JuvePoland

Szkoda, szkoda, szkoda. Ten mecz był zdecydowanie do wygrania nawet grając w 10. Bologna ewidentnie skupiła się na murowaniu bramki. Boli ten gol stracony ale w przeszłości jeszcze za Lippiego mięliśmy już takie przypadki że po 2-3 wygranych na początku przytrafia się słabszy mecz. Ja pamiętam takie spotkania z Como, Bologną czy Udinese. Jestem przekonany, że Conte wyciągnie wnioski i w niedzielę ogramy Catanie.

Każdemu po tym meczu odpuszczę. No nie każdemu. Jest taki jeden zawodnik - Mirko "mam wszystko sami-wiecie-gdzie" Vucinic.

Gdyby Juventus grał z Bologną 11-stu na 11-stu, to nie mam wątpliwości, że mecz udałoby się wygrać. To "dzięki" Mirasowi, Antonio przeprowadził takie, a nie inne zmiany. "Dzięki" niemu Bologna miała tak dużo miejsca na boisku, rozciągała naszą grę. "Dzięki" niemu zabrakło tej jednej nogi, którą można by dostawić w polu karnym i podwyższyć wynik.

Mam nadzieję, że Conte wsiądzie mu konkretnie na psychikę i zryje mu bańkę.

Kuczer, Pepe i Kielon - słabo, oj słabo.

Jak dla mnie nasza gra niczym sie nie roznila od tej z Parma. Tez pierwsza polowa tak troche na chodzonego, ale zakonczona wynikiem 1:0 a w drugiej mega ofensywa naszych po zmianach Conte. Roznica w wyniku glownie z tego ze gralismy w 10 z jednym napastnikiem podczas ataku pozycyjnego i Gillet mial dzien konia. Kilka wnioskow ktore ktore mi sie nasunely:

Lichtsteiner jest genialny. Ten chlopak wpadl mi w oko (sic!) juz w czasie gry w Lazio jakies 2 lata temu. Ale to co pokazuje teraz czyni go lepszym od Alvesa i Maicona razem (oczywiscie patrzac na aktualna forme )
Matri :shock: Nie wiedzialem ze on tak potrafi. Przyjecie, drybling, rozegranie. Dzis pokazal cos czego jeszcze u niego nie widzialem.
Pirlo i skrzydlowi. Mam dziwne wrazenie ze bedziemy grac z Pirlo na srodku i neutralnymi skrzydlami albo Vidal + Marchisio i mega ofensywne skrzydla. Jakas rownowaga musi byc, mimo ze Pirlo tez gra w defensywie.
Giaccherini dal naprawde dobra zmiane, chlopak ma niezla technike uzytkowa. Nie mylic z dryblingiem. Mysle ze bedzie gites rezerwowym.
Vucinic. Widac bylo ze dzis mu sie chcialo. To ja juz nie wiem co gorsze

Ogolnie mecz skwitowalbym piosenka

Pan Zambrotta z zaświatów napisał chyba wszystko to, co miałem na myśli (tylko bardziej przystępnym językiem ). Ten jeden raz mogę się zgodzić w 100% z całym jego postem.

Żeby Krasić nie wybiegł z piłką poza linię, boiska muszą mieć wymiary 150x120m, z kolei bramki powinny być osadzone jak w hokeju, żeby swobodnie można było je obiec...

Sędzia głównym (anty)bohaterem meczu. Dobranoc

może czas powalczyć w końcu o prawdziwego cof. napastnika z Fiorentiny, który wczoraj strzelił 2 gole?!

Gotti pisze:Marchisio jak zwykle zagrał dno. Nie wiem co w tym piłkarzu widzą po kolei wszyscy trenerzy Juve. Dla mnie to jest najgorszy piłkarz pierwszej 11. Wszystkie piłki, które dziś dostał stracił, albo źle podał.

Generalnie ten zawodnik ma w sobie coś takiego, że Włosi - z tylko sobie znanych pobudek - wręcz go uwielbiają. Takie przynajmniej odnoszę wrażenie.

