia, Dybalę, Keana, Bernardeschiego, Coste, Pjace, a mają się pojawić także Cancelo oraz Keita, za rok Caldara, zobaczymy co ze Spinazzolą oraz de Vrijem, nasz jest też Orsolini),
wzmocnić ławkę (takiej rezerwy, jaką obecnie budujemy, bardzo dawno już nie mieliśmy),
uzupełnić skład w podstawie (OK - odszedł Bonucci, odszedł Alves, ale gra do przodu powinna w teorii wyglądać jeszcze o wiele lepiej, pomoc także),
przewietrzyć szatnię (Alves oraz Bonucci). Atak na nowy sezon to jakaś miazga, jeśli uda się nam pozyskać tura do środka to pomoc też będzie wyglądać lepiej (także z uwagi na powrót i formę Marchisio + Bentancura, który na razie w sparingach prezentował się bardzo dojrzale; do tego odpalimy tuzów jak Lemina czy Rincon, co też należy postrzegać za plus).
Wiadomo, że nie są to jakieś spektakularne transfery, ale my faktycznie mamy kapitalny zespół i jednak mielibyśmy w końcu kompletne okno - faktycznie podnieślibyśmy poziom tej ekipy, kadrowo top 3 Europy. Co do Bonucciego, tak na spokojnie, zgadzam się z
Jakku - jeśli chodzi o walory czysto defensywne Bonucci aż takim asem nie był, Barzagli i Chiellini byli lepsi (Leo z kolei to bajka, jeśli chodzi o grę do przodu). By okno faktycznie było kompletne na pewno potrzebujemy prawego defensora do podstawy i środkowego pomocnika do rotacji. Keita to już bonus, którego chyba nikt przy ewentualnym pozostaniu Cuadrado sobie nie wyobrażał.
Dybala nigdzie nie odchodzi - co to za głupoty?