Strona 29 z 444

: 15 stycznia 2010, 12:26
autor: L u k
Paolo#3 pisze:Fakt, faktem że Milan i Juve z włoskich zespołów zdobyły najwięcej i reszcie ( w tym Interowi) dużo jeszcze brakuje, żeby się porównywac z tą dwójką, ale mają chłopaki czas, szczególnie na krajowym podwórku, bo w LM nie wierzy większosc kibiców samego Interu (w koncu tez mają swoje tradycje).
Ciezko bedzie o CL w tym roku zgadza sie. W tym, mozliwe, ze i w przyszlych, nie wiadomo.

W serie A jaka mentalnosc mamy kazdy widzi, ale w CL nadal nie pozbylismy sie naszego "kompleksu". Szanse na wygranie pucharu w tym roku czy w innych latach, az pozbedziemy sie naszego strachu w tych rozgrywkach, sa bardzo male. Nie ma sensu sie oszukiwac.

Dopoki kompleksu sie nie pozbedziemy to nic nie zdzialamy, bo na papierze wedlug mnie mamy spokojnie druzyne na co najmniej 1/2 CL.
Co do rządzenia w Mediolanie każdy ma swój cykl, Inter teraz ma lepsze lata, ale wczesniej bodaj przez 6 lat nie potrafił wygrac z Milanem, odpadając z nami w LM czy zbierając baty typu 6-0, 4-2 itp.
Na temat cyklow sie zgadzam, kiedys czas Interu sie skonczy, i rowniez kiedys nadejdzie znowu wasz czas.

Pytanie czy to kiedys bedzie za rok, czy za 10 lat? Czy cos wskazuje na to, ze Inter zaczyna sie oslabiac, zaczyna mu brakowac ambicji? Powiedzialbym ze wrecz przeciwnie w obydwu przypadkach.

Kazda zmiana cyklu jest poprzedzana przeslankami ku temu. W tej chwili nie ma zadnych znakow na niebie, ze Inter pozwoli na to, zeby dominacje w Serie A zostala mu odebrana. Ty widzisz takie?
Również głupie gadanie Gallianiego to wynik nie kompleksów ( bo, z całym szacunkiem, niegdy ich nie mielismy względem Interu) tylko ratowania wizerunku w trudnym okresie (co zresztą słabo mu się udaje).
Wczesniej absolutnie nie mialem na mysli kompleksow. Pisalem o "propagandzie". Ratowanie wizerunku to tylko "mily" sposob na ujecie tego co Galliani robil.

: 17 stycznia 2010, 18:29
autor: Marcin_ACM
Ronaldinho hattrick, znowu gol z głowy, ale to pikuś, zobaczcie jego ostatniego gola dziś:

: 17 stycznia 2010, 18:51
autor: stahoo
Co tu dużo gadać. Ręce same składają się do oklasków. Gol podobny do tych najładniejszych z Premiership...

: 17 stycznia 2010, 18:53
autor: Pałlo3
Ty widzisz takie?
Fakt, na początku sezonu sami rzuciliśmy sobie bata na plecy i teraz mamy pod górkę. Tak czy inaczej mimo, że kontuzje nas nie oszczędzają mamy do Was 6 pkt. + zaległy mecz. W perspektywie derby w których wszystko się może zdarzyc. Coś tam było o ławce Milanu. Jak dla mnie nie jest tak tragicznie. Bez Pato i Seedorfa jakoś dajemy radę - ba osiagamy znakomite wyniki. Jankul po kontuzji spisuje się całkiem nieźle (w pomocy) wrócił Bonera i Abbiati. Podstawa to zdrowie Dinho, który ze Siena zagrał bajecznie i gdyby miał troszkę więcej szczescia mógłby strzelic ze dwie bramki więcej. Pirlo to również pozytyw tego spotkania. Stary dobry maestro. Imho potrzebujemy dalszych wzmocnien. Co do Gallianiego to mamy podobne zdanie :D

Co do meczu - o Dinho już wspomniałem. Niedawno ktoś tu napisał, że Borriello to drewno czym dla mnie się zbłaźnił. Marco z Juve może nie zagrał wiekiego spotkania, ale to jest snajper, który potrzebuje dobrego wsparcia dogrywających. Z Juve miał tych piłek mało, a że potrafi strzelac piękne gole i jest w formie wie każdy, który ogląda mecze Milanu. Dziś wywalczył karnego i strzelił piękną bramkę po wspaniałej wrzutce Pirlo. Gdyby MŚ zaczynały się teraz i zamiast Marco Lippi powołałby Del Piero/ Iaquinte czy Amauriego (sic!) to byłaby porażka...

: 17 stycznia 2010, 19:07
autor: sisman
Jedno jest pewne, mistrza w tym sezonie będzie miał Mediolan. Z dwojga złego, to wolę Milan :-D dużo będzie zależało od bezpośredniego starcia w derby. Rozpocznie się LM i mam przeczucie, że powtórzy się scenariusz z poprzedniego sezonu. Poziom ligi spada diametralnie.

: 17 stycznia 2010, 22:11
autor: Łukasz
Milan zaczął w tym sezonie słabo, my dobrze. Leonardo wydawał się być beznadziejnym szkoleniowcem, Ciro sprawiał dobre wrażenie. Dziś widać, że jest odwrotnie. Życzę wam Milaniści mistrzostwa. Bo gracie naprawdę fajną, kombinacyjną piłkę, dużo lepszą niż siermiężny Inter Mourinho, a tak dysponowanego Ronaldinho naprawdę miło się ogląda.

: 17 stycznia 2010, 22:36
autor: fallweiss
R80 jeżeli będzie trzymał taką formę powinien bankowo wyjechać na MŚ i to jako jeden z liderów- bez wątpienia to jego najlepszy sezon chyba już od prawie 5 lat.

Jestem wielce ciekawy pojedynku Milanu na Old Traford. Uważam ,że Ferguson będzie się szykował na naprawdę bardzo trudny dwumecz. Rossoneri mają szanse na spektakularny sukces.

: 17 stycznia 2010, 22:39
autor: karpiu
Faktycznie gra Milanu może sie podobać ..... walka o mistrzostwo rozegra sie miedzy dwoma klubami ....Myśle jednak że konsekwencja Interu sprawi ze kolejny tytuł powędruje wlaśie w ich recę.


Derby bede ogladał z wielką przyjemnoscia ... a kogo wolałbym na pierwszym miejscu na koniec sezonu...... ? wisi mi to bo wiadomo ze nie bedzie to Juventus :/

: 17 stycznia 2010, 23:01
autor: Simi
Ronaldinho :bravo:. Tak jak ktoś wcześniej napisał, Leonardo na początku słabo, a teraz widac złapali wiatr, i miejmy nadzieje że dociągną tak do końca, wygrywając Scudetto. Szykuje się ciekawy mecz w lidze mistrzów (przyp. Milan vs Manchester United). :whistle:

: 17 stycznia 2010, 23:09
autor: Vincitore
Milan gra dobrze, Milan wygrywa wysoko, Milan gra efektowny futbol. Z całego serca liczę że Scudetto trafi właśnie do czerwono-czarnej części Mediolanu. Gra Interu mnie nie przekonuje, mają więcej szczęścia, a Milan zazwyczaj jak wygrywa to robi to w przekonywujący sposób.

