JuvePoland

LukaszG / DLuGi pisze:A co z Darmianem? Były plotki łączące go z nami

Sam Darmian i Mourinho ostatnio wypowiadali się że zostaje w MU.

AdiJuve pisze:Z tym tylko,że Cancleo zeszły sezon spędził głównie na prawym skrzydle, a na prawej obronie grał rzadziej. Wiadomo,że ofensywnie jest lepszy od Lichego, o De Sciglio nie ma co w tym aspekcie wspominać bo jego gra w ofensywie nie istnieje, ale z tyłu szału nie ma.Dużo powinno mówić to,że w Valencii na PO grał Montoya,który nie sprawdził się zupełnie w Interze. Mając na skrzydle Berne,Coste wolałbym na obronie kogoś kto jednak potrafi bronić lepiej od De Sciglio.

Tylko kogo? Klasowych prawych obrońców jest chyba jeszcze mniej niż lewych
Naprawdę oglądam sporo piłki, regularnie wszystkie ligi poza PL i nie potrafię przywołać żadnego prawego obrońcy z europejskim paszportem, który by mi się spodobał i byłby do wyciągnięcia. Na ten moment przychodzi mi do głowy Sidibe, ale Monaco sobie na pewno za niego zaśpiewa, nauczone dojeniem City. Ciekawym piłkarzem jest też Henrichs z Leverkusen, ale to prospekt, a nie piłkarz, który pomoże w walce o LM. Pustka

Plotki o Matuidim są na tyle niekonkretne i tak mocno rozciągnięte w czasie, że zaczynam wątpić, żebyśmy dograli jego transfer. Całość bardziej zaczyna śmierdzieć tanią, medialną bajką, z premedytacją pociągniętą przez Marottę na wizji. Nie wiem, być może zatwierdzenie transferu Neymara faktycznie spowoduje, że Paryż będzie musiał sprzedawać i wówczas łatwiej osiągniemy porozumienie, ale póki co...

Brakuje jeszcze środkowego pomocnika, prawego obrońcy i piłkarza ofensywnego. Sporo, tym bardziej, że sierpień w naszym wykonaniu zazwyczaj oznacza irytację. Byłbym względnie zadowolony z pakietu Matuidi+Keita+PO, ale obawiam się, że możemy doczekać się sporego rozczarowania - zostaniemy z Lichtem i De Sciglio na prawej obronie, natomiast pomoc załatamy jakimś absurdalnym transferem typu Andre Gomes za 40 paczek. Oby nie.

Na żadną bombę się nie nastawiam, nie jestem naiwny.

Ale rok temu za Andre Gomesa dawali się pokroić przede wszystkim te osoby, które wchodzą na forum aby pouczać innych i skierować innych na swój tok rozumowania ( nie chodzi o ciebie pumex ale jednego z tych na których mam wywalone ) :lol:

pumex pisze:. Byłbym względnie zadowolony z pakietu Matuidi+Keita+PO, ale obawiam się, że możemy doczekać się sporego rozczarowania - zostaniemy z Lichtem i De Sciglio na prawej obronie, natomiast pomoc załatamy jakimś absurdalnym transferem typu Andre Gomes za 40 paczek. Oby nie.

Na żadną bombę się nie nastawiam, nie jestem naiwny.

przyszedl Szczesny, Costa, Berna, MDS, Bentancur - jakos nie widzę tego, by doszło jeszcze 3 kopaczy...

Saga z Neymarem powoli się kończy, ale obstawiam, że zaraz zacznie się kolejna z Dybalą w roli głównej. Jeśli Barca rzuci 100 mln to myślę, że Beppe się nie oprze a Dybala też pewnie będzie miał opory odmawiać.

Ewentualna zaś sprzedaż Dybali (tfu) pewnikiem rodziłaby zmianę naszej formacji na choinkę z trójką w pomocy... PSG, żeby choć poudawać, że kierują się ffp muszą spieniężyć kogoś i pytanie, cyz pójdziemy linią najmniejszego oporu, tj. Matuidi czy zasileni katalońskim hajsem pójdziemy po Marco.

