JuvePoland

pumex pisze:Maksio nie jest święty, trenerem wybitnym nie jest, ale jeśli Galliani ma do niego pretensję, to tam jest jakaś chora sytuacja. Niech najpierw łysy popatrzy na obronę, którą skompletował: Abate, Zaccardo, Zapata, Constant - co to, kurna, za twór?

Galliani ma prawo do pretensji wobec Maxa, bo ten mając do wyboru wzmocnienie którejś z formacji, wybrał atak i Matriego. Łysy magik mercato wielokrotnie powtarzał, że trener sobie zażyczył napastnika, więc napastnika dostanie.

Arbuzini pisze:Już teraz różnica wynosi 7 i 9 punktów.

W zeszłym roku na tym etapie strata Milanu do 3 miejsca wynosiła, o ile dobrze pamiętam- 13 punktów. Wirtualna tabela CM patrzy na to krzywo, ale jednak w CL dziś grają.

Skład Milanu dawał podstawy przed sezonem do 3 miejsca tylko jeśli ktoś olewa to, co robią inni. Milan stoi w miejscu, nie rozwija się, w przeciwieństwie do Romy, Napoli, Fiorentiny i Interu. A kto się nie rozwija- cofa się.

Fajnie, że Ballo w Milanie szaleje, tymczasem u nas Tevez się uspokoił przy Conte i nie nawet nie mrugnął nieprofesjonalnie.

Po dołączeniu Ramiego i Hondy mieliby w miarę ogarnięty skład, ale Maksiu nic więcej z nich nie wyciśnie. Potrzebują dobrego trenera, a nie świeżego szkoleniowca, który był u nich graczem wybitnym. Przerabialiśmy to już u siebie z Ferrarą i nic dobrego z tego nie wyszło. Conte też nie miał specjalnie dużego doświadczenia, ale w Serie B rozstawiał wszystkich jak chciał.

No i podtrzymuje zdanie, że w tym sezonie już nic nie osiągną. Wątpię żeby ich sędziowie przepchnęli tak jak rok temu. Konkurencja jest zbyt silna.

Nie oglądałem ostatnich meczu Milanu - Balotelli zaczyna szkodzić?

Ouh_yeah pisze:

pumex pisze:Maksio nie jest święty, trenerem wybitnym nie jest, ale jeśli Galliani ma do niego pretensję, to tam jest jakaś chora sytuacja. Niech najpierw łysy popatrzy na obronę, którą skompletował: Abate, Zaccardo, Zapata, Constant - co to, kurna, za twór?

Galliani ma prawo do pretensji wobec Maxa, bo ten mając do wyboru wzmocnienie którejś z formacji, wybrał atak i Matriego. Łysy magik mercato wielokrotnie powtarzał, że trener sobie zażyczył napastnika, więc napastnika dostanie.

Inna sprawa, że np. obrońcy za pięć dwunasta to by żadnego porządnego nie wyciągnęli ( kto się osłabi w momencie startu ligi na tak newralgicznej pozycji ), a już na pewno nie w 150 ratach, w jakich kupili Matriego.

W zeszłym roku na tym etapie strata Milanu do 3 miejsca wynosiła, o ile dobrze pamiętam- 13 punktów. Wirtualna tabela CM patrzy na to krzywo, ale jednak w CL dziś grają.

Ale w Romie i Interze było wtedy jeszcze większe bagno, a Fiorentina dopiero się zgrywała ( choć na prawdę w ekspresowym tempie im się to udało, patrząc na ilość zmian ). Teraz czołówka jest zbyt solidna i nie traci głupio punktów.

Powinni pogonić Maksia, LM już praktycznie przegrana, a o LE nie ma sensu walczyć, lepiej być już niżej w tabeli. Inna sprawa, że na dzień dzisiejszy nie ma raczej sensownego kandydata ( no chyba, że Bielsa, ale raczej nie ma plotek o nim ), więc do lata i tak trenowałby ich jakiś tymczasowy trener. Tam zdaje się mocno liczą na Prandellego, że po mundialu odejdzie z repry i przejmie Milan.
Trudny wybór, ale ja bym wywalił tego patałacha tak dla zasady, on nawet im nie potrafi wpoić dobrej gry przy stałych fragmentach, a sami gracze wręcz snują się po boisku, to zbyt daleko zaszło, on już ich nie zmotywuje do niczego.

