JuvePoland

Ale Balotelli odstawia cyrk :rotfl: co kontakt to leży, chyba podpatrywał samego Ronaldo. Ciekawe tylko kiedy sędzia w końcu wskaże na wapno, stawiam na doliczony czas meczu

W pierwszej polowie faktycznie Balotelli byl irytujacy. W drugiej zreszta tez, ale z kolei dlatego, ze jedynie czlapal. Milan wyglada bardzo kiepsko zwlaszcza w obronie, ale to nie jest zadne wielkie odkrycie. Constant kompletnie nie ma formy, Abate tez dzisiaj za dobrze nie gral, a Gabriel zrobil bardzo duzy blad przy drugiej bramce. Viola oddala 2 celne strzaly, strzelila dwie bramki, znow dobrze z lawki pokazal sie Joaquin. Rossi gorszy mecz.

Nie widze innej drogi dla Milanu jak zmiana trenera. Chociaz nawet jakby teraz wzieli Hiddinka czy Mourinho to i tak juz pewnie nie dogonia czolowki. To juz jest 16 punktow (do Napoli i Juventusu) i co najmniej 18 do Romy. A dobrze gra tez Fiorentina oraz momentami Inter.

jarmel pisze:Ale Balotelli odstawia cyrk :rotfl: co kontakt to leży, chyba podpatrywał samego Ronaldo. Ciekawe tylko kiedy sędzia w końcu wskaże na wapno, stawiam na doliczony czas meczu

To jest naprawdę cyrk.
Max na bank poleci po meczu z Barcą.
Ja wcale się nie zdziwię, jak Milan, w którymś momencie sezonu wyląduje w strefie spadkowej.
Jak Honda jest wystarczająco mądry, to powinien się kilka razy zastanowić...

Biorąc pod uwagę sposób, w jaki budowany jest obecny Milan to aż się prosili o taki zjazd.

Wykurować musi się El Shaarawy. Dołączenie Ramiego i Hondy powinno być dla nich sporym wzmocnieniem, ale ten sezon mogą już raczej spisać na straty, bo w przyszłorocznej LM zagrają zespoły, które obecnie znajdują się w TOP3 Serie A.

Arbuzini pisze: bo w przyszłorocznej LM zagrają zespoły, które obecnie znajdują się w TOP3 Serie A.

Nie chciałbym deprecjonować siły Napoli, ale nie uważam, że różnica punktowa między nimi, Interem i Fiorentiną jest mniejsza, niż to pokazuje boisko. Jak najbardziej sobie wyobrażam, że w razie gorszego okresu drużyny Beniteza(a takie miał zawsze od czasów Valencii), niebiescy albo fioletowi wskakują na trzecie miejsce.

Już teraz różnica wynosi 7 i 9 punktów. W Neapolu potrafili zrobić pożytek z pieniędzy zarobionych na Cavanim. Igła nie dorównuje mu poziomem, ale ogólnie zespół został wzmocniony i od awansu do Serie A nie mieli tak dobrej ławki rezerwowej. Nie sądzę żeby coś miało zagrozić ich udziałowi w przyszłorocznej edycji LM.

Nie jestem fanem Allegriego, ale szczerze wątpię, że nowy trener (ktokolwiek miałby nim nie zostać) wyciągnie z tej drużyny więcej.

Allegri oczywiście daje ciała, ale nie można całej odpowiedzialności zwalić na niego. Nowy trener często jest zbawcą drużyny, ale czy z tej drużyny można coś jeszcze wycisnąć? Moim zdaniem nie. Z g.... bata nie ukręcisz. Tam trzeba około 100 mln jak nie więcej by ten team doprowadzić do jakiegoś wyglądu. Szkoda bo Milan darzyłem zawsze jakąś tam sympatią kiedyś głównie dzięki Maldiniemu i to był i jest przede wszystkim nasz przeciwnik/rywal, a nie wróg.
Nowy trener może wnieść coś nowego w szeregach Milanu, ale nie będzie to żadne cudo. Brakuje tam przede wszystkim zawodników na poziomie.
Z Milanu to chętnie bym zgarnął 2 zawodników którym kończą się kontrakty - Abate i Emanuelson. Można ich gdzieś wcisnąć no i do tego za free.

Castiel, serio?
Spójrzmy na kadrę. W ataku Szarawy, Balotelli, Matri, Pazzini i Robinho.
W pomocy Kaka, Montolivo, Poli, Muntari, Nocerino.
Tak naprawdę tylko obronę mają słabą. Uważasz, że maksimum tej drużyny to walka z Parmą, Torino i Udinese?
Kadrowo nie wyglądają źle. Szczególnie w ofensywie, ten zespół powinien prezentować się o niebo lepiej. Przecież z Allegrim nawet za czasów Zlatana, ten zespół grał topornie. Gość jest słabym trenerem, na pewno nie na poziomie Conte czy 'Amauriego trenerów' :lol: Jeśli z beznadziejnego Interu Mazzari mógł tyle wycisnąć, to z Milanu tym bardziej. Tylko Silvio chyba narzeka na brak gotówki...

