JuvePoland

Mecz całkiem fajny, przynajmniej w drugiej połowie. Generalnie jestem zadowolony, jest dużo więcej plusów niż minusów.

Świetne spotkanie Pique i Iniesty, całkiem dobry w wykonaniu reszty, i [*] dla Valdesa. W rewanżu tak jak dzisiaj obstawiam remis i mam nadzieję na puchar.

Akurat dzisiaj Sanchez był dwa razy faulowany. Raz Ramos najzwyczajniej go wycial w drugiej sytuacji to nie Chilijczyk zawinal noge wokol przeciwnika. Ale generalnie zagral slabo i specjalizowal sie w asekuracyjnych zagraniach. Za to jak zwykle czarowal Iniesta, kapitalny zawodnik, oby w koncu doczekal sie zlotej pilki.

Valdes piękne zagranie...a pamiętam jak te ciołki na stronie Barcy kiedyś mówili, że w przeciągu dekady Valdes był lepszy od Buffona.... :doh:

Real ma swojego wychowanka Ikera i Barcelona też przez lata dążyła, żeby mieć dobrego, ale jak dla mnie nawet pomimo dzisiejszych straconych 3 bramek lepszy jest bez wątpienia Casillas. Wiadomo nie od dziś, że Valdes słabo "gra nogami" i dziś też to potwierdził. Poczekajmy na drugi mecz zobaczymy jak to się rozstrzygnie.

Adams7175 pisze:Wiadomo nie od dziś, że Valdes słabo "gra nogami" i dziś też to potwierdził. Poczekajmy na drugi mecz zobaczymy jak to się rozstrzygnie.

Ee, Właśnie Valdes jest znany z tego, że bardzo dobrze gra nogami(choć ja tego jakoś nie widzę, ale tak co mecz spuszczają się nad nim komentatorzy).

Mecz średni, w drugiej połowie się rozkręcił, i na szczęście padło dużo goli. Ronaldo dziś słabo, Messi też nie zachwycał.

Castiel pisze:Valdes piękne zagranie...a pamiętam jak te ciołki na stronie Barcy kiedyś mówili, że w przeciągu dekady Valdes był lepszy od Buffona.... :doh:

Być może nie pamiętasz, ale w poprzednim sezonie nasz kochany Buffi popełnił dość podobny błąd, po którym straciliśmy bramkę (nie pamiętam, z kim wtedy graliśmy).
Valdes nigdy nie będzie należał do najlepszych na świecie, popełnia zbyt dużo prostych błędów, ale ja akurat się z tego ciesze, bo nie lubię barcy;]
Iniesta jest świetny. Jak ktoś wyżej napisał, powinien dostać Złotą Piłkę. Bez niego ten "świetny" Messi nie istnieje, co pokazuje w reprezentacji Argentyny. Nie rozumiem czemu to on jest niby tym najlepszym... Największymi gwiazdami Barcy są Iniesta i Xavi.

Podobno jaram się GD to się wypowiem.

Pierwsza połowa wybitnie nudna, druga pokazała, ze mimo mistrzostwa Real nadal ma kompleks Barcelony... Wystarczyło przyśpieszenie Barcy i Madryt się zagubił.

Messi słabo, CR w swoim stylu ostatnich meczów z Barcą - niewidoczny ale strzela.

No i na koniec najfajniejszy moment meczu, czyli Valdes

Jak dla mnie brak koncentracji, bo wielkiej presji raczej nie było w tym momencie. Po przyjęciu piłki mógł ją cofać w lewo jak i grać pod prawą chorągiewkę, miał tam pokazujących się obrońców. Valdes przyjął piłkę i nadal miał czas na dogranie ale widząc pędzącego Di Marię zrobił głupią rzecz, bo w tym momencie nie było powodu wdawania się w taki pojedynek, jaki nastąpił. Cieszy mnie to bo nie lubię Valdesa :C Aczkolwiek dla mnie nadal jest topowym bramkarzem Europy, obok Casillasa, Gigiego, Neuera, Cecha, i 2-3 innych ziomków.

I nie, nie zgodzę się, że źle gra nogami - robi to jak na bramkarza dość dobrze, aczkolwiek styl Barcy zwiększa prawdopodobieństwo błędów wiele razy bardziej niż w innych klubach.

Wczoraj dopiero w drugiej połowie zorientowałem się, że są rozgrywane Derby Multiwersum. Zerkałem od czasu do czasu, więc wszystkiego nie widziałem, ale bramkę Valdesa (chyba można tak ją nazwać) akurat zauważyłem. Nie wiem czy jest za co po nim jechać. Przecież Buffon zrobił coś podobnego.

