Widzę że spora część kibiców Juve jest zachwycona potencjalnym objęciem drużyny przez Pepa, w końcu to jeden z tych trenerów którzy przyczynili się do zmian w piłce i bezsprzecznie ścisłą światowa czołówka.
Osobiście mam jednak mocno mieszane uczucia co do jego przyjścia. Pozwolę sobie przedstawić subiektywne za i przeciw temu potencjalnemu "transferowi".
Plusy :
- Medialność klubu, po transferze Ronaldo sprowadzanie Guardioli jeszcze bardziej zwróciło by oczy świata niedzielnych oraz tych bardziej zaangażowanych kibiców na Juve.
- Styl gry, po minimalizmie Allegriego byłby to z pewnością mocny krok do przodu w stronę nowoczesnego futbolu.
- Umocnienie dominacji w lidze, w oparciu o to jak przebiegała jego kariera w Hiszpanii, Niemczech i teraz w Anglii, ligowi rywale zostali by zdystansowani o kolejne lata i mistrzostwo byłoby zapewnione pewnie w lutym/marcu. Pewnie głównie kwestią młócenia słabszych drużyn.
- Rewolucja kadrowa, znów subiektywnie w Juve przydało by się porządne wietrzenie szatni, nie takie odkładanie z roku na rok i łatanie. Osoba Guardioli pozwoliła by przyciągnąć najlepszych oraz tych z największym potencjałem, w dodatku nie koniecznie wiekowych zawodników. Wątpliwości odnośnie wykorzystywania potencjału zawodników (Dybala,Costa, Berna, Benta itp.) też pewnie niebyły by tak wyczuwalne jak miało to miejsce przy Maxie. Myślę że nawet po jego odejściu korzystali byśmy z tego jaką kadrę przygotował. Wiązało by się to na pewno z tym że nie jeden nasz ulubieniec poleciał by z klubu bez sentymentów.
- Dalszy rozwój klubu, czytelniejszych sygnałów dla świata, już się wysłać chyba nie da, oczywiście chodzi o Ronaldo i Pepa.
Mógłbym pewnie wypisać jeszcze wiele plusów ale myślę że takie oczywistości to jest w stanie napisać każdy kto choć trochę się piłką interesuje. Przechodząc do minusów a może bardziej moich wątpliwości co do Guardioli jako trenera Juve.
- Brak uniwersalności, po erze Allegriego kiedy zespół był bardzo elastyczny taktycznie i na najważniejsze mecze była ustalana często odrębna taktyka. Oryginalne pomysły taktyczne, Mandżukić na skrzydle, Barzagli na boku,Can w 3 obrony podczas rozgrywania i w pomocy w fazie obrony , pewnie często z braków kadrowych ale jednak. Guardiola wygląda na gościa który najchętniej grałby swoje czy na boisku 4-0(atakowanie przy takim wyniku ???, biedny Giorgio i inni minimaliści) czy przegrywają 1-2. Pod tym względem ten ruch wydaję się odrobinę brakiem konsekwencji w rozwoju i zmianą kierunku.
- Konieczność posiadania konkretnych zawodników kadrze, trochę zaprzeczę sobie w porównaniu do plusów. Obawiam się, że w kadrze Juve jest zbyt mało zawodników, którzy będą pasować Guardioli. Zaczynając od bramkarza przez wszystkie formacje w City przeszła prawdziwa rewolucja. Nie ma się co oszukiwać, że Juve stać na podobną rewolucje, bo nie stać. Będzie musiał lepić z tego co ma dokonując jednego, dwóch transferów i to przy sprzedaży któregoś z zawodników, o zachciankach typu Mahrez może zapomnieć. Mając w zasadzie jednego pomocnika operującego piłką, granie piłki absolutnej nie będzie łatwe dlatego już w tym okienku wydaję się wręcz niezbędne sprowadzenie pewnie dwóch pomocników, wątpię że Ramsey będzie wystarczający.
- Liga Mistrzów, nie chcę oceniać czasu z Bayernu ale skupić się na dwóch ostatnich porażkach City, Tottenham i Liverpool. W lidze te zespoły w odpowiadających sezonach zostały mocno zdystansowane, raczej nikt nie miał wątpliwości odnośnie faworyta. Kluby dobrze się znały, wiedzieli nawzajem co grają przeciwnicy i ta wiedza przemawiała na korzyść rywali Guardioli. W Serie A jest na tyle duża przewaga, że wydaję mi się że posiadanie kolejnego tak wielkiego atutu jakim jest Pep, nie jest konieczne do zwycięstwa. Czy w lidze mistrzów Pep dodaje coś ekstra? Jak dla mnie nie.
- Koszty, drożej się chyba nie da? Podatek gra na korzyść Juve ale i tak jestto najdroższa opcja.
- Konflikt, nie chce nawet myśleć co by się stało gdyby Ronaldo skonfliktował się a'la Ibra w Barcelonie. Odejścia Mandzukicia możemy być pewni w momencie przyjścia Pepa
Podsumowując była by to pewnością piękna chwilę i bardzo dobry moment dla Juve, przyjście takiego trenera, media by oszalały, pstryczek w nos Anglikom. Bardzo chętnie poczytałbym co macie do powiedzenia na temat głównie minusów, które przedstawiłem. Chętnie przekonam się że nie mam racji

I niestety ale nie znam nikogo z klubu i nie napisze że Guardiola podpisany.
Fajnie że można sobie ponarzekać na ewentualność takiego transferu, nie porównam do Calcipoli bo jestem za młody żeby to obiektywnie ocenić ale już porównanie do początków Conte, sprowadzania Anelki czy Bendtnera pokazuje jaką drogę przeszedł ten klub.