Serio.
Kaka jest cieniem samego siebie, Poli to przeciętniak, Muntari z przebłyskami, ale nigdy wybitny nie był. Nocerino to super średniak z jednym dobrym sezonem, Matri/Pazzini/Robinho - średniaki, które czasem coś ciekawego wykombinują, ale różnicy nie robią. Szary, Balotelli i Montolivo to zawodnicy, którzy są w stanie zrobić coś z niczego i zmienić losy spotkania. Także dodając do tej przeciętnej orkiestry słabego dyrygenta mamy średni team.

Wiem, że kadra Milanu nie jest niesamowita, nawet Violę cenie wyżej. Ale jednak poziom Udinese (tego osłabionego Udinese, które w tym sezonie gra beznadziejnie)? Allegri pokazał, że nawet kiedy miał Zlatana, Silve, Mexesa w jako takiej formie, Nocerino w życiówce, drużyna i tak grała beznadziejnie. Tym bardziej wierzę, że inny trener z zawodników takich jak Matri czy Robinho, potrafiłby wydobyć dużo więcej.
Zresztą zerknij na przedsezonowe prognozy. Skład Interu miał być porażką, starzy wypaleni zawodnicy+młodzi, których talentami mógł nazwać tylko Moratti. Ta drużyna ma obecnie 7pkt przewagi nad Milanem (plus zaległy mecz). Widać ile znaczy dobry trener.
Allegri ma przebłyski, potrafi z Barceloną czy z nami, ustawić świetnie zespół. Ale to jeszcze nie oznacza, że jest dobrym trenerem.

Myślę, że tutaj obaj mamy trochę racji. Milanowi przydałby się lepszy trener i odświeżenie kadry, ale brak kasy Silvio może spowodować brak i jednego i drugiego bo trener który byłby w stanie wyciągnąć ich z tego bagna musiałby zarabiać krocie.

Wydaje mi się, że Allegri wypalił się już dla Milanu. Piłkarze nie wierzę w jego umiejętności, więc ciężko oczekiwać, że będą za niego umierać. Im szybciej przyjdzie nowy trener - tym lepiej dla Milanu.

Kadra Milanu? Jest na pewno ciekawa, jeśli część zawodników wyzdrowieje, do zespołu dołączy Rami to naprawdę ten Milan może być bardzo groźny. Oczywiście - przy nowym trenerze.

Macie rację, Allegri już chyba przestał ogarniać porty w Milanie, ale nie jestem przekonany, czy byle jaki inny trener byłby rozwiązaniem problemów. Nie jest sztuką wymienić szkoleniowca tylko i wyłącznie dla efektu nowej miotły trwającego najczęściej kilka tygodni. Seedorf? Inzaghi? Jasne, zawsze można wierzyć że się uda, ale to jest chyba taka wiara w akcie desperacji.

Maksio nie jest święty, trenerem wybitnym nie jest, ale jeśli Galliani ma do niego pretensję, to tam jest jakaś chora sytuacja. Niech najpierw łysy popatrzy na obronę, którą skompletował: Abate, Zaccardo, Zapata, Constant - co to, kurna, za twór?

Jeszcze kilka słów na temat Super(?)Mario. Za przeproszeniem, bałwan. Co mnie obchodzi jego talent, skoro formę ma chwiejną że hej, a w głowie siano do sześcianu. Nie mój problem, na szczęście. Dziękuję.

No zgoda, Allegri się wypalił- najpewniej już nic więcej dobrego nie zrobi dla Milanu.
Jednak trochę dziwią mnie głosy kibiców Rossonerich, wierzących w powodzenie planu- powierzenia funkcji trenera zespołu- Inzaghiemu lub Seedorfowi.
Rozumiem wielka sympatia fanów, ale jakie obydwaj Panowie posiadają doświadczenie/kwalifikacje, aby mieć podstawy do twierdzenia, że Milan przy nich wyszedłby z dołka

Jeśli chodzi o skład Milanistów: Owszem, obrona- delikatnie mówiąc, nie powala na kolana, za to cała kadra (szczególnie siła ofensywna) dawała podstawy do bicia się o pierwszą trójkę w Serie A. W obecnej chwili przyszłość trenera w mojej ocenie zależy od postawy i końcowym wyniku, który osiągną w meczu na Camp Nou.