SKAr7 pisze:alessandro1977 pisze:
Nie przekonasz ich bo problem polega na tym, że on nazywa się Romulo a więc nazwisko nie zwala z nóg...
Jest jeszcze jeden problem- demony przeszłości. Almiron z Jorgem Martinezem też byli po "naprawdę dobrych sezonach" kiedy trafiali za niemałe pieniądze do Juventusu więc pewnie tutaj leży powszechna nieufność. No tylko waga ich transferu była kompletnie inna, oni mieli wskoczyć na wyższy poziom i stać się decydującymi graczami, tak jak to zrobił Vidal. Od Romulo nikt tego nie wymaga, on ma po prostu grać to co grał w Hellasie- pracowity, dojrzały futbol. Być Davidem Westem, a nie Shaqiem.
No dokładnie.
On ma przyjść jako udogodnienie dla Allegriego. Romulo to ma być człowiek od zadań specjalnych, nieprzewidziany do pierwszego składu.
Zapchajdziura to raz. Rezerwowy grający na odpowiednim poziomie to dwa:
- zmiennik Lichtsteinera.
- odciążenie dla środkowych pomocników
- z tego co widać na kompilacjach może on stanowić nawet alternatywę na lewą obronę (a to ważne w perspektywie PNA na który wybiera się Asamoah)
Ze względu na swoją uniwersalność może grać w wielu systemach gry. W każdym który preferował Conte i w każdym który preferuje Allegri. W każdym schemacie taktycznym może pełnić wiele ról:
a) prawa obrona
b) prawe wahadło
c) prawa pomoc
d) środek pomocy:
- defensywny pomocnik
- b2b
Rocznik 1987 (ten sam co Vidal), także ma już jakieś doświadczenie i jeszcze dobre kilka lat grania na przyzwoitym poziomie;
Reprezentant Włoch (choć jeszcze oficjalnie debiutu nie zaliczył

)
- ma fajne dośrodkowanie
- jest dobry technicznie
- nie przeszkadza mu gra w tłoku, wymiana piłek na małej przestrzeni, potrafi wyjść spod pressingu
- jest dość szybki
- ma odbiór
- dobrze czuje się w kontratakach
- umie znaleźć się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie (zobaczcie jego bramki dla Hellasu)
Można tak pisać, pisać i pisać. Walorów ten gracz ma naprawdę sporo.
Piszecie, że ostatni sezon miał lepszy od poprzednich, ale to chyba dobrze, znaczy się, że jest w gazie

Ma tendencję zwyżkową. Tymczasem Isla od dwóch przeżywa jak nie regres to zastój.
Jeśli prawdą jest ta oferta wypożyczenia z prawem pierwokupu za 8 milionów to naprawdę nie ma się co zastanawiać, tylko trzeba brać.
Różnica między nim, a Islą jest taka, że Chilijczyk gdy jest już na wysokości pola karnego to te jego dośrodkowania są takie... na pałę. Na alibi. Coś a'la jeździec bez głowy. Romulo w takich samych sytuacjach zachowuje się zgoła inaczej. Dużo jego zagrań jest przemyślanych, mających jakiś sens.