Strona 28 z 28
Re: Thiago Motta
: 05 kwietnia 2025, 11:06
autor: Marcin890124
Od tego czytania o tym 4 miejscu od kilku lat to się już rzygać chce. Ktoś musi potrząsnac tym klubem i przywróci go na swoje miejsce. Tym kimś jest Conte.
Re: Thiago Motta
: 05 kwietnia 2025, 11:51
autor: Volto
Marcin890124 pisze: ↑05 kwietnia 2025, 11:06
Od tego czytania o tym 4 miejscu od kilku lat to się już rzygać chce. Ktoś musi potrząsnac tym klubem i przywróci go na swoje miejsce. Tym kimś jest Conte.
Nie. Conte jest świetny do odbudowy. My już nie jesteśmy na etapie "dwóch siódmych miejsc". Ma Napoli bez pucharów, gra o scudetto i dostaje w czapę od Como, traci punkty z Venezia która już jest de facto w Serie B i ze słabym Milanem punkt się im nie należał a wygrali, 200% que farto.
No i dość już z tymi powrotami, otwórzmy nowy rozdział i nie chlapmy się cały czas w tym samym (betonowym) błotku.
Re: Thiago Motta
: 05 kwietnia 2025, 15:55
autor: B@rt
Mnie dziwi, jak mocno grzany jest temat Conte, który ma kontrakt bodajże do 2027 roku z Napoli. De Laurentiis nie pozwoli mu odejść choćby dla zasady, jeżeli miałby pracować u nas. Dziadek wolałby mu płacić 200% pensji do końca kontraktu niż zrobić cokolwiek, co mogłoby być korzystne dla nas.
Przede wszystkim zaś mam nadzieję, że Tudor zasłuży na przedłużenie kontraktu i wszelkie spekulacje po prostu umrą śmiercią naturalną.
Re: Thiago Motta
: 06 kwietnia 2025, 23:00
autor: Maly
https://juvepoland.com/artykuly/thiago- ... i-zdrowia/
Wklejam link żeby nie uciekło... Motta mówi tam ważna rzecz, w którą i tak większość forum nie uwierzy - "decyzje mające na celu wzmocnienie drużyny podejmowaliśmy wspólnie“.
Re: Thiago Motta
: 05 maja 2025, 13:40
autor: Maly
Ciekawego wywiadu udzielił Marco Di Vaio, nasz były piłkarz a obecnie dyrektor Bologny:
„Thiago ma tendencję do wycofywania się i raczej nie integruje się z grupą. Gdy był z nami, zostawiliśmy mu przestrzeń, by mógł w spokoju pracować i osiągnąć sukces. Nasze stosunki bywały trudne, ale udało nam się odnaleźć równowagę. Odszedł, ale nie dlatego, że relacje były złe”.
Szkoda, że po znajomości nam nie powiedział, że to człowiek-burak bo może byśmy go jednak nie zatrudnili. Chociaż pewnie celowo chcieli nas udupić i nie zrobił tego.