Ciekawa analiza na goal: http://www.goal.com/en-us/news/86/italy ... d-start-in

Oceny mówią same za siebie, opinie włoskich redaktorów też. Niejaki Sergio Stanco to w ogóle się zbłaźnił - ocenił Markucjo niżej od Vidala, ale to i tak jego zdaniem w pierwszym składzie powinien grać Claudio. Ba! To będzie jego sezon. Żenua.

Eric6666 pisze:może czas powalczyć w końcu o prawdziwego cof. napastnika z Fiorentiny, który wczoraj strzelił 2 gole?!

Tak jak pisałem ostatnio w kwestii Vucinicia - do końca mercato myślałem, że Marotta podejmie ryzyko i kupi "połamańca". Pewnie i tak by nie grał, bo się nie zgrał w speringach .

Eric6666 pisze: cof. napastnika z Fiorentiny

Arbuzini pisze:"połamańca"

Kocham go :*

Bramka zdobyta dla nas nie powinna byc uznana, no ale czego sie spodziewac po takim gwizdaku.

Nie bedzie Pirlo - bedziemy przegrywac. Dziekuje, dobranoc.

Widzę, że ostatnie wypowiedzi Vucinica w mediach nie były wzięte znikąd. Skoro ostatnio grał na 50% i nie chciało mu się biegać, to ostatni mecz z Bologną powinien skreślić go jako gracza pierwszego składu.
O De Ceglie już było dużo powiedziane a ja po nocce nie mam zamiaru się bardziej denerwować.

jeden plus tego ze Mirko dostal czerwien jest to ze moze Q mozna bedzie zobaczyc w niedziele wchodzacego z lawki . Co do meczu jak mozna miec tyle sytuacji i nie zdobyc tej zasranej bramki I wkoncu na cholere nam ten Giaccherini , przeciez jak ja widzialem ze on sie przebiera do wejscia na boisko to sie zalamalem . Conte moglby dac szanse Elii i darowac sobie wlocha on i tak nic wielkiego nie wnosi do druzyny . Ogolnie jestem bardzo rozczarowany wynikiem z taka dosyc dobra gra powinnismy sobie poradzic bez problemu ze zdobycie 2-3 goli .

Vucinic superstar... nasz najtrudniejszy transfer gra na poziomie Sri Lanki...

łajdactwo znów się zaczyna

Krasic tragedia, wypuszcza piłke i nie może do nie zdążyć, trzyma się tylko lini bocznej. Za to na wielki plus Lichy i Pirlo. Troche za szybko chcą przejsć spod własnej bramki i dużo strat. Conte za bardzo im wpoił walkę bo to juz drugie czerwo w trzecim meczu. Gramy taktyką która opiera się na skrzydłach lecz w pierwszej połowie tych akcji było jak na lekarstwo. Giacchierini w drugiej połowie ładnie lepiej niż Pepe i Krasic. Ogółem widać poprawę. Widze też że potrafią stosować pressing ale nie radzą sobie jak przeciwnik naciska.

1. De Ceglie to sabotażysta. Im mniej jego meczów w Juve tym lepiej. Kto miałby grać na lewej stronie? Nie, nie Grosso. Vidal to też cienki pomysł. Więc albo w zimie kupimy kogoś na lewą, albo musimy kogos kupic do środka i na lewą postawić (stary pomysł) Chielliniego (środkowego obrońcę, który przy różnych się schyla. Bramka to wina De Czelie, ale Kielini tez miał swój udział). Do grona sabotażystów (Czelie, Amauri, Grosso?)Dodałbym też Pazienzę.

2. Barzagli to profesor. Przy Conte gra naprawdę dobrze w obronie, a przynajmniej o wiele lepiej niż Chiellini. Cieszy też dobra postawa Szwajcara na prawej. Świetny transfer.

3. Krytykowany Marchisio zagrał wczoraj moim zdaniem przyzwoicie. Od rozgrywania był Pirlo, Markizjo miał się ograniczyc do destrukcji i wymiany kilku piłek w środku. Raz zagrał świece w aut, ale to chyba wszystkie poważniejsze błędy? Pirlo to geniusz - nasz najlepszy transfer ostatnich 10 lat.

