Strona 28 z 33

Re: Nowy Trener

: 27 października 2025, 11:47
autor: B@rt
Crunny pisze: 27 października 2025, 10:33 Palladino wydaje się być obiecującym trenerem, ALE podobnie jak Motta czy Tudor straci posłuch i poleci, kiedy przyjdzie pierwszy słabszy okres. Wydaje mi się, że tu potrzeba kogoś z dużą renomą, kto będzie w stanie poustawiać pewne rzeczy po swojemu, czyli ktoś z doświadczeniem pokroju Spallettiego czy Manciniego, bo lepsi trenerzy z renomą są obecnie poza naszym zasięgiem.
Chyba tak. Palladino może sobie być obiecującym trenerem, ale raczej na łatwiejsze czasy, a nie na ogarnianie takiego <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. My teraz potrzebujemy gruntownej diagnostyki, powrotu do pracy u podstaw, czegoś, co zrobił Ranieri w Romie, tj. nieważne jak, byle zacząć przepychać zwycięstwa po 1:0 kolanem. Do takiej roboty potrzebny jest weteran, który zjadł na niej zęby, a nie szczawik ze swoim pomysłem rodem z szesnastokartkowego kajeciku w kratkę.

Zasadniczo podtrzymuję wszystko, co napisałem poprzednio, to jest też jakiś moment prawdy dla Comolliego - już nawet abstrahując od tego, jak my oceniamy Tudora, jeśli teraz Comolli go zwolni, to będzie to sygnał świadczący o totalnym chaosie decyzyjnym w klubie. Nie powiem, że w naszej grze widzę jakiekolwiek podstawy do optymizmu na przyszłość, ale właśnie teraz zaczynamy serię kilku łatwiejszych meczów. I Comolli może te mecze dać albo nowemu trenerowi na rozruch w dogodnym momencie sezonu, albo Tudorowi na odbicie, jeśli wierzy w sens dalszej współpracy z nim.

Jedno muszę przyznać - w tym momencie Tudor wydaje się być totalnie pogubiony, a wczorajszy mecz wyglądał jak taki klasyczny gwóźdź do trumny trenera.
Po pierwsze - tracimy gola w 8 minucie i praktycznie nie potrafimy zagrozić bramce Lazio przez cały mecz. Nie potrafimy zareagować ani w pierwszej połowie, ani po przerwie, więc Chorwat nie umie wpływać na chłopaków w szatni, a nawet jego najwięksi krytycy jakichś pozytywów w jego pracy upatrywali właśnie w tym.
Po drugie - straciliśmy atut w postaci jakościowych zmian. Na początku sezonu praktycznie w każdym meczu ktoś wchodzi z ławki i robił gola/asystę. Teraz już wszyscy zrównali do jednego, dennego poziomu i tak samo było wczoraj.
Po trzecie - mam wrażenie, że wróciliśmy do sytuacji z poprzedniego sezonu, kiedy Tudor niemałą część kadry uważał za nieprzydatną. Przecież całe letnie mercato idzie u niego do kosza. Wyjątkiem David, który gra, a i tak kopie się po czole. Openda, Zhegrova, Mario, to u Tudora piąte koło u wozu. Wczoraj znowu przeprowadzał zmiany bardzo późno, jakby bez wiary w to, że mogą w ogóle cokolwiek dać.
Po czwarte - nerwówka w drużynie. Wczoraj zwłaszcza w drugiej połowie raziliśmy bezradnością, która przejawiała się głupimi faulami. To, że dokończyliśmy ten mecz w pełnym składzie, urosło do rangi małego sukcesu. Świadczy to o napięciach w zespole.
Po piąte, najbardziej moim zdaniem symptomatyczne - wejście Yildiza po przerwie. Nasz największy skarb, kapitał na przyszłość czy też wręcz finansowe zabezpieczenie klubu. Zgłosił jakieś problemy z kolanem, dostał wolne. Ale w przerwie Tudorowi tak się pod dupą paliło, że wyłączył mu się zdrowy rozsądek, więc olał potencjalne ryzyko i posłał Turka w bój, żeby mu ratował sytuację.
Po szóste, już bardziej ogólnie - tam, gdzie od początku był problemy, są nadal, bo nie udało się ich rozwiązać. Do tego co chwila pojawiają się problemy nowe. Obrona nawet jeśli ogólnie zagra mecz na przyzwoitym poziomie, to czystego konta zachować nie potrafi. Z przodu nie tylko przestaliśmy strzelać gole, ale my nawet nie za bardzo dochodzimy do sytuacji strzeleckich. Jak Vlahović strzelał, to przynajmniej ze zdobywaniem bramek przez chwilę nie było problemu, ale stało się to, co wielu przewidywało - Vlaho zatkał się jak zawsze i w tym momencie niczym specjalnie się nie różni od Davida czy Opendy.

W żadnych rozgrywkach nie wydarzyła się jeszcze nieodwracalna katastrofa, ale świecą i wyją u nas już wszystkie kontrolki. Przed Tudorem wielkie wyzwanie, jeśli dostanie czas na to, żeby to wyprowadzić na prostą.

Re: Nowy Trener

: 27 października 2025, 12:14
autor: Wicior
No to chyba po Tudorze


Aktualizacja:

Re: Nowy Trener

: 27 października 2025, 12:41
autor: Mateys
W ostatnich latach najciekawszym co się dzieje wokół Juventusu i wywołuje jakieś emocje, to zwolnienie kolejnego trenera. Ech, chociaż tyle człowiek ma rozrywki...

Re: Nowy Trener

: 27 października 2025, 12:56
autor: Krzychu89
Ciekawe jakiego trenera teraz zaserwuje zarząd. Sam nie mogłem już patrzeć na tę nieudolną grę w ostatnim czasie i cieszę się ze zwolnienia Tudora. Nie tylko było zero postępów, a raczej regres...

Pytanie kogo realnie można przekonać z poważniejszych kandydatów? Pamiętam że w momencie zatrudnienia Motty, myślałem sobie że De Zerbi mógłby być spoko, ale on jest niedostępny.
Ktoś taki jak Zidane raczej też nie, bo wydaje się czekać na swoją kolej po Deschampsie w reprezentacji Francji.

Bałbym się już wynalazków czy młodych rokujących trenerów jak Palladino, ale też nie wierzę że taki Mancini zrobiłby super robotę. Spaletti? Mhm no nie wiem.

Re: Nowy Trener

: 27 października 2025, 13:00
autor: Wicior
Na ten moment chyba jedynym szkoleniowcem, który mógłby coś zmienić w taktyce, podejściu, wypracować w miarę szybko i solidnie jakieś schematy jest Spalletti.
Ma ten tatuaż Napoli na przedramieniu, ale w sumie mam to gdzieś. Jako drużyna nie potrafimy wymienić 3 podań z pierwszej piłki i przesunąć się do przodu. Naprawdę są ważniejsze sprawy niż to, że chłop wygrał scudetto i w taki sposób sobie to utrwalił.

Re: Nowy Trener

: 27 października 2025, 13:02
autor: marcinek
Dawajcie Spalla, ale myślę że Chiellini przekona zarząd od Manciniego.
Wolałbym Spalla który niedawno sięgnął po mistrza SA.

Re: Nowy Trener

: 27 października 2025, 13:20
autor: Bobby X
A tak było śmisznie, że Allegri w Milanie, Chivu w <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. Ehh życie jak zwykle swoje. Ciao Igor. Tu nikt sobie nie poradzi.

Re: Nowy Trener

: 27 października 2025, 13:32
autor: Tony Montana
No no zwolnienie przyszło szybciej, niż myślałem - obstawiałem, że poleci po meczu z Udinese, który jest raptem za 2 dni. W sumie dobrze wyszło, ten związek i tak nie miał przyszłości, więc im szybciej przyszło rozstanie tym lepiej.

Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia Igor (nie chciałem abyś został trenerem na stałe, nie wyobrażałem sobie, że nim zostaniesz ale mimo nieudanej przygody cię lubię), my czekamy na nowe nazwisko na ławce.

Re: Nowy Trener

: 27 października 2025, 14:01
autor: Distant Dreamer
Nie jestm zwolenników żadnego z przewijających się trenerów, ale czuję w kościach że Spalletti zostanie

Re: Nowy Trener

: 27 października 2025, 14:07
autor: xemi
Cieszę się ze Tudor nie będzie trenerem, ale nadal mam pytanie, kim ma grać nowy trener w pomcy?
Loca - kompletnie nieprzydatny w kreowaniu, jego gra sprowadza się do grania miedzy obrońcami, bez wizji, bez pewności siebie
Koop - gość nic nie pokazuje, ze statystyk z Atalanty wynika że grał wyżej, nam jest potrzebny CM. Kompletnie nie nadaje się u nas do gry na CM
McKennie - ogólnie kolejny który nie ma większych plusów, słaby w kreacji, słaby w utrzymaniu piłki, przeciętny zmiennik, gdy obok ma kogoś sensownego, a my nie mamy takiego nikogo
Thuram - gra w kratkę, pół zawodnika
Adzic - zmiennik przy 3:0, czyli nierealne

Wychodzi że na 3 pozycje mamy pół zawodnika do środka pola!

Re: Nowy Trener

: 27 października 2025, 14:17
autor: Alexinhio-10
Z jednej strony potrzeba kogos na już. Z drugiej kogos kto cos zbuduje. Jakiś trener z wizją, choć Motta już był i nic z tego nie wyszło. Jedynie z dostępnych sprawdzonych to Spal i Mancini, ale żaden z nich sie nie zgodzi na kontrakt do końca sezonu. Jak można było przespać Gaspa w lato 🫣

Re: Nowy Trener

: 27 października 2025, 14:26
autor: Tony Montana
Alexinhio-10 pisze: 27 października 2025, 14:17 Z jednej strony potrzeba kogos na już. Z drugiej kogos kto cos zbuduje. Jakiś trener z wizją, choć Motta już był i nic z tego nie wyszło. Jedynie z dostępnych sprawdzonych to Spal i Mancini, ale żaden z nich sie nie zgodzi na kontrakt do końca sezonu. Jak można było przespać Gaspa w lato 🫣
Gaspa to my akurat chcieliśmy to on sam nam zaserwował czarną polewkę (co było o tyle uwłaczające i pokazujące w jakim miejscu jest klub, że z tego co pamiętam to nadal jest sympatykiem Juve): https://juvepoland.com/2025/06/18/srodo ... juventusu/ ;)
„Odrzuciłem ofertę Juventusu. Tutaj, w Romie, mogę naprawdę coś zbudować”

Re: Nowy Trener

: 27 października 2025, 14:45
autor: Maly
To tylko slogan wyrwany z kontekstu. Mówiło się, że Commoli zaprosił go na spotkanie i pytał się go co może dać Juve.. ale zasadniczo to co mógłby u nas zbudować jak mamy taki burdel?

Re: Nowy Trener

: 27 października 2025, 15:07
autor: Gontar
Ja tylko chce, żeby przyszedł na teraz trener, który będzie potrafił dostosować taktykę pod zawodników, a nie na odwrót. Jeśli jakaś taktyka się nie sprawdza, to nie rozumiem, czemu niektórzy trenerzy uparcie się jej trzymają. Co do Tudora, to trochę szkodą, bo jednak sympatia do niego jest, ale widać było, że jak zaczął się ciężki okres to sobie przestał radzić. Zdecydowanie nie możemy grać teraz trenera co będzie chciał grać 3 obrońców w środku, bo po wypadnięciu Bremera i Cabala nie mamy do tego ludzi. Tutaj 4-4-2 lub jakaś odmiana ma tylko sens, bo do 3 w środku pomocy też nie mamy zawodników :prochno:

Re: Nowy Trener

: 27 października 2025, 15:08
autor: Alexinhio-10
Tony Montana pisze: 27 października 2025, 14:26
Alexinhio-10 pisze: 27 października 2025, 14:17 Z jednej strony potrzeba kogos na już. Z drugiej kogos kto cos zbuduje. Jakiś trener z wizją, choć Motta już był i nic z tego nie wyszło. Jedynie z dostępnych sprawdzonych to Spal i Mancini, ale żaden z nich sie nie zgodzi na kontrakt do końca sezonu. Jak można było przespać Gaspa w lato 🫣
Gaspa to my akurat chcieliśmy to on sam nam zaserwował czarną polewkę (co było o tyle uwłaczające i pokazujące w jakim miejscu jest klub, że z tego co pamiętam to nadal jest sympatykiem Juve): https://juvepoland.com/2025/06/18/srodo ... juventusu/ ;)
„Odrzuciłem ofertę Juventusu. Tutaj, w Romie, mogę naprawdę coś zbudować”
Serio ?! Przegapiłem to. W takim razie rzeczywiście pokazuje w jakiej dopiero jesteśmy.

Wiecie co jest najlepsze ? Że potrzebny jest trener, który będzie po prostu ustawiał zawodników tam gdzie ich miejsce w jakimś normalnym ustawieniu 433, czy 4231. Taki, który ogarnia choć trochę schematy w ofensywie, gdzie obrońcy wychodzą na obieg, gdzie napastnik pokazuje sie do prostopadłej piłki, a ktoś z pomocy potrafi taka zagrać. Naprawdę to tak wiele ?

Nie wiem Spall do końca sezonu, po sezonie zobaczyć co z tego wyszło i od nowego sezonu jakiś mega perspektywiczny trener i dac mu czas te dwa/trzy lata na budowanie jak Arteta w Arsenalu.

Tragiczne jest to, że mówiliśmy o sezonach przejściowych po 1szym zwolnieniu Allegriego, zeby dac czas jakiemus ofensywnemu trenerowi. Minelo tyle lat, a tu dalej nie ma zadnych podwalin, nic nie jest zbudowane. Bledem bylo zwolnienie Sarriego, a zostawienie betonowych wojownikow Maksia.