Strona 29 z 459
: 20 sierpnia 2003, 11:32
autor: Alex
Real nie jest dla mnie klubem piłkarskim tylko klubem idiotów. Kupują samych wielkich piłkarzy i jeszcze im mało. szukają pieniędzy na wszystkim. Dojdzie jeszcze do tego, że piłkarze realu będą reklamować konduny( wyobraźcie sobie Zidane reklamującego kondony), a żony piułkarzy podpaski. Obrzeydzenie mnie bierze.
: 20 sierpnia 2003, 11:35
autor: Yari
Widze że real ma straszne problemy finansowe. Nie wystarczyło im turne po azji. teraz biorą sie za kreskówki. kompromitacja totalna. moze jeszcze wypuszczą maskotki z podobiznami piłkarzy. Albo będą firmowali własne fast food'y a'la ronaldo.
: 20 sierpnia 2003, 14:44
autor: Dionizos
O moj Boże to jest chyba jakiś zart? Jak to sie bedzie nazywało ,,Laboratorium Valdano''?
: 20 sierpnia 2003, 14:54
autor: Wicior
No jasne ze żałosne i poco to im tylko dla kasy to robią!!!
: 20 sierpnia 2003, 14:57
autor: Wicior
kapa przeciez oni robia to tylko dla kasy!!
: 20 sierpnia 2003, 15:10
autor: Mnich87
zamiast zająć się prawdziwymi przygotowaniami do sezonu i skupić się na grze to coś takiego.
CYRK
: 20 sierpnia 2003, 16:03
autor: bartol
ja osobiście nie jestem za Makelele, bo jest strasznie "rozwydrzony" i może dużo namieszać. Choć kto wie może z drugiej stronu taki zespół jak Juve by go uspokoił???
Carlos kupuje!
: 20 sierpnia 2003, 21:09
autor: ForzaInter
Gwiazda Realu Madryt, Brazylijczyk Roberto Carlos chce kupić klub, w którym rozpoczynał swą karierę - Uniao Sao Joao z miasta Araras.
"To nie byłaby inwestycja, ale raczej pomoc klubowi, któremu zawdzięczam wszystko to co mam" - powiedział piłkarz na antenie jednej z brazylijskich rozgłośni radiowych.
Obecny prezes Uniao, Jose Maria Pavan ogłosił dwa tygodnie temu zamiar sprzedaży klubu, ale nie spodziewał się, że ktokolwiek będzie zainteresowany, zwłaszcza ktoś taki jak Roberto Carlos.
Pavan wycenił wartość klubu na 12 milionów dolarów, co nie powinno być przeszkodą dla gracza Realu, którego majątek szacuje się na 70 mln.
Roberto Carlos grał w Araras w latach 1990-92, a potem w Palmeiras Sao Paulo, od 1995 roku w Interze Mediolan, a od 1996 roku w Realu Madryt.
Carlos jest jednym z moich ulubionych graczy. Nie dlatego ze gral w Interze po prostu cenie tego kolesia. A teraz jeszcze to.
: 20 sierpnia 2003, 21:57
autor: Alexxxxx
Nie znałem od tej strony Carlosa. Jesli to prawda, że chce klupic klub tylko dla pomovy kulobwi , wktorym zaczynał kariere ti zanczy, że ten człowiek ma dobre serce. Bo nad 12 milionami to inni by sie wachali a ten raz dwa chce wyłozć taką kase. Przydałoby się, aby więcej było ludzi takich na tym świecie. Co w trudnej sytuacji pomogą komuś innemu co kiedys im pomogł to jest własnie przyjąźń. Jak to sie mowi:"
Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie". 
: 20 sierpnia 2003, 22:30
autor: JUVEJAH90
Ja powiem tylko że za ten fakt Carlos ma u mnie mały plus
: 21 sierpnia 2003, 10:42
autor: daj5stuff
Moim zdaniem to dobrze że Steve odejdzie z Realu. I tak ciągle grzał tam ławe...Teraz pewnie trafi do Premiership (może Bolton, może Middlesborough).

Morientes to najbardziej niedoceniony pilkarz na swiecie
: 21 sierpnia 2003, 14:26
autor: Bruńo
Real stawia zabardzo na komercje a nie na umiejetnosci.Sklad meczowy nie ustala tam trener tylko prezes.Czego wiecej chciec od napastnika, toz w kazdym meczu ktorym gra morintes to cos strzeli, ale jego koszulki nie sprzedaja sie tak jak ronaldo. Mam nadzieje ze ten chlopak odejdzie z realu jak najszybciej. Jeszcze bedzie sobie real plul w brode ze go nie chcial.
: 21 sierpnia 2003, 14:31
autor: kouba
zgadzam się Morientes musi jak najszybciej odejść z tej porąbanej drużyny
: 21 sierpnia 2003, 14:33
autor: Rasi
Ja bym Morientesowi proponował: kierunek Chelsea ! Tam wiedzą kto jest dobry. W lidze Angielskiej moim zdaniem by się sprawdził. No i wylądowałby daleko od włoch. Gdyby trafił do Romy mógłby jeszcze namieszać

: 21 sierpnia 2003, 21:27
autor: daj5stuff
Rasi pisze:Ja bym Morientesowi proponował: kierunek Chelsea ! Tam wiedzą kto jest dobry. W lidze Angielskiej moim zdaniem by się sprawdził. No i wylądowałby daleko od włoch. Gdyby trafił do Romy mógłby jeszcze namieszać

Racja Rasi bo Morientes to całkie dobry napastnik tyle że głupi prezes Realu go nie wypuszcza. Traktują go jako zmiennika jeżeli ich pupilek i bożyszcze tłumów Raul się zmęczy albo kiedy zaboli go nóżka... :twisted: