JuvePoland

Cabrini_idol pisze:.

Za tydzień wyłapiecie ostre lanie od Neapolu a najpóźniej końcem lutego znikniesz z forum na kolejne 3 lata


MISTRZOWIE NADCHODZĄ , zawsze mnie to bawiło

Almighty internazionale.

Taka szczelna defensywa, że od FIorentiny złapali 4, a za tydzień podobną liczbę bramek złapią w Neapolu.

Lepiej wyłapać raz czwórkę od Fiorentiny, niż tracić regularnie bramki u siebie z zespołami pokroju Chievo, Frosinone czy beznadziejnego w tym sezonie Udinese.

Natomiast limit "szczęścia" Interu regularnie się przedłuża. Miał spuchnąć do końca września, po Derbach Włoch; później miał spuchnąc po spotkaniu z Romą, teraz po spotkaniu z Napoli czy nawet do końca lutego. Swoją drogą to dziwna sytuacja, gdy musisz liczyć na klub, powszechnie obrażany i wykpiwany tutaj, bo Twoja drużyna kręci się w okolicach środka tabeli.



PS Tak całkiem serio, to po Twoich wypocinach na temat Bonaventury, odpuściłbym sobie jakiekolwiek wypowiedzi na jakimkolwiek publicznym forum. Ignorancja, zwykłe chamstwo i rasizm międzyklubowy. A później pretensje, że za dużo kartek

@Dizzee, skoro dla Ciebie liczy się "tu i teraz", to powiedz mi jeszcze tylko jak w tym sezonie Inter gra w Lidze Mistrzów?

Juve, żeby się odbudować i niszczyć ligę co roku i grać w finale Ligi Mistrzów chociaż nie musiał się sprzedać Azjatom. Gdzie wasza historia, tradycja?? Nie umieliście wyjść z kryzysu, to sprzedaliscie się. Jakiś azjata pompuje hajs i wy jeszcze zadowoleni, że jest lider po słabej grze ale mi sukces. Nie mam szacunku do takich klubów jak City, PSG, Inter, które teraz wygrywają dzięki zagranicznym inwestorom.

A mam szacunek dla takiego Juve, Atletico Madryt czy BVB, zespoły które bez dużych pieniędzy dochodzili do finalu LM w ostatnich 3 latach i wygrywali swoje ligi. Potrafili pokonać hegemonów.

I nie pisz, że Juve wydało dużo kasy w tym rok, jest to zasługa wyników w LM, zarobiliśmy tam ponad 80mln i sprzedaży wielu zawodników Vidal, Ogbonna itp.

W tym roku Milan to samo..., Roma też Amerykańcom. Tylko wielkie Juve ma historię, tradycje rodziny Agnellich.

Dizzee pisze:Natomiast tutaj, od pierwszej kolejki czytam wyłącznie o szczęściu Interu, o tym, że kiedyś ono się skończy i wszystko wróci do normy. Mamy 1/3 sezonu, nic się nie zmienia, opinie na JP też.

No i to, że mamy 1/3 sezonu to ma być argument przeciwko temu, że prędzej czy później wszystko wróci do normy? Widzisz tu jakąś sprzeczność czy co?

Dizzee pisze:

Cabrini_idol pisze:.

Za tydzień wyłapiecie ostre lanie od Neapolu a najpóźniej końcem lutego znikniesz z forum na kolejne 3 lata


MISTRZOWIE NADCHODZĄ , zawsze mnie to bawiło

Almighty internazionale.

Taka szczelna defensywa, że od FIorentiny złapali 4, a za tydzień podobną liczbę bramek złapią w Neapolu.

Lepiej wyłapać raz czwórkę od Fiorentiny, niż tracić regularnie bramki u siebie z zespołami pokroju Chievo, Frosinone czy beznadziejnego w tym sezonie Udinese.

Natomiast limit "szczęścia" Interu regularnie się przedłuża. Miał spuchnąć do końca września, po Derbach Włoch; później miał spuchnąc po spotkaniu z Romą, teraz po spotkaniu z Napoli czy nawet do końca lutego. Swoją drogą to dziwna sytuacja, gdy musisz liczyć na klub, powszechnie obrażany i wykpiwany tutaj, bo Twoja drużyna kręci się w okolicach środka tabeli.



PS Tak całkiem serio, to po Twoich wypocinach na temat Bonaventury, odpuściłbym sobie jakiekolwiek wypowiedzi na jakimkolwiek publicznym forum. Ignorancja, zwykłe chamstwo i rasizm międzyklubowy. A później pretensje, że za dużo kartek

Chamstwo to moje drugie imię masz rację. Dziękuję.