Czy to, że Buffon zrobił coś podobnego (z tą różnicą, że Valdes wdał się w zły drybling, a Buffon popełnił prosty błąd techniczny przy przyjęciu), znaczy, że nie zależy za takie coś 'jechać' po nich obu? Takich rzeczy bramkarze uważani za jednych z najlepszych, nie powinni robić.

Jak mówią "kupa czasem zdarza się". Buffonowi zdarzyła się raz w trakcie całego sezonu, więc się nie czepiam. Ten się nie myli, kto nic nie robi. Jak często zdarza się w przypadku Valdesa nie wiem.

To ja dodam jedynie, że według mnie Barca wygrała zasłużenie, choć Pedro strzelił gola po spalonym. Albiol powinien polecieć, podobnie zresztą jak Sanchez.
W tych całych GD jakoś mało emocji, nie uważacie? Niby ładna gra, szybka, z wieloma bramkami, ale jakoś tak sucho...

delarudii pisze:

Castiel pisze:Valdes piękne zagranie...a pamiętam jak te ciołki na stronie Barcy kiedyś mówili, że w przeciągu dekady Valdes był lepszy od Buffona.... :doh:

Być może nie pamiętasz, ale w poprzednim sezonie nasz kochany Buffi popełnił dość podobny błąd, po którym straciliśmy bramkę (nie pamiętam, z kim wtedy graliśmy).
Valdes nigdy nie będzie należał do najlepszych na świecie, popełnia zbyt dużo prostych błędów, ale ja akurat się z tego ciesze, bo nie lubię barcy;]
Iniesta jest świetny. Jak ktoś wyżej napisał, powinien dostać Złotą Piłkę. Bez niego ten "świetny" Messi nie istnieje, co pokazuje w reprezentacji Argentyny. Nie rozumiem czemu to on jest niby tym najlepszym... Największymi gwiazdami Barcy są Iniesta i Xavi.

Tu muszę wziąć Messiego w obronę bo jedziesz stereotypami. Messi w reprze grał zawsze nieźle(chociaż oczywiście słabiej niż w Barcelonie), ale od 2011 roku gra naprawdę świetnie, proponuję obejrzeć czasem mecz Argentyny w eliminacjach do mundialu, albo chociaż sprawdzić na en wiki statystyki. Dla mnie to trochę ignorancja i hate.

Dtmiu pisze:

delarudii pisze:

Castiel pisze:Valdes piękne zagranie...a pamiętam jak te ciołki na stronie Barcy kiedyś mówili, że w przeciągu dekady Valdes był lepszy od Buffona.... :doh:

Być może nie pamiętasz, ale w poprzednim sezonie nasz kochany Buffi popełnił dość podobny błąd, po którym straciliśmy bramkę (nie pamiętam, z kim wtedy graliśmy).
Valdes nigdy nie będzie należał do najlepszych na świecie, popełnia zbyt dużo prostych błędów, ale ja akurat się z tego ciesze, bo nie lubię barcy;]
Iniesta jest świetny. Jak ktoś wyżej napisał, powinien dostać Złotą Piłkę. Bez niego ten "świetny" Messi nie istnieje, co pokazuje w reprezentacji Argentyny. Nie rozumiem czemu to on jest niby tym najlepszym... Największymi gwiazdami Barcy są Iniesta i Xavi.

Tu muszę wziąć Messiego w obronę bo jedziesz stereotypami. Messi w reprze grał zawsze nieźle(chociaż oczywiście słabiej niż w Barcelonie), ale od 2011 roku gra naprawdę świetnie, proponuję obejrzeć czasem mecz Argentyny w eliminacjach do mundialu, albo chociaż sprawdzić na en wiki statystyki. Dla mnie to trochę ignorancja i hate.

Racja. Co poniektorzy uwazaja, ze Messi powinien w reprze pakowac 5 bramek na mecz, i rajdami niszczyc nawet najszczelniejsze obrony sam. Owszem, w Barcy gra lepiej, a dawniej nawet duzo lepiej, ale z nowym trenerem Argentyny, duzo lepiej uwalniany jest jego potencjal, a i ma latwiej, bo partnerzy lepiej go odciążają. Gdyby Argentyna miala chociaz jednego rozgrywajacego na poziomie Iniesty i Xaviego (Pastore im do piet nie dorasta) to Messi pokazalby i w reprze jaja, a ARgentyna - moim zdaniem - bylaby faworytem przynajmniej do polfinalow MŚ.

Mecz w pierwszej połowie zawiódł ze względu na zbytnie cofanie się Realu do obrony, ale na szczęście w II połowie to nadrobili.
Tak szybkiego wyrównania baaaardzo dawno nie widziałem. Real może się cieszyć z wyniku bo jest bardzo dobrze szczególnie że przed bramką na 3:2 mogło być 4:1 gdyby nie Iker...Valdes :lol:

Tytuł: Valdes plays the clown as Barcelona blunder leaves Real Madrid laughing

Wredny rysownik .