4. Vucinić jest kretynem. Dwie durne kartki (zwłaszcza pierwsza - nie trawie kartek za pyskówki/zdejmowanie koszulek/itp.). Druga kartka nie wiem czy sluszna, bo chyba piłkę musnął, ale sędzia może gwizdnął niebezpieczne zagranie, a może uznał, że był faul.

5. Skrzydła są słabe. Pepe wczoraj zagrał średnie zawody. Krasić dobrze współpracował z Lichtsteinerem - zaczął myśleć! No ale 2 wyjazdy za linię boczną z piłką to troche za dużo. Sytuacja bramkowa - cóż, to była setka, spierniczył. Giaccherini w momentach jak graliśmy piłką i podaniami zaczynał sie kiwać (wiele strat), a gdy szliśmy raz z kontrą i ewentualny wygrany pojedynek 1na1 dałby wielką przewage to ten szukał z tyłu Pirlo... Chłopak nie ma jaj. Słaby kopacz, gorszy od Pepe.

5. Od momentu strzelenia bramki przez Bolonię, widziałem najlepszy Juventus ostatnich kilku lat. Murująca w 11 na 10 drużyna rywali nie była w stanie wyjść z własnej połowy, a my po prostu zmarnowaliśmy kilka dobrych sytuacji.

AVE JUVE!!! pisze:jeden plus tego ze Mirko dostal czerwien jest to ze moze Q mozna bedzie zobaczyc w niedziele wchodzacego z lawki

za dwie żółte się chyba nie pauzuje

a co do meczu to znów dziwne wg mnie zmiany... tym bardziej, że Conte mówił niedawno o tym jak ważne one są i należą do taktyki (np co zrozumiałe Krasic miał głównie za zadanie zmęczyć obrońcę bo nic innego nie potrafi), no ale:
1. czemu gramy na wrzutki jeśli mamy tylko jednego napastnika przy którym zawsze stoi dwóch obrońców (nie, to nie był wyższy od każdego o głowę Toni)?
2. czemu jeśli taka gra nic nie daje nie wchodzi ktoś potrafiący jednym zwodem zgubić dwóch rywali (czyli Chelo lub Elia)? rozumiem że nie znają języka i przez to mają pod górkę ale w takim meczu wg mnie musieli po prostu wejść - Krasic zmęczył tego ich biednego obrońcę, że później Pirlo i Lichtsteiner zamiatali nim jak przedszkolakiem, Elia grał już wiele razy na prawej i powinien być naszą drugą zmianą w tym meczu
3. co miał zrobić Vidal z obrony? po co w ogóle wchodził i to jeszcze na taką pozycję?

ps. nie macie wrażenia, że wrzutki Giaccheriniego są bite na siłę a nie na celność? wg mnie mogą mieć szansę powodzenia tylko przy napastniku o głowę wyższym niż obrońcy bo inaczej lecą do drugiego skrzydłowego, ew jak są zbyt niskie trafiają w pierwszego obrońcę na drodze piłki, no tak jest jeszcze szansa, że napastnik wyprzedzi obrońcę ale na pewno nie dwóch, a w tłumie raczej w ogóle nie ma na to szans

Maly pisze:
ps. nie macie wrażenia, że wrzutki Giaccheriniego są bite na siłę a nie na celność? wg mnie mogą mieć szansę powodzenia tylko przy napastniku o głowę wyższym niż obrońcy bo inaczej lecą do drugiego skrzydłowego, ew jak są zbyt niskie trafiają w pierwszego obrońcę na drodze piłki, no tak jest jeszcze szansa, że napastnik wyprzedzi obrońcę ale na pewno nie dwóch, a w tłumie raczej w ogóle nie ma na to szans

akurat w tym meczu Giacc miał o wiele lepsze wrzutki od Pepe, który jest mistrzem lobowania pola karnego przeciwnika. Ja pamiętam z 2 niezłe dośrodkowania Giacca, które jakbyśmy grali 2 napadziorami mogły postraszyć Bolognie.