Nikt nie sprzeda Dybali za 100 mln euro. To nie jest już kwota robiąca na kimś wrażenie. Jeśli za Neymara płacą 230 mln euro a za Mbappe chcą 180 mln euro to Dybala, jedno z najgorętszych marketingowo nazwisk, w dodatku jeszcze młody, nie zostanie sprzedany za 100 mln euro.

Dzisiaj 100 mln euro wygląda jak 60-70 mln w 2015 roku.

pumex pisze:Plotki o Matuidim są na tyle niekonkretne i tak mocno rozciągnięte w czasie, że zaczynam wątpić, żebyśmy dograli jego transfer. Całość bardziej zaczyna śmierdzieć tanią, medialną bajką, z premedytacją pociągniętą przez Marottę na wizji. Nie wiem, być może zatwierdzenie transferu Neymara faktycznie spowoduje, że Paryż będzie musiał sprzedawać i wówczas łatwiej osiągniemy porozumienie, ale póki co...

Brakuje jeszcze środkowego pomocnika, prawego obrońcy i piłkarza ofensywnego. Sporo, tym bardziej, że sierpień w naszym wykonaniu zazwyczaj oznacza irytację. Byłbym względnie zadowolony z pakietu Matuidi+Keita+PO, ale obawiam się, że możemy doczekać się sporego rozczarowania - zostaniemy z Lichtem i De Sciglio na prawej obronie, natomiast pomoc załatamy jakimś absurdalnym transferem typu Andre Gomes za 40 paczek. Oby nie.

Na żadną bombę się nie nastawiam, nie jestem naiwny.

A po co nam kolejny piłkarz ofensywny? Na 4 pozycje w ataku mamy 6 zawodników, plus Pjacę, chyba że na Chorwacie stawiamy już krzyżyk. Co więcej, ciężko sobie wyobrazić, żeby Pipita z Dybalą często siadali na ławce, co w zasadzie ogranicza rotację do 2 pozycji. Nie wiadomo też, co z Schickiem. Keita będzie miłym dodatkiem, ale uważam, że powinniśmy się skupić przede wszystkim na obrońcy, a potem na środkowym pomocniku, bo Marchisio z Khedirą na pewno złapią jakieś urazy w trakcie sezonu, a nie chcę już oglądać na środku pomocy wynalazków typu Lemina czy Rincon, o Sturaro to nawet nie wspomnę.

Jeżeli Barca rzuci grubą kasę a Dybala będzie miał możliwość pierwszego składu kosztem Neymara ( do tej pory takiej możliwości nie miał ) to odejdzie i zmieni swoje nastawienie. Wiadomo, że tutaj może liczyć na scudetto i PW, tam realne zwycięstwo w LM. My za tę kasę w sierpniu nikogo nie sprowadzimy raczej wartościowego i po raz kolejny okaże się, że Juve niestety jest trampoliną dla innych do większego klubu. Brak Dybali w kontekście scudetto i PW niewiele zmieni ale na arenie międzynarodowej będzie miało duże znaczenie. Do tej pory mówiło się o tym, że Dybala nie chce odchodzić dlatego Juventus odrzucał oferty, pewny plac gry w takim klubie jak Barca z pewnością namiesza Dybali w głowie. Cudem utrzymaliśmy Sandro, za rok pewnie i jego stracimy.

gregor_g4 pisze:

pumex pisze:. Byłbym względnie zadowolony z pakietu Matuidi+Keita+PO, ale obawiam się, że możemy doczekać się sporego rozczarowania - zostaniemy z Lichtem i De Sciglio na prawej obronie, natomiast pomoc załatamy jakimś absurdalnym transferem typu Andre Gomes za 40 paczek. Oby nie.

