JuvePoland

Bartek88 pisze: To dlaczego nie wygrala teraz LM ani ligi hiszpanskiej?

bo piłkarze przekwitli ot dlaczego

Bartek88 pisze: Barca wygrywa -zasluga druzyny , Barca przegrywa - zasluga trenera - majaczycie sie juz sami w zeznaniach.

Barca zaczęła przegrywać bo Guardiola zaczął mieszać w ustawieniach i składzie i to potwierdza moją teorię.

Bartek88 pisze: A teraz mi jeszcze na koniec powiedz, po co owcom pasterz, skoro same potrafią hasać po polanie i zryć trawę?

Guardiolę nazwałbym raczej psem pasterskim aniżeli pasterzem


Pasterzem był ten holenderski miszcz taktyki za czasów Rijkarda - który był wówczas psem pasterskim - a teraz barcelona z samym psem nie jest już stadem idealnym - true story

Sugerujesz że Barca Rijkarda grała lepszą piłkę od tej Guardioli? Nie sądzę.
Zresztą jak to jest, że Guardiola słaby trener, obrona słaba, VV słaby, w ataku to w zasadzie tylko Messi (który bez Xaviego i Iniesty nie istnieje, chociaż ma więcej asyst niż Ci dwaj razem wzięci), Iniesta też przereklamowany. Busqets, Pedro, Alves aktorzy. Więc wychodzi na to że te wszystkie sukcesy i ten futbol to tylko Xaviemu zawdzięczają (chociaż i tak jest słaby bo na 2 metry to każdy potrafi podawać)

Moim zdaniek Guardiola jest genialnym tworem Barcy. Od początku przygotowywany, żeby przejąć drużynę, wszystko wdrażane od lat, świetny styl itd... tylko, że nigdzie indziej pewnie Pep się nie sprawdzi. Był wychowany na trenera w specyficznym środowisku Barcelony. Nie wyobrażam sobie, że przejdzie teraz np. do Interu i od podstaw wybuduje kolejny świetny zespół. Nie nazwałbym Guardoli trenerem genialnym, dlatego użyłem zwrotu 'twór Barcy'. On jej wiele zawdzięcza, Blaugrana jemu co najmniej tyle samo. Moim zdaniem mimo wszystko nie powinien odchodzić z tej drużyny.
Barcy nie lubię, ale chyba trzeba przyznać, że coś wielkiego się skończyło. Nienawidzę fapania komentatorów nad Messim i spółką, ale kto by teraz nie przyszedł, zmieni styl i grę klubu.

Mówienie, że Guardiola jest słabym trenerem jest niedorzeczne. Pep ma, a raczej miał bardzo duży wkład w zwycięstwa barcy. Przecież te puzzle trzeba poukładać, zgrać itd.

Poniekąd zgadzam się z Szikitem na temat "tworu Barcelony".

Szikit pisze:Moim zdaniek Guardiola jest genialnym tworem Barcy. Od początku przygotowywany, żeby przejąć drużynę, wszystko wdrażane od lat, świetny styl itd... t

To mądre jest.

Szikit pisze:tylko, że nigdzie indziej pewnie Pep się nie sprawdzi.

A to głupie dla odmiany

Nie wiemy tego. Nie mamy punktu odniesienia. Przypominam wszystkich mondziołów, którzy twierdzili, że Conte się nie sprawdzi... Moim zdaniem Guardiola to świetny trener. O słuszności (lub błędzie) tego stwierdzenia przekonamy się za rok. Zobaczymy ile znaczy Barca bez Pepa i ile znaczy Pep bez Barcy.

joy pisze:Sugerujesz że Barca Rijkarda grała lepszą piłkę od tej Guardioli? Nie sądzę.

Ja też.

Łoles pisze:@Supersonic
Ja sie nei będe ogarniał, możesz mi osobiście przedstawić samego boga futbolu Guardiole

Oj taka wspólna wódeczka już niejednych do siebie zbliżyła. Będzie do mnie dzwonił w lipcu z Malediwów- powiem, żeby wpadł do Ciebie do Rzymu jak się zdecyduje na ten półwysep. 8)

Łoles pisze: A Tobie polecam zmiane rangi na Guardiolista skoro z niego taki uber trener

To, że lubię laski z red tube'a nie oznacza, że szukam tam dziewczyny.

