Strona 30 z 33

: 22 września 2011, 10:55
autor: mp1897
Macie jakiś skrót tego faulu Vucinica??

: 22 września 2011, 11:10
autor: Meraviglioso
Z tego co widzę na 2. już meczu w Serie A na naszym stadionie pojawiło się niecałe 26 tyś ludzi... Troszkę żenujące.

: 22 września 2011, 11:23
autor: jakku1
Meraviglioso pisze:Z tego co widzę na 2. już meczu w Serie A na naszym stadionie pojawiło się niecałe 26 tyś ludzi... Troszkę żenujące.
Bzdury. Byl caly stadion, jedynie pustki bylo widac w sektorze gosci.

Goal.com nie ma pojecia o czym pisze, jesli chodzi o frekwencje.

: 22 września 2011, 11:25
autor: zoff
Szkoda tych dwóch punktów. Jestem pewien, że gdyby Vucinić nie cudował to dzisiaj dyskutowalibyśmy o spokojnym 2:0 dla Juve. Mirko gra dużo. Fabio nie gra wcale. Nie wiem czemu Conte jest pod tym względem, aż tak uparty. Podobnie jak w sprawie Elii, nominalnego lewoskrzydłowego. Wczoraj aż prosiło się o jego wejście. Aczkolwiek zmiana na Giaccheriniego, nie była taka zła. Najlepszy mecz dotychczas tego chłopaka.
jakku1 pisze:Bzdury. Byl caly stadion, jedynie pustki bylo widac w sektorze gosci.

Goal.com nie ma pojecia o czym pisze, jesli chodzi o frekwencje.
Props.

: 22 września 2011, 11:32
autor: D-Rose
Vucinicowi to po tym meczu powinni nie zegarek ukrasc tylko opędzlować całą chałpe... gamon do kwadratu.

: 22 września 2011, 11:34
autor: Maly
no i co z tego że najlepszy mecz Giaccheriniego do tej pory albo, że ma wrzutki lepsze niż Pepe? nie zrobił żadnej akcji, jest strasznie miałki i wygląda na wystraszonego przy każdym pojedynku 1 na 1, a sorry zrobił jedną gdy obrońca myślał, że jak zawsze poda do Pirlo i prześlizną się lewa stroną, no ale jak zwykle w swoim stylu wkopał piłkę na siłę w pole karne

: 22 września 2011, 11:43
autor: @D@$
Nie wiem jakie niektórzy mają klapki na oczach uważając, że Krasic zagrał lepiej niż Giaccherini. Dobra, fajnie wychodził do podań, ale potem szukał zwody i gubił piłkę za linię :/ No niestety formy dalej nie ma. Dalej go cenię wyżej nie Włocha, ale wczoraj akurat Giaccherini zagrał całkie przyzwoicie, wbrew temu co piszecie miał wczoraj fajny drybling.
Maly pisze:
AVE JUVE!!! pisze:jeden plus tego ze Mirko dostal czerwien jest to ze moze Q mozna bedzie zobaczyc w niedziele wchodzacego z lawki
za dwie żółte się chyba nie pauzuje
Zawsze się pauzuje za czerwień, tylko za taką w formie dwóch żółtych chyba krócej. Z drugiej strony czemu De Ceglie grał już wczoraj? Trochę teraz już zgłupiałem... Tak czy siak, Mirko nie zagra i właśnie jedynym pozytywem jest obekrzenie Quaglairelli, przynajmnie z ławki powinien wyjść.

@stahoo - 1. i 2. się zgadzam.
4. Właśnie, za co Vucinic dostał pierwszą żółtą, za ten kosz na głowie po bramce?
Dodam jeszcze kilka innych spostrzeżeń:
- Pirlo jest bóg
- Chiellini znowu nie radzi sobie przy główkach w defensywie, chyba faktycznie czas na wsytęp Barzagliego w kadrze, nie mówię, że kosztem Giorgio.
- Buffon to najlepiej drybljący bramkarz :]
- Lichtsteiner całkiem przyzwoicie, w ogóle jakoś lepiej wszyscy grali w 10.
Co do Elii i Quagliarelli, pewnie któryś by wszedł, gdybyśmy grali w "11" w drugiej połowie.
- emocje były takie jakby to było spotkanie z Interem, zwłaszcza w ostatnich minutach było ostro, coś się temu bramkarzowi stało? Ogólnie zły okres dla bramkarzy: Tytoń, Holender z Romy, teraz koleś z Bologni, dobrze to on w doliczonym czasie nie wyglądał.
edit:
Szikit pisze:Dwie żółte wykluczają Cię z gry jedynie w tym meczu. Żadnego meczu nie pauzujesz. Stosunkowo niedawno to weszło.
A to pierwsze słyszę.
Kiedyś jak się nie mylę było: za 2 żółte 1 mecz, za czerwoną od razu 3 mecze.
To takie inne pytanko, ile trzeba mieć żółtych (w sezonie) żeby pauzować?