Ale z rasizmem międzyklubowym to pojechałeś .Stary w jakiej zagrodzie się wychowałeś. Wchodzisz na forum Juventusu i strzelasz białym śluzem w wypowiedziach o swoim klubie, którego większość osób tu nie lubi/nie cierpi/nienawidzi a żeby było śmieszniej przez 4 ostatnie lata nawet zabłąkanej niebiesko-czarnej duszy nie było widać tutaj. Twój klub zawsze będzie wykpiwany przez środowisko Juventusu nie tylko przez kibiców, ale co widzimy nawet przez ludzi głęboko związanych w strukturach klubu.



Wracaj do linku z tabelą Serie A po 13 kolejkach sezonu 2015/16 i mokrej owocnej nocy życzę, bo dzień dziecka się niedługo skończy i LM powąchacie jak zwiększą liczbę drużyn w grupach do 64



ps nie mam nic do Ciebie osobiście, tylko na wzgląd komu kibicujesz, ale jak to mówią serce nie wybiera

Zrozumcie kolegę. Przez 4 lata upokorzeń w worku mu się zbierało to teraz w korzystając z chwili rozładowuje napięcie.

Szczerze mówiąc to ja w tym sezonie obawiam się jedynie Romy - to jest drużyna najrówniej - prócz nas rzecz jasna - grająca w 3 ostatnich sezonach. No i co z tego że się teraz potknęli? Pewnie jeszcze nieraz się potkną! Przewiduje że do ostatnich kolejek będziemy się z nimi ścigać o majstra - a kolejność w Serie A - po początkowym zamieszaniu będzie taka 1.Juventus 2.Roma. 3 Napoli. Oczywiście! Tym razem Scudetto zapewnimy Sobie pewnie na jakieś 2-3 kolejki przed końcem dopiero.No ale wygramy to! Pierwsza część sezonu była trudna Przebudowa Drużyny + Terminarz Serie A + Trudna grupa - W CL ale tam na szczęście w 2 pierwszych meczach zdobyliśmy 6 PKT. Wielki sukces, zwłaszcza a Manchesterze, gdzie remis bralibyśmy w ciemno. Potem gładka przejażdżka po triumfatorze CL - Awans mamy praktycznie w kieszeni! Gra zaczyna się kleić, są oznaki zgrania się starych zawodników z nowymi zawodnikami (np. Pogba i Sandro) To tylko będzie się doskonalić i eskalować na całą drużynę. Wtedy będzie płacz u przeciwników że Juve idzie jak Maszyna! Kontuzję też się skończą, a u rywali mogą zacząć - prawa natury . Mamy już 3 zwycięstwa z rzędu w Serie A, w środę awans zapewnimy Sobie już - więc będzie można się na Lidze skupić. Będą zapewne Korekty w składzie Zimą - kupno kogoś klasowego, ale spalonego w CL jak Lavezzi - pozwoli mu się skupić jedynie na lidze. No i w drugiej części sezonu łatwiejszy terminarz! Teraz co? Kto by się spodziewał że Empoli urwie punkty Violi? Ot taki bonus! No i Roma też z Bologną strata! Nie liczyłem na żadną stratę pkt rywali w 13 kolejce! Będzie dobrze Scudetto jest nasze! No i pobijemy kolejny rekord - Scudetto po najsłabszym starcie w historii! Bo po to są rekordy - Takie też!
Będzie Dobrze ! Forza JUVE !!!
:juve:

Dizzee pisze:4-0, słaby Inter pokonuje słabe Frosinone

Zapomniałeś dodać, że słabe, ale lepsze i pod względem technicznym i motorycznym! 4-0, wiadomo - fart.

