JuvePoland

W tym sezonie wygląda na to, że będziemy mieć rywala do Scudetto z prawdziwego zdarzenia, a jest nim Napoli. Mają dobrego fachowca na ławce, a do tego bardzo dobry i wzmocniony skład. Nie sądziłem, że do tego dojdzie, ale w tym sezonie najlepiej zapowiadają się mecze Juve vs Napoli a nie Juve vs drużyny z Mediolanu.

Co w ogóle jest z kibicami Milanu...? Jak Napoli strzela bramki, to San Siro ryczy, jak wchodzi Robinho, to San Siro gwiżdże. Momentami miałem wrażenie, że mecz jest rozgrywany w Neapolu

Słaby ten Milan, właściwie tylko Balotelli daje tej drużynie jakąś jakość, poza tym długo długo nic. Acz przyznać trzeba, że gdyby Balo miał więcej szczęścia, abstrahując nawet od karnego, to wynik mógłby być inny.

Cabrini_idol pisze:Inler Pandev itp na lawce to slaba lawka ?

Inler to akurat nie jest ławka. Pandev jest słabszy nawet od Matriego. Tak, Napoli ma dość słabą ławkę, ale to wcale nie znaczy że spuchną, bo skoro Pirlo mógł zagrać w Juve 37 meczów ligowych, to czołowi gracze Beniteza też mogą.

Balotelli nawrzucał sędziemu, który dał mu karnego z niczego?

Rommanov pisze:Milan tak źle nie wygląda, Abiatti bezrobotny, Napoli 2 razy celnie, 2 gole. No i Reina dzień konia.

Coś w tym jest. Dzisiaj Milan nie grał aż tak dramatycznie. Szkoda mi Bario. Dzisiaj grał trochę inaczej. Dużo kreaował, cofał się po piłkę. Niestety - z marnym efektem. Strzelona bramka piękna, ale jednak zdecydowanie za późno. Gdy wróci Pazzini ta drużyna może być jeszcze groźna.

Napoli ma komplet, gdyby trochę więcej szczęścia mieli Rossoneri to podział punktów był w ich zasięgu.

pablo1503 pisze:

Cabrini_idol pisze:Napoli jest cholernie mocne.

Zgodzę się, ale mimo wszystko trochę się zawiodłem na ich postawie w dzisiejszym meczu. Początek był taki jak się spodziewał. Nieustanne akcje i miażdżenie Milanu. Sądziłem, że cały mecz tak będzie wyglądał, a tak naprawdę, to Napoli zdecydowanie przeważało w tym meczu tylko na początku. Potem Milan doszedł do głosu.

Wyrachowany futbol. Z taką rozsądną postawą mogą naprawdę zajść daleko.

strong return pisze: A to był uch skład daleki od optymalnego mimo wszystko.

A kiedy oni mieli optymalny sklad ? od 2 lat maja minumum 3 kontuzjowanych graczy z podstawowej 11. Jeden sie wyleczy 2 sie polamie. Milan jest cienki jak sik pająka co mnie cieszy w kontekscie meczu, ktory odbedzie sie niedlugo na JS.

Cabrini_idol pisze:Napoli jest cholernie mocne.

Zgodzę się, ale mimo wszystko trochę się zawiodłem na ich postawie w dzisiejszym meczu. Początek był taki jak się spodziewał. Nieustanne akcje i miażdżenie Milanu. Sądziłem, że cały mecz tak będzie wyglądał, a tak naprawdę, to Napoli zdecydowanie przeważało w tym meczu tylko na początku. Potem Milan doszedł do głosu. Mimo, że ich kreatywność w środku pola była bardzo niska, to były momenty, w których dominowali w tej strefie. Gdyby Mario miał obok sobie jakiegoś bardziej ogarniętego partnera(np: Pazzini, albo EL92), to Napoli miałoby naprawdę spore kłopoty.
Mecz się zakończył 1:2, a trzeba pamiętać o niewykorzystanej '11' Milanu.

Milan zagrał słabo zwłaszcza w obronie, to jakie prezenty dostawało Napoli od obrońców Milanu to komedia. W ataku też nie mieli pomysłu grali ciągle na Mario i liczyli na jego przebłysk który się zdarzył w 91 minucie. Matrii na tle, w większości bezbarwnych kolegów zagrał przyzwoicie. W Milanie moim zdaniem najlepiej De Jong i Mexes. Jeśli chodzi o Napoli to na początku mocno przycisnęli, dobrze wymieniali piłkę i szybko strzelili bramkę która ustawiła mecz. W ataku grali dobrze piłką ale w całym meczu mieli może z 3 bardzo dobre sytuacje z czego 2 w pierwszej połowie. Im bliżej swojej bramki tym wyglądali gorzej, z wyjątkiem Reiny. Ogólnie mimo słabej gry Milanu dopuścili do kilku zagrożeń pod swoją bramką. Zuniga który miał nas wzmocnić zgrał dzisiaj słabo, w przodzie był może z 2 razy a w obronie niepewnie. Ogólnie Napoli zagrało średnie co wystarczyło na słaby Milan, cały mecz kontrolowali wydarzenia i pewnie wygrali. Trzeba jeszcze wspomnieć o Reinie, dzięki udanej interwencji przy karnym zapisał się w historii i przez najbliższe 2 sezony przy karnych Mario wszyscy komentatorzy będą wspominać ten karny. Podsumowują jeśli nawet Mario nie strzela karnego to wiadomo że w Milanie jest źle.
P.S Ostatnio z Torino Allegri przy karnym się odwrócił, teraz patrzył jak Mario strzela i pudło, przypadek nie sądzę

Ouh_yeah pisze:

Cabrini_idol pisze:Inler Pandev itp na lawce to slaba lawka ?