: 22 września 2011, 11:49
autor: Szilgu
@D@$ pisze:Nie wiem jakie niektórzy mają klapki na oczach uważając, że Krasic zagrał lepiej niż Giaccherini. Dobra, fajnie wychodził do podań, ale potem szukał zwody i gubił piłkę za linię :/ No niestety formy dalej nie ma. Dalej go cenię wyżej nie Włocha, ale wczoraj akurat Giaccherini zagrał całkie przyzwoicie, wbrew temu co piszecie miał wczoraj fajny drybling.
Maly pisze:
AVE JUVE!!! pisze:jeden plus tego ze Mirko dostal czerwien jest to ze moze Q mozna bedzie zobaczyc w niedziele wchodzacego z lawki
za dwie żółte się chyba nie pauzuje
Zawsze się pauzuje za czerwień, tylko za taką w formie dwóch żółtych chyba krócej. Z drugiej strony czemu De Ceglie grał już wczoraj? Trochę teraz już zgłupiałem... Tak czy siak, Mirko nie zagra i właśnie jedynym pozytywem jest obekrzenie Quaglairelli, przynajmnie z ławki powinien wyjść.
Jeśli nie masz pojęcia to się nie wypowiadaj. Piszesz kompletne głupoty tonem fachowca. Dwie żółte wykluczają Cię z gry jedynie w tym meczu. Żadnego meczu nie pauzujesz. Stosunkowo niedawno to weszło. Więc Vucinic będzie mógł zagrać od pierwszych minut z Catanią.

: 22 września 2011, 11:57
autor: D-Rose
Po czerwonej jak najbardziej pauzujesz, aczkolwiek musiłabyś ja dostac bezposrednio.

Jednak jezeli dostaniesz czerwien, ktora jest konsekwencją dwóch zółtych, to o ile nie masz już limitu zółtych(to zalezy od ligi, jakie maja limity zółtych kartek), to wtedy grasz w nastepnym meczu. Moim zdaniem rozsadne wyjscie.

: 22 września 2011, 12:01
autor: mateo369
it doesn't matter pisze:Vucinicowi to po tym meczu powinni nie zegarek ukrasc tylko opędzlować całą chałpe... gamon do kwadratu.
Fakt. Ale trzeba też przyznać, że jego brak nie wpłynął na przebieg spotkania, cały czas byliśmy drużyną przeważającą, goście w 2 połowie raz zagrozili bramce Buffona. Strata gola to nie konsekwencja gry w 10 a indywidualnych błędów DC (przez jego nieudaną interwencję był rzut rożny, którego w ogóle być nie powinno a po którym padła bramka) i Kielona.
Maly pisze:no i co z tego że najlepszy mecz Giaccheriniego do tej pory albo, że ma wrzutki lepsze niż Pepe? nie zrobił żadnej akcji
Dokładnie. W końcówce, gdy tak bardzo zależało nam na czasie, jak widziałem jego próby dryblingu 1 na 1 to mnie dosłownie mdliło - za każdym razem strata.

Vidal na obronie to raczej nie jest dobry pomysł. Raczej, bo w sumie nie miał zbyt wielu okazji do wykazania się, a gdy już takową otrzymał, to dał się objechać jak dziecko. Dobrze, że piłka wyszła za linię końcową, bo pewno byłaby setka dla Bologny.

Jeszcze słowo o Krasiciu - nie wiem gdzie inni widzieli jego dobrą grę wczoraj? Grał strasznie chaotycznie, ciągle brakowało mu boiska, masę strat a gdy już udało mu się dośrodkować to ciągle źle. No i ta zmarnowana okazja ;/

Pirlo - jeśli on grałby przez 10 ostatnich lat w interze a nie milanie, to jestem przekonany, że Moratti po sezonie chciałby go odkupić z powrotem, i to za niezłą sumkę :prochno: Patrzeć na jego grę, spokój i opanowanie to czysta przyjemność. Duży plus dla niego i drużyny za walkę, ale strata 2 pkt boli do tej pory.

