JuvePoland

baka pisze:Jest jakieś info na temat kontuzji Vidala bo szukałem i nie mogłem znaleźć , jeśli coś przeoczyłem to wybaczcie za spam

Jest na głównej, tylko zgrabnie ukryte w tekście, zdawałoby się, o kontuzji Bendtnera
http://www.juvepoland.com/news.php?id=23392

W skrócie- pacjent bedzie żył

Dragon pisze:

Skibil pisze:Olivera powinien dostać zawieszenie na kilka spotkań i przemyśleć swoje zachowanie depcząc Pjanicia.

Dostał 3 kolejki klik ktoś tu mówił, że gdy otrzymał żółtko to żadna kara mu już nie grozi

prawdę mówił..., ale prawdopodobnie chodzi o to, że żółta była za faul a nadepnięcia sędzia w ogóle nie widział i nie opisał w protokole

Drepczące Udine w '10' ratuje remis z Palermo Chciałoby sie rzucić maksyme 'niewykorzystane sytuacje sie mszczą" bo dziś rzeczywiście w samym ostatnim kwadransie gry Palermo gdyby się bardziej koncetrowało mogło wbić ze 3 gole. Trzeba tu pochwalić Brkicia który sam wyjął ze 3 setki. Ogólnie to troche szkoda Palermo bo grali naprawde momentami miłą dla oka piłke.
A Udine? Udine słabiutkie. Zaprawde nie wiem w jak słabej formie musza być Armero czy Fabbrini, że Guidolin nie chce na nich za nic stawiać, mimo, że jego jedenastka gra kupe. Cud, ze zagrał dziś lubiany przeze mnie Muriel, który od razu odwdzieczył się dużym udziałem przy bramce.

nie ogladalem, ale widac po statystykach, ze pechowy remis Palermo. jedyna druzyna ktora nie wygrala na wyjezdzie, a byli tego tak blisko.

a Udinese, chyba w tym roku na szczęscie nie zajmą miejsca 3 dającego kw. do LM ...

http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna ... -stadionem ładnie... niech dają walkowera albo szukają zastępczego stadionu. Mamy tak zawalony grafik, że przekładanie nie wchodzi w grę, co to w ogóle za powód?

SKAr7 pisze:

baka pisze:Jest jakieś info na temat kontuzji Vidala bo szukałem i nie mogłem znaleźć , jeśli coś przeoczyłem to wybaczcie za spam

Jest na głównej, tylko zgrabnie ukryte w tekście, zdawałoby się, o kontuzji Bendtnera
http://www.juvepoland.com/news.php?id=23392

W skrócie- pacjent bedzie żył

A dzięki bardzo całe szczęście , że nic poważnego.

Oglądałem ostatnie 20 min meczu Lazio - Inter i było to beznadziejne widowisko. Gol Klose fajny, ale nic poza tym. Straszna kopanina i drużyny bez ładu i składu. Aż dziw bierze, że Juve z nimi nie wygrało.

Dragon pisze:

Skibil pisze:Olivera powinien dostać zawieszenie na kilka spotkań i przemyśleć swoje zachowanie depcząc Pjanicia.

Dostał 3 kolejki klik ktoś tu mówił, że gdy otrzymał żółtko to żadna kara mu już nie grozi

O ile dobrze pamiętam żółtą dostał za inną sytuacje. Dzisiaj Lazio wygrywa, choć Inter w drugiej połowie ostrzelał trochę słupki. Trener Interu się nie bał i wprowadził 3 napastnika około 65 minuty przy stanie 0-0, tym razem ryzyko nie opłaciło się.

Akurat ostatnie 20 minut w porownaniu z 70 minutami to był majstersztyk :lol:

PS: Nadchodzą Mistrzowie!

Winner pisze:

Dragon pisze:

Skibil pisze:Olivera powinien dostać zawieszenie na kilka spotkań i przemyśleć swoje zachowanie depcząc Pjanicia.

Dostał 3 kolejki klik ktoś tu mówił, że gdy otrzymał żółtko to żadna kara mu już nie grozi

O ile dobrze pamiętam żółtą dostał za inną sytuacje. Dzisiaj Lazio wygrywa, choć Inter w drugiej połowie ostrzelał trochę słupki. Trener Interu się nie bał i wprowadził 3 napastnika około 65 minuty przy stanie 0-0, tym razem ryzyko nie opłaciło się.

Gdyby Klose nie strzelił tej bramki to by go chyba tam zjedli za to co zmarnował.

Aczkolwiek jutro wygrywamy i 7 pkt nad Interem da nam troszke spokoju przed Świetami : )

Inter w pierwszej połowie spotkania z Lazio nie zrobił praktycznie nic by wygrać dzisiejszy mecz. Blokowali strzały gospodarzy w ostatniej chwili i na tym polegała ta gra. W drugiej połowie w pewnym momencie oddali 3 groźne strzały w krótkim odstępie czasu. Potem próbowali się zebarać w samej końcówce, ale ogólnie permanentna gra za podwójną gardą, połączona z oddaniem inicjatywy przeciwnikowi została ukarana. I bardzo dobrze!
Faktycznie, jak pisał rammstein, trudno w ten sposób wygrać ligę z taką asekuracją. Oczywiście to nas nie martwi, musimy jutro wygrać i znowu będziemy mieli z granatowymi względny spokój. Drobna szkoda tylko, że Klose odskoczyła piłka w 80 min, bo spokojnie mógł strzelić dwie bramki w tym meczu. No, ale generalnie stary dziadek Klose by nam się jeszcze strasznie, ale to strasznie przydał, nawet z tymi swoimi dość częstymi urazami.