: 17 stycznia 2010, 23:18
autor: Brutalo
Vincitore pisze:Milan gra dobrze, Milan wygrywa wysoko, Milan gra efektowny futbol. Z całego serca liczę że Scudetto trafi właśnie do czerwono-czarnej części Mediolanu. Gra Interu mnie nie przekonuje, mają więcej szczęścia, a Milan zazwyczaj jak wygrywa to robi to w przekonywujący sposób.
A ja z całego serca liczę że Scudetto trafi do biało-czarnej części Turynu. Rozum podpowiada co innego, ale serce i tak wie swoje. Często ma rację... Nie to żebym się czepiał Ciebie jakoś, ale ukuło mnie w oczy 8) 13 punktów i 18 kolejek ? Nie takie rzeczy świat widział :lol:
Od zawsze mówiłem że Ronaldinho to piłkarz WIELKI. Że kilka wybitnych sezonów w Barcelonie to nie był przypadek i że wróci w wielkim stylu. Szkoda że u przeciwników z Mediolanu, ale generalnie cieszę się że się odradza. Patrzeć na jego grę w formie to czysta przyjemność.

: 18 stycznia 2010, 18:05
autor: Majos
Simi pisze:Ronaldinho :bravo:. Tak jak ktoś wcześniej napisał, Leonardo na początku słabo, a teraz widac złapali wiatr, i miejmy nadzieje że dociągną tak do końca, wygrywając Scudetto. Szykuje się ciekawy mecz w lidze mistrzów (przyp. Milan vs Manchester United). :whistle:
Racja, Ronaldinho gra w ostatnich meczach po prostu wyśmienicie. Jet to ten sam piłkarz, jakiego znaliśmy z czasów gry w Barcelonie. Walczy, biega, strzela asystuje. Siena może nie jest zbyt wymagającym przeciwnikiem, ale Ronaldinho zasłużył na pochwałę po strzeleniu hat-tricka. Derby Mediolanu mogą być bardzo ciekawe, najciekawsze od kilku lat.

: 21 stycznia 2010, 01:28
autor: Marcin_ACM
Majos pisze: Racja, Ronaldinho gra w ostatnich meczach po prostu wyśmienicie. Jet to ten sam piłkarz, jakiego znaliśmy z czasów gry w Barcelonie. Walczy, biega, strzela asystuje. Siena może nie jest zbyt wymagającym przeciwnikiem, ale Ronaldinho zasłużył na pochwałę po strzeleniu hat-tricka. Derby Mediolanu mogą być bardzo ciekawe, najciekawsze od kilku lat.
I jak na ironię Kaka gra padaczke w ostatnich meczach Realu :) Ale nie życzę mu źle i jestem pewien, że to chwilowe. Myślę, że jeszcze pokaże klasę, ale w reprezentacji na MS2010, bo krystynkowy Real jakoś mnie nie podnieca... :)

: 21 stycznia 2010, 20:09
autor: Vincitore
Brutalo pisze:
Vincitore pisze:Milan gra dobrze, Milan wygrywa wysoko, Milan gra efektowny futbol. Z całego serca liczę że Scudetto trafi właśnie do czerwono-czarnej części Mediolanu. Gra Interu mnie nie przekonuje, mają więcej szczęścia, a Milan zazwyczaj jak wygrywa to robi to w przekonywujący sposób.
A ja z całego serca liczę że Scudetto trafi do biało-czarnej części Turynu. Rozum podpowiada co innego, ale serce i tak wie swoje. Często ma rację... Nie to żebym się czepiał Ciebie jakoś, ale ukuło mnie w oczy 8) 13 punktów i 18 kolejek ? Nie takie rzeczy świat widział :lol:
Naprawdę sądzisz że wolałbym, aby to Milan a nie Juve zdobyło Scudetto?
Jeżeli tak, to nie pisałbym na tym forum :D.

13 punktów i 18 kolejek? Wiadomo, wszystko jest do zrobienia, ale to nie te czasy i prędzej uwierzę, że po tych osiemnastu kolejkach będziemy mieli drugie tyle punktów straty do lidera, niż go dogonimy. Chciałbym się mylić i wiadomo że serce nie pozwala mi tak myśleć, ale bądźmy obiektywni ;).

