JuvePoland

Inter prowadzi z Chievo pomimo dobrej gry gospodarze.
Bardzo udany poczatek sezonu pilkarze Manciniego, musimy dzis koniecznie wywalczyc komplet punktow zeby im nie pozwolic oddalic sie.

Ja mam inne przemyślenia na temat gry Interu. Przypominają Rome z początku tamtego sezonu. Niby zwycięstwo za zwycięstwem, ale w nieprzekonującym stylu, z dużą dozą szczęścia. Według mnie kwestią czasu jest to że zaczną remisować i przegrywać. Styl jest bardzo słaby, kulturą gry Chievo ich dziś zjada, a robił to i Milan długimi fragmentami.

Piłka nożna jest strasznie dziwna my tydzień temu na boisku stwarzaliśmy sobie więcej od Chievo i zremisowaliśmy, a dzisiaj Inter wygląda na ich tle przeciętnie jeśli nie powiedzieć by słabo bo to gospodarze mieli kilka świetnych okazji. Inter przeprowadził jedną okazje i prowadzą. Kondogbia i Jovetić okazali się świetnymi transferami. Za to Perisić i Telles bardzo przeciętnie, a Melo to dalej ten sam sabotażysta. Ponad 30 letni gość fauluje przed samym polem karnym będąc strasznie spóźnionym. Pozatym strasznie nie pewny z piłką i zero udanych zagrań do przodu. To jak narazie najsłabszy punkt Interu chociaż w dzisiejszym meczu i Guarin wielkiego poziomu nie pokazuje. Została druga połowa i liczę, że Chievo w końcu coś wykorzysta i wyciśnie z tego meczu chociaż punkt, bo ich gra może się podobać.

Jeżeli zmniejszacie wymiar poczynań interu tylko dlatego, że to inter - ok...pamiętajcie tylko, że scudetto zdobywa się z ogórkami pokroju Chievo, Palermo, Atalanta itd...nasze ostatnie 4 scudetta to skutek miedzy innymi tego, że przestaliśmy tracić punkty z waflami i regularnie ich laliśmy...teraz sporo punktów straciliśmy na ogórkach właśnie a inter póki co ma komplet...można powiedzieć, że inter, roma stracą jeszcze punkty...z całą pewnością tak będzie ale i my stracimy...do tego jak na razie sporo też i do tej pory straciliśmy...jedno jest pewne - jeżeli dziś nie wygramy to sytuacja będzie stawała się powoli dramatyczna...

Ciekaw jestem co musi zrobić Melo by dostać kartkę (ogólnie dylemat dotyczący wszystkich piłkarzy Interu). Fauluje Birse przed polem karnym, gdy ten miałby idealną pozycję do strzału - nic. Fauluje chamsko w środku pola, sędzia puszcza grę i nie wraca do sytuacji - nic. Wali z łokcia przy wyskoku - nic. Guarin nie lepszy, po żółtej kartce faulował bez ceregieli z 5,6 razy i nic. Inter obiektywnie w tym meczu nie zrobił nic, by wywalczyć remis, a wygrywa. Na szczęście jak uczy historia nie zawsze można mieć szczęście.

PS. Nikt nie umniejsza tego że zrobili progres, ale nadal nie ma u nich kultury gry.

No i Inter wygrał, cóż będzie trzeba ich gonić, z drugiej strony za czasów Stramy tez cisnęli mocno, nawet przerwali naszą passe, a potem... a potem było wiadomo

Tabela jest wywrócona ale prawie wszystkie zespoły możemy jeszcze 2 razy ograć.Wszystko z czasem wróci na swoje miejsce.

Może nie grają wielkiej piłki, ale te nazwiska, które mają w składzie (Icardi, Jovetić, Kondogbia) wygrywają im mecze. W Interze też doszło (to prawie tradycja) do sporych zmian. Jeśli to wszystko się zgra to jestem zdania, że ta drużyna może być groźniejsza niż Roma w walce o Scudetto. Inter gra na jednym froncie. Nie musi oszczędzać najlepszych graczy.

Fuks w Mediolanie się skończył, Jojo się połamał, Melo pod pressingiem zaczyna grać swoje. Me gusta, me gusta. :dance2: :koszulka:

Viola gwałci Inter... 3-0 a Inter od niedawna w dziesiątkę, więc skończy się pewnie wyżej.

Ale cieszy wynik w Mediolanie :C

Najlepsi to są co poniektórzy kibice Interu co do tego meczu trąbili o tryumfalnym marszu po scudetto a teraz pierwsza przegrana i już pojazd po piłkarzach i koniec marzeń o mistrzostwie

Chociaż żeby być uczciwym tu też wielu po pewnych zakupach w mercato wieszczyło piątego z kolei mistrza a teraz zwalniają Allegrego albo wyrzucają Marottę.

RICTOR pisze:Najlepsi to są co poniektórzy kibice Interu co do tego meczu trąbili o tryumfalnym marszu po scudetto a teraz pierwsza przegrana i już pojazd po piłkarzach i koniec marzeń o mistrzostwie

Chociaż żeby być uczciwym tu też wielu po pewnych zakupach w mercato wieszczyło piątego z kolei mistrza a teraz zwalniają Allegrego albo wyrzucają Marottę.

To poczytaj sobie tematy z poprzednich sezonów, po przegranych meczach Juve.

EDIT: Powinno być drugie czerwo, dla Guarina.

No bo też ludzie... My mamy pod górkę ze względu na nowy skład, reset kadry w porównaniu do poprzedniego roku i rozpoczęcie nowego cyklu po dojściu do LM. Wszystko musi się ułożyć, nawet kiedy boli porażka z Napoli i Romą i mało przekonywująca gra teraz.

Stąd pianie z zachwytu niebieskiej części Mediolanu, jak to już scudetto nasze, bla bla bla, można se wsadzić w tyłek. Do maja następnego roku jeszcze w cholerę czasu, a mimo, że Inter gra tylko w lidze i CI to wszystko może się zmienić, tym bardziej patrząc na tabelę, gdzie połowa zespołów winna dostać orgazmu na samą myśl, które miejsce teraz zajmuje.

Jojo się połamał, a Melo zaczyna siadać psycha, teraz czerwo dla Mirandy, więc zobaczymy jak tam ich kolejne mecze.

Otoz to, niestety <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> nie brakuje. Szkoda, ze tak ciezko z nimi walczyc...