Oglądanie tej kopaniny naprawdę było karą. Ani jedni, ani drudzy nie prezentują poziomu porównywalnego do Juventusu, byłoby wielką niesprawiedliwością gdyby któraś z tych drużyn odebrała nam tytuł, ale mimo wszystko nie skreślałbym Interu. Ostatnio grając kupę ograli Napoli, dzisiaj mieli dwa słupki więc naprawdę niewiele zabrakło, żeby grając taką samą padakę zaliczyli komplet punktów. Za Mourinho też grali nudny, nieatrakcyjny i toporny futbol, taki po prostu mają styl. Nie sądzę żeby mieli nam odebrać scudetto, ale jak skończą ligę na drugim miejscu to nie będę zdziwiony.
Swoją drogą to jest szansa że rywalizacja o miejsce w LM będzie w tym roku naprawdę zacięta, trochę już mi zbrzydł wyścig w żółwim tempie między Udinese a Lazio.

Również oglądałem Lazio - Inter, w pierwszej połowie niemal przysnąłem, w sumie nic szczególnego się nie działo. Dopiero po wprowadzeniu Palacio coś ruszyło, Inter przejął inicjatywę, ale nadziewał się co rusz na kontry. Klose ładna bramka, ale wcześniej 2 czy 3 razy zmaścił takie sytuacje, że pewnie nawet Matri by chociaż jedną z nich wykorzystał. Marchetti dzisiaj też pokazał kilka kapitalnych interwencji i mimo naporu ze strony Interu punkty zostają w Rzymie. Mecz do spektakularnych nie należał, gra obu zespołów poniżej pewnych oczekiwań, ale wynik cieszy.
Jeżeli Inter nie ustabilizuje formy, a Napoli się oberwie za tą akcję z Cannavaro i Gravą, to ja nie wiem, jaki byśmy musieli zacząć grać piach, żeby nie wygrać ligi.

A ja dość często odpalam Inter w tym sezonie i będąc zupełnie obiektywnym, odkładając na bok nienawiść do tej drużyny to na palcach jednej ręki jestem w stanie policzyć dobre spotkania Interu.

Wiadomo - mieli tam imponujacą serię bodajże 7 kolejnych ligowych wygranych z rzędu i z przypadku się to nie wzięło, ale chyba tylko w meczu z Pescarą na inauguracje, i z Juventusem ( :lol: ) mieli inicjatywę i w pełni zasłużyli na zwycięstwo. No może jeszcze Chievo na wyjeździe, chociaż tam padła bramka Pereiry z ofsajdu. A już takie kwiatki jak remis u siebie z Cagliari gdzie byli zdecydowanie słabsi to w ogóle kosmos.

Nie widziałem meczów z Sampdorią i Palermo, ale cała reszta to przeplatanka szczęścia z brakiem szczęścia. Chwała im za to gdzie są obecnie, bo w starej Serie A (tej przed calciopoli) byliby lekko ponad połową stawki.

Co do dzisiejszego meczu to mam mieszane uczucia. Pierwsza połowa faktycznie fatalna z jednej i drugiej strony, ale Lazio sprawiało lepsze wrażenie, w drugiej części odwrotnie. Inter w pięć minut stworzył trzy dobre sytuacje (dwa słupki i setka Palacio). Później znów Lazio doszło do głosu i w efekcie Klose trafił do siatki (uprzednio dwa razy fatalnie się pomylił).

Mogą jeszcze wskoczyć na odpowiednie tory, wygrać 4-5 meczów z rzędu i się do nas znacząco zbliżyć, ale na Scudetto są jeszcze za ciency w uszach i jeżeli cokolwiek może się wydarzyć w kontekście mistrzostwa to sami je możemy przegrać, a nie Inter je wygrać (chociaż dla mnie i tak groźniejsze będzie Napoli, które konsekwentnie wygrywa mecze domowe). Chłopaki Stramy nie mają kontroli nad wydarzeniami boiskowymi, a bez tego ani rusz.

Inter i tak ma dobre fundamenty na następny sezon - bardzo dobrze od początku rozgrywek wygląda Ranocchia, zanosi się na to, że z Juana Jesusa będzie chleb, a Guarin powoli nawiązuje do formy z Porto. Nie sądziłem też, że tak groźny będzie Palacio. W odwrotną stronę Alvaro Pereira i chyba trochę za mało szans dostaje Coutinho (przypomina mi to sytuacje z Giovinco za Ranieriego/Ferrary/Zaka).

Wynik świetny, ale dzisiaj trzeba zrobić swoje, by w pełni nas satysfakcjonował.

Vincitore pisze:A ja dość często odpalam Inter w tym sezonie i będąc zupełnie obiektywnym, odkładając na bok nienawiść do tej drużyny to na palcach jednej ręki jestem w stanie policzyć dobre spotkania Interu.

True Zazwyczaj grają naprawdę nieładnie dla oka, nie potrafią zdominować rywala, zauważyli to nawet komentujący wczorajsze spotkanie. Jednak często wcisną tę bramkę więcej niż ich rywale. Są trochę taką kopią nas z ery dziadka Ranieriego