Gotti nie mamy o czym gadać, jesteś typem kibica, który 4 lata sukcesów przekreśli meczem z Osasuną i porażką w GD, więc spoko, Twój świat, ja się tam nie zapraszam.

To teraz spójrzcie na ten sezon tak:
liga - 34 mecze - 81ptk - wygraliby lub walczyliby do końća o mistrzostwo w każdej lidze.
LM - ten PÓŁFINAŁ naprawdę mógł się zakończyć inaczej, bo zadecydowały detale- zwłaszcza w Londynie. Zresztą tak jest z tymi rozgrywkami- zwycięzca moe być tylko jeden a chętnych i aspirujących do- co roku 5-6. Czy Chelsea poniosła wielką porażkę jak Terry się poślizgnął? Dla mnie nie- byli o 1% gorsi. Tak samo teraz Barca odpadła po arcyrównej walce plus wciąż jest wśród 4 najlepszych zespołów Europy. To że nie zdobyła żadnego trofeum nie oznacza od razu, że klub się wali, piłkarze są wypaleni, trener jest spitytusowym dziadem , a szefowa cheerleaderek lampucerą, tylko po prostu w dzisiejszym futbolu i kosmicznym wyścigu zbrojeń, miejsca 2,3,4 są uznawane za porażki, zwłaszcza w sytuacji kiedy ktoś zdobywa 3,5 trofeum na sezon. Frapujące, jak niektórym łatwo jest to skreślić. :snooty:

http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-h ... omosc.html

Nowy trener już znany. Chyba nie tylko mnie ta informacja zadziwiła. Ryzykowna decyzja, może to oznaczać, że praktycznie nic się nie zmieni w Barcelonie. Czy kolejny raz Barcelonie uda się trafić z trenerem żółtodziobem?

Szikit pisze:Nienawidzę fapania komentatorów nad Messim i spółką, ale kto by teraz nie przyszedł, zmieni styl i grę klubu.

No chyba nie do konca, bo watpie, zeby asystent Guardioli teraz przeprowadzal jakies wielkie zmiany

yanquez pisze:

Szikit pisze:tylko, że nigdzie indziej pewnie Pep się nie sprawdzi.

A to głupie dla odmiany

Nie wiemy tego. Nie mamy punktu odniesienia. Przypominam wszystkich mondziołów, którzy twierdzili, że Conte się nie sprawdzi... Moim zdaniem Guardiola to świetny trener. O słuszności (lub błędzie) tego stwierdzenia przekonamy się za rok. Zobaczymy ile znaczy Barca bez Pepa i ile znaczy Pep bez Barcy.

No dobra, masz rację Faktycznie, lepiej poczekać z takimi wyrokami.

squinter pisze:No chyba nie do konca, bo watpie, zeby asystent Guardioli teraz przeprowadzal jakies wielkie zmiany

No, wtedy jeszcze o tym nie wiedziałem faktycznie, ale moim zdaniem to świetna decyzja zarządu. Myślałem, że będą chcieli wyciągnąć kogoś z nazwiskiem.
Wybór asystenta Pepa zapewnia im ciągłość polityki, którą zaczął Guardiola. Zobaczymy co z tego będzie, ale myślę że lepsze to niż 'jakiś' Capello w Barcelonie. Im nie potrzeba gruntownych zmian.

bo piłkarze przekwitli ot dlaczego

Przekwitnąć to moze conajwyzej kwiatek.

Łoles pisze: Barca zaczęła przegrywać bo Guardiola zaczął mieszać w ustawieniach i składzie i to potwierdza moją teorię.

No i tutaj sie tylko z Tobą zgodzę, za duzo gwiazd przyszlo w jednym Mercato.
Lecz to nie zmienia faktu, ze nie ma na tym swiecie druzyny, ktora byla by wstanie tyle wygrac bez trenera. Do tego np. Cuence czy tego Tello ello mello nie wprowadzil do skladu Ricardo czy zaden inny wielki taktyk, tylko wlasnie Pepe.
Pozatym trzeba powiedziec, ze Barca grala wiekszosc bez wysunietego napastnika, Villi i to im troche goli skubnelo.
Wiec skonczcie chrzanic glupoty o tym, ze Pepe jest slabym trenerem bo w ciagu 4 lat wygral wiecej, niz nie jeden trener z wyzszej polki w calym swoim zyciu.
Dla rozluznienia atmosfery: http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2 ... 1335521957
(bedziemy mieli to samo z Juve za rok)