Marat87 pisze:na dzień dzisiejszy nie ma raczej sensownego kandydata

Przecież jest Delneri

A tak poważnie ciągle bez pracodawcy pozostaje Guus Hiddink.

Ktoś oglądał Milan? Straszna bieda, jak na zespół z nożem na gardle. W pierwszej połowie chyba nawet nie oddali celnego strzału, a ładnie sieknął Esti. W drugiej było już nieco lepiej, mogli trochę poszmacić i jedną jakoś tam w końcu wcisnąć. Nerwowy się na starość zrobił Pellissier. Bez tej czerwonej, chyba by się pobił z połową Milanu.

Dziś już nie wiadomo, czy Kaka to jest piłkarz ponad stan załatwiony po taniemu, czy może obecny Kaka właśnie idealnie pasuje do tej beznadziejnie grającej drużyny.

Na miejscu Berlu wywaliłbym Allegriego, nawet gdyby miał go zastąpić Fornalik.

Nie moge wyjsc z podziwu, ze Allegri jeszcze tam pracuje. Ja wiem, ze nie ma lekko, ale to co wyrabia jego milan w tym sezonie jest karygodne. Juz w tej chwili (po 12 kolejkach) wlasciwie stracili szanse na lm. Masakra.

Kto chce się czasem pośmiać, to zapraszam na polską stronę Milanu.

http://www.acmilan.com.pl/news/Matri-dl ... annel-7705

W każdym newsie dotyczącym Matriego używają w stosunku do jego osoby rozbrajających określeń.

W dniu dzisiejszym przed mikrofonami dziennikarzy z Milan Channel stanął bombardier - Alessandro Matri. Oto co do powiedzenia miał goleador rossonerich: [...]

To nie tylko tyczy się Matriego, ale też innych postaci. Galliani jest magikiem mercato, Allegri jakimś wielkim strategiem... Ja tam rozumiem redaktorów, sytuacja jest żenująca.

Niezłą zwałę już tam z niego mają, jeszcze gdzieś czytałem, że to rasowy egzekutor a chwilami wirutoz

Ouh_yeah pisze:To nie tylko tyczy się Matriego, ale też innych postaci. Galliani jest magikiem mercato, Allegri jakimś wielkim strategiem... Ja tam rozumiem redaktorów, sytuacja jest żenująca.

Redaktorzy mieli się od kogo uczyć. Przez ostatnie lata Galliani tyle naopowiadał o mistrzach w Milanie...

Myślę, że ten, kto oglądał mecz Milanu z Genoą nie zawiódł się. Ja oglądałem jedynie drugą połowę, ale przyznam szczerzę, że tak ciekawego meczu dla postronnego widza dawno nie widziałem. Milan atakował z pianą na ustach przez pełne 45 minut, ale chłopcy Maxa marnowali takie okazje, że hej! Ogólnie piekła pod bramką Perina było co niemiara. Świetny spektakl!

Milan ma problem przede wszystkim w kwestii kreowania akcji. Do tego nadaje się (przynajmniej dziś) u nich półtora zawodnika: Kaka plus połowa Emanuelsona (lewa noga). Reszta to zaprzeczenie błyskotliwości.

Poza tym widzę, że Mariusz nie strzelił w pierwszej połowie kolejnego karnego. Wow.

Tak się zastanawiam kiedy Allegri poleci, bo takie wyniki nie przy stoją Milanowi.

EDIT:

39 Sytuacje bramkowe

:shock: :shock: :shock: :shock: 100 lat czegoś takie nie widziałem.

http://www.livesports.pl/mecz/CloqexCm/ ... ki-meczu;0

Niestety nasi też czasami nie grzeszą skutecznością i mają podobne statystki (np. mecz z Copenhagą). Może faktycznie powinniśmy się zakręcić obok połóweczki tego Perina. Ostatnio jest w bardzo dobrej formie: http://www.whoscored.com/Players/78880