Na żadną bombę się nie nastawiam, nie jestem naiwny.

przyszedl Szczesny, Costa, Berna, MDS, Bentancur - jakos nie widzę tego, by doszło jeszcze 3 kopaczy...

Nawet nie próbuję tego traktować w kategoriach wiary, po prostu staram się ocenić nasze potrzeby na chłodno. Drużyna z aspiracjami Juve nie powinna sobie pozwolić na pozostanie z MDS i Lichtem na prawej obronie. No bez jaj, to nie czasy Delneriego i duetu Molinaro-Motta na flankach. Poza tym nie zgadzam się z tymi forumowiczami, którzy uważają, że dodatkowy środkowy pomocnik jest nam zbędny. Wg mnie jest wręcz niezbędny, żeby ze spokojem wejść w sezon, zachowując możliwość pełnej rotacji i używania systemu z trójką środkowych. Bez tego za kilka miesięcy okaże się, że jesteśmy mocno ograniczeni. To samo tyczy się ofensywy - 6 piłkarzy na 4 pozycje to nie jest jakieś bogactwo. W grę wchodzą 3 fronty, rotacja, kontuzje. Pjacy i Keana nie liczę.

W tegoroczne odejście Dybali nie wierzę. Zostanie. Ale za rok...

Jeszcze a propos Bentancoura. Nie oglądałem ani minuty z żadnego meczu towarzyskiego, bo te kompletnie mnie nie interesują, ale widziałem, że forumowicze są raczej zadowoleni z postawy Urugwajczyka. Jednocześnie ze 2 dni temu rzuciła mi się w oczy grafika jednej z włoskich gazet, która nazwisko naszego nowego pomocnika umieściła w rubryce presezonowych rozczarowań, wraz z Barzaglim i De Sciglio. Po drugiej stronie był Marchisio, Mandzukić i Rugani. Komu wierzyć?

MRN pisze:Jeżeli Barca rzuci grubą kasę a Dybala będzie miał możliwość pierwszego składu kosztem Neymara ( do tej pory takiej możliwości nie miał ) to odejdzie i zmieni swoje nastawienie. Wiadomo, że tutaj może liczyć na scudetto i PW, tam realne zwycięstwo w LM. My za tę kasę w sierpniu nikogo nie sprowadzimy raczej wartościowego i po raz kolejny okaże się, że Juve niestety jest trampoliną dla innych do większego klubu. Brak Dybali w kontekście scudetto i PW niewiele zmieni ale na arenie międzynarodowej będzie miało duże znaczenie. Do tej pory mówiło się o tym, że Dybala nie chce odchodzić dlatego Juventus odrzucał oferty, pewny plac gry w takim klubie jak Barca z pewnością namiesza Dybali w głowie. Cudem utrzymaliśmy Sandro, za rok pewnie i jego stracimy.

Już nie wymyślaj. Obecna Barca dość wyraźnie odstaje od ścisłej europejskiej czołówki. Mają ogromne problemy z obroną i pomocą, odejdzie Neymar, czyli piłkarsko absolutny światowy top. Nie wymyślaj też, że Dybala zmieni swoje nastawienie, bo nie siedzisz w jego głowie. Barcelona idzie na pełnej po Coutinho. Gdyby faktycznie Marotta był gotów negocjować transfer Dybali, na pewno takie doniesienia już by się pojawiły. A wygląda to tak samo jak tok temu odnośnie doniesień o nim. Jakim cudem utrzymaliśmy Sandro? Widzisz i nie grzmisz...

Cabrini_idol pisze: -Tempo pisze, że Keita dzisiaj nie jest wart 25 mln (rok kontraktu,chęć dołączenia do Juve, odrzucanie wszystkich ofert), które chce Lotito. Juventus oferuje 18 mln.

No i taka prawda.

Ostatnio Tuttosport opublikowało wycenę Keity, której dokonał portal 'Playratings'. Jego potencjalna wartość rynkowa to 52 mln euro. Obecnie jest wart 11 mln euro (głównie ze względu na kończący się kontrakt). Jeśli kupiłby go Juventus i zaproponował 5 letni kontrakt to wartość mogłaby wzrosnąć do 37 mln euro.