: 22 września 2011, 12:18
autor: Paulo
A odnośnie Vucinica to przypadkiem nie było tak, że dostał z marszu czerwień przy drugiej sytuacji ? Bo nie przypominam sobie, żeby ten sprzedawczyk wyciągał żółtą...

: 22 września 2011, 12:32
autor: ahojekk
Paulo pisze:A odnośnie Vucinica to przypadkiem nie było tak, że dostał z marszu czerwień przy drugiej sytuacji ? Bo nie przypominam sobie, żeby ten sprzedawczyk wyciągał żółtą...
Najpierw go tylko upomniał, ale po konsultacji z zawodnikami Bologny wyciągnął odrazu czerwo.

: 22 września 2011, 12:36
autor: Paulo
ahojekk pisze:
Paulo pisze:A odnośnie Vucinica to przypadkiem nie było tak, że dostał z marszu czerwień przy drugiej sytuacji ? Bo nie przypominam sobie, żeby ten sprzedawczyk wyciągał żółtą...
Najpierw go tylko upomniał, ale po konsultacji z zawodnikami Bologny wyciągnął odrazu czerwo.
Czyli dobrze pamiętam i co za tym idzie, działa to jak normalna czerwona kartka więc problem kłócących się o zawieszenie sam się rozwiązuje...

: 22 września 2011, 12:38
autor: tabo89
jakku1 pisze:
Meraviglioso pisze:Z tego co widzę na 2. już meczu w Serie A na naszym stadionie pojawiło się niecałe 26 tyś ludzi... Troszkę żenujące.
Bzdury. Byl caly stadion, jedynie pustki bylo widac w sektorze gosci.
Może nie cały ale też nie 26 tysięcy. Dokładnie było 35 679 widzów.
Paulo pisze:A odnośnie Vucinica to przypadkiem nie było tak, że dostał z marszu czerwień przy drugiej sytuacji ? Bo nie przypominam sobie, żeby ten sprzedawczyk wyciągał żółtą...
Ciężko powiedzieć bo było zamieszanie ale według raportów meczowych była to druga żółta. Cała sytuacja była dziwna, bo najpierw dostał upomnienie a po naciskach Bolonii kartkę:

Dla roztrząsających problem zawieszenia (akurat na tej pozycji mamy wybór..), oficjalny raport: http://www.legaseriea.it/it/serie-a-tim ... ogna/35250

Może to dziwne ale mimo remisu z trzech rozegranych do tej pory meczów to właśnie wczoraj najbardziej podobała mi się gra Juventusu. Nie murowali się mimo, że grali w 10. Widać coraz więcej techniki, radości i coraz więcej zrozumienia. A teraz powinno być już tylko lepiej. Idziemy w dobrym kierunku, oby tylko za wcześnie nie osiąść na laurach.

: 22 września 2011, 12:46
autor: Monte Cristo
Juz troche po ochlonieciu napisze posta.

Wczoraj bylem bardzo wku... wnerwiony. Wiem, gralismy dobrze. Nareszcie pokazalismy wole walki, chec odrabiania strat, cos czegos nie mielismy od Ranieriego, jesli nie wczesniej. Ostatni raz takie zaangazowanie widzialem chyba w meczu z Chelsea. I jesli mamy miec taka mentalnosc - tak trzymac :ok:

Ale musze tez troche pomarudzic, jak to na mnie przystalo.
Bo wiem ze slabe mecze sie zdarzaja, ale od 4 sezonow za kazdym razem gdy mamy mecz z jakas slaba druzyna nie w formie (Spoko, Bolonga/Bari/Cagliari/druzyna X nie jest w formie, nie strzelila gola od trzech meczow i zdobyla w tym czasie jeden punkt) to zawsze budza sie w meczu z nami! Nie wiem czy to jest spowodowane tym ze ich lekcewazymy czy moze mi sie tylko wydaje ze tak jest. Czy moze po prostu zbieg okolicznosci.

Ale ogolnie to bylbym super zadowolony gdybysmy wygrali... teraz niedosyt troche pozostaje.