Szczerze to dziwią mnie Wasze reakcje, serio. To nawet komiczne, że kibic innego zespołu wchodzi na nasze forum przy każdej możliwej okazji. W jakim celu się zarejestrował, poświęcił swój czas? Z kilkoma argumentami należałoby się z pewnością zgodzić - jako Juventus gramy obecnie piach i ta szydera z każdej możliwej strony dziwić nie może - tym bardziej, że mowa o zespole, który w 4 ostatnich sezonach jechał po innych jak po burej suce. Daleki jestem w chwili obecnej od ferowania wyroków, bo fakty są takie, że inter jest na szczycie tabeli. Nie wiem, czy będzie w stanie doczłapać do Scudetto, ale pudło jest rzecz jasna bardzo prawdopodobne. Bawi mnie jednak przywoływanie czasów po Calciopoli, kiedy to klub z Mediolanu był tak mocny... inter potrzebował tak sporego osłabienia rywali, by zrobić krok do przodu. Godne podziwu, podobnie jak przyjęcie tytułu przy zielonym stoliku. Ta ekscytacja po ledwie kilkunastu kolejkach czy też, jak się tu podkreśla, 1/3 sezonu też wywołuje uśmiech na twarzy. Podobnie jak u kibiców Napoli czy też Romy jakiś czas temu.

CavAllano pisze:To nawet komiczne, że kibic innego zespołu wchodzi na nasze forum przy każdej możliwej okazji.

Co w tym komicznego? Jeśli gada z sensem, bez napinania się (a tak jest w przypadku Dizzee'ego), to co jest nie tak?

Mistrz serieA według bukow: Napoli 2.6, Roma 3.5, Juventus 4.25, Inter 6.0, Fiora 11.0, Milan 51.0.
Na ta chwile tak samo widze klasyfikacje koncowa i jednocześnie uważam, ze taki zestaw druzyn mialby największe szanse zawojować pare punktów w Europie. My się przynajmniej przez kwalifikacje LM przebijemy:)

Dizzee pisze:1.Inter, 30
6. Juventus, 21

To na dzień dzisiejszy mówi wszystko.

Właśnie nie mówi do końca wszystkiego, albo inaczej - sugeruje zdecydowanie za dużo. Inter w tym sezonie nie jest ani tak świetny, ani o tyle lepszy od Juventusu jeśli chodzi o ogólne wrażenie, wbrew temu, co mógłby Twój wpis sugerować.
Tak naprawdę od kilku kolejek - od kiedy Juventus zaczął zdobywać punkty regularnie (o ile można już to powiedzieć) - kluby z Turynu i Mediolanu są do siebie podobne: grają przeciętnie, opierają się na pewnej i zgranej obronie, a z przodu zawsze coś w jakiś sposób wpadnie.

pumex pisze:

CavAllano pisze:To nawet komiczne, że kibic innego zespołu wchodzi na nasze forum przy każdej możliwej okazji.

Co w tym komicznego? Jeśli gada z sensem, bez napinania się (a tak jest w przypadku Dizzee'ego), to co jest nie tak?

Podbijam.

Dobrze zobaczyc jak to widzi druga strone, często jest śmiesznie. Bardziej irytujące jest to, że jak tylko ktoś się odezwie z fanow innej drużyny to jest na nich bezsensowny najazd. Rozumiem "podśmiechujki", ale czasem zastanawiam się kto tu ma większe kompleksy.

Koleś wybrał Inter czy Romę pewnie od małolata i co by się nie działo będzie ich fanem. Tak jak my Juventusu. To, że te kluby są śmiechu warte to inna kwestia i nie znaczy, że każdy argument jego kibica nie ma sensu.

Premier League ma Leicester, Serie A- Inter

wojokamil pisze:

pumex pisze:

CavAllano pisze:To nawet komiczne, że kibic innego zespołu wchodzi na nasze forum przy każdej możliwej okazji.

Co w tym komicznego? Jeśli gada z sensem, bez napinania się (a tak jest w przypadku Dizzee'ego), to co jest nie tak?

Podbijam.

Dla mnie duzo bardziej komiczne i niezrozumiale jest jak ktos, ktos raz na pol roku w pijackim widzie wlaczy mecz Interu, hurtowo produkuje w tym temacie pozbawione jakiejkolwiek wartosci merytorycznej posty rzucajac teorie z kosmosu, niepoparte zadnym argumentem ambitniejszym niz "bo Inter to frajerzy, a ich miejsce to srodek tabeli". Kolega Dizzee akurat jako jeden z nielicznych do tego nurtu sie nie zalicza.

Pomijając już fakt tego, że Juventus w tym sezonie gra w lidze gówno i frajerzy na maxa a Inter nie grając niczego nadzwyczjnego regularnie punktuje to śmieszny jest fakt, że teksty o nie patrzeniu w przeszłość tylko skupieniu się na teraźniejszości mówi fan zespołu, którego środowisko kibicowskie przez ostatnie kilka lat podbudowywało swoje ego tekstami w stylu "co z tego, że x zdobywa scudetto, i tak nie zdobędą potrójnej korony tak jak my".