: 22 stycznia 2010, 00:56
autor: L u k
Paolo#3 pisze:Fakt, na początku sezonu sami rzuciliśmy sobie bata na plecy i teraz mamy pod górkę. Tak czy inaczej mimo, że kontuzje nas nie oszczędzają mamy do Was 6 pkt. + zaległy mecz. W perspektywie derby w których wszystko się może zdarzyc.
Teoretycznie wyglada to dla was nie najgorzej, zgadza sie.

Ale:

Nawet jesli bysmy przegrali ten mecz, i jednoczesnie pierwszy od stu ilus tam meczow Mourinho, to wedlug mnie na koniec sezonu wyladujemy na pierwszym miejscu, bo sezon wygrywa najsilniejsza druzyna, a Inter ma najsilniejsza druzyne, wedlug mnie, a takze wedlug niejednego juventino i milanisty.

Jestescie w niezlej formie, wszyscy to widza, ale predzej czy pozniej ta forma sie skonczy, bo bedzie trzeba grac wieksza iloscia graczy rezerwowych. Przyjda mecze CL, przyjdzie zmeczenie koncem sezonu, itd.

Wygraliscie w niezlym stylu ostatnie mecze, ALE (kolejne ale ;p)
- Juve jest w fatalnej sytuacji
- Siena, ostatnia druzyna w lidze (tak tak, o malo z nami nie wygrali, jednak nie zmienia to faktu)

Inter gral ostatnio fatalnie, ale wielu z was milnisti nie wie o tym, o czym interisci wiedza. To jest o tym, ze ostatnio Mourinho kombinowal z ustawieniem 4-2-3-1, nie 4-4-2 Rombo, ktorym wygralismy z wami 4-0.

(trzeba tu jednak nadmienic, ze i wy wtedy graliscie innym ustawieniem jak teraz, ale skupiam sie w tej chwili na interze)

Nie chce wdawac sie w szczegoly, bo czas mi ucieka niemilosiernie, zwlaszcza, ze i tak juz ten post sie robi przydlugi, ale jesli ogladales mecze ostatnie Interu, to zauwazyles jak przeciwnicy wchodzili w nasza obrone jak w maslo. 5 goli w 2 mecze, przy 14 golach w poprzednich OSIEMNASTU meczach.

4-2-3-1 powodowalo u nas niesamowite luki w pomocy, brak tego przyslowiowego "muru Mourinho", ktory woli wynik 1:0, niz 4:3.

Wszystkie media donosza, ze Mourinho wroci na ten mecz do 4-4-2 Rombo, i juz tak latwo jak to wygladalo z Bari czy Siena nie powinno byc.

Do tego dochodzi obecnosc Cambiasso, ktorego zabraklo w tych dwoch ostatnich fatalnych wystepach, do tego wielkie inne braki w pomocy (Stankovic kontuzje, Motta kontuzje, Muntari kontuzje)

...

Glowna roznica miedzy Interem a Milanem (w tym roku, moze i w poprzednim) jest taka, ze kiedy Inter ma dolek, to wygrywamy po fatalnym meczu ze Siena, lub odrabiamy 2 bramki do Bari na wyjezdzie (druzyna, ktora stracila tylko 4 gole przed tym meczem w calym sezonie na wlasnym boisku).

Podczas gdy Milan gdy ma dolek, dostaje na wlasnym boisku z Palermo.

Nie sugeruje tu, ze Inter nigdy nie przegrywa.

Inter ma charakter, mentalnosc zwyciezcow (niestety tylko w Serie A), i to jest duza przewaga nad wami. Dodajac do tego przewage lawki rezerwowych Inter, nad lawka Milanu, dla mnie nie ma innej mozliwosci, jak tylko Inter na pierwszym miejscu w maju.

Oczywiscie czasem sie zdazaja niespodzianki, jak wszedzie, ale o wiele, o wiele, wiele rzadziej jak w CL, i watpie zeby ten sezon byl takim wyjatkiem.

ps. Typ na derby - 4:3 dla nas jesli zagramy jednak 4-2-3-1, i 2:1, jesli zagramy 4-4-2 Diamond.