Bartek88 pisze: Dla rozluznienia atmosfery: http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2 ... 1335521957
(bedziemy mieli to samo z Juve za rok)

hahahahahahahahah dobre
trochę się właśnie obawiam napływu tych "najwierniejszych" sezonowców ale cóż taka jest cena sukcesu heh.

generalnie większość (jakieś 80%) kibiców Juve których znam kibicują już od kilkunastu lat, nie wiem z czego to wynika ale odnosze wrażenie że Juve jest specyficznym klubem jeżeli chodzi o kibicowanie - albo kibicujesz od dawna i kochasz ten klub albo jestes kibicem barcelony

Zobaczymy jak Pep sobie poradzi.Dobrze jakby przeszedł do jakiegoś zespołu z Serie A, ale kolejka po niego będzie długa.Może do City jakby Mancini nie wygrał mistrzostwa...

Kiedy Barca odpadła z półfinału LM, okrzyknięto koniec epoki, a ja się pukałem w głowę jakim cudem, skoro jej piłkarze potrafią grać na najwyższym poziomie jeszcze wiele lat, drużyna osiągnęła piaty półfinał CL z rzędu, no i finansowym bankrutem nie jest.
Jednak po Guardioli może być różnie. Jeśli nowy trener zacznie od rewolucji, moim zdaniem sam sobie wykopie grób. Nie oszukujmy sie, Barca przegrała półfinał detalami, gdyby nie 2 poprzeczki i 2 słupki, dalej by piano nad potęgą blaugrany, z resztą całkiem słusznie. Moim zdaniem nie należy zbytnio remontować tej drużyny, jedynie lekko odkurzyć, odnowić morale i uskuteczniać to, co uskuteczniał Pep przez ostatnie 3 lata.

Guardiola odchodzi, szuka czegoś nowego, ma jaja. Jednak dla Rossela to zła wiadomość. Bez żadnych transferów FCB mogłaby z miejsca być wśród faworytów następnego sezonu CL.

Łoles pisze:generalnie większość (jakieś 80%) kibiców Juve których znam kibicują już od kilkunastu lat, nie wiem z czego to wynika ale odnosze wrażenie że Juve jest specyficznym klubem jeżeli chodzi o kibicowanie - albo kibicujesz od dawna i kochasz ten klub albo jestes kibicem barcelony

Przypomnij sobie kiedy Juventus odnosił największe sukcesy w Lidze Mistrzów, to będziesz wiedział z czego to wynika . Większość z nas przyciągnęły sukcesy w tłustych latach, nie ma się co w tym temacie oszukiwać. Potem też większość została przy Juventusie w latach chudych i to się chwali. Być może dzisiejsi małoletni fani Barcelony również nie okażą się sezonowymi glory hunterami.

Szikit pisze:

yanquez pisze:

Szikit pisze:tylko, że nigdzie indziej pewnie Pep się nie sprawdzi.

A to głupie dla odmiany

Nie wiemy tego. Nie mamy punktu odniesienia. Przypominam wszystkich mondziołów, którzy twierdzili, że Conte się nie sprawdzi... Moim zdaniem Guardiola to świetny trener. O słuszności (lub błędzie) tego stwierdzenia przekonamy się za rok. Zobaczymy ile znaczy Barca bez Pepa i ile znaczy Pep bez Barcy.

No dobra, masz rację Faktycznie, lepiej poczekać z takimi wyrokami.

squinter pisze:No chyba nie do konca, bo watpie, zeby asystent Guardioli teraz przeprowadzal jakies wielkie zmiany

No, wtedy jeszcze o tym nie wiedziałem faktycznie, ale moim zdaniem to świetna decyzja zarządu. Myślałem, że będą chcieli wyciągnąć kogoś z nazwiskiem.
Wybór asystenta Pepa zapewnia im ciągłość polityki, którą zaczął Guardiola. Zobaczymy co z tego będzie, ale myślę że lepsze to niż 'jakiś' Capello w Barcelonie. Im nie potrzeba gruntownych zmian.

Zaloze sie ze Villanova odejdzie po sezonie, i byc moze przejmie ich Bielsa.