MRN pisze:Jeżeli Barca rzuci grubą kasę a Dybala będzie miał możliwość pierwszego składu kosztem Neymara ( do tej pory takiej możliwości nie miał ) to odejdzie i zmieni swoje nastawienie. Wiadomo, że tutaj może liczyć na scudetto i PW, tam realne zwycięstwo w LM. My za tę kasę w sierpniu nikogo nie sprowadzimy raczej wartościowego i po raz kolejny okaże się, że Juve niestety jest trampoliną dla innych do większego klubu. Brak Dybali w kontekście scudetto i PW niewiele zmieni ale na arenie międzynarodowej będzie miało duże znaczenie. Do tej pory mówiło się o tym, że Dybala nie chce odchodzić dlatego Juventus odrzucał oferty, pewny plac gry w takim klubie jak Barca z pewnością namiesza Dybali w głowie. Cudem utrzymaliśmy Sandro, za rok pewnie i jego stracimy.

No już już, pewnie mu nawet walizki spakowaliśmy pierdzielicie jak paski w TVP Info i taka jest prawda. Nic, kompletnie nic nie zapowiada transferu Dybali gdziekolwiek. Nawet nie w tym okienku, ale i w następnym, więc wstrzymajcie lejcie, bo sracie żarem jak przy Sandro. Ani Barcelona nie rzuci hajsem, bo go nie mają i nawet nie będą mieć po sprzedaży Neymara. Wypierdzielili całość na pensję Messiego i ojca Neymara. Ani też Barcelona nie jest lepsza kadrowo od Juventusu, a na pewno nie będzie po odejściu Neymara, a wręcz przeciwnie, transfer Brazylijczyka według mnie wyrzuca Barcelone poza TOP4 w Europie. Starzejący się Messi, Iniesta, któremu emerytura powoli zagląda przez okna, Suarez, który jest TOPem ale nie zachwyca ostatnio, dziurawa pomoc i sitko w obronie, a na ławce gościu bez żadnych sukcesów. To nie jest zespół, który będzie faworytem do jakiegokolwiek pucharu, z Dybalą czy bez. Żaden Paulinho tego nie naprawi, ani powrót "formy" Gomesa. Nie ma żadnych przesłanek do tego by Dybala chciał tam odejść. Ze względu na Messiego? I co? Pokopie sobie z nim piłkę przez dwa lata i powie papa?

Ja bym się nie obawiał o Dybale, po pierwsze to on nijak nie pasuje w miejsce Neymara, w Juve na skrzydle praktycznie nie grał a środek tam obstawia bezsprzecznie Suarez. Po drugie Barca kasy potrzebuje też na inne pozycje, szczególnie w środku pomocy i pewnie tam rzuciliby większość kasy z Naymara. Po trzecie mam wątpliwości czy w ogóle ten transfer dojdzie do skutku bo z racji FFP nie ma racji bytu. Sama kwota transferu z podatkiem to blisko 300 baniek, plus pensja(podobno 30mln netto rocznie+ podatek) różne prowizje(np. 100mln dla ojca Neymara, pewnie też sporo dla samego Neymara) przecież to nie będzie złamanie FFP tylko po prostu zrównanie tego pomysłu z ziemią. Z tego wyjdzie kwota wyższa niż roczne przychody PSG a to tylko jeden zawodnik.Chyba,że po prostu dzięki klauzuli obejdą to wszystko i Neymar faktycznie dostanie kasę prosto z Kataru by sam się wykupił.

pumex pisze:

Nie interesują Cię ale chcesz wiedzieć jak nasi zagrali Obejrzyj sobie mecz z PSG i sam Sobie ocenisz. Z Barca zagrał na skrzydle (WTF Max :shock: ) to nie ma co oglądać.