Inler to akurat nie jest ławka. Pandev jest słabszy nawet od Matriego.

No ok Inler gra przewaznie za Dzamailiego. Ale Jeden czy drugi jak siedzie na lawce jest wartosciowym graczem. Pandev nie jest slabszy od Matriego to ten sam poziom ale mniej irytujący . Do tego dochodzi Mertens, który nie jest slabym zawodnikiem tylko potrzebuje kilka spotkan aby wejsc we Wloska Seria A. Cannavaro to tez nie sredniak tylko solidny obronca. Armero.. Mesto.... Przesadzasz ze slaba ławką Oł je. My tez nie mamy gigantów na lawce Padoin Peluso Giovinco...

Cabrini_idol pisze:

strong return pisze: A to był uch skład daleki od optymalnego mimo wszystko.

A kiedy oni mieli optymalny sklad ? od 2 lat maja minumum 3 kontuzjowanych graczy z podstawowej 11. Jeden sie wyleczy 2 sie polamie. Milan jest cienki jak sik pająka co mnie cieszy w kontekscie meczu, ktory odbedzie sie niedlugo na JS.

Na pewno bywali bliżej optymalnego składu niż teraz. Ten słaby Milan mógł spokojnie zremisować ze świetnym Napoli, hm Przy rozpoczęciem sezonu mówiłem, że Benitez wcale nie jest słaby, bo wykonywał dobrą robotę z CFC, że jego zdolności taktyczne mogą dużo dać, ale dziś nie zaprezentowali się niebiańsko, choć liczą się 3 pkt.

Ouh_yeah pisze:Balotelli nawrzucał sędziemu, który dał mu karnego z niczego?

Z niczego? Przecież on przepychał się z obrońcą na plecach, który ściągał go za koszulkę i gdy Mario ledwo tknął piłkę to dostał kose pod kolano od nadbiegającego stopera. Ewidentny karny. Karnego sędzia mógł też odgwizdać jak Mario ścinał akcję w polu karnym z lewej strony i Neapolitańczyk nie trafił w piłkę. Tak samo nikt nie miałby pretensji do sędziego za karny gdy nie zdołał wyhamować Zuniga i wpadł całym ciałem na Birse, który uratował piłkę przed przekroczeniem linii końcowej i którą mógł spokojnie wstrzelić na 5 czy 11 metr. Rozumiem, że Milan dostawał często naciągane faule i taki Balotelli podbijał sobie statystyki ale w tym meczu nie było ani jednego naciągania sędziego.

Cabrini_idol pisze: Pandev nie jest slabszy od Matriego to ten sam poziom ale mniej irytujący . Do tego dochodzi Mertens, który nie jest slabym zawodnikiem tylko potrzebuje kilka spotkan aby wejsc we Wloska Seria A. Cannavaro to tez nie sredniak tylko solidny obronca. Armero.. Mesto.... Przesadzasz ze slaba ławką Oł je. My tez nie mamy gigantów na lawce Padoin Peluso Giovinco...

Matri jest zawodnikiem lepszym od Pandeva. I nie wiem, czy mniej irytujący, bo Macedończyk swoją najlepszą formę łapie jakoś tak zazwyczaj na mecze z Juve :? Cannavaro potrafi grać, daje fajne coś ekstra, ale wali takie babole, że oczy puchną - taki nasz Caceres x 2. Martens to póki co wielka niewiadoma. Armero i Maggio bronią z roku na coraz bardziej skandalicznie jak na wingbacków, to poziom De Ceglie.

Ale ogólnie rzecz biorąc to nie powiedziałbym, że Napoli ma słabą ławkę, to wszystko są zawodnicy, którzy mieliby pierwszy plac w połowie klubów Serie A. Mają kim zastępować, mimo, że różnice są spore, to nie ma tragedii. Tylko u nas tragedia będzie przy wylocie 5-6 zawodników, u nich, jeśli wypadnie Hamsik albo Higuain.

Ja liczę na to, że Napoli straci dużo sił w pucharach. Mają wymagającą grupę, wyjazdy na BVB, Arsenal i OM mogą negatywnie odbić się na ich dyspozycji w lidze i na pewno tak będzie.

Bruce Badura pisze:Ja liczę na to, że Napoli straci dużo sił w pucharach. Mają wymagającą grupę, wyjazdy na BVB, Arsenal i OM mogą negatywnie odbić się na ich dyspozycji w lidze i na pewno tak będzie.

To samo myśli o nas zapewne Benitez i jego Napoli. Dzisiaj Reina dał popis w bramce.

Btw. Gdzie mogę sprawdzić okładki największych włoskich gazet sportowych w necie?

zoff pisze:Btw. Gdzie mogę sprawdzić okładki największych włoskich gazet sportowych w necie?

Pierwsze co się nasuwa, to oczywiście strony internetowe tych tytułów. Czyli tu, tu i tu.

Być może nie doceniam rezerwowych Napoli, ale mówimy tutaj o mistrzostwie. W tej chwili wielu piłkarzy Napoli gra na 120%. Na Reine nie mogli już patrzeć w Liverpoolu, jak na razie broni elegancko. Albiol lubił sobie regularnie babola walnąć w Valencii i Realu. Benitez dawno nie miał takiego startu sezonu. Nie mówię, że od jutra zaczną wszystko przegrywać, ale żyję nadzieją, że pewne rzeczy wrócą do normy 8)

A, co do karnego, przyznaję. Odniosłem mylne wrażenie po jednym ripleju.

Karny dla Milanu 100%, nie ma o czym mówić. Szkoda że Mario nic więcej nie strzelił, remis byłby dla nas korzystny, ale trzeba przyzna że gość jest jednak kozak, taki atak- tevez- balo, to by było coś